"Może nałożymy, a może nie". Tusk zabrał głos ws. nowego podatku

Premier Tusk o nowym podatku
Jak zauważył premier podczas konferencji przed wylotem do Ankary, ewentualne opodatkowanie big techów "wzbudziło sporo emocji".
"Mamy dzisiaj na świcie do czynienia z nowymi trendami jeśli chodzi o politykę celną, podatkową i zgodnie z tym nowym trendem mogę powiedzieć: może te podatki nałożymy, a może nie nałożymy"
- powiedział Tusk.
Jak dodał, "na razie w rządzie nie ma pracy nad takim projektem", ale wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski przygotowuje "ewentualny projekt". Tusk dodał, że wspólnie z Gawkowskim myśli "o poważnych inwestycjach na praktycznie każdym polu", od energetyki po kwestie militarne, a do tego potrzebna jest "dobra współpraca".
"Zgodnie z panującą dzisiaj modą, mogę powiedzieć, że zobaczymy" - skwitował szef rządu.
Nowy model podatku cyfrowego
W poniedziałek Gawkowski poinformował PAP Biznes, że Ministerstwo Cyfryzacji w najbliższych miesiącach zaprezentuje model podatku cyfrowego od przychodów lub zysków big techów w Polsce. Tego samego dnia nominowany przez Donalda Trumpa na stanowisko ambasadora USA w Polsce Tom Rose napisał w serwisie X, że wprowadzenie podatku cyfrowego zaszkodzi Polsce i relacji z USA, a prezydent Trump dokona odwetu. Po tej zapowiedzi Gawkowski zadeklarował, że nie wycofa się z planów.
We wtorek minister finansów Andrzej Domański przypomniał w rozmowie z PAP, że politykę podatkową kształtuje resort finansów oraz że ministerstwo nie pracuje obecnie nad podatkiem cyfrowym.
Z kolei w środę minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zapowiedziała w Programie 1 PR, że "jak dojrzejemy, przygotujemy podatek (cyfrowy - PAP) i będzie na to moment, to wówczas na pewno będzie poparcie Polski 2050".