Podsumowanie XXXIII Forum Ekonomicznego w Karpaczu
XXXIII Forum Ekonomiczne w Karpaczu jak co roku przyciągnęło setki ekspertów, naukowców, polityków i ludzi świata mediów, którzy przyjechali do Karpacza dyskutować i słuchać o problemach, wyzwaniach i sukcesach naszego regionu Europy. Nie zabrakło dyskusji dotyczących transformacji energetycznej, w tym polityki klimatycznej Unii Europejskiej, którą często nazywa się Zielonym Ładem. Niestety większość paneli dyskusyjnych dotyczących polityki klimatycznej została zdominowana przez lobbystów biznesów związanych z OZE oraz neoliberałów, którzy nie dostrzegają zagrożeń idących za Zielonym Ładem. Nikt z nich nie patrzy na nieuniknione koszty społeczne, którymi zostaną obarczeni zwykli obywatele, by Europa mogła stać się utopijną zeroemisyjną krainą.
Właśnie dlatego w tym roku Solidarność postanowiła pojawić się na Forum w Karpaczu, by ostrzec wszystkich przed skutkami Zielonego Ładu i dać kontrę do zielonej propagandy mainstreamu.
Głos związku
Zanim jednak „S” podjęła temat Zielonego Ładu, pierwszego dnia Forum Bartłomiej Mickiewicz, zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wziął udział w debacie pt. „Demograficzne wyzwania Europy – czy imigranci mogą być remedium dla obecnych trendów?”. W czasie dyskusji eksperci zastanawiali się, czy imigracja może uratować ciężką sytuację demograficzną nie tylko w Polsce, lecz także w całej Europie. Bartłomiej Mickiewicz jako przedstawiciel NSZZ „Solidarność” zwrócił uwagę na legalność zatrudnienia, a co za tym idzie – problem nielegalnej migracji.
– Legalność migracji to ogromny problem, naprawdę ogromny problem, który należy poruszyć. Jeżeli mamy rozmawiać o tym, jak to wpłynie na rynek pracy czy demografię, to musimy rozmawiać o migracji legalnej. Mamy masę osób przebywających na terenie Rzeczpospolitej Polskiej nielegalnie. Część z nich oczywiście migruje na Zachód. Wtedy ten sam problem pojawia w innych krajach – widzimy to choćby w Niemczech czy we Francji – mówił Mickiewicz.
Zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „S” mówił też o konieczności równego traktowania pracowników przez pracodawców.
– Dla takiego związku zawodowego jak NSZZ „Solidarność” ważne są równe prawa dla wszystkich. To jest założenie podstawowe, które nam przyświeca. Widać to w odniesieniu do Ukraińców, którzy bardzo licznie napłynęli do Polski po wybuchu wojny. Od samego początku Solidarność walczyła o to, by pracowali na takich samych zasadach, na których pracują Polacy – mówił Bartłomiej Mickiewicz.
Konferencja Solidarności
5 września podczas XXXIII Forum Ekonomicznego w Karpaczu odbyła się konferencja prasowa NSZZ „Solidarność” z udziałem Bartłomieja Mickiewicza. Podczas konferencji zostały zaprezentowane założenia raportu pt. „Drapieżny Zielony (nie)Ład”, przygotowanego na zlecenie NSZZ „Solidarność” przez wielu cenionych niezależnych ekspertów.
– Chcielibyśmy Państwu zaprezentować pierwsze w historii opracowanie, tak szczegółowe i tak prawdziwe, dotyczące ogólnych założeń Zielonego Ładu. Chciałbym podziękować ekspertom, bo jest to raport przygotowany przez niezależnych badaczy, na zlecenie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. Dotyczy on w gruncie rzeczy całej polityki Zielonego Ładu, ale w kontekście bardzo ważnym. Jest to kontekst finansowy: wpływu na gospodarkę, ekonomię oraz na całe nasze społeczeństwo – mówił zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej. Podkreślił, że od co najmniej 15 lat związek zawodowy NSZZ „Solidarność” domaga się od Komisji Europejskiej konkretnych badań i analiz dotyczących wprowadzanej polityki klimatycznej.
– Niestety ani takich analiz, ani badań nie dostaliśmy. W związku z tym postanowiliśmy jako NSZZ „Solidarność” zlecić niezależnym ekspertom przeprowadzenie takich badań. Ten raport jest efektem tych działań – wskazał Mickiewicz i wyraził nadzieję, że stworzy to pole do merytorycznej dyskusji nad Zielonym Ładem, a raport będzie początkiem świadomej debaty nt. faktycznego wpływu wprowadzenia Zielonego Ładu na gospodarkę.
Debata o Zielonym Ładzie
Na Forum w Karpaczu odbywa się po kilka paneli dyskusyjnych na raz w różnych salach, ale to debata zorganizowana przez NSZZ „Solidarność” zapełniła całą salę. W dyskusji prowadzonej przez Rafała Wosia wzięli udział Marek Lachowicz oraz Artur Bartoszewicz. Mieli też być obecni Paulina Matysiak z Partii Razem oraz Jakub Wiech, redaktor naczelny Energetyka24.pl. Posłanka Razem wytłumaczyła swoją nieobecność sytuacją rodzinną i koniecznością powrotu do domu, natomiast Jakub Wiech już po raz drugi zrezygnował z podjęcia rękawicy.
– Udało się stworzyć raport – dokument przeciwko całemu mitowi ideologicznemu, który nie tylko w Polsce, lecz także w całej Europie jest obecny – zaczął debatę Artur Bartoszewicz, współautor raportu zleconego przez NSZZ „Solidarność”.
Ekspert zwraca uwagę na ideologiczne absurdy polityki Zielonego Ładu.
– Nas się skłania do zachowań nieracjonalnych w wymiarze społecznym i gospodarczym. Do podejmowania decyzji, które szkodzą rozwojowi, szkodzą naszemu potencjałowi. Jeśli doprowadzi się do niemocy społecznej, do niemocy gospodarczej, to doprowadzi się do sytuacji, w której już nie będziemy w stanie zaspokoić własnych potrzeb. Pozostałe elementy, tak istotne i tak ważne jak te dyskutowane tutaj w Karpaczu, czyli cyberbezpieczeństwo, sztuczna inteligencja i bezpieczeństwo w ogóle, są nierealizowalne – zaznaczał Bartoszewicz.
Z kolei Marek Lachowicz, współautor raportu „Drapieżny Zielony (nie)Ład, na pytanie o to, jak postrzega politykę klimatyczną EU i Zielony Ład, nazwał je nieudaną strategią rozwoju gospodarczego.
– Każde rozwinięte państwo na świecie dąży do tego, żeby sprzedawać światu technologie, i to technologie potrzebne. Takie, które w oczywisty sposób będą wpływały na jakość naszego życia. Jednak żeby sprzedać te technologie z wysoką marżą, trzeba wywołać w społeczeństwie strach. Stara Unia wymyśliła sobie, że będzie miała technologię zbawienną dla świata, która wybawi nas od kryzysu klimatycznego. Od płonącej planety – przekonywał Marek Lachowicz.
Debata wzbudziła żywą dyskusję – można ją obejrzeć [TUTAJ]