Śmierć 3-latki w Nowym Tomyślu. Podano wyniki sekcji

Decyzję dyspozytora o niezadysponowaniu Zespołu Ratownictwa Medycznego na miejsce zatrucia w okolicach Grodziska Wielkopolskiego należy uznać za niewłaściwą - podał w poniedziałek Wielkopolski Urząd Wojewódzki. Sprawa dotyczy śmierci 3-letniej dziewczynki w szpitalu w Nowym Tomyślu.
Karetka pogotowia / zdjęcie poglądowe  Śmierć 3-latki w Nowym Tomyślu. Podano wyniki sekcji
Karetka pogotowia / zdjęcie poglądowe / Screen z kanału YouTube

Dramat w Nowym Tomyślu

6 listopada policja w Nowym Tomyślu otrzymała zgłoszenie dotyczące śmierci trzyletniego dziecka w tamtejszym szpitalu. Dziewczynka trafiła do lecznicy z objawami zatrucia. Hospitalizowana była także matka dziecka. Według ustaleń funkcjonariuszy, kilka godzin przed zatruciem na nieruchomości rodziny - znajdującej się w miejscowości Ujazd, w powiecie grodziskim - użyto chemicznego środka przeciw gryzoniom. Tabletki z preparatem były umieszczone w zewnętrznych elementach konstrukcji budynku. Śledczy podejrzewali, że silne opary mogły być przyczyną zatrucia rodziny.

Podano wyniki sekcji zwłok

Przeprowadzona sekcja zwłok nie wykazała przyczyny zgonu dziecka - śledczy zlecili w związku z tym przeprowadzenie dodatkowych, poszerzonych badań.

Z kolei wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk powołała specjalny zespół, który miał ustalić, czy dyspozytor medyczny numeru alarmowego, który odmówił wysłania karetki pogotowia na miejsce zatrucia, działał zgodnie z procedurami. Rodzina - dwoje dorosłych i dwójka dzieci w wieku 3 i 7 lat - pojechała samochodem do szpitala - najpierw do Grodziska Wielkopolskiego, a później do placówki w sąsiednim powiecie nowotomyskim.

W poniedziałkowym oświadczeniu Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego podano, że według zespołu oceniającego działanie dyspozytora nie zastosował się on w pełni do algorytmu zbierania wywiadu medycznego dotyczącego powodu wezwania, czyli w tym przypadku złego samopoczucia.

"Decyzję dyspozytora medycznego o niezadysponowaniu Zespołu Ratownictwa Medycznego uznać należy za niewłaściwą z uwagi na brak staranności w zbieraniu wywiadu medycznego. Uzyskane informacje nie były wystarczające do podjęcia decyzji o zadysponowaniu lub niezadysponowaniu ZRM" - podano. W oświadczeniu WUW zastrzeżono, że "na tym etapie nie można stwierdzić, czy gdyby ZRM został zadysponowany i dojechał w najkrótszym możliwym czasie, możliwe byłoby uratowanie dziecka".

Dodano, że ta kwestia będzie badana przez biegłych.


 

POLECANE
Szef MSZ Estonii mówi wprost: Telefon Scholza do Putina to błąd polityka
Szef MSZ Estonii mówi wprost: Telefon Scholza do Putina to błąd

– Rozmowa kanclerza Niemiec Olafa Scholza z prezydentem Rosji Władimirem Putinem była "strategicznym błędem" – powiedział w poniedziałek szef estońskiej dyplomacji Margus Tsahkna.

Trudno się rozstać z pałką antysemityzmu tylko u nas
Trudno się rozstać z pałką antysemityzmu

Rozmowa Moniki Olejnik z Radosławem Sikorskim przywołuje odwieczny temat emocji, jakie budzą wzmianki o czyimś żydowskim pochodzeniu.

Nie mam litości. Znany aktor nie szczędził gorzkich słów z ostatniej chwili
"Nie mam litości". Znany aktor nie szczędził gorzkich słów

Jan Englert, ceniony aktor z wieloletnim dorobkiem, mimo swoich 81 lat nadal występuje na scenie i współpracuje z młodszymi od siebie artystami. Jednak w jednym z ostatnich wywiadów podzielił się gorzką opinią na ich temat. Nie szczędził ostrych słów, krytykując ich podejście do życia i pracy.

Śmierć na siłowni w Gnieźnie. Nie żyje mistrz Europy z ostatniej chwili
Śmierć na siłowni w Gnieźnie. Nie żyje mistrz Europy

W siłowni w Gnieźnie doszło do tragicznego zdarzenia. Przemysław Górnicki, znany trener personalny i mistrz Europy w trójboju siłowym, nagle zasłabł podczas treningu i mimo reanimacji zmarł na miejscu.

Śmierć 3-latki w Nowym Tomyślu. Podano wyniki sekcji z ostatniej chwili
Śmierć 3-latki w Nowym Tomyślu. Podano wyniki sekcji

Decyzję dyspozytora o niezadysponowaniu Zespołu Ratownictwa Medycznego na miejsce zatrucia w okolicach Grodziska Wielkopolskiego należy uznać za niewłaściwą - podał w poniedziałek Wielkopolski Urząd Wojewódzki. Sprawa dotyczy śmierci 3-letniej dziewczynki w szpitalu w Nowym Tomyślu.

Zbigniew Ziobro przeszedł operację. Żona zabrała głos Wiadomości
Zbigniew Ziobro przeszedł operację. Żona zabrała głos

– Przeprowadzony ostatnio zabieg ułatwił przyjmowanie pokarmów. To daje szansę na szybszą odbudowę masy ciała niż dotychczas – mówi o ostatniej operacji Zbigniewa Ziobry jego żona Patrycja Kotecka-Ziobro.

Nowe informacje ws. stanu zdrowia żony Dawida Kubackiego Wiadomości
Nowe informacje ws. stanu zdrowia żony Dawida Kubackiego

Ostatnie miesiące były dla Dawida Kubackiego i jego bliskich niezwykle trudnym czasem. W ubiegłym roku żona polskiego skoczka narciarskiego Marta Kubacka nagle trafiła do szpitala z powodu poważnych problemów kardiologicznych. Jej stan był na tyle ciężki, że wymagał pilnej interwencji specjalistów ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Dawid Kubacki, mimo trwającego sezonu Pucharu Świata, nie wahał się ani chwili i przerwał rywalizację, by być przy rodzinie.

Sprawozdanie PiS odrzucone. Szef PKW: Rozstrzygnęła większość sejmowo-rządowa gorące
Sprawozdanie PiS odrzucone. Szef PKW: Rozstrzygnęła większość sejmowo-rządowa

– Większość sejmowo-rządowa w PKW rozstrzygnęła 5:4, że należy odebrać subwencję – komentuje dzisiejszą decyzję PKW przewodniczący komisji Sylwester Marciniak.

Przerwana tama w Stroniu Śląskim. Podano przyczynę pilne
Przerwana tama w Stroniu Śląskim. Podano przyczynę

Uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur – wskazał Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nowy autor na łamach Tygodnika Solidarność i Tysol.pl tylko u nas
Nowy autor na łamach "Tygodnika Solidarność" i Tysol.pl

Ludwik Pęzioł, znany na platformie YouTube jako "Radykalny Pasywista", dołącza do zespołu "Tygodnika Solidarność".

REKLAMA

Śmierć 3-latki w Nowym Tomyślu. Podano wyniki sekcji

Decyzję dyspozytora o niezadysponowaniu Zespołu Ratownictwa Medycznego na miejsce zatrucia w okolicach Grodziska Wielkopolskiego należy uznać za niewłaściwą - podał w poniedziałek Wielkopolski Urząd Wojewódzki. Sprawa dotyczy śmierci 3-letniej dziewczynki w szpitalu w Nowym Tomyślu.
Karetka pogotowia / zdjęcie poglądowe  Śmierć 3-latki w Nowym Tomyślu. Podano wyniki sekcji
Karetka pogotowia / zdjęcie poglądowe / Screen z kanału YouTube

Dramat w Nowym Tomyślu

6 listopada policja w Nowym Tomyślu otrzymała zgłoszenie dotyczące śmierci trzyletniego dziecka w tamtejszym szpitalu. Dziewczynka trafiła do lecznicy z objawami zatrucia. Hospitalizowana była także matka dziecka. Według ustaleń funkcjonariuszy, kilka godzin przed zatruciem na nieruchomości rodziny - znajdującej się w miejscowości Ujazd, w powiecie grodziskim - użyto chemicznego środka przeciw gryzoniom. Tabletki z preparatem były umieszczone w zewnętrznych elementach konstrukcji budynku. Śledczy podejrzewali, że silne opary mogły być przyczyną zatrucia rodziny.

Podano wyniki sekcji zwłok

Przeprowadzona sekcja zwłok nie wykazała przyczyny zgonu dziecka - śledczy zlecili w związku z tym przeprowadzenie dodatkowych, poszerzonych badań.

Z kolei wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk powołała specjalny zespół, który miał ustalić, czy dyspozytor medyczny numeru alarmowego, który odmówił wysłania karetki pogotowia na miejsce zatrucia, działał zgodnie z procedurami. Rodzina - dwoje dorosłych i dwójka dzieci w wieku 3 i 7 lat - pojechała samochodem do szpitala - najpierw do Grodziska Wielkopolskiego, a później do placówki w sąsiednim powiecie nowotomyskim.

W poniedziałkowym oświadczeniu Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego podano, że według zespołu oceniającego działanie dyspozytora nie zastosował się on w pełni do algorytmu zbierania wywiadu medycznego dotyczącego powodu wezwania, czyli w tym przypadku złego samopoczucia.

"Decyzję dyspozytora medycznego o niezadysponowaniu Zespołu Ratownictwa Medycznego uznać należy za niewłaściwą z uwagi na brak staranności w zbieraniu wywiadu medycznego. Uzyskane informacje nie były wystarczające do podjęcia decyzji o zadysponowaniu lub niezadysponowaniu ZRM" - podano. W oświadczeniu WUW zastrzeżono, że "na tym etapie nie można stwierdzić, czy gdyby ZRM został zadysponowany i dojechał w najkrótszym możliwym czasie, możliwe byłoby uratowanie dziecka".

Dodano, że ta kwestia będzie badana przez biegłych.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe