Raport komisji smoleńskiej:Presja na załogę i negatywny obraz generała Błasika nie znajdują potwierdzenia

– Na tym etapie należy przyjąć, że miała miejsce nieudolna próba zatuszowania prawdziwych przyczyn katastrofy i prawdziwych winnych jej wystąpienia. Na tym etapie badań Zespół nie potwierdza żadnej presji na załogę, która rzekomo miała być wywierana przez generała Błasika - podaje koordynator Zespołu Lotniczego podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza, Marek Dąbrowski.
 Raport komisji smoleńskiej:Presja na załogę i negatywny obraz generała Błasika nie znajdują potwierdzenia
/ screen youtube.com
– Na tym etapie należy przyjąć, że miała miejsce nieudolna próba zatuszowania prawdziwych przyczyn katastrofy i prawdziwych winnych jej wystąpienia. Na tym etapie badań Zespół nie potwierdza żadnej presji na załogę, która rzekomo miała być wywierana przez generała Błasika - podaje koordynator Zespołu Lotniczego podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza, Marek Dąbrowski.

– Jestem inżynierem i naukowcem, i tak widzę prace w tej Komisji - jako szukanie prawdy - mówił przewodniczący podkomisji do ponownego zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej, Wacław Berczyński. - Jest tu bardzo wiele pytań i spraw, na które trzeba spojrzeć uczciwie i wyjaśnić je do końca. Przedstawimy te badania, które są na tyle zaawansowane, że można je przedstawić - podkreślił przewodniczący.

Deficyt czasu i komenda KSL

Następnie głos zabrał koordynator zespołu lotniczego, Marek Dąbrowski, który przedstawił wyniki jego badań.

– Przeanalizowano 762 tomy akt, wysłuchano 15 świadków - mówił Marek Dąbrowski.

W raporcie czytamy:
"Kluczowymi czynnikami wpływającymi na bezpieczeństwo były: wykonanie trzeciego zakrętu na zbyt wcześnie wydaną komendę rosyjskiego kierownika lotów, a także podanie przez kierownika strefy lądowania zaniżonej odległości punktu wejścia w ścieżkę. Wymuszone manewry spowodowały wystąpienie deficytu czasu, co nie pozwoliło załodze na wykonanie wszystkich czynności"

"Tezy Komisji Millera, takie jak: presja wywierana na załogę i negatywny obraz gen. Błasika nie znajdują potwierdzenia"

"Żadna z osób odsłuchujących, także osobiście znających gen. Błasika, nie rozpoznała jego głosu w nagraniach." - wynika z raportu.

– Tezy Komisji Millera, takie jak: presja wywierana na załogę i negatywny obraz gen. Błasika są nieprawdziwe - mówił Marek Dąbrowski.

W dalszej części raportu czytamy:

"Na tym etapie należy przyjąć, że miała miejsce nieudolna próba zatuszowania prawdziwych przyczyn katastrofy i prawdziwych winnych jej wystąpienia. Na tym etapie badań Zespół nie potwierdza żadnej presji na załogę, która rzekomo miała być wywierana przez generała Błasika."

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęli wszyscy pasażerowie i członkowie załogi – 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka. Polska delegacja udawała się na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. 


Źródło: Telewizja Republika


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

REKLAMA

Raport komisji smoleńskiej:Presja na załogę i negatywny obraz generała Błasika nie znajdują potwierdzenia

– Na tym etapie należy przyjąć, że miała miejsce nieudolna próba zatuszowania prawdziwych przyczyn katastrofy i prawdziwych winnych jej wystąpienia. Na tym etapie badań Zespół nie potwierdza żadnej presji na załogę, która rzekomo miała być wywierana przez generała Błasika - podaje koordynator Zespołu Lotniczego podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza, Marek Dąbrowski.
 Raport komisji smoleńskiej:Presja na załogę i negatywny obraz generała Błasika nie znajdują potwierdzenia
/ screen youtube.com
– Na tym etapie należy przyjąć, że miała miejsce nieudolna próba zatuszowania prawdziwych przyczyn katastrofy i prawdziwych winnych jej wystąpienia. Na tym etapie badań Zespół nie potwierdza żadnej presji na załogę, która rzekomo miała być wywierana przez generała Błasika - podaje koordynator Zespołu Lotniczego podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza, Marek Dąbrowski.

– Jestem inżynierem i naukowcem, i tak widzę prace w tej Komisji - jako szukanie prawdy - mówił przewodniczący podkomisji do ponownego zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej, Wacław Berczyński. - Jest tu bardzo wiele pytań i spraw, na które trzeba spojrzeć uczciwie i wyjaśnić je do końca. Przedstawimy te badania, które są na tyle zaawansowane, że można je przedstawić - podkreślił przewodniczący.

Deficyt czasu i komenda KSL

Następnie głos zabrał koordynator zespołu lotniczego, Marek Dąbrowski, który przedstawił wyniki jego badań.

– Przeanalizowano 762 tomy akt, wysłuchano 15 świadków - mówił Marek Dąbrowski.

W raporcie czytamy:
"Kluczowymi czynnikami wpływającymi na bezpieczeństwo były: wykonanie trzeciego zakrętu na zbyt wcześnie wydaną komendę rosyjskiego kierownika lotów, a także podanie przez kierownika strefy lądowania zaniżonej odległości punktu wejścia w ścieżkę. Wymuszone manewry spowodowały wystąpienie deficytu czasu, co nie pozwoliło załodze na wykonanie wszystkich czynności"

"Tezy Komisji Millera, takie jak: presja wywierana na załogę i negatywny obraz gen. Błasika nie znajdują potwierdzenia"

"Żadna z osób odsłuchujących, także osobiście znających gen. Błasika, nie rozpoznała jego głosu w nagraniach." - wynika z raportu.

– Tezy Komisji Millera, takie jak: presja wywierana na załogę i negatywny obraz gen. Błasika są nieprawdziwe - mówił Marek Dąbrowski.

W dalszej części raportu czytamy:

"Na tym etapie należy przyjąć, że miała miejsce nieudolna próba zatuszowania prawdziwych przyczyn katastrofy i prawdziwych winnych jej wystąpienia. Na tym etapie badań Zespół nie potwierdza żadnej presji na załogę, która rzekomo miała być wywierana przez generała Błasika."

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęli wszyscy pasażerowie i członkowie załogi – 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka. Polska delegacja udawała się na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. 


Źródło: Telewizja Republika



 

Polecane
Emerytury
Stażowe