Zakaz hodowli zwierząt na futra. Jest stanowisko branży futrzarskiej

Określony w ustawie ws. zakazu hodowli zwierząt na futra ośmioletni okres przejściowy to absolutne minimum, niezbędne m.in. do spłaty kredytów – ocenia branża hodowli zwierząt futerkowych. Jej zdaniem proponowane odszkodowania są niewystarczające.
Zdjęcie ilustracyjne Zakaz hodowli zwierząt na futra. Jest stanowisko branży futrzarskiej
Zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Co musisz wiedzieć:

  • Sejm uchwalił ustawę zakazującą hodowli zwierząt na futra.

  • Zdaniem prezesa PZHZF zawarte w ustawie odszkodowania są niewystarczające.

  • Polska jest liderem w branży futrzarskiej.

W połowie października Sejm uchwalił nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, która zakłada zakazanie hodowli zwierząt na futra. Zgodnie z nowelą przedsiębiorcy prowadzący fermy będą zobowiązani do wygaszenia działalności do końca 2033 r., a ci, którzy zrobią to do 2031 r., będą mogli uzyskać odszkodowanie. Wysokość odszkodowania zależeć będzie od średniego rocznego przychodu hodowcy oraz daty zakończenia działalności. Im później działalność zostanie zakończona, tym mniejsze ma być odszkodowanie.

8 lat to za mało

8-letni okres przejściowy umożliwiający hodowlę na dotychczasowych warunkach, a także ułatwienia w przebranżowieniu ferm, branża uznaje za absolutne minimum. 10-letni okres przejściowy byłby bardziej optymalny i umożliwiłby płynniejszą transformację

– ocenił w komentarzu dla PAP Daniel Chmielewski, prezes Polskiego Związku Hodowców Zwierząt Futerkowych (PZHZF).

Dodał, że ośmioletni okres przejściowy jest niezbędny do spłaty kredytów, nakładów poniesionych na budowę ferm oraz transformacji na inną działalność hodowlaną.

Długi okres przejściowy jest też potrzebny branży drobiarskiej i przetwórstwa rybnego na „budowę własnych możliwości przetwarzania produktów ubocznych i nieponoszenia kosztów utylizacji tych produktów”, które obecnie zagospodarowuje branża hodowli zwierząt futerkowych – wskazał Chmielewski. Jego zdaniem przebranżowienie ferm na inną działalność hodowlaną „wymaga potężnych inwestycji” i tym samym czasu.

Szef związku zwrócił też uwagę, że zgodnie z art. 2 noweli ustawy o ochronie zwierząt w okresie przejściowym nie mogą zostać wprowadzone żadne zmiany przepisów prawa, skutkujące koniecznością ponoszenia dodatkowych nakładów lub spadku opłacalności hodowli będącej następstwem zmian prawa.

Odszkodowania są niewystarczające

Zdaniem prezesa PZHZF zawarte w ustawie odszkodowania są niewystarczające. Jak wyjaśnił, w krajach z rozwiniętym sektorem hodowli zwierząt futerkowych, takich jak Dania, Holandia i Norwegia, w których zdecydowano się na wygaszenie hodowli, hodowcom wypłacono odszkodowania ponad 10-krotnie wyższe od proponowanych w Polsce lub zastosowano 10-letni okres przejściowy oraz zwrot kosztów rozbiórki ferm, a także ułatwienia w przebranżowieniu.

Uchwalona przez Sejm nowela zakłada, że przedsiębiorcy, którzy wygaszą działalność do 1 stycznia 2027 r., będą mogli ubiegać się o odszkodowanie w wysokości 25 proc. średniego rocznego przychodu hodowcy z lat 2020–2024. Ci, którzy zdecydują się na to rok później, otrzymają odszkodowanie w wysokości 20 proc. Kwota będzie zmniejszana o 5 punktów procentowych, aż do 5 proc. odszkodowania dla tych, którzy zrobią to do 1 stycznia 2031 r. Późniejsze zamknięcie biznesu oznaczać będzie brak możliwości ubiegania się o rekompensatę.

Ponadto pracownikom ferm, które zakończyły działalność, przysługiwać będzie odprawa pieniężna w wysokości 12-miesięcznego wynagrodzenia, ustalana według zasad obowiązujących przy obliczaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy. Przedsiębiorca będzie mógł zawnioskować do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o zwrot tej kwoty.

Podmiot lub rolnik, zobowiązani do zamknięcia biznesu co do zasady (z ograniczeniem dotyczącym liczby zwierząt, tak aby odpowiadała pozwoleniu uzyskanemu na wcześniejszą hodowlę) nie będą zobowiązani do uzyskania ponownej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla działalności, którą planują w miejscu dotychczasowej.

Nowelizację ustawy o ochronie zwierząt musi jeszcze poprzeć Senat. Następnie trafi ona na biurko prezydenta.

Według publikacji Stowarzyszenia „Otwarte Klatki”, powołującego się na dane GUS, przemysł futrzarski w Polsce się kurczy. O ile bowiem w 2015 roku było 810 ferm zwierząt futerkowych (głównie norek), to w roku 2024 było ich tylko 209. Spadła również wartość eksportu – w 2015 roku to było ponad 10 mln skór, a w roku 2024 tylko ok. 1,8 mln. W roku tym eksport futer stanowił też 0,014 proc. całego eksportu, choć zarazem Polska jest drugim co do wielkości producentem futer na świecie.

 


 

POLECANE
Tak mamy się przygotowywać do wojny? W 2026 roku rząd zaplanował 27 tys. rezerwistów mniej z ostatniej chwili
Tak mamy się przygotowywać do wojny? W 2026 roku rząd zaplanował 27 tys. rezerwistów mniej

Za wschodnią granicą Polski trwa pełnoskalowy konflikt, a rząd drastycznie ogranicza liczbę żołnierzy aktywnej rezerwy. W planie na 2025 rok było ich 30 000, w planie na 2026 rok przewidziano zaledwie 3000. Nadal nie ma pomysłu na przyciąganie obywateli do wojska.

Tajemnicza śmierć na Podkarpaciu. Zakrwawiony mężczyzna odnaleziony w bmw z ostatniej chwili
Tajemnicza śmierć na Podkarpaciu. Zakrwawiony mężczyzna odnaleziony w bmw

W w miejscowości Zalesie w woj. podkarpackim doszło do makabrycznego odkrycia. W zaparkowanym BMW znaleziono zakrwawionego mężczyznę. Mimo interwencji służb zmarł.

Stolicę Europy paraliżuje strach. Wszystko przez migrantów z ostatniej chwili
Stolicę Europy paraliżuje strach. Wszystko przez migrantów

Większość ludzi kojarzy Brukselę z instytucjami Unii Europejskiej, znacznie mniej jest świadomych rosnącego braku bezpieczeństwa w zewnętrznych dzielnicach miasta, z których wiele szybko się zmieniło z powodu niekontrolowanej migracji i rozwoju równoległych społeczności muzułmańskich i arabskich. O problemach mieszkańców Brukseli pisze European Conservative.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

W poniedziałek 20 października w Lubelskim Centrum Konferencyjnym w Lublinie wyróżniliśmy laureatów konkursu "Nasz Sołtys 2025".

Von der Leyen próbuje uspokoić sceptyków celów klimatycznych UE. Tym listem Tusk się nie pochwalił z ostatniej chwili
Von der Leyen próbuje uspokoić sceptyków celów klimatycznych UE. Tym listem Tusk się nie pochwalił

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wystosowała list do przywódców państw członkowskich, w którym przedstawiła plany zmiany m.in. unijnych cen emisji dwutlenku węgla i obowiązujących celów klimatycznych dla lasów – poinformował portal Politico.

Zatrzymania w całym kraju. Komunikat premiera z ostatniej chwili
Zatrzymania w całym kraju. Komunikat premiera

"ABW, we współpracy z innymi służbami, zatrzymała w ostatnich dniach osiem osób w różnych częściach kraju, podejrzewanych o przygotowania aktów dywersji. Sprawa jest rozwojowa. Trwają dalsze czynności operacyjne" – przekazał we wtorek po godz. 7:30 premier Donald Tusk.

Ostrzeżenia dla trzech województw. IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Ostrzeżenia dla trzech województw. IMGW wydał pilny komunikat

W trzech województwach rozpętają się wichury. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzega we wtorek przed silnym wiatrem.

Zakaz hodowli zwierząt na futra. Jest stanowisko branży futrzarskiej z ostatniej chwili
Zakaz hodowli zwierząt na futra. Jest stanowisko branży futrzarskiej

Określony w ustawie ws. zakazu hodowli zwierząt na futra ośmioletni okres przejściowy to absolutne minimum, niezbędne m.in. do spłaty kredytów – ocenia branża hodowli zwierząt futerkowych. Jej zdaniem proponowane odszkodowania są niewystarczające.

Eric Lu zwycięzcą XIX Konkursu Chopinowskiego z ostatniej chwili
Eric Lu zwycięzcą XIX Konkursu Chopinowskiego

Amerykanin Eric Lu – decyzją jury pod przewodnictwem Garricka Ohlssona – został zwycięzcą XIX Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina. Reprezentujący Polskę Piotr Alexewicz został laureatem V nagrody. – To spełnienie marzenia, jestem bardzo wzruszony – powiedział po werdykcie Lu.

Polskie banki na celowniku. ZBP ostrzega: Jesteśmy najbardziej narażeni w całej UE Wiadomości
Polskie banki na celowniku. ZBP ostrzega: Jesteśmy najbardziej narażeni w całej UE

Związek Banków Polskich alarmuje – Polska stała się głównym celem cyberprzestępców w Unii Europejskiej. Hakerzy coraz częściej atakują nie instytucje, ale zwykłych klientów, podszywając się pod pracowników banków i wyłudzając dane. Prezes ZBP Tadeusz Białek apeluje: "W razie wątpliwości – natychmiast się rozłącz!".

REKLAMA

Zakaz hodowli zwierząt na futra. Jest stanowisko branży futrzarskiej

Określony w ustawie ws. zakazu hodowli zwierząt na futra ośmioletni okres przejściowy to absolutne minimum, niezbędne m.in. do spłaty kredytów – ocenia branża hodowli zwierząt futerkowych. Jej zdaniem proponowane odszkodowania są niewystarczające.
Zdjęcie ilustracyjne Zakaz hodowli zwierząt na futra. Jest stanowisko branży futrzarskiej
Zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Co musisz wiedzieć:

  • Sejm uchwalił ustawę zakazującą hodowli zwierząt na futra.

  • Zdaniem prezesa PZHZF zawarte w ustawie odszkodowania są niewystarczające.

  • Polska jest liderem w branży futrzarskiej.

W połowie października Sejm uchwalił nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, która zakłada zakazanie hodowli zwierząt na futra. Zgodnie z nowelą przedsiębiorcy prowadzący fermy będą zobowiązani do wygaszenia działalności do końca 2033 r., a ci, którzy zrobią to do 2031 r., będą mogli uzyskać odszkodowanie. Wysokość odszkodowania zależeć będzie od średniego rocznego przychodu hodowcy oraz daty zakończenia działalności. Im później działalność zostanie zakończona, tym mniejsze ma być odszkodowanie.

8 lat to za mało

8-letni okres przejściowy umożliwiający hodowlę na dotychczasowych warunkach, a także ułatwienia w przebranżowieniu ferm, branża uznaje za absolutne minimum. 10-letni okres przejściowy byłby bardziej optymalny i umożliwiłby płynniejszą transformację

– ocenił w komentarzu dla PAP Daniel Chmielewski, prezes Polskiego Związku Hodowców Zwierząt Futerkowych (PZHZF).

Dodał, że ośmioletni okres przejściowy jest niezbędny do spłaty kredytów, nakładów poniesionych na budowę ferm oraz transformacji na inną działalność hodowlaną.

Długi okres przejściowy jest też potrzebny branży drobiarskiej i przetwórstwa rybnego na „budowę własnych możliwości przetwarzania produktów ubocznych i nieponoszenia kosztów utylizacji tych produktów”, które obecnie zagospodarowuje branża hodowli zwierząt futerkowych – wskazał Chmielewski. Jego zdaniem przebranżowienie ferm na inną działalność hodowlaną „wymaga potężnych inwestycji” i tym samym czasu.

Szef związku zwrócił też uwagę, że zgodnie z art. 2 noweli ustawy o ochronie zwierząt w okresie przejściowym nie mogą zostać wprowadzone żadne zmiany przepisów prawa, skutkujące koniecznością ponoszenia dodatkowych nakładów lub spadku opłacalności hodowli będącej następstwem zmian prawa.

Odszkodowania są niewystarczające

Zdaniem prezesa PZHZF zawarte w ustawie odszkodowania są niewystarczające. Jak wyjaśnił, w krajach z rozwiniętym sektorem hodowli zwierząt futerkowych, takich jak Dania, Holandia i Norwegia, w których zdecydowano się na wygaszenie hodowli, hodowcom wypłacono odszkodowania ponad 10-krotnie wyższe od proponowanych w Polsce lub zastosowano 10-letni okres przejściowy oraz zwrot kosztów rozbiórki ferm, a także ułatwienia w przebranżowieniu.

Uchwalona przez Sejm nowela zakłada, że przedsiębiorcy, którzy wygaszą działalność do 1 stycznia 2027 r., będą mogli ubiegać się o odszkodowanie w wysokości 25 proc. średniego rocznego przychodu hodowcy z lat 2020–2024. Ci, którzy zdecydują się na to rok później, otrzymają odszkodowanie w wysokości 20 proc. Kwota będzie zmniejszana o 5 punktów procentowych, aż do 5 proc. odszkodowania dla tych, którzy zrobią to do 1 stycznia 2031 r. Późniejsze zamknięcie biznesu oznaczać będzie brak możliwości ubiegania się o rekompensatę.

Ponadto pracownikom ferm, które zakończyły działalność, przysługiwać będzie odprawa pieniężna w wysokości 12-miesięcznego wynagrodzenia, ustalana według zasad obowiązujących przy obliczaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy. Przedsiębiorca będzie mógł zawnioskować do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o zwrot tej kwoty.

Podmiot lub rolnik, zobowiązani do zamknięcia biznesu co do zasady (z ograniczeniem dotyczącym liczby zwierząt, tak aby odpowiadała pozwoleniu uzyskanemu na wcześniejszą hodowlę) nie będą zobowiązani do uzyskania ponownej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla działalności, którą planują w miejscu dotychczasowej.

Nowelizację ustawy o ochronie zwierząt musi jeszcze poprzeć Senat. Następnie trafi ona na biurko prezydenta.

Według publikacji Stowarzyszenia „Otwarte Klatki”, powołującego się na dane GUS, przemysł futrzarski w Polsce się kurczy. O ile bowiem w 2015 roku było 810 ferm zwierząt futerkowych (głównie norek), to w roku 2024 było ich tylko 209. Spadła również wartość eksportu – w 2015 roku to było ponad 10 mln skór, a w roku 2024 tylko ok. 1,8 mln. W roku tym eksport futer stanowił też 0,014 proc. całego eksportu, choć zarazem Polska jest drugim co do wielkości producentem futer na świecie.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe