Kopaliny na Górnym Śląsku pozyskiwano już w epoce kamienia

Kopaliny na Górnym Śląsku pozyskiwano już 12 tys. lat temu. Do takich wniosków doszli naukowcy, którzy przez ostatnie lata badali torfowiska na terenie Miasteczka Śląskiego k. Tarnowskich Gór. Znaleźli prehistoryczne ślady działalności przemysłowej.nWyniki tych badań prezentuje otwarta w środę w Centrum Kultury Śląskiej w Nakle Śląskim wystawa "Odczytano z torfowisk – początki i sposoby pozyskiwania metali na terenie tarnogórskiego obszaru kruszconośnego". Na kilkunastu planszach przedstawiono m.in. metody badania torfowisk, rodzaje kopalin i minerałów wydzielonych z różnowiekowych warstw torfu oraz ślady dawnych kultur znalezione na wydmach przy torfowiskach.
 Kopaliny na Górnym Śląsku pozyskiwano już w epoce kamienia
/ pixabay
W tworzących się w różnym czasie poszczególnych warstwach torfowisk gromadzą się zanieczyszczenia nanoszone przez wiatr i wodę - także zanieczyszczenia technologiczne wytworzone przed dawne społeczności. Dotyczy to szczególnie mineralnych zanieczyszczeń powstających podczas płukania urobku górniczego w ciekach wodnych. Datowanie metodą radiowęglową C-14 tworzenia się warstw torfowisk pozwala przypisać określone rodzaje zanieczyszczeń czasowi ich osadzania się w torfie.
 
Wcześniej sądzono, że przemysłowa działalność na ziemiach tarnogórskich rozpoczęła się dopiero w średniowieczu. Jak powiedział prezes Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej (SMZT) Marek Kandzia, inicjatorem dokładnych badań był Leszek Chróst z gliwickiej Pracowni Badań, Pomiarów i Ekspertyz Ekologicznych, który znalazł w torfowiskach ślady prehistorycznego przemysłu.
 
Chróst, z wykształcenia biolog, przebadał w swojej karierze kilkadziesiąt torfowisk. "W tym konkretnym wypadku zdziwiły go nietypowe wartości zanieczyszczeń w różnych okresach. "Zaczęliśmy to badać i pierwsze co stwierdziliśmy to to, że zanieczyszczenie ołowiem koreluje z zanieczyszczeniem węglami drzewnymi wykorzystywanymi jako paliwo w paleniskach" - powiedział PAP Chróst.
 
Badania przeprowadzało kilka niezależnych grup - poza SMZT także placówki naukowe: Instytut Archeologii i Etnologii PAN z Warszawy, Politechnika Śląska, Uniwersytet Śląski oraz Instytut Podstaw Inżynierii Środowiska PAN z Zabrza. Badania wykonane przez kilkudziesięciu specjalistów m.in. w dziedzinie archeologii, geologii i geomorfologii oraz analizy fizykochemicznej dały wyniki sugerujące pozyskiwanie kopalin na tym terenie od końca mezolitu przez neolit aż po czasy współczesne.
 
Kilka lat temu archeolodzy pod kierownictwem Eugeniusza Foltyna odkryli niedaleko centrum Miasteczka Śl. pozostałości obozowiska sprzed 6 tys. lat. W czasie wykopalisk w dzielnicy Żyglin odkryli kilkaset wyrobów kamiennych, w tym 21 narzędzi pochodzących ze środkowej epoki kamienia. Szczególnie ciekawym miejscem badań była wydma, która pojawiła się na tym terenie 10 tys. lat temu. Według archeologów, żyła na niej grupa wyspecjalizowanych myśliwych, zbieraczy i rybaków.
 
W sąsiedztwie tych mezolitycznych stanowisk są ślady hutnictwa ołowiu i prawdopodobnie żelaza w ostatnich 2 tys. lat. W torfowisku powstałym w zlewni tego obszaru, w warstwach tworzących się od 8900 do 10100 r. p.n.e. znaleziono samorodki naturalnego stopu żelaza ze srebrem, złota ze srebrem i miedzią oraz tlenkowych i węglanowych rud miedzi.
 
Jednym z najciekawszych znalezisk jest równomiernie wypalony fragment sosnowego pnia o długości 3,5 m, datowany na 2040-1770 r. p.n.e. Był to przypuszczalnie element konstrukcji wykorzystywanej do wytwarzania tzw. ciągu kominowego, umożliwiającego uzyskanie wyższej temperatury w palenisku.
 
W opinii naukowców, zgrupowanie różnowiekowych stanowisk na niewielkiej przestrzeni świadczy o atrakcyjności tych ziem dla dawnych i pradawnych społeczności. Przez te tereny dodatkowo biegnie granica pomiędzy zlewniami Wisły i Odry. W tych warunkach naturalna erozja gruntu odsłaniała minerały skał kruszconośnych takich jak: malachit, kupryt, samorodki metali szlachetnych, hematyt, galena srebronośna i rudy cynku.
 
Wystawę zorganizowaną wspólnie przez Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej i Centrum Kultury Śląskiej w Nakle Śląskim będzie można oglądać od 16 lutego do 15 marca.
 
PAP - Nauka w Polsce
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Waldemar Krysiak: Czy Trzaskowski będzie zmuszał do nazywania brodatego mężczyzny kobietą? Wiadomości
Waldemar Krysiak: Czy Trzaskowski będzie zmuszał do nazywania brodatego mężczyzny kobietą?

Trzaskowski wprowadza ideologię gender do ratusza. Na Zachodzie policja już aresztuje tych, którzy ze skrajną lewicą się nie zgadzają. Czy więc Trzaskowski też będzie zmuszał swoich pracowników do nazywania brodatego mężczyzny kobietą? Czy obowiązkowe będą fikcyjne zaimki i końcówki, których zażyczy sobie transseksualista? Dlaczego prezydent Warszawy domaga się rzeczy absurdalnych?

Polak kieruje zespołem mającym przesunąć granice znanej fizyki Wiadomości
Polak kieruje zespołem mającym przesunąć granice znanej fizyki

W takich osobach moc!! Drodzy Państwo, Polak przeprowadza w naszym kraju jeden z największych w historii fizyki testów teorii kwantowej!

Znany polityk PiS zawieszony! Decyzja prezesa Kaczyńskiego z ostatniej chwili
Znany polityk PiS zawieszony! "Decyzja prezesa Kaczyńskiego"

Europoseł Krzysztof Jurgiel został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości – poinformował rzecznik partii Rafał Bochenek.

Nieoczekiwane orędzie Hołowni: To kwestia wagi państwowej polityka
Nieoczekiwane orędzie Hołowni: "To kwestia wagi państwowej"

– Ostudzenie natychmiast temperatury sporu to kwestia wagi państwowej; to sprawa naszego bezpieczeństwa – powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia w czwartkowym orędziu.

[Felieton „TS”] Jan Wróbel: Polski Ład w Europie tylko u nas
[Felieton „TS”] Jan Wróbel: Polski Ład w Europie

Do piór, które cenię, zaliczam pióro Marcina Napiórkowskiego, świadom, że pisuje on zasadniczo do pism z lewej strony polskiego centrum. Ale niech tam – wypowiada się po swojemu i językiem własnym, nie zaś językiem współczesnego polit-gramot-kuku-na-muniu. Kiedy zatem pisze o sporach wokół Zielonego Ładu, czytam, bo wiem, że nawet kiedy mnie zdenerwuje, to raczej nie spowoduje tzw. pęknięcia żyłki, lecz skłoni do myślenia. Czytam: „Aktywizm antyeuropejski motywuje dziś bardziej niż proeuropejski. Bo komu chciałoby się wychodzić z domu, żeby zamanifestować, że jest ok? «Nic się nie dzieje, spokojnie jest, i tak właśnie ma być!». Słabo wyglądałoby to na transparentach”. Zdaniem autora ostatni spór wykazuje nie tyle nonsens Zielonego Ładu, ile głęboki deficyt umiejętności budowania prestiżu i zrozumienia przez Unię Europejską. Nie tyle „Ład”, lecz nieład komunikacyjny jest kłopotem. Za projektem: „Stoi mnóstwo faktów, mnóstwo racji, mnóstwo niezłych pomysłów. Nie ma jednak opowieści. Nie ma mitów, które porwałyby tłumy?”.

Lewica zrywa współpracę z KO w Krakowie gorące
Lewica zrywa współpracę z KO w Krakowie

Struktury Nowej Lewicy wycofały się ze współpracy z Koalicją Obywatelską w Radzie Miasta Krakowa.

Kaczyński zadał niewygodne pytanie Tuskowi. Co zrobi premier? polityka
Kaczyński zadał niewygodne pytanie Tuskowi. Co zrobi premier?

– Tusk oświadczył, niedługo po tym głosowaniu, że ten pakt migracyjny przyniesie nam różne korzyści, że będziemy beneficjentami, no to ja teraz pytam publicznie. Panie Tusk, to dlaczego pan przeciw głosował? – powiedział w czwartek prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak na jego słowa odpowie premier Donald Tusk?

Zamach na premiera Słowacji Roberta Fico. Co wiemy do tej pory? gorące
Zamach na premiera Słowacji Roberta Fico. Co wiemy do tej pory?

Premier Słowacji Robert Fico, ciężko ranny w środowym zamachu, pozostaje w czwartek na oddziale intensywnej opieki medycznej szpitala w Bańskiej Bystrzycy. Napastnik przyznał, że kierował się motywami politycznymi. Władze apelują o uspokojenie nastrojów.

Rewolucyjny, agresywny język Marty Lempart zastrasza ludzi tylko u nas
"Rewolucyjny, agresywny język Marty Lempart zastrasza ludzi"

- Rewolucyjny, agresywny język nie tylko zatruwa debatę publiczną, ale też wpływa na myślenie ludzi. Może prowadzić do tego, że wiele osób poczuje się zastraszone, nie będzie chciało zabierać głosu. Niektóre osoby, może mniej zdecydowane, doprowadzi to do myślenia, żeby szukać jakichś kompromisów, żeby tylko zamknąć temat aborcji - mówi poseł Bartłomiej Wróblewski w rozmowie z portalem Tysol.pl.

Waldemar Buda wykluczony z posiedzenia komisji ds. tzw. wyborów kopertowych polityka
Waldemar Buda wykluczony z posiedzenia komisji ds. tzw. wyborów kopertowych

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Waldemar Buda został wykluczony z posiedzenia komisji ds. tzw. wyborów kopertowych. Wcześniej między posłem PiS a przewodniczącym komisji, posłem KO Dariuszem Jońskim doszło do ostrej kłótni.

REKLAMA

Kopaliny na Górnym Śląsku pozyskiwano już w epoce kamienia

Kopaliny na Górnym Śląsku pozyskiwano już 12 tys. lat temu. Do takich wniosków doszli naukowcy, którzy przez ostatnie lata badali torfowiska na terenie Miasteczka Śląskiego k. Tarnowskich Gór. Znaleźli prehistoryczne ślady działalności przemysłowej.nWyniki tych badań prezentuje otwarta w środę w Centrum Kultury Śląskiej w Nakle Śląskim wystawa "Odczytano z torfowisk – początki i sposoby pozyskiwania metali na terenie tarnogórskiego obszaru kruszconośnego". Na kilkunastu planszach przedstawiono m.in. metody badania torfowisk, rodzaje kopalin i minerałów wydzielonych z różnowiekowych warstw torfu oraz ślady dawnych kultur znalezione na wydmach przy torfowiskach.
 Kopaliny na Górnym Śląsku pozyskiwano już w epoce kamienia
/ pixabay
W tworzących się w różnym czasie poszczególnych warstwach torfowisk gromadzą się zanieczyszczenia nanoszone przez wiatr i wodę - także zanieczyszczenia technologiczne wytworzone przed dawne społeczności. Dotyczy to szczególnie mineralnych zanieczyszczeń powstających podczas płukania urobku górniczego w ciekach wodnych. Datowanie metodą radiowęglową C-14 tworzenia się warstw torfowisk pozwala przypisać określone rodzaje zanieczyszczeń czasowi ich osadzania się w torfie.
 
Wcześniej sądzono, że przemysłowa działalność na ziemiach tarnogórskich rozpoczęła się dopiero w średniowieczu. Jak powiedział prezes Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej (SMZT) Marek Kandzia, inicjatorem dokładnych badań był Leszek Chróst z gliwickiej Pracowni Badań, Pomiarów i Ekspertyz Ekologicznych, który znalazł w torfowiskach ślady prehistorycznego przemysłu.
 
Chróst, z wykształcenia biolog, przebadał w swojej karierze kilkadziesiąt torfowisk. "W tym konkretnym wypadku zdziwiły go nietypowe wartości zanieczyszczeń w różnych okresach. "Zaczęliśmy to badać i pierwsze co stwierdziliśmy to to, że zanieczyszczenie ołowiem koreluje z zanieczyszczeniem węglami drzewnymi wykorzystywanymi jako paliwo w paleniskach" - powiedział PAP Chróst.
 
Badania przeprowadzało kilka niezależnych grup - poza SMZT także placówki naukowe: Instytut Archeologii i Etnologii PAN z Warszawy, Politechnika Śląska, Uniwersytet Śląski oraz Instytut Podstaw Inżynierii Środowiska PAN z Zabrza. Badania wykonane przez kilkudziesięciu specjalistów m.in. w dziedzinie archeologii, geologii i geomorfologii oraz analizy fizykochemicznej dały wyniki sugerujące pozyskiwanie kopalin na tym terenie od końca mezolitu przez neolit aż po czasy współczesne.
 
Kilka lat temu archeolodzy pod kierownictwem Eugeniusza Foltyna odkryli niedaleko centrum Miasteczka Śl. pozostałości obozowiska sprzed 6 tys. lat. W czasie wykopalisk w dzielnicy Żyglin odkryli kilkaset wyrobów kamiennych, w tym 21 narzędzi pochodzących ze środkowej epoki kamienia. Szczególnie ciekawym miejscem badań była wydma, która pojawiła się na tym terenie 10 tys. lat temu. Według archeologów, żyła na niej grupa wyspecjalizowanych myśliwych, zbieraczy i rybaków.
 
W sąsiedztwie tych mezolitycznych stanowisk są ślady hutnictwa ołowiu i prawdopodobnie żelaza w ostatnich 2 tys. lat. W torfowisku powstałym w zlewni tego obszaru, w warstwach tworzących się od 8900 do 10100 r. p.n.e. znaleziono samorodki naturalnego stopu żelaza ze srebrem, złota ze srebrem i miedzią oraz tlenkowych i węglanowych rud miedzi.
 
Jednym z najciekawszych znalezisk jest równomiernie wypalony fragment sosnowego pnia o długości 3,5 m, datowany na 2040-1770 r. p.n.e. Był to przypuszczalnie element konstrukcji wykorzystywanej do wytwarzania tzw. ciągu kominowego, umożliwiającego uzyskanie wyższej temperatury w palenisku.
 
W opinii naukowców, zgrupowanie różnowiekowych stanowisk na niewielkiej przestrzeni świadczy o atrakcyjności tych ziem dla dawnych i pradawnych społeczności. Przez te tereny dodatkowo biegnie granica pomiędzy zlewniami Wisły i Odry. W tych warunkach naturalna erozja gruntu odsłaniała minerały skał kruszconośnych takich jak: malachit, kupryt, samorodki metali szlachetnych, hematyt, galena srebronośna i rudy cynku.
 
Wystawę zorganizowaną wspólnie przez Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej i Centrum Kultury Śląskiej w Nakle Śląskim będzie można oglądać od 16 lutego do 15 marca.
 
PAP - Nauka w Polsce
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe