Rafał Górski dla "TS": Program 500+ nie jest pozbawiony wad, ale „lepszy rydz niż nic"...

Rząd podsumowywał rok swojego rządzenia. Dziś moje podsumowanie z pozycji lewicowo-patriotycznych. Jeden plus i jeden minus.
/ autor
Kluczowym plusem rządów Zjednoczonej Prawicy (PiS, SP, PR) jest program „Rodzina 500 plus”. PiS spełnił swoją obietnicę z kampanii wyborczej. Realizuje politykę społeczną, której brakowało od 1989 roku. Wspiera rodziny niezamożne, ubogie i wielodzietne. Według szacunków Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pomoc w wysokości 500 zł może otrzymać blisko 2,7 mln rodzin, w tym 1,6 mln rodzin z dwójką dzieci, 267 tys. z trójką i 60 tys. z czwórką i większą liczbą dzieci.

Program 500+ nie jest pozbawiony wad i… chciałoby się powiedzieć „lepszy rydz niż nic”. Czekam na jego ewaluację. Moim zdaniem potrzebne jest górne kryterium dochodowe uprawniające do otrzymania wsparcia. Zaoszczędzone pieniądze powinny wspierać rodziny najuboższe z jednym dzieckiem. Potrzebne są też rozwiązania przeciwdziałające temu, o czym mówił Matthew Spalding, ekonomista i obserwator polityki społecznej: „W kulturze zależności bieda staje się pułapką, a beneficjenci są w niej uwięzieni”. To największe wyzwanie przed programem 500+. Większe niż znalezienie na niego funduszy. Szkoda, że tak mało o nim mówi się w debacie publicznej.

Największy minus rządów Zjednoczonej Prawicy to brak debaty narodowej poświęconej umowie CETA oraz zgoda na jej tymczasowe stosowanie. Rząd nie znalazł przez rok czasu na rozmowę z obywatelami o umowie, która dotyczy każdego z nas i przyszłych pokoleń. Gdyby nie organizacje obywatelskie, temat pozostałby pod dywanem. Sprzeciwiam się CETA z wielu powodów, m.in. w artykule 25.2 umowy mamy zapisy o dialogu dotyczącym kwestii z zakresu dostępu do rynku biotechnologii. Dialog dwustronny między UE a Kanadą ma w przyszłości dotyczyć „zatwierdzania produktów biotechnologicznych na terytorium Stron”. Gdy czytam, co szykują nam elity polityczno-biznesowe, przypominają mi się słowa Jana Pawła II:

 „Możemy tylko z obawą spoglądać na ogromne możliwości odkrywane w dziedzinie nauk biologicznych. Nie jesteśmy jeszcze w stanie ocenić zaburzeń biologicznych, które mogą wyniknąć z nieprzemyślanych manipulacji genetycznych i rozwijania bez skrupułów nowych form życia roślinnego i zwierzęcego, nie wspominając już o zupełnie niedopuszczalnych doświadczeniach nad życiem ludzkim. Oczywiste jest, że w tak delikatnej dziedzinie obojętność czy odrzucenie najbardziej podstawowych norm etycznych zaprowadzi ludzkość na sam próg autodestrukcji”.


Rafał Górski

Wersja cyfrowa artykułu, który ukazał się w najnowszym numerze "TS" (48/2016). Cały numer do kupienia tutaj

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski wydał rozporządzenie porządkowe ograniczające używanie wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych w woj. lubelskim. Zakaz obowiązuje od 24 grudnia do 31 stycznia 2025 r., z wyjątkami.

PiS wróci do władzy? Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
PiS wróci do władzy? Jest nowy sondaż

Polacy wierzą w powrót PiS do władzy w 2027 roku? Okazuje się, że Jarosław Kaczyński ma powody do zadowolenia.

Miller kontra Trela. Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana z ostatniej chwili
Miller kontra Trela. "Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana"

Były premier Leszek Miller zakpił z nowych przepisów dotyczących ogłoszeń o pracę. Chodzi o obowiązek stosowania neutralnych płciowo nazw stanowisk pracy w ogłoszeniach. Na jego słowa zareagował poseł Lewicy Tomasz Trela.

Nie żyje Ryszard Szołtysik. Grał w serialu Świat według Kiepskich z ostatniej chwili
Nie żyje Ryszard Szołtysik. Grał w serialu "Świat według Kiepskich"

Nie żyje Ryszard Szołtysik. Miał 75 lat. Dziennikarz i aktor znany z serialu "Świat według Kiepskich".

Okrągły Stół zniknął z Pałacu. Polacy ocenili decyzję prezydenta z ostatniej chwili
Okrągły Stół zniknął z Pałacu. Polacy ocenili decyzję prezydenta

Ponad połowa Polaków pozytywnie ocenia decyzję o przeniesieniu okrągłego stołu z Pałacu Prezydenckiego do Muzeum Historii Polski – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej".

Karol Nawrocki uczestniczył w rozmowie z Trumpem i Zełenskim z ostatniej chwili
Karol Nawrocki uczestniczył w rozmowie z Trumpem i Zełenskim

Prezydent Karol Nawrocki wziął udział w rozmowie europejskich przywódców z prezydentem USA Donaldem Trumpem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Koniec spotkania Trump-Zełenski. Co ustalono? z ostatniej chwili
Koniec spotkania Trump-Zełenski. Co ustalono?

Donald Trump i Wołodymyr Zełenski ogłosili, że podczas swojej rozmowy poczynili postępy w kierunku zakończenia wojny. Zełenski stwierdził, że uzgodniono gwarancje bezpieczeństwa USA dla Ukrainy. Trump zachęcał Ukrainę do oddania nieokupowanych ziem i stwierdził, że rozumie sprzeciw Putina wobec zawieszenia broni.

Nie pouczaj mnie. Anna Lewandowska zaskoczyła internautów Wiadomości
"Nie pouczaj mnie". Anna Lewandowska zaskoczyła internautów

Anna Lewandowska wraz z mężem Robertem i dziećmi spędziła Boże Narodzenie w Polsce. 28 grudnia trenerka opublikowała na Instagramie galerię zdjęć, które szybko podbiły serca obserwatorów.

Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie Wiadomości
Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie

71-letni Alaksandr Łukaszenka wziął ostatnio udział w amatorskim meczu hokejowym. Jego drużyna zmierzyła się z zespołem z obwodu brzeskiego, a spotkanie zakończyło się remisem. Największe emocje wywołał jednak nie wynik, a spektakularny upadek białoruskiego lidera.

Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze Wiadomości
Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze

Policja z czeskiego Szpindlerowego Młyna udostępniła w mediach społecznościowych niepokojące wideo, które ma służyć jako ostrzeżenie dla turystów. Na filmie widać kobietę, która bez wahania wjeżdża łyżwami na zamarzniętą powierzchnię zapory Łabskiej - pcha przy tym wózek z dzieckiem.

REKLAMA

Rafał Górski dla "TS": Program 500+ nie jest pozbawiony wad, ale „lepszy rydz niż nic"...

Rząd podsumowywał rok swojego rządzenia. Dziś moje podsumowanie z pozycji lewicowo-patriotycznych. Jeden plus i jeden minus.
/ autor
Kluczowym plusem rządów Zjednoczonej Prawicy (PiS, SP, PR) jest program „Rodzina 500 plus”. PiS spełnił swoją obietnicę z kampanii wyborczej. Realizuje politykę społeczną, której brakowało od 1989 roku. Wspiera rodziny niezamożne, ubogie i wielodzietne. Według szacunków Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pomoc w wysokości 500 zł może otrzymać blisko 2,7 mln rodzin, w tym 1,6 mln rodzin z dwójką dzieci, 267 tys. z trójką i 60 tys. z czwórką i większą liczbą dzieci.

Program 500+ nie jest pozbawiony wad i… chciałoby się powiedzieć „lepszy rydz niż nic”. Czekam na jego ewaluację. Moim zdaniem potrzebne jest górne kryterium dochodowe uprawniające do otrzymania wsparcia. Zaoszczędzone pieniądze powinny wspierać rodziny najuboższe z jednym dzieckiem. Potrzebne są też rozwiązania przeciwdziałające temu, o czym mówił Matthew Spalding, ekonomista i obserwator polityki społecznej: „W kulturze zależności bieda staje się pułapką, a beneficjenci są w niej uwięzieni”. To największe wyzwanie przed programem 500+. Większe niż znalezienie na niego funduszy. Szkoda, że tak mało o nim mówi się w debacie publicznej.

Największy minus rządów Zjednoczonej Prawicy to brak debaty narodowej poświęconej umowie CETA oraz zgoda na jej tymczasowe stosowanie. Rząd nie znalazł przez rok czasu na rozmowę z obywatelami o umowie, która dotyczy każdego z nas i przyszłych pokoleń. Gdyby nie organizacje obywatelskie, temat pozostałby pod dywanem. Sprzeciwiam się CETA z wielu powodów, m.in. w artykule 25.2 umowy mamy zapisy o dialogu dotyczącym kwestii z zakresu dostępu do rynku biotechnologii. Dialog dwustronny między UE a Kanadą ma w przyszłości dotyczyć „zatwierdzania produktów biotechnologicznych na terytorium Stron”. Gdy czytam, co szykują nam elity polityczno-biznesowe, przypominają mi się słowa Jana Pawła II:

 „Możemy tylko z obawą spoglądać na ogromne możliwości odkrywane w dziedzinie nauk biologicznych. Nie jesteśmy jeszcze w stanie ocenić zaburzeń biologicznych, które mogą wyniknąć z nieprzemyślanych manipulacji genetycznych i rozwijania bez skrupułów nowych form życia roślinnego i zwierzęcego, nie wspominając już o zupełnie niedopuszczalnych doświadczeniach nad życiem ludzkim. Oczywiste jest, że w tak delikatnej dziedzinie obojętność czy odrzucenie najbardziej podstawowych norm etycznych zaprowadzi ludzkość na sam próg autodestrukcji”.


Rafał Górski

Wersja cyfrowa artykułu, który ukazał się w najnowszym numerze "TS" (48/2016). Cały numer do kupienia tutaj


 

Polecane