Resocjalizacja nieletnich staje przed nowymi wyzwaniami wraz z dokonującymi się szybko zmianami cywilizacyjnymi.
Jedna wyspa - dwie planety...
PRAWICA KROK PO KROKU BIERZE NIEMCY
DLACZEGO TRÓJMORZE JEST NAM POTRZEBNE?
WYWIAD HARRIS CZYLI PUNKT DLA TRUMPA
Wybory „made in USA”
Już za chwilę tłumy uczniów szkół średnich i podstawowych wypełnią sale szkolne, rozpoczynając nowy rok nauczania. To dobry czas, by zatrzymać się chwilę i zastanowić, dokąd zmierza dzisiejsza edukacja. Jak wygląda a jak powinna wyglądać dzisiaj szkoła?
Kaszmir i islamski terroryzm
Ministerstwo Sportu kontra PKOL: szkodliwa wojna
Inni mądrzy po szkodzie. A Polak przed szkodą?
Afery niemieckich polityków
COŚ NIEDOBREGO...
INDIE-POLSKA A GEOPOLITYCZNY MECZ ZACHÓD-ROSJA
Wiceminister Sprawiedliwości Maria Ejchart stwierdziła w czasie Campus Polska Przyszłości, że „możliwość wymierzenia kary bezwzględnego dożywocia to kara niehumanitarna, która nie powinna w żadnym cywilizowanym kraju funkcjonować. Kara musi dawać nadzieję, wypowiedziały się wszystkie możliwe europejskie sądy na ten temat, nadzieja musi być motywacją”. Czyżby?
"Herzlich Wilkommen" po latach...
W przestrzeni publicznej coraz częściej można usłyszeć o osobach, które deklarują brak identyfikacji z własną płcią i domagają się zwracania się do nich imionami i zaimkami charakterystycznymi dla płci przeciwnej bądź „neutralnymi płciowo”. Takie postulaty bywają kierowane wobec nauczycieli, którzy pracują z młodymi ludźmi dotkniętymi problemem braku akceptacji własnej płci. Z tego powodu, Instytut Ordo Iuris przygotował poradnik dotyczący praw i obowiązków nauczycieli oraz dyrektorów szkół, którzy spotykają się z takimi żądaniami. W publikacji wskazano, że nauczyciele mają prawo używać zaimków i imienia, jakie wynikają z danych metrykalnych ucznia, zaś dyrektorzy szkół nie mogą wydawać w tym zakresie odmiennych poleceń. Z poradnika może skorzystać każdy, od kogo wymaga się zwracania się w sposób niezgodny z płcią danej osoby. Publikacja została zaprezentowana podczas konferencji prasowej.
BAŁKANY ZACHODNIE A… GÓRNY ŚLĄSK
PKP Cargo, narodowy kolejowy przewoźnik towarowy, traci udziały w rynku i notuje straty za pierwsze dwa kwartały 2024 r. Tezy: Wobec postępującej liberalizacji rynku kolejowego transportu towarowego PKP Cargo nie jest w stanie w pełni dostosować się do pracy w warunkach konkurencji. Spółka nie poprawiła zbytnio parametrów obsługi klientów (takich jak czas przewozu czy terminowość), a także nie zadbała, by elastycznie dostosowywać ofertę usług do aktualnej sytuacji na rynku przewozów towarowych. PKP Cargo koncentruje się na dużych dysponentach ładunków, przez co spółka staje się podatna na zmienność rynku. Brak rozkładowych połączeń między terminalami w Polsce i za granicą (składy ruszają wtedy, gdy są pełne) sprawia, że trudno przewidzieć czas dostawy towaru. Zbyt konserwatywna, niezmieniana od lat organizacja pracy przewozowej przyczynia się do wzrostu kosztów i wydłużania czasu przewozu. Polityka ciągłego doskonalenia procesów i cyfryzacja są realizowane niekonsekwentnie. Kolejne zarządy lekceważyły obszar innowacji. Spółka mimo zapowiedzi nie potrafiła zbudować silnej pozycji na rynkach międzynarodowych. Pomimo że akcje PKP Cargo są w obrocie giełdowym, to radę nadzorczą i zarząd kontroluje skarb państwa. Stwarza to pokusę dla polityków, by wykorzystać dobrze płatne miejsca pracy na wysokich stanowiskach zarządczych przede wszystkim jako narzędzie do budowania swoich wpływów. To źródło wielu problemów dla przedsiębiorstwa. Widać błędy w zarządzaniu strategicznym: nie opiera się decyzji zarządczych na pogłębionych analizach predykcyjnych ani nie planuje się zmian w organizacji i inwestycjach pod zmieniające się potrzeby rynku. Osłabiona strukturalnie spółka powoli traci udziały w rynku. Proces przyspiesza w okresie pojawiania się dekoniunktury czy zmian w otoczeniu biznesu. Mimo wielu problemów organizacyjnych spółka nadal posiada duży potencjał i znaczne udziały w rynku przewozów towarowych.
Polityk, hulajnoga, promile...
MECZ - ŻENADA