Grzywna lub areszt za robienie zdjęć. W życie weszły nowe przepisy

Rozporządzenie szefa MON wprowadza zasady wydawania pozwoleń na robienie zdjęć jednostkom wojskowym i obiektom infrastruktury krytycznej. Określa też, jak te obiekty mają być oznaczone. Od czwartku fotografowanie bez zezwolenia tych obiektów będzie traktowane jako wykroczenie – grozić za to będzie grzywna albo areszt. Zakaz dotyczy nie tylko obiektów należących do wojska, ale mogą to być także elektrownie, linie kolejowe, lotniska czy mosty.
zakaz robienia zdjęć Grzywna lub areszt za robienie zdjęć. W życie weszły nowe przepisy
zakaz robienia zdjęć / pixabay

Wcześniej, z powodu braku odpowiednich oznaczeń, służby nie były w stanie egzekwować takich zakazów. Rozporządzenie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw 3 kwietnia.

Rozporządzenie ministra obrony narodowej z 27 marca 2025 r. dotyczy trybu oraz terminów wydawania zezwoleń na fotografowanie, filmowanie lub utrwalanie w inny sposób obrazu lub wizerunku obiektów, osób lub ruchomości, o których mowa w art. 616a ust. 1 znowelizowanej 17 sierpnia 2023 r. – ustawy o obronie Ojczyzny.

Grzywna lub areszt za robienie zdjęć. W życie weszły nowe przepisy

Zdjęcie nawet z obiektem w tle może nas kosztować od 5 do 20 tysięcy złotych. Do tego dochodzi jeszcze konfiskata telefonu czy aparatu. W skrajnych przypadkach za zdjęcie obiektu objętego zakazem może nas czekać areszt – nawet do 30 dni.

Daje ono podstawę prawną do interwencji organów porządkowych (cywilnych i wojskowych) w stosunku do osób, które bez zezwolenia fotografują, filmują lub utrwalają w inny sposób obraz lub wizerunek obiektów, osób lub ruchomości obiektów szczególnie ważnych dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, obiektów resortu obrony narodowej oraz obiektów infrastruktury krytycznej. 

Zakaz fotografowania obejmuje wszelkie sposoby utrwalania, fotografowania i filmowania zarówno z poziomu terenu, jak i z powietrza. Regulacja dotyczy organów, instytucji, formacji, przedsiębiorców lub jednostek organizacyjnych, w których właściwości znajdują się obiekty.

 

Przeciwdziałanie zagrożeniom

 

To dla nas, żołnierzy, bardzo ważna sprawa, ponieważ zmieniła nam się sytuacja w domenie bezpieczeństwa, również na terytorium Rzeczpospolitej

– powiedział w środę dziennikarzom szef sztabu generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. Jak podkreślił, wprowadzenie przepisów było konieczne ze względu na rosnące zagrożenie ze strony obcych służb wywiadowczych. 

Obserwujemy szereg drobnych aktywności, które mają na celu pozyskiwanie informacji o naszej infrastrukturze krytycznej. U zatrzymywanych agentów znajdujemy informacje zdjęciowe o położeniu naszych wojsk i jednostek wojskowych. Dlatego jako siły zbrojne poprosiliśmy ustawodawcę o zmianę zapisu (…) i wprowadzenie tego zakazu

– oświadczył gen. Kukuła. Dodał, że były to "bardzo często osoby związane z wywiadem Federacji Rosyjskiej czy też Białorusi".

 

Przeciwko obcym służbom

 

Wcześniej przez kilka lat mieliśmy sytuację, kiedy było to prawnie dozwolone

– przypomniał.

To jest narzędzie skierowane przeciwko obcym służbom i wspierające stworzenie pewnej kultury odpowiedzialności za nasze bezpieczeństwo

– podkreślił szef sztabu generalnego, odnosząc się do rozporządzenia. Jak dodał, "to nie jest nowość, to jest zwyczaj i prawo obowiązujące w bardzo wielu państwach".


 

POLECANE
Meta zacznie wykorzystywać dane użytkowników do trenowania swojego modelu AI Wiadomości
Meta zacznie wykorzystywać dane użytkowników do trenowania swojego modelu AI

Właściciel Facebooka i Instagrama, od 27 maja będzie wykorzystywać posty dorosłych użytkowników w UE, aby rozwijać swój model AI. Meta pobierze dane, chyba że wyrazisz aktywny sprzeciw. – To zupełne odejście od dotychczas rozumianej ochrony danych – powiedziała PAP analityk ds. cyfrowych Aleksandra Wójtowicz.

Policja zatrzymała nietrzeźwego sternika. Rejs mógł zakończyć się katastrofą Wiadomości
Policja zatrzymała nietrzeźwego sternika. Rejs mógł zakończyć się katastrofą

Sezon żeglarski jeszcze się nie rozpoczął, a już doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji na mazurskich jeziorach. 67-letni kapitan statku pasażerskiego został zatrzymany przez policję po tym, jak okazało się, że ma ponad trzy promile alkoholu we krwi.

Tusk zabrał głos: Ostatnia przed świętami polityczna uwaga Wiadomości
Tusk zabrał głos: "Ostatnia przed świętami polityczna uwaga"

"Ostatnia przed świętami polityczna uwaga" – pisze w mediach społecznościowych premier Donald Tusk i odnosi się do nadchodzących wyborów prezydenckich.

Nie żyje portugalski piosenkarz. Miał 52 lata Wiadomości
Nie żyje portugalski piosenkarz. Miał 52 lata

Media obiegła informacja o śmierci portugalskiego piosenkarza. Miał 52 lata.

Tȟašúŋke Witkó: Nie straszmy ludzi wojną tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Nie straszmy ludzi wojną

Pół wieku temu, dokładnie 30 kwietnia 1975 roku, padł Sajgon. Armia Republiki Wietnamu ugięła się pod naporem Vietcongu i, finalnie, miasto w swe ręce przejęli komuniści. Zapewne wszyscy z Państwa pamiętają ikoniczne zdjęcia amerykańskich śmigłowców ewakuujących personel z dachu budynku ambasady USA.

Kamiński oskarża senackich urzędników. Senat i Kidawa-Błońska reagują pilne
Kamiński oskarża senackich urzędników. Senat i Kidawa-Błońska reagują

Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska z KO zaprzeczyła zarzutom wicemarszałka Michała Kamińskiego o tym, że kierowcy służbowi mieli dostać polecenie "donoszenia" na niego i innych wicemarszałków. Zdaniem Kidawy-Błońskiej informacje o nieobecnościach i chorobach, były potrzebne do organizacji pracy kierowców.

Nie żyją Gene Hackman i jego żona. Są nowe ustalenia Wiadomości
Nie żyją Gene Hackman i jego żona. Są nowe ustalenia

Gene Hackman i jego żona, Betsy Arakawa, zostali znalezieni martwi w swoim domu w Santa Fe w stanie Nowy Meksyk 26 lutego. W posiadłości odkryto również martwego psa. W sprawie ujawniono najnowsze informacje.

Ludzie Kidawy-Błońskiej kazali donosić na senatorów? Szokujące słowa Kamińskiego gorące
Ludzie Kidawy-Błońskiej kazali donosić na senatorów? Szokujące słowa Kamińskiego

Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński oskarża Senat o "ubeckie metody" i próbę zmuszania jego kierowcy do donoszenia na temat zdrowia wicemarszałka oraz jego życia prywatnego.

Legenda polskiej piłki ręcznej kończy karierę Wiadomości
Legenda polskiej piłki ręcznej kończy karierę

Po ponad dwóch dekadach gry Adam Malcher żegna się z zawodowym sportem. O zakończeniu kariery przez legendarnego bramkarza Gwardii Opole poinformował klub, który zaprasza kibiców na jego oficjalne pożegnanie podczas meczu z Industrią Kielce. Spotkanie odbędzie się 28 kwietnia o godzinie 18:00.

Brutalny napad na Śląsku. Trzech sprawców poszukiwanych Wiadomości
Brutalny napad na Śląsku. Trzech sprawców poszukiwanych

Katowicka prokuratura oskarżyła pięciu mężczyzn w sprawie napadu przed rokiem w gminie Czechowice-Dziedzice. Pod pozorem dostarczenia przesyłki sprawcy wtargnęli do jednego z domów. Używając młotka i łomu dotkliwie pobili właściciela, a następnie splądrowali nieruchomość.

REKLAMA

Grzywna lub areszt za robienie zdjęć. W życie weszły nowe przepisy

Rozporządzenie szefa MON wprowadza zasady wydawania pozwoleń na robienie zdjęć jednostkom wojskowym i obiektom infrastruktury krytycznej. Określa też, jak te obiekty mają być oznaczone. Od czwartku fotografowanie bez zezwolenia tych obiektów będzie traktowane jako wykroczenie – grozić za to będzie grzywna albo areszt. Zakaz dotyczy nie tylko obiektów należących do wojska, ale mogą to być także elektrownie, linie kolejowe, lotniska czy mosty.
zakaz robienia zdjęć Grzywna lub areszt za robienie zdjęć. W życie weszły nowe przepisy
zakaz robienia zdjęć / pixabay

Wcześniej, z powodu braku odpowiednich oznaczeń, służby nie były w stanie egzekwować takich zakazów. Rozporządzenie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw 3 kwietnia.

Rozporządzenie ministra obrony narodowej z 27 marca 2025 r. dotyczy trybu oraz terminów wydawania zezwoleń na fotografowanie, filmowanie lub utrwalanie w inny sposób obrazu lub wizerunku obiektów, osób lub ruchomości, o których mowa w art. 616a ust. 1 znowelizowanej 17 sierpnia 2023 r. – ustawy o obronie Ojczyzny.

Grzywna lub areszt za robienie zdjęć. W życie weszły nowe przepisy

Zdjęcie nawet z obiektem w tle może nas kosztować od 5 do 20 tysięcy złotych. Do tego dochodzi jeszcze konfiskata telefonu czy aparatu. W skrajnych przypadkach za zdjęcie obiektu objętego zakazem może nas czekać areszt – nawet do 30 dni.

Daje ono podstawę prawną do interwencji organów porządkowych (cywilnych i wojskowych) w stosunku do osób, które bez zezwolenia fotografują, filmują lub utrwalają w inny sposób obraz lub wizerunek obiektów, osób lub ruchomości obiektów szczególnie ważnych dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, obiektów resortu obrony narodowej oraz obiektów infrastruktury krytycznej. 

Zakaz fotografowania obejmuje wszelkie sposoby utrwalania, fotografowania i filmowania zarówno z poziomu terenu, jak i z powietrza. Regulacja dotyczy organów, instytucji, formacji, przedsiębiorców lub jednostek organizacyjnych, w których właściwości znajdują się obiekty.

 

Przeciwdziałanie zagrożeniom

 

To dla nas, żołnierzy, bardzo ważna sprawa, ponieważ zmieniła nam się sytuacja w domenie bezpieczeństwa, również na terytorium Rzeczpospolitej

– powiedział w środę dziennikarzom szef sztabu generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. Jak podkreślił, wprowadzenie przepisów było konieczne ze względu na rosnące zagrożenie ze strony obcych służb wywiadowczych. 

Obserwujemy szereg drobnych aktywności, które mają na celu pozyskiwanie informacji o naszej infrastrukturze krytycznej. U zatrzymywanych agentów znajdujemy informacje zdjęciowe o położeniu naszych wojsk i jednostek wojskowych. Dlatego jako siły zbrojne poprosiliśmy ustawodawcę o zmianę zapisu (…) i wprowadzenie tego zakazu

– oświadczył gen. Kukuła. Dodał, że były to "bardzo często osoby związane z wywiadem Federacji Rosyjskiej czy też Białorusi".

 

Przeciwko obcym służbom

 

Wcześniej przez kilka lat mieliśmy sytuację, kiedy było to prawnie dozwolone

– przypomniał.

To jest narzędzie skierowane przeciwko obcym służbom i wspierające stworzenie pewnej kultury odpowiedzialności za nasze bezpieczeństwo

– podkreślił szef sztabu generalnego, odnosząc się do rozporządzenia. Jak dodał, "to nie jest nowość, to jest zwyczaj i prawo obowiązujące w bardzo wielu państwach".



 

Polecane
Emerytury
Stażowe