Wyrzucony z PO Protasiewicz: Kamiński wyleciał z PO, bo nie przyjął propozycji Schetyny

Jacek Protasiewicz, po tym jak został wyrzucony z Platformy Obywatelskiej, postanowił co nieco o swojej byłej partii poopowiadać. W programie „Pociąg do polityki” ujawnia, że Michał „Misiek” Kamiński został wyrzucony z PO, bo nie przyjął propozycji Grzegorza Schetyny - objęcia stanowiska jego głównego PR-owca. Protasiewicz powiedział też, że ugrupowanie już dwa tygodnie zwleka z oddaniem Europejskim Demokratom pokoju sejmowego, który „należy im się jak psu zupa”.
/ Youtube.com
W lipcu tego roku Stanisław Huskowski, Michał Kamiński i Jacek Protasiewicz zostali wyrzuceni z PO "za szkodzenie wizerunkowi partii” – po zajściu na lotnisku we Frankfurcie, kiedy to pijany poseł Protasiewicz miał krzyczeć na niemeickiego celnika: Hitler! Nazista! Heil Hitler! Niemieckie media podawały, że europoseł Po był kompletnie pijany i próbowałz asłaniać się swoim mandatem.

Postanowili stworzyć koło poselskie – Europejscy Demokraci. Ogłoszono to 21 września. Przewodniczącym koła został Jacek Protasiewicz. Do ED w dniu jej powstania dołączył Stefan Niesiołowski.

Polityk w rozmowie z Beatą Lubecką przekonywał, że Michał Kamiński miał otrzymać propozycję bycia głównym PR-owcem przewodniczącego PO Grzegorza Schetyny.

    Składał mu ją bliski współpracownik Schetyny, od niedawna członek zarządu partii - poseł Mariusz Witczak - mówiąc, że jest jeden warunek: „musisz wykreślić ze swojego telefonu numer Ewy Kopacz”


– opisywał Protasiewicz.
 
Gość „pociągu do polityki” podał, że Kamiński nie chciał zerwać kontaktów z Ewą Kopacz. Miał powiedzieć, że będzie współpracował ze Schetyną, ale i pomagał Kopacz.

    No to usłyszał: „będziesz żałował, jak wyciągniemy z tego konsekwencje”. No to wyciągnęli


– mówił Jacek Protasiewicz.
 
Polityk przyznał, że koło Europejscy Demokraci nie ma jeszcze własnego pokoju w Sejmie, ponieważ PO nie chce im go oddać.

    My mamy otrzymać pokój po Platformie. PO musi oddać jakiś pokój. Dwa tygodnie szukają po odpowiedzi na pismo z kancelarii, żeby zwrócili pokój, który byłym kolegom się przynależy jak psu zupa


– powiedział.

niezalezna.pl

 

POLECANE
Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Sprawa trafiła na okładkę Wiadomości
Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Sprawa trafiła na okładkę

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie wciąż pozostaje otwarta i wzbudza coraz większe emocje w Hiszpanii.

Korupcja w ukraińskim parlamencie. Działania służb NABU blokowane przez ochronę państwa gorące
Korupcja w ukraińskim parlamencie. Działania służb NABU blokowane przez ochronę państwa

Ukraińskie Narodowe Biuro Antykorupcyjne informuje o utrudnianiu czynności śledczych w parlamencie. W tle pojawia się wątek zorganizowanej grupy przestępczej, w której skład mieli wchodzić obecni deputowani.

30 grudnia ogólnopolski protest rolników przeciwko umowie UE z Mercosur gorące
30 grudnia ogólnopolski protest rolników przeciwko umowie UE z Mercosur

„30 grudnia rolnicy w całym kraju staną w obronie polskiej wsi i naszego bezpieczeństwa żywnościowego” - o planowanym proteście poinformował Oddolny Ogólnopolski Protest Rolników.

Zełenski: Potrzebujemy silnych gwarancji bezpieczeństwa z ostatniej chwili
Zełenski: Potrzebujemy silnych gwarancji bezpieczeństwa

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział w sobotę podczas rozmowy z dziennikarzami, że Ukraina potrzebuje silnych gwarancji bezpieczeństwa, a w obecnej sytuacji nie ma możliwości przeprowadzenia referendum w sprawie porozumienia pokojowego z Rosją. Zełenski jest w drodze do USA.

IMGW wydał ostrzeżenia I i II stopnia: gołoledź i silny wiatr uderzą w wiele regionów Polski z ostatniej chwili
IMGW wydał ostrzeżenia I i II stopnia: gołoledź i silny wiatr uderzą w wiele regionów Polski

IMGW wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed gołoledzią oraz silnym wiatrem. Alerty obejmują kilkanaście województw – lokalnie drogi i chodniki będą śliskie, a porywy wiatru mogą sięgać nawet 100 km/h, powodując zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa.

Kopernikański zwrot w polityce bezpieczeństwa, którego nikt nie zauważa tylko u nas
Kopernikański zwrot w polityce bezpieczeństwa, którego nikt nie zauważa

Rzecznik Komisji Europejskiej poinformował, że szefowa KE Ursula von der Leyen będzie uczestniczyć w sobotniej rozmowie telefonicznej prezydenta Ukrainy i przywódców krajów europejskich, w której udział weźmie również prezydent USA Donald Trump. Jest to sygnał, którego społeczeństwa państw Unii Europejskiej nie powinny lekceważyć.

Sztorm uderzy w polskie wybrzeże. Ostrzeżenia dla mieszkańców i turystów pilne
Sztorm uderzy w polskie wybrzeże. Ostrzeżenia dla mieszkańców i turystów

Silny sztormowy wiatr, bardzo wysokie fale i gwałtowny wzrost poziomu wód w Bałtyku – takie warunki czekają mieszkańców Pomorza oraz osoby przebywające na polskim wybrzeżu. Obowiązują ostrzeżenia drugiego stopnia, a służby apelują o ostrożność.

USA wstrzymują morskie farmy wiatrowe. W tle bezpieczeństwo narodowe pilne
USA wstrzymują morskie farmy wiatrowe. W tle bezpieczeństwo narodowe

Administracja Stanów Zjednoczonych zdecydowała o natychmiastowym wstrzymaniu dużych projektów morskich farm wiatrowych. Powodem mają być zagrożenia dla systemów obronnych i radarowych.

Prezes Hyundai Spain: „Pomoc 400 mln euro na samochody elektryczne jest niewystarczająca” gorące
Prezes Hyundai Spain: „Pomoc 400 mln euro na samochody elektryczne jest niewystarczająca”

Leopoldo Satrústegui, prezes Hyundai Spain w rozmowie z elEconomista.es przyznaje, że 400 mln euro dotacji do samochodów elektrycznych to za mało, aby utrzymać popyt.

Von der Leyen będzie uczestniczyć w rozmowie Trumpa z Zełenskim z ostatniej chwili
Von der Leyen będzie uczestniczyć w rozmowie Trumpa z Zełenskim

Sobota i niedziela mają przynieść przełom w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen będzie uczestniczyć w sobotniej rozmowie telefonicznej prezydentów Ukrainy i USA oraz przywódców krajów europejskich – poinformował rzecznik KE, cytowany przez agencję Reutera.

REKLAMA

Wyrzucony z PO Protasiewicz: Kamiński wyleciał z PO, bo nie przyjął propozycji Schetyny

Jacek Protasiewicz, po tym jak został wyrzucony z Platformy Obywatelskiej, postanowił co nieco o swojej byłej partii poopowiadać. W programie „Pociąg do polityki” ujawnia, że Michał „Misiek” Kamiński został wyrzucony z PO, bo nie przyjął propozycji Grzegorza Schetyny - objęcia stanowiska jego głównego PR-owca. Protasiewicz powiedział też, że ugrupowanie już dwa tygodnie zwleka z oddaniem Europejskim Demokratom pokoju sejmowego, który „należy im się jak psu zupa”.
/ Youtube.com
W lipcu tego roku Stanisław Huskowski, Michał Kamiński i Jacek Protasiewicz zostali wyrzuceni z PO "za szkodzenie wizerunkowi partii” – po zajściu na lotnisku we Frankfurcie, kiedy to pijany poseł Protasiewicz miał krzyczeć na niemeickiego celnika: Hitler! Nazista! Heil Hitler! Niemieckie media podawały, że europoseł Po był kompletnie pijany i próbowałz asłaniać się swoim mandatem.

Postanowili stworzyć koło poselskie – Europejscy Demokraci. Ogłoszono to 21 września. Przewodniczącym koła został Jacek Protasiewicz. Do ED w dniu jej powstania dołączył Stefan Niesiołowski.

Polityk w rozmowie z Beatą Lubecką przekonywał, że Michał Kamiński miał otrzymać propozycję bycia głównym PR-owcem przewodniczącego PO Grzegorza Schetyny.

    Składał mu ją bliski współpracownik Schetyny, od niedawna członek zarządu partii - poseł Mariusz Witczak - mówiąc, że jest jeden warunek: „musisz wykreślić ze swojego telefonu numer Ewy Kopacz”


– opisywał Protasiewicz.
 
Gość „pociągu do polityki” podał, że Kamiński nie chciał zerwać kontaktów z Ewą Kopacz. Miał powiedzieć, że będzie współpracował ze Schetyną, ale i pomagał Kopacz.

    No to usłyszał: „będziesz żałował, jak wyciągniemy z tego konsekwencje”. No to wyciągnęli


– mówił Jacek Protasiewicz.
 
Polityk przyznał, że koło Europejscy Demokraci nie ma jeszcze własnego pokoju w Sejmie, ponieważ PO nie chce im go oddać.

    My mamy otrzymać pokój po Platformie. PO musi oddać jakiś pokój. Dwa tygodnie szukają po odpowiedzi na pismo z kancelarii, żeby zwrócili pokój, który byłym kolegom się przynależy jak psu zupa


– powiedział.

niezalezna.pl


 

Polecane