Koniec z telefonami w szkołach. Kolejny kraj zdecydował
Brazylia wprowadza zakaz korzystania z telefonów w szkołach
Ustawę zakazującą korzystania z przenośnych urządzeń elektronicznych w publicznych i prywatnych szkołach podstawowych i średnich podpisał w poniedziałek prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva. Wcześniej przyjęły ją obie izby brazylijskiego Kongresu.
Ministerstwo edukacji ogłosiło w komunikacie, że zakaz ma na celu ochronę psychicznego i fizycznego zdrowia dzieci i nastolatków. Lula określił przepisy jako przykład „wspólnej pracy na rzecz bezpieczeństwa i lepszej nauki naszych dzieci i młodzieży”. Amerykański dziennik „Washington Post” podkreśla, że zakaz używania telefonów w szkołach obowiązuje już m.in. w Holandii i Włoszech do trzeciej klasy szkoły średniej, oraz we Francji - wobec uczniów w wieku poniżej 15 lat.
Według zaleceń Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Edukacji, Nauki i Kultury (UNESCO) z 2023 roku telefony komórkowe powinny być dopuszczone w czasie zajęć szkolnych wyłącznie w celach związanych z nauką. „Nawet obecność telefonu komórkowego w pobliżu, z napływającymi powiadomieniami, wystarczy, by odwrócić uwagę uczniów od wykonywanego zadania” - twierdzi UNESCO.
„Obecność telefonu, jak dobrze wiemy z życia codziennego, może bardzo rozpraszać”
- powiedział na nagraniu wideo dyrektor wydziału monitoringu edukacji globalnej UNESCO Manos Antoninis. Dodał, że obawy o negatywny wpływ telefonów na koncentrację utrzymują się na całym świecie.
Czy takie decyzje mają sens?
Jednak, jak zaznacza „WP”, pojawiają się też wątpliwości, czy takie zakazy przynoszą zakładane skutki. Badacze z trzech australijskich uniwersytetów ocenili w sierpniu 2024 roku na podstawie analizy literatury naukowej, że liczba wysokiej jakości badań w tej sprawie jest niewielka.
Wśród analizowanych badań trzy zakończyły się wnioskiem, że zakaz nie miał wpływu na wyniki naukowe, a cztery - że doprowadził do niewielkiej poprawy. Jeśli chodzi o samopoczucie psychiczne, w trzech z pięciu analizowanych badań uczniowie zgłaszali większe szkody dla zdrowia psychicznego po wprowadzeniu zakazu.
„Dowody (przemawiające za) zakazywaniem telefonów komórkowych ze względu na zdrowie psychiczne i samopoczucie uczniów są niejednoznaczne i oparte wyłącznie na anegdotach i odczuciach, a nie na odnotowanej liczbie przypadków chorób psychicznych”
- napisały dwie spośród autorek analizy na portalu The Conversation.
„Telefony komórkowe są integralną częścią naszego życia. Musimy uczyć dzieci odpowiedniego korzystania z telefonów, zamiast po prostu ich zakazywać”
- oceniły autorki.
Przewodnicząca amerykańskiej organizacji praw rodziców National Parents Union Keri Rodrigues zwróciła natomiast uwagę, że niektórym rodzicom zależy na możliwości kontaktu z dziećmi w razie sytuacji nadzwyczajnej. Oceniła ona całkowity zakaz korzystania z telefonów jako „nieprzystający do rzeczywistości, w której będziemy żyć”.
- "Decyzja ws. umowy UE-Mercosur zapadła. Tusk i Trzaskowski mydlą oczy"
- "Nieuczciwe praktyki". UOKiK ukarał firmę
- Zabraknie ciepłej wody w kranie, ale władze miasta poratują… farelkami na dowód osobisty
- To już pewne. Mateusz Morawiecki szefem EKR
- Ważne doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat
- Reprezentacja Polski nie będzie już grać na Narodowym? Jest oświadczenie PZPN
- Administracja Bidena nakłada na Polskę restrykcje w zakresie rozwoju sztucznej inteligencji