Gazeta Wyborcza" w finansowych tarapatach. Koniec eldorado bez państwowych pieniędzy?

– „Gazeta Wyborcza” wydawała się gigantem prasy codziennej. Gdy pozbawiona publicznych pieniędzy musi konkurować na wolnym rynku, zaczyna przypominać karła. I nie widać, by wydawca miał pomysł na zmianę tej sytuacji – pisze Wojciech Wybranowski w artykule „Zgnieciona gazeta”, który ukazał się w najnowszym wydaniu tygodnika "Do Rzeczy".
domena publiczna Gazeta Wyborcza" w finansowych tarapatach. Koniec eldorado bez państwowych pieniędzy?
domena publiczna / Wikimedia Commons
Natomiast zdaniem Pawła Fąfary, redaktora naczelnego Polska Press Grupy, „GW” podaje nieprawdziwe informacje o możliwym przejęciu firmy przez państwową spółkę, bo sama ogranicza swoje wydania lokalne, ma problemy na rynku reklamowym, a Agora zamknęła bezpłatny dziennik „Metrocafe.pl” - czytamy na wirtualnychmediach.pl.

Kilkanaście dni temu ogłoszono rozpoczęcie zwolnień grupowych w Agorze, które do końca br. obejmą 135 pracowników. Podwyższono też ceny większości wydań „Gazety Wyborczej” (przeniesiono też kilka dodatków na inne dni i wprowadzono nowy „Mój biznes”), nastąpiło też sporo roszad w kierownictwie redakcji. Jednocześnie w 13 regionach mocno ograniczono w „GW” liczbę informacji lokalnych, które nie są już zamieszczane w osobnych grzbietach dziennika, tylko na stronach jego grzbietu głównego.

- Prawie na wszystkich rynkach, na których „Gazeta Wyborcza” z nami konkuruje, sromotnie tę walkę przegrywa. Mamy wyższą sprzedaż w druku, w internecie przewaga jest jeszcze większa. Widocznie Czytelnicy bardziej cenią obiektywną i rzetelną informację i umiarkowanie niż propagandę i skrajnie nieobiektywne opowiadanie się po jednej tylko stronie politycznego sporu…


- mówi Paweł Fąfara i dodaje:

- Dziś to eldorado się skończyło, („Gazeta Wyborcza” - przyp.) musi konkurować na trudnym rynku na takich samych zasadach jak inni gracze. Ma więc wyższe niż rynek spadki sprzedaży egzemplarzowej, ma bardzo duże spadki w sprzedaży reklam. To boli, ale jest uczciwe.

Niektórzy wciąż woleliby mieć prawo do bezkarnego faulowania. Wolą publikować nierzetelne teksty pełne pomówień i zawierające fałszywe informacje oraz próbować w ten sposób dyskredytować konkurencję. Odwracać uwagę od tego, że sami idą powoli na dno. Mam dla kolegów z „Gazety Wyborczej” radę: spróbujcie czasem powstrzymać się przed drukowaniem tak żałosnej propagandy. Spróbujcie jak my w dziennikach Polska Press przygotowywać informacje raz lepsze, raz gorsze, gazety raz grubsze, raz chudsze, bardziej i mniej porywające, ale jak najbardziej uczciwe.


- ocenia naczelny Polska Press Grupy.

Tygodnik „Do Rzeczy” z kolei zwraca uwaga na fakt, że zła sytuacja w „Gazecie Wyborczej” ma m.in. związek z utratą reklamodawców i wsparcia państwa, w tym m.in. brak ministerialnych ogłoszeń. Autor zauważa również, że po wyborach parlamentarnych dziennik wydawany przez „Agorę” przestał być prenumerowany przez urzędy państwowe. Ta sama sytuacja dotyczy też tygodników „Polityka” i „Newsweek”.

W artykule autor zwraca też uwagę na odpływ czytelników „Gazety Wyborczej”, których liczba w ciągu roku spadła o 13,76 proc. Spadek czytelnictwa również odbił się na przychodach dziennika.

"Do Rzeczy", wirtualnemedia.pl

 

POLECANE
Niemieckie fabryki Forda wstrzymują produkcję ze względu na mały popyt na samochody elektryczne polityka
Niemieckie fabryki Forda wstrzymują produkcję ze względu na mały popyt na samochody elektryczne

Ford wstrzymuje produkcję aut elektrycznych w Kolonii na trzy tygodnie – informuje Bild.

Sikorski wściekły na TVN. To niedopuszczalne z ostatniej chwili
Sikorski wściekły na TVN. "To niedopuszczalne"

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski był gościem redaktor Moniki Olejnik. Po tym pytaniu szybko opuścił studio TVN.

Jastrzębie Trumpa tylko u nas
Jastrzębie Trumpa

Prezydent elekt Donald Trump wybrał już niektóre z najważniejszych osób w swojej administracji. Szczególnie ciekawe są jego decyzje w obszarze polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. Na pewno powody do niepokoju mają Chiny czy Iran. A więc pośrednio także dla Rosji. Choćby dlatego, że ujawnione postaci to ludzie znani z przywiązania do wartości wolnego świata i bardzo twardych poglądów. Deterrence zastąpi appeasement. I dobrze.

Nie żyje polityk PiS z ostatniej chwili
Nie żyje polityk PiS

Nie żyje Anna Drewniak, radna oraz pełnomocnik Prawa i Sprawiedliwości w Wilanowie.

Bosak za Mentzena? Jasne stanowisko wicemarszałka Sejmu z ostatniej chwili
Bosak za Mentzena? Jasne stanowisko wicemarszałka Sejmu

Kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen bardzo mocno zaangażował się w prekampanię. W ostatnich tygodniach dotarł on do kilkunastu miast. Krzysztof Bosak odpowiedział na pogłoski medialne.

To był mój najgorszy błąd. Francuski piłkarz został skazany z ostatniej chwili
"To był mój najgorszy błąd". Francuski piłkarz został skazany

Francuski piłkarz Wissam Ben Yedder usłyszał wyrok za napaść seksualną. Zawodnik w sądzie zrzucił winę na alkohol i problemy prywatne.

Litwini kupili czołgi od Niemców. Pierwsze zobaczą za pięć lat z ostatniej chwili
Litwini kupili czołgi od Niemców. Pierwsze zobaczą za pięć lat

Pierwsze niemieckie czołgi Leopard 2 mają dotrzeć na Litwę dopiero w 2029 roku. Opóźnienia mogą wpłynąć na terminową gotowość litewskiej dywizji.

Hołownia za barierkami w Święto Niepodległości. Putina chciał wgniatać w ziemię, a boi się zwykłych Polaków polityka
Hołownia za barierkami w Święto Niepodległości. "Putina chciał wgniatać w ziemię, a boi się zwykłych Polaków"

– Patrzcie, Putina chciał wgniatać w ziemię, a boi się zwykłych Polaków (...) Nic nie zrobił dla Polski, jest tylko podnóżkiem Tuska i TVN-u. Odgrywa wyznaczoną mu rolę błazna – mówił o marszałku Sejmu Szymonie Hołowni europoseł PiS Patryk Jaki.

Bombowiec H-20. Tak Chińczycy kopiują Amerykanów z ostatniej chwili
Bombowiec H-20. Tak Chińczycy kopiują Amerykanów

15. edycja targów lotniczych Airshow China może przynieść wiele niespodzianek. Świat liczy na to, że Pekin przedstawi swój najnowszy bombowiec H-20.

Sekretarz NATO w Polsce. Jest plan wizyty z ostatniej chwili
Sekretarz NATO w Polsce. Jest plan wizyty

W środę nowy sekretarz generalny NATO Mark Rutte po raz pierwszy od objęcia urzędu w październiku odwiedzi Warszawę. W planach jest spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą, premierem Donaldem Tuskiem oraz wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem i szefem MSZ Radosławem Sikorskim.

REKLAMA

Gazeta Wyborcza" w finansowych tarapatach. Koniec eldorado bez państwowych pieniędzy?

– „Gazeta Wyborcza” wydawała się gigantem prasy codziennej. Gdy pozbawiona publicznych pieniędzy musi konkurować na wolnym rynku, zaczyna przypominać karła. I nie widać, by wydawca miał pomysł na zmianę tej sytuacji – pisze Wojciech Wybranowski w artykule „Zgnieciona gazeta”, który ukazał się w najnowszym wydaniu tygodnika "Do Rzeczy".
domena publiczna Gazeta Wyborcza" w finansowych tarapatach. Koniec eldorado bez państwowych pieniędzy?
domena publiczna / Wikimedia Commons
Natomiast zdaniem Pawła Fąfary, redaktora naczelnego Polska Press Grupy, „GW” podaje nieprawdziwe informacje o możliwym przejęciu firmy przez państwową spółkę, bo sama ogranicza swoje wydania lokalne, ma problemy na rynku reklamowym, a Agora zamknęła bezpłatny dziennik „Metrocafe.pl” - czytamy na wirtualnychmediach.pl.

Kilkanaście dni temu ogłoszono rozpoczęcie zwolnień grupowych w Agorze, które do końca br. obejmą 135 pracowników. Podwyższono też ceny większości wydań „Gazety Wyborczej” (przeniesiono też kilka dodatków na inne dni i wprowadzono nowy „Mój biznes”), nastąpiło też sporo roszad w kierownictwie redakcji. Jednocześnie w 13 regionach mocno ograniczono w „GW” liczbę informacji lokalnych, które nie są już zamieszczane w osobnych grzbietach dziennika, tylko na stronach jego grzbietu głównego.

- Prawie na wszystkich rynkach, na których „Gazeta Wyborcza” z nami konkuruje, sromotnie tę walkę przegrywa. Mamy wyższą sprzedaż w druku, w internecie przewaga jest jeszcze większa. Widocznie Czytelnicy bardziej cenią obiektywną i rzetelną informację i umiarkowanie niż propagandę i skrajnie nieobiektywne opowiadanie się po jednej tylko stronie politycznego sporu…


- mówi Paweł Fąfara i dodaje:

- Dziś to eldorado się skończyło, („Gazeta Wyborcza” - przyp.) musi konkurować na trudnym rynku na takich samych zasadach jak inni gracze. Ma więc wyższe niż rynek spadki sprzedaży egzemplarzowej, ma bardzo duże spadki w sprzedaży reklam. To boli, ale jest uczciwe.

Niektórzy wciąż woleliby mieć prawo do bezkarnego faulowania. Wolą publikować nierzetelne teksty pełne pomówień i zawierające fałszywe informacje oraz próbować w ten sposób dyskredytować konkurencję. Odwracać uwagę od tego, że sami idą powoli na dno. Mam dla kolegów z „Gazety Wyborczej” radę: spróbujcie czasem powstrzymać się przed drukowaniem tak żałosnej propagandy. Spróbujcie jak my w dziennikach Polska Press przygotowywać informacje raz lepsze, raz gorsze, gazety raz grubsze, raz chudsze, bardziej i mniej porywające, ale jak najbardziej uczciwe.


- ocenia naczelny Polska Press Grupy.

Tygodnik „Do Rzeczy” z kolei zwraca uwaga na fakt, że zła sytuacja w „Gazecie Wyborczej” ma m.in. związek z utratą reklamodawców i wsparcia państwa, w tym m.in. brak ministerialnych ogłoszeń. Autor zauważa również, że po wyborach parlamentarnych dziennik wydawany przez „Agorę” przestał być prenumerowany przez urzędy państwowe. Ta sama sytuacja dotyczy też tygodników „Polityka” i „Newsweek”.

W artykule autor zwraca też uwagę na odpływ czytelników „Gazety Wyborczej”, których liczba w ciągu roku spadła o 13,76 proc. Spadek czytelnictwa również odbił się na przychodach dziennika.

"Do Rzeczy", wirtualnemedia.pl


 

Polecane
Emerytury
Stażowe