Dopiero co Europejska Agencja Kosmiczna wystrzeliła satelitę, a już musi go częściowo wyłączyć

Europejska Agencja Kosmiczna rozpoczęła misję Biomass, której celem jest monitorowanie stanu lasów. Satelita został wyniesiony na orbitę okołoziemską przy pomocy rakiety Vega C we wtorek, 29 kwietnia 2025 r. z Europejskiego Centrum Kosmicznego w Gujanie Francuskiej.
satelita Biomass Dopiero co Europejska Agencja Kosmiczna wystrzeliła satelitę, a już musi go częściowo wyłączyć
satelita Biomass / screen YT ESA

Zadaniem misji Biomass miało być dostarczenie kluczowych informacji o stanie lasów i zachodzących w nich zmianach, a także pogłębić wiedzę o roli lasów w procesie obiegu węgla w przyrodzie. Zgromadzone dane globalnych szacunków biomasy leśnej miały służyć m.in. do lepszego zrozumienia dynamiki obiegu węgla w przyrodzie oraz monitorowania zmian zachodzących w tych ekosystemach.

Satelita za 500 mln euro

Sterowanie satelitą odbywa się z niemieckiego centrum kontroli w Darmstadt.

Satelita porusza się na wysokości 666 kilometrów. Koszt satelity i całej misji wynosi prawie 500 milionów euro. Projekt zaproponowano po raz pierwszy w 2005 r., więc do rozpoczęcia misji minęło 20 lat.

Przez kilka dni po starcie kontrolerzy misji mieli przeprowadzać serię testów, weryfikując, czy wszystkie systemy działają prawidłowo. Satelita został wyposażony w radar pracujący w paśmie P, który umożliwia przenikanie przez gęste warstwy koron drzew.

 

Dopiero co Europejska Agencja Kosmiczna wystrzeliła satelitę, a już musi go częściowo wyłączyć

Jednak, jak się okazało, powstały pewne nieprzewidziane wcześniej problemy.  Jak donosi Der Spiegel, przyrząd pomiarowy firmy Biomass emituje wyjątkowo długie fale radiowe w porównaniu do innych cywilnych i wojskowych satelitów obserwujących Ziemię. Dzieje się to jednak w zakresie częstotliwości wykorzystywanym przez armię amerykańską – do monitorowania śmieci kosmicznych na orbicie okołoziemskiej, ale także do wczesnego ostrzegania przed międzykontynentalnymi rakietami balistycznymi.

Z tego względu właśnie wystrzelony satelita ESA musi zostać częściowo wyłączony z powodu wchodzenia w konflikt z działaniem systemów armii USA.

 

Używane są te same częstotliwości

Jeśli satelita Biomass używa tych samych częstotliwości, odbiornik nie może odróżnić, skąd pochodzi dany sygnał

, mówi ekspert ds. komunikacji satelitarnej Andreas Knopp z Uniwersytetu Bundeswehry w Monachium.

„Ostatecznie oba systemy nie będą działać”

- wyjaśnia ekspert.

Za rozwiązywanie tego typu konfliktów odpowiedzialna jest wyspecjalizowana agencja ONZ, która priorytetowo traktuje środki wojskowe. Z tego powodu satelita badawczy musi być wyłączony podczas przelotu nad niektórymi regionami, zwłaszcza nad Europą, Ameryką Północną i Środkową oraz niektórymi obszarami Afryki Północnej. Według Knoppa było to „najlepsze, co można było osiągnąć dla badań”.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Gdańska pilne
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

W Gdańsku na terenie rafinerii odbędą się ćwiczenia. W związku z tym służby poinformowały, że dojdzie do zakłóceń w ruchu drogowym, a mieszkańców czekają utrudnienia.

Karol Nawrocki dla francuskiego LCI: Mam nadzieję, ze stworzymy konserwatywną Europę gorące
Karol Nawrocki dla francuskiego LCI: Mam nadzieję, ze stworzymy konserwatywną Europę

Trwa wizyta Prezydenta RP we Francji. Prezydent Karol Nawrocki udzielił wywiadu francuskiej telewizji LCI.

Nagła dymisja w MSZ gorące
Nagła dymisja w MSZ

Anna Radwan-Röhrenschef odwołana ze stanowiska wiceszefowej MSZ. W resorcie zajmowała się współpracą z urzędem prezydenta, polityką kulturalną i obszarem Ameryki Południowej

Rząd Tuska kłamał ws. tego co spadło na dom w Wyrykach? Nowy komunikat BBN z ostatniej chwili
Rząd Tuska kłamał ws. tego co spadło na dom w Wyrykach? Nowy komunikat BBN

Prokuratura Okręgowa w Lublinie prowadzi śledztwo w sprawie „niezidentyfikowanego obiektu latającego”, który spadł na dom w Wyrykach na Lubelszczyźnie. Według oficjalnego komunikatu obiekt „nie został na chwilę obecną zidentyfikowany ani jako dron, ani jako jego fragmenty”. Z kolei, jak donosi dziennik „Rzeczpospolita”, powołując się na swoich informatorów, na dom spadła rakieta wystrzelona z polskiego F-16. Jest nowy komunikat BBN

Prezydent Nawrocki: Sprawa reparacji jest otwarta z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki: Sprawa reparacji jest otwarta

Na spotkaniu z mediami podsumowującym wizyty w Niemczech i Francji prezydent Karol Nawrocki zapewnił, że "sprawa reparacji została otwarta".

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Południowa Europa i jej krańce wschodnie będą pod wpływem wyżów, pozostały obszar kontynentu pozostanie w strefie oddziaływania niżów z układami frontów atmosferycznych. Początkowo pogodę w Polsce kształtować będzie niż.

Prezydent Karol Nawrocki w Paryżu. Rozmowy „w cztery oczy” z prezydentem Francji z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki w Paryżu. Rozmowy „w cztery oczy” z prezydentem Francji

W Paryżu rozpoczęło się spotkanie prezydentów Polski i Francji: Karola Nawrockiego i Emmanuela Macrona. Polski prezydent został uroczyście powitany w Pałacu Elizejskim.

Komisja ds. Pegasusa. Jest decyzja ws. Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
"Komisja ds. Pegasusa". Jest decyzja ws. Zbigniewa Ziobry

Sąd wyraził zgodę na doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed sejmową pseudokomisję śledczą ds. Pegasusa.

Kłamali ws. zniszczenia domu w Wyrykach? Tusk usiłuje zwalić winę na żołnierzy? z ostatniej chwili
Kłamali ws. zniszczenia domu w Wyrykach? Tusk usiłuje zwalić winę na żołnierzy?

Prokuratura Okręgowa w Lublinie prowadzi śledztwo w sprawie „niezidentyfikowanego obiektu latającego”, który spadł na dom w Wyrykach na Lubelszczyźnie. Według oficjalnego komunikatu obiekt „nie został na chwilę obecną zidentyfikowany ani jako dron, ani jako jego fragmenty”. Z kolei, jak donosi dziennik „Rzeczpospolita”, powołując się na swoich informatorów, na dom spadła rakieta wystrzelona z polskiego F-16. Sprawę komentuje Donald Tusk.

Austriacki aktywista grozi Polsce odebraniem ziem zachodnich. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki z ostatniej chwili
Austriacki aktywista grozi Polsce odebraniem ziem zachodnich. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki

Austriacki aktywista i wypływowy lobbysta Gunther Fehlinger-Jahn obraża na platformie X polskiego prezydenta. Pokazuje przy tym, ile Niemcy straciły na rzecz Polski w wyniku II wojny światowej i grozi, że będzie zabiegał, by Polska zwróciła "ziemie niemieckie". Na odpowiedź z Polski nie musiał długo czekać. 

REKLAMA

Dopiero co Europejska Agencja Kosmiczna wystrzeliła satelitę, a już musi go częściowo wyłączyć

Europejska Agencja Kosmiczna rozpoczęła misję Biomass, której celem jest monitorowanie stanu lasów. Satelita został wyniesiony na orbitę okołoziemską przy pomocy rakiety Vega C we wtorek, 29 kwietnia 2025 r. z Europejskiego Centrum Kosmicznego w Gujanie Francuskiej.
satelita Biomass Dopiero co Europejska Agencja Kosmiczna wystrzeliła satelitę, a już musi go częściowo wyłączyć
satelita Biomass / screen YT ESA

Zadaniem misji Biomass miało być dostarczenie kluczowych informacji o stanie lasów i zachodzących w nich zmianach, a także pogłębić wiedzę o roli lasów w procesie obiegu węgla w przyrodzie. Zgromadzone dane globalnych szacunków biomasy leśnej miały służyć m.in. do lepszego zrozumienia dynamiki obiegu węgla w przyrodzie oraz monitorowania zmian zachodzących w tych ekosystemach.

Satelita za 500 mln euro

Sterowanie satelitą odbywa się z niemieckiego centrum kontroli w Darmstadt.

Satelita porusza się na wysokości 666 kilometrów. Koszt satelity i całej misji wynosi prawie 500 milionów euro. Projekt zaproponowano po raz pierwszy w 2005 r., więc do rozpoczęcia misji minęło 20 lat.

Przez kilka dni po starcie kontrolerzy misji mieli przeprowadzać serię testów, weryfikując, czy wszystkie systemy działają prawidłowo. Satelita został wyposażony w radar pracujący w paśmie P, który umożliwia przenikanie przez gęste warstwy koron drzew.

 

Dopiero co Europejska Agencja Kosmiczna wystrzeliła satelitę, a już musi go częściowo wyłączyć

Jednak, jak się okazało, powstały pewne nieprzewidziane wcześniej problemy.  Jak donosi Der Spiegel, przyrząd pomiarowy firmy Biomass emituje wyjątkowo długie fale radiowe w porównaniu do innych cywilnych i wojskowych satelitów obserwujących Ziemię. Dzieje się to jednak w zakresie częstotliwości wykorzystywanym przez armię amerykańską – do monitorowania śmieci kosmicznych na orbicie okołoziemskiej, ale także do wczesnego ostrzegania przed międzykontynentalnymi rakietami balistycznymi.

Z tego względu właśnie wystrzelony satelita ESA musi zostać częściowo wyłączony z powodu wchodzenia w konflikt z działaniem systemów armii USA.

 

Używane są te same częstotliwości

Jeśli satelita Biomass używa tych samych częstotliwości, odbiornik nie może odróżnić, skąd pochodzi dany sygnał

, mówi ekspert ds. komunikacji satelitarnej Andreas Knopp z Uniwersytetu Bundeswehry w Monachium.

„Ostatecznie oba systemy nie będą działać”

- wyjaśnia ekspert.

Za rozwiązywanie tego typu konfliktów odpowiedzialna jest wyspecjalizowana agencja ONZ, która priorytetowo traktuje środki wojskowe. Z tego powodu satelita badawczy musi być wyłączony podczas przelotu nad niektórymi regionami, zwłaszcza nad Europą, Ameryką Północną i Środkową oraz niektórymi obszarami Afryki Północnej. Według Knoppa było to „najlepsze, co można było osiągnąć dla badań”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe