„Gazeta Polska” ujawnia: Jest nagranie rozmowy Tusk-Putin w Smoleńsku

Instytucje państwa polskiego dysponują nagraniem rozmowy pomiędzy Tuskiem a Putinem z nocy 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Putin – ówczesny premier Rosji – przedstawia na nim przebieg katastrofy sprzeczny z późniejszym raportem MAK i komisji Jerzego Millera. Nie ma w nim ani brzozy, ani rzekomego upadku samolotu w pozycji odwróconej. Uczestnikami spotkania są również ówczesny wicepremier Waldemar Pawlak i Krzysztof Kwiatkowski, ale żaden z nich nie podzielił się ze śledczymi wiedzą przekazaną tego wieczoru przez Putina – ujawnia tygodnik „Gazeta Polska”.
okładka „Gazeta Polska” ujawnia: Jest nagranie rozmowy Tusk-Putin w Smoleńsku
okładka / Gazeta Polska
W najnowszym wydaniu (dostępnym w sprzedaży od środy) „Gazeta Polska” informuje o nagraniu rozmowy pomiędzy Donaldem Tuskiem a Putinem z nocy 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Jak podaje tygodnik, ówczesny premier Rosji – przedstawia na nim przebieg katastrofy sprzeczny z późniejszym raportem MAK i komisji Jerzego Millera.

- Polski premier przyleciał do białoruskiego Witebska, a stamtąd samochodem dojechał do Smoleńska. Towarzyszyli mu wicepremier Waldemar Pawlak i szef MON Bogdan Klich oraz grupa śledczych z Prokuratury Generalnej w Warszawie. Na miejscu czekał na polską delegację szef rosyjskiego rządu


– relacjonowała „Gazeta Wyborcza” 11 kwietnia 2010 roku.

    Najpierw Tusk i Putin złożyli kwiaty na miejscu katastrofy. Potem długo rozmawiali o tym, co zrobić, by jak najlepiej uporać się z jej skutkami. Putin powtórzył, że deklaruje wszelką pomoc. (…) Rosyjski premier zapewnił, że chce, by śledztwo w sprawie tragedii zakończyło się szybko i było prowadzone we współpracy ze stroną polską. Trwają ustalenia, na jakich zasadach będzie się ono odbywać. Putin nagrał specjalne orędzie do Polaków. (…) Wcześniej Putin spotkał się z kierowaną przez niego komisją ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy. Spotkanie zaczęło się od minuty ciszy. Putin wezwał podległe sobie służby, by dołożyły wszelkich starań, żeby wyjaśnić przyczyny tragedii. Premier Rosji przez kilka godzin osobiście kierował wczoraj w Smoleńsku pracą sztabu zajmującego się sprawą katastrofy. Początkowo jego pobyt w mieście utrzymywano w tajemnicy. Sprawa rozniosła się dopiero wtedy, gdy rosyjskie telewizje pokazały zdjęcia Putina na lotnisku w Smoleńsku. Jego obecność podziałała na miejscowe władze mobilizująco. Wcześniej szef rosyjskiego rządu rozmawiał o tragedii z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem. To on polecił premierowi stworzenie specjalnej komisji


 – pisała „GW”.

Państwowa Agencja Prasowej donosiła natomiast, że doszło do rozmów premierów w sztabie operacyjnym.

    Premierzy Rosji i Polski spotkali się w sztabie operacyjnym, który znajduje się ok. 100 metrów od miejsca tragedii. Następnie wspólnie udali się na miejsce, gdzie rozbił się samolot. Tam Putin zrelacjonował Tuskowi, jak rozwijały się tragiczne wydarzenia


– podawała PAP 10 kwietnia.

„Super Express” również o szczegółach rozmów nie informował.

     Ten widok wzruszył nawet największych twardzieli. Premier Donald Tusk z czerwonymi od łez oczami pada w objęcia premiera Rosji Władimira Putina (58 l.). Obaj politycy byli tak wstrząśnięci ogromem tragedii pod Smoleńskiem, że nie potrafili ukryć emocji… W zaimprowizowanym sztabie operacyjnym obaj politycy są porażeni ogromem tragedii, padają sobie w objęcia niczym najlepsi przyjaciele


– podawał za to „SE”.

„Zaraz po spotkaniu, premier Tusk wrócił do kraju. Nie przewidziano spotkania z dziennikarzami”

– przekazywało z kolei Polskie Radio.

niezalezna.pl


 

POLECANE
11 lipca 1943 roku przyszli po nich Ukraińcy z widłami, siekierami i butelkami z benzyną tylko u nas
11 lipca 1943 roku przyszli po nich Ukraińcy z widłami, siekierami i butelkami z benzyną

Dzień 11 lipca 2025 roku jest obchodzony w Polsce jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.

Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem tylko u nas
Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem

Kolejny aktywista gender okazał się pedofilem. Tym razem mężczyzna, którego zatrzymała już policja, zatrudnił się w żłobku, a dodatkowych ofiar szukał w internecie. Wśród rodziców budził zaufanie – podobno nikt nie podejrzewał go o tak straszne zbrodnie.

Szczyt Trump-Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost z ostatniej chwili
Szczyt Trump-Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost

Sekretarz stanu USA Marco Rubio poinformował w czwartek, że dotychczas nie zaplanowano spotkania prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina.

Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok gorące
Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok

Drodzy Państwo, dzielę się piękną historią. Polak, Piotr Bojanowski został dyrektorem ds. naukowych i kieruje pracami nad fundamentalnym rozwojem AI w jednym z najważniejszych laboratoriów AI na Ziemi – Laboratorium FAIR w Paryżu.

Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050 z ostatniej chwili
Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050

Premier Donald Tusk w ramach rekonstrukcji rządu nie przewiduje stanowiska wicepremiera dla Polski 2050. Jak dodał, do rekonstrukcji rządu dojdzie między 22 a 25 lipca, ale na pewno nie 22 lipca.

Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację z ostatniej chwili
Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację

Muzeum Polskie w Rapperswilu od 2022 roku nie ma siedziby. W hotelu Schwanen, gdzie miało przenieść się muzeum, zamieniono na restaurację. Bezcenne zbiory czekają w magazynach.

Grafzero: Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców Jul Łyskawa - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców" Jul Łyskawa - recenzja

Paszport Polityki, nominacja do Nike, Nagroda Literacka miasta stołecznego Warszawy - prawdziwy deszcz nagród dla Jula Łyskawy za jego niezwykły debiut powieściowy - "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców". Czy było warto? O tym Grafzero vlog literacki.

Iga Świątek awansowała do finału Wimbledonu z ostatniej chwili
Iga Świątek awansowała do finału Wimbledonu

Rozstawiona z numerem ósmym Iga Świątek wygrała ze Szwajcarką Belindą Bencic 6:2, 6:0 w półfinale Wimbledonu. Polska tenisistka po raz pierwszy awansowała do finału tej imprezy. Jej rywalką w walce o szósty tytuł wielkoszlemowy będzie Amerykanka Amanda Anisimova.

Republika czy TVN24? Są wyniki oglądalności z ostatniej chwili
Republika czy TVN24? Są wyniki oglądalności

Telewizja Republika notuje rekordowe 7,18 proc. udziału w rynku w czerwcu 2025 roku, wyprzedzając TVN24 i Telewizję wPolsce24 – informuje portal Wirtualne Media.

ABW odebrała dostęp do informacji niejawnych Szatkowskiemu. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
ABW odebrała dostęp do informacji niejawnych Szatkowskiemu. Jest odpowiedź

Były ambasador przy NATO Tomasz Szatkowski po rocznej kontroli ABW stracił certyfikaty bezpieczeństwa. Szatkowski zapowiada odwołania do sądu.

REKLAMA

„Gazeta Polska” ujawnia: Jest nagranie rozmowy Tusk-Putin w Smoleńsku

Instytucje państwa polskiego dysponują nagraniem rozmowy pomiędzy Tuskiem a Putinem z nocy 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Putin – ówczesny premier Rosji – przedstawia na nim przebieg katastrofy sprzeczny z późniejszym raportem MAK i komisji Jerzego Millera. Nie ma w nim ani brzozy, ani rzekomego upadku samolotu w pozycji odwróconej. Uczestnikami spotkania są również ówczesny wicepremier Waldemar Pawlak i Krzysztof Kwiatkowski, ale żaden z nich nie podzielił się ze śledczymi wiedzą przekazaną tego wieczoru przez Putina – ujawnia tygodnik „Gazeta Polska”.
okładka „Gazeta Polska” ujawnia: Jest nagranie rozmowy Tusk-Putin w Smoleńsku
okładka / Gazeta Polska
W najnowszym wydaniu (dostępnym w sprzedaży od środy) „Gazeta Polska” informuje o nagraniu rozmowy pomiędzy Donaldem Tuskiem a Putinem z nocy 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Jak podaje tygodnik, ówczesny premier Rosji – przedstawia na nim przebieg katastrofy sprzeczny z późniejszym raportem MAK i komisji Jerzego Millera.

- Polski premier przyleciał do białoruskiego Witebska, a stamtąd samochodem dojechał do Smoleńska. Towarzyszyli mu wicepremier Waldemar Pawlak i szef MON Bogdan Klich oraz grupa śledczych z Prokuratury Generalnej w Warszawie. Na miejscu czekał na polską delegację szef rosyjskiego rządu


– relacjonowała „Gazeta Wyborcza” 11 kwietnia 2010 roku.

    Najpierw Tusk i Putin złożyli kwiaty na miejscu katastrofy. Potem długo rozmawiali o tym, co zrobić, by jak najlepiej uporać się z jej skutkami. Putin powtórzył, że deklaruje wszelką pomoc. (…) Rosyjski premier zapewnił, że chce, by śledztwo w sprawie tragedii zakończyło się szybko i było prowadzone we współpracy ze stroną polską. Trwają ustalenia, na jakich zasadach będzie się ono odbywać. Putin nagrał specjalne orędzie do Polaków. (…) Wcześniej Putin spotkał się z kierowaną przez niego komisją ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy. Spotkanie zaczęło się od minuty ciszy. Putin wezwał podległe sobie służby, by dołożyły wszelkich starań, żeby wyjaśnić przyczyny tragedii. Premier Rosji przez kilka godzin osobiście kierował wczoraj w Smoleńsku pracą sztabu zajmującego się sprawą katastrofy. Początkowo jego pobyt w mieście utrzymywano w tajemnicy. Sprawa rozniosła się dopiero wtedy, gdy rosyjskie telewizje pokazały zdjęcia Putina na lotnisku w Smoleńsku. Jego obecność podziałała na miejscowe władze mobilizująco. Wcześniej szef rosyjskiego rządu rozmawiał o tragedii z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem. To on polecił premierowi stworzenie specjalnej komisji


 – pisała „GW”.

Państwowa Agencja Prasowej donosiła natomiast, że doszło do rozmów premierów w sztabie operacyjnym.

    Premierzy Rosji i Polski spotkali się w sztabie operacyjnym, który znajduje się ok. 100 metrów od miejsca tragedii. Następnie wspólnie udali się na miejsce, gdzie rozbił się samolot. Tam Putin zrelacjonował Tuskowi, jak rozwijały się tragiczne wydarzenia


– podawała PAP 10 kwietnia.

„Super Express” również o szczegółach rozmów nie informował.

     Ten widok wzruszył nawet największych twardzieli. Premier Donald Tusk z czerwonymi od łez oczami pada w objęcia premiera Rosji Władimira Putina (58 l.). Obaj politycy byli tak wstrząśnięci ogromem tragedii pod Smoleńskiem, że nie potrafili ukryć emocji… W zaimprowizowanym sztabie operacyjnym obaj politycy są porażeni ogromem tragedii, padają sobie w objęcia niczym najlepsi przyjaciele


– podawał za to „SE”.

„Zaraz po spotkaniu, premier Tusk wrócił do kraju. Nie przewidziano spotkania z dziennikarzami”

– przekazywało z kolei Polskie Radio.

niezalezna.pl



 

Polecane
Emerytury
Stażowe