"Walić Trumpa". Brawurowa szarża znanego muzyka na antenie Polsatu

Zalewski atakuje Trumpa na antenie Polsatu
Znany muzyk Krzysztof Zalewski był gościem w programie "halo tu Polsat" dwa dni po premierze filmu "Misie", w którym zagrał jako aktor. Rozmowa miała dotyczyć produkcji i jego roli, jednak na koniec spotkania Zalewski pozwolił sobie na przejście na tematy polityczne.
Zachęcamy oczywiście, walić Trumpa i jego współpracowników, pozdrawiamy wszystkie siły demokratyczne, które próbują obalić tego szaleńca
– powiedział Zalewski.
- Żałoba w Barcelonie. Lewandowski opublikował wpis
- Skandaliczny wpis dziennikarza Onetu
- Już jutro posiedzenie PKW dot. zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez Andrzeja Domańskiego
- Właściciel TVN Warner Bros. Discovery zmarnował okazję
- Awantura na granicy. Burmistrz Zgorzelca ma dosyć
"To faszysta"
Ocenę działań Donalda Trumpa Zalewski poruszył szerzej w rozmowie z Łukaszem Knapą na kanale "Kanapa Knapa", gdzie określił prezydenta USA jako "skur***na" i "faszystę".
Nie wiem w jaki sposób Polacy mogą doprowadzić do impeachmentu Donalda Trumpa, ale jestem pierwszy po prostu. Mogę iść na marsz, podpisywać petycję, żeby skur****na, faszystę zdjąć z tronu. Pajaca przede wszystkim, na pasku Putina
– mówił muzyk. W dalszej części rozmowy przyznał, że "nie oglądał newsów z rana", zresztą "nie robi tego nigdy żeby sobie nie psuć całego dnia", a swoją opinię nt. spotkania Trump-Zełenski wyrobił sobie na podstawie przeczytanych artykułów.
Tej rozmowy Trump-Zełenski celowo nie obejrzałem. Wiem, co tam się działo, no bo czytałem jakieś komentarze, widziałem fragmenty, ale absolutnie nie chciałem sobie tego robić, bo to by spowodowało jakąś wściekłość we mnie bezsilną zupełnie. To, na co nie mam wpływu, po co mam się tym zatruwać
– podsumował Zalewski.
Awantura w Białym Domu
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się w piątek z prezydentem USA Donaldem Trumpem i wiceprezydentem J.D. Vancem w Białym Domu. Rozmowa była otwarta dla mediów i początkowo przebiegała w stosunkowo dobrej atmosferze, jednak zakończyła się bezprecedensową kłótnią. Wszystko rozpoczęło się po tym, jak Zełenski powiedział Trumpowi, że nie powinien ufać Putinowi, bo ten 25 razy złamał zawarte porozumienia.
Nie mów nam, co mamy czuć. Próbujemy rozwiązać problem. Nie jesteś w pozycji, aby dyktować. To właśnie robisz, a nie masz żadnych kart w ręku
– oświadczył Trump. Do kłótni włączył się też wiceprezydent Vance, który poradził Zełenskiemu, by podziękował Trumpowi.
Panie prezydencie, myślę, że to brak szacunku, by przychodzić do Gabinetu Owalnego i próbować toczyć spór przed amerykańskimi mediami. (…) W tej chwili chodzicie i zmuszacie poborowych do walki na froncie, bo macie problemy z niedoborem siły bojowej
– grzmiał Vance.
Czy kiedykolwiek byłeś na Ukrainie, że mówisz, jakie mamy problemy?
– odparł Zełenski. Trump stwierdził, że Zełenski nie okazuje mu szacunku.
Igrasz życiem milionów ludzi. Igrasz z III wojną światową
– mówił Trump.
Po sprzeczce Trump zerwał rozmowy, a Ukraińcy zostali wyproszeni. Wspólna konferencja prasowa prezydentów została odwołana, a obie strony nie podpisały zapowiadanej umowy o wydobyciu ziem rzadkich. Kilka dni później Donald Trump podjął decyzję o wstrzymaniu zatwierdzonych jeszcze przez administrację Joe Bidena dostaw sprzętu wojskowego na Ukrainę.
Wyobraźcie sobie Państwo że przyszedłem dziś rano na zaproszenie telewizji do programu i uważam że BARDZO obiektywnie i informacyjnie opowiedziałem o tym co się dzieje między USA a Ukrainą.
— Mikołaj Teperek (@MikolajVonskyT) March 8, 2025
Bezpośrednio po mnie wchodzi Pan muzyk Zalewski i nie mógł wytrzymać, żeby powiedzieć coś… https://t.co/J8FQggeteM