Decyzja rządu ws. umowy UE–Mercosur. Kosiniak-Kamysz zabiera głos
W piątek wicepremier Kosiniak-Kamysz wraz z ministrem infrastruktury Dariuszem Klimczakiem składają wizytę w stolicy Słowacji. Obaj ministrowie prowadzą rozmowy ze swoimi odpowiednikami z tego kraju.
- Najlepszy interes na UE robią Niemcy. Biorą 5 razy więcej, niż płacą
- Sąd: Zatrzymanie posła Marcina Romanowskiego było nielegalne
- Ukraińska spółka przejęła polskie zakłady. Zamiast rozwoju zwolniła wszystkich pracowników
"Europejski rynek wymaga ochrony"
Kosiniak-Kamysz poinformował na konferencji z ministrem Kaliniakiem, że szefowie resortów obrony rozmawiali m.in. o bezpieczeństwie żywnościowym. "Nie ma bezpieczeństwa państwa bez obronności, ale nie ma też bezpieczeństwa państwa bez bezpieczeństwa żywnościowego i tutaj mamy podobne myślenie" - powiedział przedstawiciel polskiego rządu.
Jak podkreślił, europejski rynek wymaga ochrony, dlatego Polska jest przeciwna zawarciu umowy UE-Mercosur. Szef MON przekazał, że wraz z Klimczakiem i ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim przedstawią na najbliższym posiedzeniu rządu wspólne stanowisko w tej sprawie. "Polska nie będzie popierać tej umowy, taką uchwałę chcemy przyjąć na rządzie" - zapowiedział.
"Wierzę, że ta uchwała zostanie poparta nie tylko przez wszystkie strony koalicji, ale szerzej - przez wszystkie strony sceny politycznej, a przede wszystkim przez konsumentów i rolników" - podkreślił Kosiniak-Kamysz. (PAP)