W Katowicach ruszył marsz gwiaździsty. Solidarność protestuje w obronie przemysłu i miejsc pracy

O godz. 15.30 rozpoczął się w Katowicach marsz gwiaździsty w obronie przemysłu i miejsc pracy na Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim. Przedstawiciele Solidarności ruszyli spod katowickiego Spodka.
Marsz gwiaździsty w Katowicach W Katowicach ruszył marsz gwiaździsty. Solidarność protestuje w obronie przemysłu i miejsc pracy
Marsz gwiaździsty w Katowicach / fot. Śląsko-Dąbrowska Solidarność/M. Wygryło

Co musisz wiedzieć:

  • O 15.30 wyruszył w Katowicach marsz gwiaździsty w obronie przemysłu i miejsc pracy na Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim.
  • Przedstawiciele Solidarności ruszyli spod katowickiego Spodka. Przejdą w marszu przed gmach Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

 

Marsz rozpoczął się o godz. 15.30. Uczestnicy protestu wyruszyli z trzech punktów miasta i spotkają się w centrum Katowic, przed gmachem Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego ok. godz. 17.00. Tam odbędzie się wiec, podczas którego liderzy związkowi przedstawią kierowane do rządu postulaty.

Spod katowickiego Spodka ruszyli działacze i członkowie NSZZ "Solidarność" ze Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego. Wyszli na ulice, bo jak mówią, sytuacja w śląskich i zagłębiowskich zakładach pracy jest dramatyczna.

 

"Umowa Społeczna nie jest realizowana"

Podpisanie przez nas Umowy Społecznej miało było gwarancją dla wszystkich pracowników górnictwa węgla kamiennego na to, że albo dopracują do emerytury, albo będą mieli możliwość skorzystania z urlopów górniczych, czy jednorazowych odpraw. Tymczasem Umowa Społeczna nie jest przez rząd realizowana właściwie w żadnym punkcie

- mówił przed dzisiejszym protestem Bogusław Hutek, przewodniczący Krajowej Sekcji Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ „Solidarność”.

Jeżeli na Śląsku utracimy w górnictwie, w hutnictwie i w przemyśle 200-300 tysięcy miejsc pracy, to nasz region czeka zapaść. Apeluję o udział w proteście do wszystkich pracowników budżetówki, szkolnictwa, usług. Gdy nie będzie miejsc pracy w przemyśle, w górnictwie, w hutnictwie, również Wasze miejsca pracy będą zagrożone lub zostaną zlikwidowane

- dodawał.

 

"Walczymy o zabezpieczenie miejsc pracy"

Przez bramę dąbrowskiego oddziału ArcelorMittal Poland codziennie wchodzi do huty kilka tysięcy pracowników. To w ich imieniu działamy, negocjujemy, uczestniczymy w sejmowych komisjach, gdzie informujemy polityków o zagrożeniach, jakie stoją przed naszą firmą i przed całą branżą

- z kolei przekonywał Mirosław Nowak, przewodniczący NSZZ „Solidarność” ArcelorMittal Poland.

W Dąbrowie Górniczej został zatrzymany wielki piec. To jest duże zagrożenie dla miejsc pracy w hucie. My tu przede wszystkim boimy się takiego scenariusza, jaki wydarzył się w Krakowie, czyli całkowitego wyłączenia oddziału surowcowego. Gdy zapadała niedawno decyzja o zatrzymaniu wielkiego pieca, musieliśmy siąść do stołu i zabezpieczyć pracowników. Ale mamy świadomość, że oprócz rozmów przy stole, musimy podjąć typowo związkowe działania, wyjść na ulice, bo walczymy o przetrwanie, o zabezpieczenie miejsc pracy

- zaznaczył przed dzisiejszym wydarzeniem.

Protest jest konieczny, ponieważ ten rząd nie wywiązuje się z podstawowych zadań wobec przemysłu i Śląska. Przemysł na Śląsku upada. Dotyczy to też Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Górnicy, upominając się o swoje godne miejsca pracy, muszą podjąć działania

- przekonywał przed protestem Sławomir Kozłowski, przewodniczący NSZZ „Solidarność” w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. 


 

POLECANE
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Polskę czekają pochmurne i wilgotne dni: słabe opady deszczu lub mżawki, lokalne mgły do 200–400 m, a w górach możliwy śnieg – informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Polacy zapytani o koalicję PiS z Konfederacją. Jest sondaż z ostatniej chwili
Polacy zapytani o koalicję PiS z Konfederacją. Jest sondaż

Pomysł sojuszu PiS z Konfederacją spotyka się z chłodnym odbiorem: 25 proc. Polaków jest "za", 47 proc. "przeciw", a 29 proc. pozostaje niezdecydowanych – wynika z badania zrealizowanego przez Opinia24 na zlecenie RMF FM.

Atak nożownika pod Poznaniem. Nowe informacje z ostatniej chwili
Atak nożownika pod Poznaniem. Nowe informacje

Dramatyczna interwencja w Pobiedziskach – 39-latek nożem ranił policjantkę w głowę i klatkę piersiową. Uratowała ją kamizelka kuloodporna. Jej partner zastrzelił napastnika.

Nie żyje Polak poszukiwany na Maderze. Jest reakcja policji z ostatniej chwili
Nie żyje Polak poszukiwany na Maderze. Jest reakcja policji

Ciało poszukiwanego od 2 listopada na Maderze polskiego turysty Igora Holewińskiego zostało znalezione w niedzielne popołudnie w północnej części portugalskiej wyspy – przekazała lokalna policja.

Kłopoty w kadrze. Kolejna kontuzja w polskiej obronie Wiadomości
Kłopoty w kadrze. Kolejna kontuzja w polskiej obronie

Środkowy obrońca piłkarskiej reprezentacji Polski Jan Bednarek odniósł kontuzję w niedzielnym spotkaniu I ligi portugalskiej pomiędzy Famalicao a FC Porto, którego barw broni wspólnie z innym polskim defensorem Jakubem Kiwiorem.

31-letni turysta nie żyje. Ciało odnaleziono na Maderze Wiadomości
31-letni turysta nie żyje. Ciało odnaleziono na Maderze

Po tygodniu dramatycznych poszukiwań na portugalskiej Maderze odnaleziono ciało 31-letniego Igora Holewińskiego z Poznania. Polak zaginął 2 listopada podczas samotnej wyprawy w góry. Jak informuje serwis This is Madeira Island, ciało znaleziono w sobotę w trudno dostępnym rejonie Ribeira Grande, w gminie Santana.

Ty nie umiesz tańczyć. Mocne słowa w Tańcu z gwiazdami Wiadomości
"Ty nie umiesz tańczyć". Mocne słowa w "Tańcu z gwiazdami"

Już dziś wieczorem widzowie poznają finalistów jubileuszowej edycji programu „Taniec z gwiazdami”. W półfinale wystąpi pięć par, a o awansie do finału zadecydują zarówno jurorzy, jak i publiczność. Wśród uczestników, którzy wciąż walczą o Kryształową Kulę, jest Tomasz Karolak, któremu w tańcu partneruje Izabela Skierska.

Polacy wierzą w powrót PiS. Sondaż nie pozostawia wątpliwości Wiadomości
Polacy wierzą w powrót PiS. Sondaż nie pozostawia wątpliwości

67,5 proc. uczestników opublikowanego w niedzielę sondażu United Surveys by IBRiS dla Wirtualnej Polski uważa, że Prawo i Sprawiedliwość ma szansę wrócić do władzy po wyborach parlamentarnych w 2027 r. Przeciwnego zdania jest ponad 22 proc. respondentów.

Niepokojące wieści dla reprezentacji. Polski bramkarz kontuzjowany Wiadomości
Niepokojące wieści dla reprezentacji. Polski bramkarz kontuzjowany

Podstawowy bramkarz Bolonii oraz reprezentacji Polski Łukasz Skorupski doznał kontuzji na początku meczu 11. kolejki włoskiej ekstraklasy piłkarskiej. Jego zespół wygrał u siebie z broniącym tytułu Napoli 2:0.

Nowe odkrycie na księżycu Saturna. Naukowcy nie kryją zaskoczenia Wiadomości
Nowe odkrycie na księżycu Saturna. Naukowcy nie kryją zaskoczenia

Enceladus, niewielki księżyc Saturna, zaskoczył naukowców. Okazuje się, że pod jego grubą, lodową powierzchnią może od milionów lat istnieć ocean, który nie tylko się nie wychładza, ale wciąż pozostaje ciepły i aktywny.

REKLAMA

W Katowicach ruszył marsz gwiaździsty. Solidarność protestuje w obronie przemysłu i miejsc pracy

O godz. 15.30 rozpoczął się w Katowicach marsz gwiaździsty w obronie przemysłu i miejsc pracy na Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim. Przedstawiciele Solidarności ruszyli spod katowickiego Spodka.
Marsz gwiaździsty w Katowicach W Katowicach ruszył marsz gwiaździsty. Solidarność protestuje w obronie przemysłu i miejsc pracy
Marsz gwiaździsty w Katowicach / fot. Śląsko-Dąbrowska Solidarność/M. Wygryło

Co musisz wiedzieć:

  • O 15.30 wyruszył w Katowicach marsz gwiaździsty w obronie przemysłu i miejsc pracy na Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim.
  • Przedstawiciele Solidarności ruszyli spod katowickiego Spodka. Przejdą w marszu przed gmach Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

 

Marsz rozpoczął się o godz. 15.30. Uczestnicy protestu wyruszyli z trzech punktów miasta i spotkają się w centrum Katowic, przed gmachem Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego ok. godz. 17.00. Tam odbędzie się wiec, podczas którego liderzy związkowi przedstawią kierowane do rządu postulaty.

Spod katowickiego Spodka ruszyli działacze i członkowie NSZZ "Solidarność" ze Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego. Wyszli na ulice, bo jak mówią, sytuacja w śląskich i zagłębiowskich zakładach pracy jest dramatyczna.

 

"Umowa Społeczna nie jest realizowana"

Podpisanie przez nas Umowy Społecznej miało było gwarancją dla wszystkich pracowników górnictwa węgla kamiennego na to, że albo dopracują do emerytury, albo będą mieli możliwość skorzystania z urlopów górniczych, czy jednorazowych odpraw. Tymczasem Umowa Społeczna nie jest przez rząd realizowana właściwie w żadnym punkcie

- mówił przed dzisiejszym protestem Bogusław Hutek, przewodniczący Krajowej Sekcji Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ „Solidarność”.

Jeżeli na Śląsku utracimy w górnictwie, w hutnictwie i w przemyśle 200-300 tysięcy miejsc pracy, to nasz region czeka zapaść. Apeluję o udział w proteście do wszystkich pracowników budżetówki, szkolnictwa, usług. Gdy nie będzie miejsc pracy w przemyśle, w górnictwie, w hutnictwie, również Wasze miejsca pracy będą zagrożone lub zostaną zlikwidowane

- dodawał.

 

"Walczymy o zabezpieczenie miejsc pracy"

Przez bramę dąbrowskiego oddziału ArcelorMittal Poland codziennie wchodzi do huty kilka tysięcy pracowników. To w ich imieniu działamy, negocjujemy, uczestniczymy w sejmowych komisjach, gdzie informujemy polityków o zagrożeniach, jakie stoją przed naszą firmą i przed całą branżą

- z kolei przekonywał Mirosław Nowak, przewodniczący NSZZ „Solidarność” ArcelorMittal Poland.

W Dąbrowie Górniczej został zatrzymany wielki piec. To jest duże zagrożenie dla miejsc pracy w hucie. My tu przede wszystkim boimy się takiego scenariusza, jaki wydarzył się w Krakowie, czyli całkowitego wyłączenia oddziału surowcowego. Gdy zapadała niedawno decyzja o zatrzymaniu wielkiego pieca, musieliśmy siąść do stołu i zabezpieczyć pracowników. Ale mamy świadomość, że oprócz rozmów przy stole, musimy podjąć typowo związkowe działania, wyjść na ulice, bo walczymy o przetrwanie, o zabezpieczenie miejsc pracy

- zaznaczył przed dzisiejszym wydarzeniem.

Protest jest konieczny, ponieważ ten rząd nie wywiązuje się z podstawowych zadań wobec przemysłu i Śląska. Przemysł na Śląsku upada. Dotyczy to też Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Górnicy, upominając się o swoje godne miejsca pracy, muszą podjąć działania

- przekonywał przed protestem Sławomir Kozłowski, przewodniczący NSZZ „Solidarność” w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe