"To będzie mieć konsekwencje". Baerbock ostrzega Pekin przed pomocą Rosji
Zdaniem szefowej MSZ Niemiec Annaleny Baerbock, Pekin udziela Rosji pomocy wojskowej. Podczas spotkania UE w Brukseli zaznaczyła, że to będzie mieć swoje konsekwencje.
To powinno i będzie mieć konsekwencje
- podkreśliła szefowa niemieckiego MSZ Annalena Baerbock.
Pekin wspiera Rosję
Bild przypomina, że Europejska Służba Działań Zewnętrznych, przy komisarzu unijnym ds. polityki zagranicznej, weryfikuje informacje, czy w Chinach istnieje przedsiębiorstwo zajmujące się produkcją dronów dla Rosji.
Otrzymaliśmy informację ze źródeł wywiadowczych o istnieniu w Chinach fabryki produkującej drony dostarczane do Federacji Rosyjskiej i wykorzystywane w wojnie z Ukrainą
- przekazał dziennikarzom przedstawiciel Unii Europejskiej.
Jednakże dane te nie zostały jeszcze potwierdzone. W przypadku, gdyby informacje te okazały się być prawdziwe, to Bruksela nałoży sankcje na Chiny. Z kolei Pekin zdecydowanie zaprzecza takiej współpracy z Rosją.
Taurusy nie dla Ukrainy
Z kolei jak poinformował rzecznik niemieckiego rządu Wolfgang Buechner, decyzja USA w sprawie pocisków dalekiego zasięgu nie wprowadza zmian w dostawach taurusów.
Kanclerz Olaf Scholz nie widzi powodu do zmiany swojego stanowiska w sprawie broni dalekiego zasięgu dla Ukrainy
- powiedział rzecznik niemieckiego rządu Wolfgang Buechner.
Kanclerz Olaf Scholz sprzeciwia dostawom tego typu broni. Dlatego konsekwentnie odmawia przekazania Ukrainie pocisków Taurus, które mogą razić cel oddalony nawet do 500 km.