TAK CZY OWAK: ANDRZEJ NOWAK

TAK CZY OWAK: ANDRZEJ NOWAK

Laureat Andrzej Nowak to człowiek, którego warto słuchać i czytać. To, co zrobił dla polskiej historiografii i promocji dziejów ojczystych jest bezcenne. Czasem wypowiada się też na tematy polityczne. Tu nie musi mieć zawsze racji. Po przegranych wyborach udzielił wywiadu dla Radia WNET, w którym powiedział, że „PiS zmiotła zmiana cywilizacyjna”. Teza efektowna, w jakiejś mierze racje Profesor ma, ale z drugiej strony można „gdybać”. A więc gdyby inaczej ułożono listy wyborcze (profesor Andrzej Nowak nie ma czasu napisać książki o roli „baronów” partyjnych w różnych formacjach politycznych w III RP – może lepiej dla „baronów”…)albo bardziej efektywna byłaby kampania wyborcza albo gdyby trafiono z przekazem do młodych itd. itp. Nie ma co gdybać, jednak gdybyśmy oparli się lub przynajmniej opóźnili efekt owej „cywilizacyjnej” miotły (postkulturowej?) czy wówczas nasz Profesor mówiłby, że naród polski znów okazał swój heroizm?

W różnych życiorysach Andrzeja Nowaka, które można przeczytać nie ma nic, albo są dwa słowa o tym, że był fantastycznym redaktorem naczelnym zjawiskowego periodyku o nazwie „Arkana”. Miałem zaszczyt z nim na tej niwie współpracować, publikować tam i mieć poczucie, że biorę udział w czymś ważnym. Nowak redaktor był człowiekiem, który przyciągał ludzi do pisma (środowiska) i skupił masę ciekawych postaci, także takich, które dzisiaj są w zupełnie innej galaktyce. Przecież swoje dzienniki publikował tam jeden z najwybitniejszych obecnie polskich pisarzy Szczepan Twardoch, który na pewno na PiS nie głosuje, choć nie dał się też zamknąć do roli bycia propagandystą „jedynie słusznej linii” establiszmentu polityczno-gospodarczo- kulturalnego nad Wisłą i Odrą.

Profesor Nowak jest dziwakiem, bo nie używa telefonu komórkowego, a ja to dziwactwo szanuję, podziwiam i zazdroszczę, że ma taki luksus. Może dlatego jest tak płodny, pisze tak dużo i dobrze - o czym ostatnio rozmawialiśmy z innym profesorem z Krakowa – i też Laureatem - Ryszardem Legutko.

 

Przed profesorem Nowakiem dziś zadanie być może trudniejsze niż opisywanie dziejów Polski. Od ośmiu lat jest bowiem w Radzie IPN, który dziś jest pod wyjątkowo obrzydliwym obstrzałem politycznym. Taj, jak niemiecka wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Katarina Barley mówiła, że trzeba „zagłodzić” Polskę i Węgry, tak dziś rządzący chcą „zagłodzić” IPN, obcinając jego budżet o prawie 70 milionów. Przyjdzie pewnie profesorowi Nowakowi publicznie bronić IPN -tej reduty walki o prawdziwą historię ojczystą.

 

Profesor jest znakomitym historykiem, ale czy jest maniakiem – jak ja – dat i statystyk? Jeśli tak to wie, że w dniu, w którym się urodził -12 listopada - w różnych wiekach miały miejsce wydarzenia szczególnie dla Polski ważne. I tak król Kazimierz IV Jagiellończyk w tymże dniu w 1454 roku nadał, dzieląc się władzą w państwie ze szlachtą - bo to była R z e c z p o s p o l i t a - drugi z tzw. przywilejów nieszawskich. Też 12 listopada ,tylko 1596 roku w mieście Pana Profesora – Krakowie – uroczyście żegnano zmarłą królową Polski Annę Jagiellonkę. Zaś 401 lat temu tłum prawosławnych zamordował w Witebsku arcybiskupa Jozafata Kuncewicza. Dzień ów był także dniem chwały polskiego oręża, bo w 1655 roku w trzydniowej bitwie wygraliśmy z Moskalami pod Jeziorną, a 19 lat później Turcy skapitulowali przed wojskiem Jana III Sobieskiego w oblężonym przez Polaków Barze.

 

W czasach już najnowszych, właśnie 12 listopada 1992 w warszawskiej Katedrze św. Jana została złożona, sprowadzona z Francji, urna z prochami generała Kazimierza Sosnkowskiego . Zaś po równo trzydziestu latach z kolei w Panteonie Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej pochowano szczątki prezydentów RP na Uchodźstwie: Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisława Ostrowskiego.

Profesor Andrzej Nowak, pisząc o historii Polski - przechodzi do historii Polski. Tak, jak przeszli urodzeni w tym samym dniu - 12 listopada - tylko, że 62 lata wcześniej-.generał Leopold Okulicki, ostatni komendant główny AK zamordowany przez Sowietów i bohaterski obrońca Westerplatte major Henryk Sucharski...

 

*tekst ukazał się w „Nowym Państwie” (luty 2024)


 

POLECANE
Byłem zaskoczony. Lewandowski zdradza kulisy decyzji Probierza Wiadomości
"Byłem zaskoczony". Lewandowski zdradza kulisy decyzji Probierza

W niedzielę tuż po godz. 21 PZPN przekazał, że Robert Lewandowski nie będzie już kapitanem reprezentacji Polski. Chwilę potem napastnik poinformował, że rezygnuje z gry w reprezentacji. Teraz zdradził kulisy decyzji Michała Probierza.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

We Wrocławiu akcja PoWROtyKamienic tym razem obejmie 10 miejskich budynków przy ul. Rozbrat i Sępa Szarzyńskiego. Ich kompleksowe remonty będą kosztowały w sumie ponad 20 mln zł. Do 2029 r. magistrat chce odnowić 100 komunalnych kamienic.

Bartoszewski nie ma poświadczenia bezpieczeństwa ABW? Głos zabrał rzecznik MSZ Wiadomości
Bartoszewski nie ma poświadczenia bezpieczeństwa ABW? Głos zabrał rzecznik MSZ

- Wiceszef MSZ Władysław Teofil Bartoszewski z PSL nigdy nie wystąpił z wnioskiem o wydanie poświadczenia bezpieczeństwa ze strony ABW - przekazał portal Niezalezna.pl.

Nie żyje polski reżyser Wiadomości
Nie żyje polski reżyser

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje znany polski reżyser Marcin Ziębiński. Miał tylko 57 lat

Niemcy szukają polskiego rekruta, ale marnie płacą tylko u nas
Niemcy szukają polskiego rekruta, ale marnie płacą

Niemcy będą musiały do 2030 zwiększyć swoje siły wojskowe z obecnie prawie 183 000 żołnierzy o blisko 50 000 - 60 000, jak powiedział minister obrony tego kraju Boris Pistorius. Nacisk kładziony jest na niemieckojęzycznych obywateli UE, którzy już mieszkają w Niemczech, np. z Polski, Włoch lub Rumunii (ok. 595 tys. osób).

Będzie kolejny pozew? Niemcy nie chcą polskiej inwestycji na Bałtyku z ostatniej chwili
Będzie kolejny pozew? Niemcy nie chcą polskiej inwestycji na Bałtyku

Polska chce zbudować nowy kanał żeglugowy do Świnoujścia na Morzu Bałtyckim i rozpoczęła kolejną transgraniczną ocenę oddziaływania na środowisko – pisze serwis ndr.de i informuje, że Niemcy planują zaprotestować w tej sprawie.

Karol Nawrocki: To będzie prawdziwa służba polityka
Karol Nawrocki: To będzie prawdziwa służba

- Nadszedł czas, by pierwszym pomysłom nadać realny kształt – tak, by prezydentura, którą właśnie rozpoczynam, była prawdziwą służbą - podkreślił prezydent-elekt Karol Nawrocki w liście do czytelników "Super Expressu".

Kosiniak-Kamysz: Tezy o sfałszowaniu wyborów są nieuzasadnione pilne
Kosiniak-Kamysz: "Tezy o sfałszowaniu wyborów są nieuzasadnione"

Władysław Kosiniak-Kamysz odniósł się do ostatnich wyborów i pogłosek, że rzekomo doszło do nieprawidłowości, które mogłyby wpłynąć na zmianę wyniku.

Nagły zwrot ws. Warner Bros. Discovery. Co to oznacza dla TVN? z ostatniej chwili
Nagły zwrot ws. Warner Bros. Discovery. Co to oznacza dla TVN?

Jak podaje amerykański portal Axios właściciel TVN, amerykański koncern Warner Bros. Discovery, ma ulec podziałowi na dwie firmy. Ma to być spowodowane spadkiem dochodów z tradycyjnej działalności telewizyjnej. Co to oznacza dla TVN?

Konflikt w kadrze. Przyjaciel Lewandowskiego zdradził kulisy z ostatniej chwili
Konflikt w kadrze. Przyjaciel Lewandowskiego zdradził kulisy

W niedzielę tuż po godz. 21 PZPN przekazał, że Robert Lewandowski nie będzie już kapitanem reprezentacji Polski. Chwilę potem napastnik poinformował, że rezygnuje z gry w reprezentacji. Całą sprawę komentuje Sławomir Peszko, były reprezentant Polski i wieloletni przyjaciel Roberta Lewandowskiego.

REKLAMA

TAK CZY OWAK: ANDRZEJ NOWAK

TAK CZY OWAK: ANDRZEJ NOWAK

Laureat Andrzej Nowak to człowiek, którego warto słuchać i czytać. To, co zrobił dla polskiej historiografii i promocji dziejów ojczystych jest bezcenne. Czasem wypowiada się też na tematy polityczne. Tu nie musi mieć zawsze racji. Po przegranych wyborach udzielił wywiadu dla Radia WNET, w którym powiedział, że „PiS zmiotła zmiana cywilizacyjna”. Teza efektowna, w jakiejś mierze racje Profesor ma, ale z drugiej strony można „gdybać”. A więc gdyby inaczej ułożono listy wyborcze (profesor Andrzej Nowak nie ma czasu napisać książki o roli „baronów” partyjnych w różnych formacjach politycznych w III RP – może lepiej dla „baronów”…)albo bardziej efektywna byłaby kampania wyborcza albo gdyby trafiono z przekazem do młodych itd. itp. Nie ma co gdybać, jednak gdybyśmy oparli się lub przynajmniej opóźnili efekt owej „cywilizacyjnej” miotły (postkulturowej?) czy wówczas nasz Profesor mówiłby, że naród polski znów okazał swój heroizm?

W różnych życiorysach Andrzeja Nowaka, które można przeczytać nie ma nic, albo są dwa słowa o tym, że był fantastycznym redaktorem naczelnym zjawiskowego periodyku o nazwie „Arkana”. Miałem zaszczyt z nim na tej niwie współpracować, publikować tam i mieć poczucie, że biorę udział w czymś ważnym. Nowak redaktor był człowiekiem, który przyciągał ludzi do pisma (środowiska) i skupił masę ciekawych postaci, także takich, które dzisiaj są w zupełnie innej galaktyce. Przecież swoje dzienniki publikował tam jeden z najwybitniejszych obecnie polskich pisarzy Szczepan Twardoch, który na pewno na PiS nie głosuje, choć nie dał się też zamknąć do roli bycia propagandystą „jedynie słusznej linii” establiszmentu polityczno-gospodarczo- kulturalnego nad Wisłą i Odrą.

Profesor Nowak jest dziwakiem, bo nie używa telefonu komórkowego, a ja to dziwactwo szanuję, podziwiam i zazdroszczę, że ma taki luksus. Może dlatego jest tak płodny, pisze tak dużo i dobrze - o czym ostatnio rozmawialiśmy z innym profesorem z Krakowa – i też Laureatem - Ryszardem Legutko.

 

Przed profesorem Nowakiem dziś zadanie być może trudniejsze niż opisywanie dziejów Polski. Od ośmiu lat jest bowiem w Radzie IPN, który dziś jest pod wyjątkowo obrzydliwym obstrzałem politycznym. Taj, jak niemiecka wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Katarina Barley mówiła, że trzeba „zagłodzić” Polskę i Węgry, tak dziś rządzący chcą „zagłodzić” IPN, obcinając jego budżet o prawie 70 milionów. Przyjdzie pewnie profesorowi Nowakowi publicznie bronić IPN -tej reduty walki o prawdziwą historię ojczystą.

 

Profesor jest znakomitym historykiem, ale czy jest maniakiem – jak ja – dat i statystyk? Jeśli tak to wie, że w dniu, w którym się urodził -12 listopada - w różnych wiekach miały miejsce wydarzenia szczególnie dla Polski ważne. I tak król Kazimierz IV Jagiellończyk w tymże dniu w 1454 roku nadał, dzieląc się władzą w państwie ze szlachtą - bo to była R z e c z p o s p o l i t a - drugi z tzw. przywilejów nieszawskich. Też 12 listopada ,tylko 1596 roku w mieście Pana Profesora – Krakowie – uroczyście żegnano zmarłą królową Polski Annę Jagiellonkę. Zaś 401 lat temu tłum prawosławnych zamordował w Witebsku arcybiskupa Jozafata Kuncewicza. Dzień ów był także dniem chwały polskiego oręża, bo w 1655 roku w trzydniowej bitwie wygraliśmy z Moskalami pod Jeziorną, a 19 lat później Turcy skapitulowali przed wojskiem Jana III Sobieskiego w oblężonym przez Polaków Barze.

 

W czasach już najnowszych, właśnie 12 listopada 1992 w warszawskiej Katedrze św. Jana została złożona, sprowadzona z Francji, urna z prochami generała Kazimierza Sosnkowskiego . Zaś po równo trzydziestu latach z kolei w Panteonie Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej pochowano szczątki prezydentów RP na Uchodźstwie: Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisława Ostrowskiego.

Profesor Andrzej Nowak, pisząc o historii Polski - przechodzi do historii Polski. Tak, jak przeszli urodzeni w tym samym dniu - 12 listopada - tylko, że 62 lata wcześniej-.generał Leopold Okulicki, ostatni komendant główny AK zamordowany przez Sowietów i bohaterski obrońca Westerplatte major Henryk Sucharski...

 

*tekst ukazał się w „Nowym Państwie” (luty 2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe