Franciszek: Żłóbek źródłem nadziei i radości

- Żłóbek jest jak mała studnia, z której można zaczerpnąć bliskości Boga, źródło nadziei i radości. Jest jak Ewangelia domowa, jest miejscem spotkania, gdzie przynosimy Jezusowi oczekiwania i troski życia - powiedział papież podczas dzisiejszej, przedświątecznej audiencji ogólnej. Ojciec Święty nawiązał do żywego żłóbka, jaki 800 lat temu po raz pierwszy zorganizował św. Franciszek z Asyżu.
Papież Franciszek Franciszek: Żłóbek źródłem nadziei i radości
Papież Franciszek / EPA/FABIO FRUSTACI Dostawca: PAP/EPA

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

800 lat temu, w Boże Narodzenie 1223 roku św. Franciszek zorganizował w Greccio żywy żłóbek. W czasie kiedy w domach i w wielu innych miejscach przygotowywany lub wykańczany jest żłóbek dobrze, abyśmy na nowo odkryli jego początki, jak zrodził się żłóbek.

Zamiar św. Franciszka

Jaki zamiar żywił święty Franciszek? Wychwyćmy to z jego słów: „Chcę bowiem dokonać pamiątki Dziecięcia, które narodziło się w Betlejem. Chcę naocznie pokazać Jego braki w niemowlęcych potrzebach, jak został położony w żłobie i jak złożony był na sianie w towarzystwie wołu i osła” (TOMASZ Z CELANO, "Żywot pierwszy świętego Franciszka", XXX, 84: FF 468). Franciszek nie chciał stworzyć pięknego dzieła sztuki, lecz poprzez żłóbek wzbudzić zdumienie. Pomyślcie o tym słowie: zdumienie  z powodu niezwykłej pokory Pana, trudów, jakie z miłości do nas poniósł w ubogiej grocie betlejemskiej. Biograf Świętego z Asyżu istotnie zauważa: „W tej wzruszającej scenie jaśnieje ewangeliczna prostota, wychwalane jest ubóstwo, zalecana jest pokora. Greccio stało się jakby nowym Betlejem” (tamże, 85).

Zdumienie

Podkreśliłem słowo „zdumienie”, a jest to ważne. Jeśli my chrześcijanie spoglądamy na żłóbek jako na rzecz piękną, historyczną a także religijną, i modlimy się - to nie wystarcza. W obliczu tajemnicy wcielenia Słowa, w obliczu narodzenia Jezusa trzeba nam tej religijnej postawy zdumienia. Jeśli w obliczu tych tajemnic nie udaje mi się osiągnąć tego zdumienia to moja wiara jest po prostu powierzchowna, jest wiarą z informatyki, pamiętajcie o tym.

Szkoła wstrzemięźliwości

Oto pierwsza cecha: żłóbek rodzi się jako szkoła wstrzemięźliwości. A to wiele mówi także nam. Dziś bowiem istnieje ogromna groźba utraty tego, co w życiu ważne, i paradoksalnie wzrasta ona właśnie w okresie Bożego Narodzenia: gdy zanurzeni jesteśmy w konsumpcjonizmie, który osłabia jego znaczenie, w konsumpcjonizmie bożonarodzeniowym. To prawda, chcemy zrobić prezenty - i jest to dobre, ale ten szał zakupów odciąga uwagę w inną stronę i nie ma miejsca na wstrzemięźliwość Bożego Narodzenia. Spójrzmy na żłóbek  - tam ją zobaczymy, to zadziwienie w obliczu żłóbka. Czasami nie ma wewnętrznej przestrzeni na zachwyt, a tylko na organizowanie świętowania, na przygotowanie świąt?

Żłóbek został stworzony, by przywieść nas do tego, co ważne: do Boga, który przychodzi, aby zamieszkać pośród nas. Dlatego też ważne jest spojrzenie na żłóbek, ponieważ pomaga nam zrozumieć to, co się liczy a także relacji społecznych Jezusa w danej chwili, rodzina Józefa i Maryi i osoby bliskie, pasterzy. By postawić osoby przed rzeczami. A często przedkładamy rzeczy nad osoby, a to nie działa.

Radość

A żłóbek z Greccio mówi nie tylko o wstrzemięźliwości, lecz także o radości, bowiem radość to coś innego od rozrywki. Zabawa nie jest czymś złym, jeśli ją czynimy na dobrych drogach: Nie jest czymś złym, jest rzeczą ludzką. Ale radość jest czymś jeszcze głębszym, bardziej ludzkim. Ale czasami pojawia się pokusa, by bawić się bez radości: bawić się hałasując, ale radości nie ma. Przypomina to trochę postać klauna, który śmieje się, rozśmiesza ludzi, ale jego serce jest smutne. Radość jest korzeniem dobrego odpoczynku na Boże Narodzenie. A o radości kronika tamtych czasów powiada: „I nadszedł dzień radości, czas uniesienia! [...] Franciszek [...] promienieje [...]. Ludzie gromadzili się i radowali radością, jakiej nigdy wcześniej nie zakosztowali [...]. Wszyscy powrócili do domów pełni niewysłowionej radości” ("Żywot pierwszy świętego Franciszka", XXX, 84: FF 468). Wstrzemięźliwość, zadziwienie prowadzi cię do radości, prawdziwej radości, a nie tej sztucznej.

Trzy postawy Boga

Ale skąd wypływa ta niezwykła bożonarodzeniowa radość? Z pewnością nie z tego, że przyniesiono do domu prezenty lub przeżyto wystawne uroczystości. Nie, była to radość, która wypływa z serca, gdy namacalnie dotyka się bliskości Jezusa, czułości Boga, który nie zostawia nas samymi, lecz pociesza. Bliskość, czułość i współczucie: oto trzy postawy Boga. I patrząc na żłóbek, modląc się przed żłóbkiem możemy odczuć te sprawy Pana, które pomagają nam w życiu codziennym.

Drodzy bracia i siostry, żłóbek jest jak mała studnia, z której można zaczerpnąć bliskości Boga, źródło nadziei i radości. Żłóbek jest jak żywa Ewangelia, Ewangelia domowa. Podobnie jak studnia w Biblii, jest miejscem spotkania, gdzie przynosimy Jezusowi, jak to uczynili pasterze z Betlejem i mieszkańcy Greccio, oczekiwania i troski życia. Jeśli przed żłóbkiem powierzymy Jezusowi wszystko, co jest nam drogie, doświadczymy „wielkiej radości” (Mt 2, 10), radości, która pochodzi właśnie z kontemplacji, z ducha zadziwienia z jakim idę kontemplować te tajemnice. Idźmy przed żłóbek, niech każdy spojrzy i pozwoli, aby serce coś poczuło. Dziękuję.

st


 

POLECANE
Zarobki na setki milionów złotych, straty Skarbu Państwa na dziesiątki milionów. Nowe informacje ws. Buddy z ostatniej chwili
Zarobki na setki milionów złotych, straty Skarbu Państwa na dziesiątki milionów. Nowe informacje ws. "Buddy"

Nawet 60 mln zł miał stracić Skarb Państwa na działalności aresztowanego przed tygodniem Kamila L., ps. Budda – ujawnił Onet w czwartkowym materiale. Portal podał szczegóły zarzutów dla youtubera i jego grupy.

USA: Trump prowadzi z Harris [najnowszy sondaż] z ostatniej chwili
USA: Trump prowadzi z Harris [najnowszy sondaż]

Na 13 dni przed wyborami kandydat Republikanów na prezydenta USA Donald Trump wygrywa z wiceprezydent Kamalą Harris dwoma punktami procentowymi – wynika z opublikowanego w środę sondażu "Wall Street Journal". Analogiczne badanie w sierpniu wskazywało sytuację odwrotną. Cztery inne środowe ankiety wskazują na przewagę Demokratki.

W poznańskim zoo rozegrał się dramat Wiadomości
W poznańskim zoo rozegrał się dramat

W poznańskim ogrodzie zoologicznym wydarzyła się tragedia. Nie żyje mała żyrafka.

Był głosem Google Maps przez 15 lat. To pożegnanie łamie serce z ostatniej chwili
Był głosem Google Maps przez 15 lat. To pożegnanie łamie serce

Jarosław Juszkiewicz przez 15 lat był nieodłącznym towarzyszem podróży milionów Polaków, prowadząc ich za pomocą swojego rozpoznawalnego głosu w aplikacji Google Maps. W 2024 roku nadszedł jednak moment, który wielu użytkowników poruszył do głębi – dziennikarz ogłosił, że jego głos zostanie zastąpiony przez sztuczną inteligencję. Jego pożegnanie zamieszczone w mediach społecznościowych wywołało wiele emocji.

Nie żyje legendarny sportowiec z ostatniej chwili
Nie żyje legendarny sportowiec

Świat sportu pożegnał jednego z najwybitniejszych siłaczy i kulomiotów w historii. Geoff Capes, dwukrotny mistrz świata w zawodach Strongman, brytyjski rekordzista w pchnięciu kulą i trzykrotny olimpijczyk, zmarł 23 października w wieku 75 lat. Informację o jego śmierci przekazała rodzina.

Bodnar chwali się awansem w rankingu praworządności. Potężna wpadka gorące
Bodnar chwali się awansem w "rankingu praworządności". Potężna wpadka

Adam Bodnar pochwalił się "awansem Polski w rankingu praworządności" World Justice Project. Natychmiast padło bardzo trudne pytanie.

Szydło: Czekam na przeprosiny dla polskich służb z ostatniej chwili
Szydło: Czekam na przeprosiny dla polskich służb

– Jeżeli rozmawiamy dzisiaj o dezinformacji, o prowokacjach, to ja czekam, aż ktoś przeprosi wreszcie polskie służby, które zamknęły ruskiego szpiega Gonzaleza – powiedziała na forum Parlamentu Europejskiego była premier Beata Szydło.

Samuel Pereira: Ukryta agenda Donalda Tuska ws. paktu migracyjnego tylko u nas
Samuel Pereira: Ukryta agenda Donalda Tuska ws. paktu migracyjnego

„Nikt w Polsce nie dyskutuje o zgodzie na przymusową relokację migrantów. Nie ma tego problemu, ale ja będę pierwszy, który powie, ja dostanę dodatkowe miliardy euro, za to, że my przyjęliśmy tylu uchodźców z Ukrainy, ale jeśli Włochy powiedzą „pomóż nam z Lampedusą, daj trochę pieniędzy na to”, to będę pierwszy, który powie: tak. Wy nam pomagacie w tej sprawie, my wam pomożemy w tej sprawie. Będę budował prawdziwą solidarność w Europie” – te słowa Donalda Tuska sprzed roku brzmią dziś jak ponury żart.

Znany muzyk odwołał koncerty. Konieczna była operacja z ostatniej chwili
Znany muzyk odwołał koncerty. Konieczna była operacja

Igor Herbut, lider zespołu LemON, wyznał, że od pewnego czasu zmaga się z problemem zdrowotnym, który wpłynął na jego plany koncertowe. Choć artysta z trudem radził sobie z narastającym bólem, nie chciał zawieść swoich fanów i przez kilka miesięcy występował z towarzyszącym mu dyskomfortem. Dopiero gdy przepuklina, z którą walczył, zaczęła poważnie utrudniać mu życie, podjął decyzję o operacji.

Sytuacja jest dynamiczna. Groźny incydent w Mierzynie z ostatniej chwili
"Sytuacja jest dynamiczna". Groźny incydent w Mierzynie

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Szczecinie poinformowała o podejrzeniu zatrucia pokarmowego w jednej z firm z Mierzyna (powiat policki), gdzie pracownicy spożywali posiłki dostarczane przez firmę cateringową. Zgłoszenie wpłynęło do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we wtorek (22 października), kiedy symptomy zatrucia zauważono u 16 osób, z czego 8 wymagało hospitalizacji.

REKLAMA

Franciszek: Żłóbek źródłem nadziei i radości

- Żłóbek jest jak mała studnia, z której można zaczerpnąć bliskości Boga, źródło nadziei i radości. Jest jak Ewangelia domowa, jest miejscem spotkania, gdzie przynosimy Jezusowi oczekiwania i troski życia - powiedział papież podczas dzisiejszej, przedświątecznej audiencji ogólnej. Ojciec Święty nawiązał do żywego żłóbka, jaki 800 lat temu po raz pierwszy zorganizował św. Franciszek z Asyżu.
Papież Franciszek Franciszek: Żłóbek źródłem nadziei i radości
Papież Franciszek / EPA/FABIO FRUSTACI Dostawca: PAP/EPA

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

800 lat temu, w Boże Narodzenie 1223 roku św. Franciszek zorganizował w Greccio żywy żłóbek. W czasie kiedy w domach i w wielu innych miejscach przygotowywany lub wykańczany jest żłóbek dobrze, abyśmy na nowo odkryli jego początki, jak zrodził się żłóbek.

Zamiar św. Franciszka

Jaki zamiar żywił święty Franciszek? Wychwyćmy to z jego słów: „Chcę bowiem dokonać pamiątki Dziecięcia, które narodziło się w Betlejem. Chcę naocznie pokazać Jego braki w niemowlęcych potrzebach, jak został położony w żłobie i jak złożony był na sianie w towarzystwie wołu i osła” (TOMASZ Z CELANO, "Żywot pierwszy świętego Franciszka", XXX, 84: FF 468). Franciszek nie chciał stworzyć pięknego dzieła sztuki, lecz poprzez żłóbek wzbudzić zdumienie. Pomyślcie o tym słowie: zdumienie  z powodu niezwykłej pokory Pana, trudów, jakie z miłości do nas poniósł w ubogiej grocie betlejemskiej. Biograf Świętego z Asyżu istotnie zauważa: „W tej wzruszającej scenie jaśnieje ewangeliczna prostota, wychwalane jest ubóstwo, zalecana jest pokora. Greccio stało się jakby nowym Betlejem” (tamże, 85).

Zdumienie

Podkreśliłem słowo „zdumienie”, a jest to ważne. Jeśli my chrześcijanie spoglądamy na żłóbek jako na rzecz piękną, historyczną a także religijną, i modlimy się - to nie wystarcza. W obliczu tajemnicy wcielenia Słowa, w obliczu narodzenia Jezusa trzeba nam tej religijnej postawy zdumienia. Jeśli w obliczu tych tajemnic nie udaje mi się osiągnąć tego zdumienia to moja wiara jest po prostu powierzchowna, jest wiarą z informatyki, pamiętajcie o tym.

Szkoła wstrzemięźliwości

Oto pierwsza cecha: żłóbek rodzi się jako szkoła wstrzemięźliwości. A to wiele mówi także nam. Dziś bowiem istnieje ogromna groźba utraty tego, co w życiu ważne, i paradoksalnie wzrasta ona właśnie w okresie Bożego Narodzenia: gdy zanurzeni jesteśmy w konsumpcjonizmie, który osłabia jego znaczenie, w konsumpcjonizmie bożonarodzeniowym. To prawda, chcemy zrobić prezenty - i jest to dobre, ale ten szał zakupów odciąga uwagę w inną stronę i nie ma miejsca na wstrzemięźliwość Bożego Narodzenia. Spójrzmy na żłóbek  - tam ją zobaczymy, to zadziwienie w obliczu żłóbka. Czasami nie ma wewnętrznej przestrzeni na zachwyt, a tylko na organizowanie świętowania, na przygotowanie świąt?

Żłóbek został stworzony, by przywieść nas do tego, co ważne: do Boga, który przychodzi, aby zamieszkać pośród nas. Dlatego też ważne jest spojrzenie na żłóbek, ponieważ pomaga nam zrozumieć to, co się liczy a także relacji społecznych Jezusa w danej chwili, rodzina Józefa i Maryi i osoby bliskie, pasterzy. By postawić osoby przed rzeczami. A często przedkładamy rzeczy nad osoby, a to nie działa.

Radość

A żłóbek z Greccio mówi nie tylko o wstrzemięźliwości, lecz także o radości, bowiem radość to coś innego od rozrywki. Zabawa nie jest czymś złym, jeśli ją czynimy na dobrych drogach: Nie jest czymś złym, jest rzeczą ludzką. Ale radość jest czymś jeszcze głębszym, bardziej ludzkim. Ale czasami pojawia się pokusa, by bawić się bez radości: bawić się hałasując, ale radości nie ma. Przypomina to trochę postać klauna, który śmieje się, rozśmiesza ludzi, ale jego serce jest smutne. Radość jest korzeniem dobrego odpoczynku na Boże Narodzenie. A o radości kronika tamtych czasów powiada: „I nadszedł dzień radości, czas uniesienia! [...] Franciszek [...] promienieje [...]. Ludzie gromadzili się i radowali radością, jakiej nigdy wcześniej nie zakosztowali [...]. Wszyscy powrócili do domów pełni niewysłowionej radości” ("Żywot pierwszy świętego Franciszka", XXX, 84: FF 468). Wstrzemięźliwość, zadziwienie prowadzi cię do radości, prawdziwej radości, a nie tej sztucznej.

Trzy postawy Boga

Ale skąd wypływa ta niezwykła bożonarodzeniowa radość? Z pewnością nie z tego, że przyniesiono do domu prezenty lub przeżyto wystawne uroczystości. Nie, była to radość, która wypływa z serca, gdy namacalnie dotyka się bliskości Jezusa, czułości Boga, który nie zostawia nas samymi, lecz pociesza. Bliskość, czułość i współczucie: oto trzy postawy Boga. I patrząc na żłóbek, modląc się przed żłóbkiem możemy odczuć te sprawy Pana, które pomagają nam w życiu codziennym.

Drodzy bracia i siostry, żłóbek jest jak mała studnia, z której można zaczerpnąć bliskości Boga, źródło nadziei i radości. Żłóbek jest jak żywa Ewangelia, Ewangelia domowa. Podobnie jak studnia w Biblii, jest miejscem spotkania, gdzie przynosimy Jezusowi, jak to uczynili pasterze z Betlejem i mieszkańcy Greccio, oczekiwania i troski życia. Jeśli przed żłóbkiem powierzymy Jezusowi wszystko, co jest nam drogie, doświadczymy „wielkiej radości” (Mt 2, 10), radości, która pochodzi właśnie z kontemplacji, z ducha zadziwienia z jakim idę kontemplować te tajemnice. Idźmy przed żłóbek, niech każdy spojrzy i pozwoli, aby serce coś poczuło. Dziękuję.

st



 

Polecane
Emerytury
Stażowe