Co dalej z Majtczakiem i czy zostanie odesłany do Polski?
Sebastian Majtczak był poszukiwany listem gończym i notą Interpolu, a jego zatrzymanie zostało oficjalnie ogłoszone dzisiaj 4 października przez ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego. Specjalna Grupa Poszukiwawcza działająca w Zjednoczonych Emiratach Arabskich pomogła lokalnej policji w aresztowaniu Majtczaka, we współpracy z Prokuraturą Krajową.
Według informatora portalu brd24.pl, polskie służby próbowały odnaleźć uciekiniera przez wiele dni i wiedziały, że próbuje on opuścić Turcję. Niestety, zabrakło kilku minut, aby odpowiednie informacje dotarły na tureckie lotnisko i zatrzymały go tam. Jednak władze wiedziały, że leci do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie został zatrzymany. W tej operacji współpracowały trzy ministerstwa: sprawiedliwości, spraw zagranicznych i MSWiA.
Warto zaznaczyć, że w marcu tego roku Polska ratyfikowała umowę o współpracy w sprawach karnych ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, co oznacza, że Majtczaka można będzie przetransportować do Polski na podstawie tej umowy.
źródło: twitter.com/_zboral
Przypomnijmy, że Sebastian Majtczak jest podejrzany o spowodowanie tragicznego wypadku na autostradzie A1 niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego. W wyniku tego wypadku zginęła cała rodzina podróżująca samochodem – rodzice i 5-letni syn. Śledczy twierdzą, że Majtczak prowadził BMW z ogromną prędkością, przekraczającą 250 km/h. Pełnomocnik rodziny tragicznie zmarłych sugeruje, że prokuratura powinna zmienić kwalifikację czynu ze spowodowania wypadku na zabójstwo z zamiarem ewentualnym.