41 lat temu, 17 października 1975 r., w Rzymie zmarł Jerzy Braun, ostatni Delegat Rządu na Kraj, żołnierz Podziemia Niepodległościowego, działacz polityczny, poeta, dramaturg, krytyk literacki, publicysta, scenarzysta, filozof, harcerz – każda z tych gałęzi jego działalności wystarczyłaby na osobną biografię.
Pani detektyw stanęła w świetle jupiterów, spojrzała w twarze rozemocjonowanych dziennikarzy i pewnym głosem powiedziała: „W Ratuszu działała grupa przestępcza”. Każde słowo w tonacji nieodżałowanej Beaty Sawickiej, tylko łez mniej popłynęło. Grzegorz w zaciszu ryknął ze śmiechu, Donald spocił się w kolanie, a Ewa zapłakała ze wzruszenia. Słowa pani detektyw Gronkiewicz o Ratuszu stołecznym wywołały poruszenie w szajce i okolicach. Słupki poparcia skurczyły się z radości.
Nie dajcie się podpuszczać sprytnie używającym was do własnych celów mediom, nie pchajcie się też do nich sami z ad hoc wymyślonymi politycznymi tezami.
Nie znam dokładnie szczegółów, ale w Ameryce była podobno jakaś taka akcja protestacyjna sportowców przeciwko Trumpowi. Chodziło zdaje się o jego rzekomy rasizm czy coś.
Ten i więcej rysunków w najnowszym "Tygodniku Solidarność" dostępnym również w aplikacji mobilnej.
Niby PiS ma świetną passę, sondaże rosną, budżet (ponoć) pęcznieje, a nawet konie przestały padać w stadninach. Wielu się tym wszystkim napawa, ale są i tacy, którzy ostrzegają: spokojnie, trzeba się pilnować, bo ta bajka może źle się skończyć i to z byle powodu. I ja się z tym zgadzam, tym bardziej, że na horyzoncie pojawia się zagrożenie najgorsze z możliwych.
...europejskość w formie z narodowością w treści
Wczoraj w ministerstwie rodziny, pracy i polityki społecznej odbyła się konferencja z okazji Międzynarodowego Dnia Walki z Ubóstwem z udziałem wicepremiera Piotra Glińskiego i minister Elżbiety Rafalskiej.
...chodziliśmy do knajpy
Niedawno zaproszono mnie, bym powiedział kilka słów na stałej konferencji archiwów i muzeów polskich na Zachodzie. Spotkanie odbyło się niestety po polsku i miało miejsce w konsulacie RP w Nowym Jorku. Niestety – bo powinno być po angielsku i w Columbia University, gdzie Polonia i Polska utopili grube miliony, aby zafundować katedrę polską, z której dla sprawy polskiej właściwie nic nie ma.
"Kasa teatralna", kredki akwarelowe na kartonie
To była akcja, jak z kryminału. Uzbrojony w nóż i schowany za amatorsko zrobioną kominiarką bandyta sterroryzował personel niewielkiego sklepiku spożywczego w Zabrzu-Rokitnicy i zrabował utarg z kasy. Po czym wybiegając ze sklepu – nim w ogóle zdążył schować nóż i ściągnąć „maskę” – wpadł wprost w ręce czekających na niego policjantów kryminalnych. Ci natychmiast go obezwładnili, powalili na ziemię i skuli kajdankami. Szybko się okazało, że to sprawca aż trzech takich przestępczych napadów w mieście, w tym na jubilera w śródmieściu, tuż obok dworca kolejowego. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Na szczęście, nikt z personelu obrabowanych placówek nie ucierpiał na skutek działania złoczyńcy, a postępowanie sprawcy – choć ze wszech miar naganne i przestępcze – bardziej przypominało komediowy Gang Olsena niż atak bezlitosnego zabójcy.
Nie znam ani jednego Polaka, który decydując się mieszkać na stałe (czy czasowo) na Ukrainie, niczym innym by się nie zajmował, tylko wściekłym atakowaniem ukraińskiego, demokratycznie wybranego rządu, ich parlamentu, ukraińskich polityków (w szczególności ministra obrony) - szkalowaniem ich, robieniem im czarnego PR na zewnątrz (nie tylko zresztą wśród Polaków) i komentowaniem stronniczo każdego najbardziej nawet błahego wydarzenia na ukraińskiej scenie politycznej.
W najnowszym tyg. „Do Rzeczy” (nr 42/2017) red. Rafał Ziemkiewicz ogłosił tekst pt. „PiS i jego świrowisko”. Autor wskazuje, że w obozie „Dobrej Zmiany” zaczynają pojawiać się niebezpieczne dla spoistości obozu tendencje. W związku ze sporem jaki ujawnił się po zawetowaniu przez prezydenta Dudę projektów ustaw reformujących sądownictwo wpływowy bloger podpisujący się jako Aleksander Ścios, o którym krąży opinia, że jest to „jeden z bliskich współpracowników Antoniego Macierewicza”, zaatakował Jarosława Kaczyńskiego.
Dla zachowania historycznej i moralnej symetrii trzeba więc przenieść komunistycznych dygnitarzy do mniej eksponowanych kwater lub do grobowców rodzinnych.
Wczoraj jedna z 3 największych agencji ratingowych, mianowicie S&P, podniosła wyraźnie prognozy wzrostu PKB dla Polski: w przyszłym roku z 3,1% do 3,8% PKB, w roku 2019 z 3% do 3,5% PKB i w roku 2020 z 2,9% do 3% PKB.
97 lat temu, 12 października 1920 r., w wyniku wyprawy oddziałów gen. Lucjana Żeligowskiego na Wilno, utworzono zależną od Polski republikę Litwy Środkowej. Niespełna 1,5 roku później została ona włączona w skład Rzeczpospolitej Polskiej.
"Czas na protest", plastelina, skala 1:6
Wicepremier Morawiecki podczas swojej ostatniej wizyty w Stanach Zjednoczonych po spotkaniu z władzami Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), powiedział, że poinformował je o rezygnacji naszego kraju z korzystania z tzw. elastycznej linii kredytowej (FCL) na sumę 9,2 mld USD.
No to się porobiło. Wybory w Austrii wygrali chadecy z Partii Ludowej, drugie miejsce zajęli „populiści” ze „skrajnie prawicowej” Partii Wolności. Razem antyimigrancka prawica uzyskała 60 procent poparcia i władzę. Co prawda wyniki nie są jeszcze oficjalne, te będą ogłoszone w czwartek kiedy zostaną policzone głosy oddane korespondencyjnie, ale żadne przetasowania nie powinny już nastąpić. Kanclerzem prawie na pewno będzie Sebastian Kurz z Partii Ludowej a do koalicji w miejsce socjaldemokratów wejdą wolnościowcy. Austria ostro skręciła w prawo co wywołuje już powoli spazmy u europejskiej lewicy.