Czym karmią chorych w szpitalach?

Szpitale powinny być miejscem, gdzie w szczególnie troskliwy sposób dba się o prawidłowe, a więc wartościowe i zdrowe odżywianie pacjentów. Kontrole ujawniły jednak coś wręcz odwrotnego.
T. Gutry Czym karmią chorych w szpitalach?
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
W źle skomponowanych jadłospisach zaniżano wagę produktów, nie dostarczano warzyw i owoców, wykorzystywano przeterminowane składniki zawierające alergeny, nie spełniano też wymagań sanitarnych. Takie menu serwowały chorym niektóre szpitalne kuchnie oraz firmy cateringowe, przygotowujące i dostarczające lecznicom posiłki.

W kwietniu i maju 2016 r. Sanepid sprawdził żywność w 284 szpitalach, które we własnych kuchniach samodzielnie przygotowują pacjentom posiłki. Równolegle, na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), Inspekcja Handlowa (IH) skontrolowała 99 firm cateringowych, przygotowujących i dostarczających gotowe posiłki do 234 szpitali. Do badań wytypowano przedsiębiorców na podstawie informacji, przekazanych przez Państwową Inspekcję Sanitarną. Sprawdzono jakość używanych składników i ich oznakowanie, wielkość wydawanych porcji, a także przestrzeganie dat minimalnej trwałości lub terminów przydatności do spożycia. W trakcie kontroli przejrzano również umowy zawierane pomiędzy administratorami szpitali oraz firmami cateringowymi dostarczającymi posiłki.
IH stwierdziła nieprawidłowości aż w 61 z nich. Najczęściej nie przestrzegano terminów przydatności produktów do spożycia: takie zastrzeżenia dotyczyły 13 firm cateringowych i 108 na 1083 sprawdzonych partii żywności. Ponadto pacjentom podawano posiłki o zaniżonej wielkości porcji w stosunku do tej deklarowanej w jadłospisie. Zastrzeżenia dotyczyły 13 firm cateringowych i 15 partii na 155 sprawdzonych: niedowagi sięgały nawet 62 procent! Przykładowo, porcja bitek schabowych była lżejsza o od 5 do 50 g, podczas gdy według jadłospisu jej waga powinna wynieść 80 g.

Posiłki zbadano również w laboratoriach UOKiK, weryfikując ich skład. Zastrzeżenia dotyczyły 6 przedsiębiorców i 7 partii na 75 zbadanych. Przykładowo, w „sosie bezglutenowym” ujawniono zbyt wysoką zawartość glutenu, bo 30 mg/kg, co może być szkodliwe dla uczulonych na ten składnik i chorych na celiakię. Tymczasem zgodnie z przepisami, produkt bezglutenowy może zawierać do 20 mg/kg glutenu.

Anna Nowak

Cały artykuł w najnowszym "TS" (03/2017) dostępny też w wersji cyfrowej tutaj

 

POLECANE
W Dniu Marszu Niepodległości będą utrudnienia na kolei gorące
W Dniu Marszu Niepodległości będą utrudnienia na kolei

Jak informuje na swojej stronie internetowej PKP PLK, w terminie 8–16 listopada br. na Stacji Warszawa Centralna prowadzone będą prace modernizacyjne.

Łódź upamiętniła dzieci-ofiary niemieckiego obozu koncentracyjnego na ul. Przemysłowej z ostatniej chwili
Łódź upamiętniła dzieci-ofiary niemieckiego obozu koncentracyjnego na ul. Przemysłowej

Marsz pamięci o dzieciach z hitlerowskiego obozu przy ul. Przemysłowej przeszedł w czwartek ulicami Łodzi. Jak mówił bp Piotr Kleszcz, to spotkanie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości.

Ogromne emocje na posiedzeniu komisji ws. immunitetu Ziobry. To jest hucpa z ostatniej chwili
Ogromne emocje na posiedzeniu komisji ws. immunitetu Ziobry. "To jest hucpa"

„Najbardziej niedorzeczny zarzut prokuratury dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej. To, co pan przygotował, jest po prostu niepoważne” – mówił poseł Andrzej Śliwka, pełnomocnik Zbigniewa Ziobry. Obrady komisji regulaminowej, dotyczące wniosku o uchylenie immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości, przebiegały w atmosferze gorących sporów.

Antychrześcijański i antypolski spektakl. Sąd: Przestępstwa nie było z ostatniej chwili
Antychrześcijański i antypolski spektakl. Sąd: Przestępstwa nie było

Po 9 latach zakończyło się postępowanie w sprawie spektaklu „Nasza przemoc, wasza przemoc” („Nase nsilije i vase nasilije”) wystawianego w 2016 r. w Teatrze Polskim w Bydgoszczy.

Krystyna Janda narzeka na hejt. „Przez to nie chodzę na premiery, do kawiarni Wiadomości
Krystyna Janda narzeka na hejt. „Przez to nie chodzę na premiery, do kawiarni"

Aktorka tłumaczy, że zrezygnowała z życia towarzyskiego przez falę hejtu, jaka od lat ją spotyka. „Nie chodzę na premiery, właściwie nie chodzę do restauracji i kawiarni” – wyznała Krystyna Janda w radiu RDC.

KE pozytywnie o możliwości włączenia Ukrainy do Europejskiego Funduszu Obronnego z ostatniej chwili
KE pozytywnie o możliwości włączenia Ukrainy do Europejskiego Funduszu Obronnego

„Komisja Europejska z zadowoleniem przyjmuje porozumienie polityczne osiągnięte wczoraj między Parlamentem Europejskim a Radą, które otwiera możliwość włączenia Ukrainy do Europejskiego Funduszu Obronnego (EFR) o wartości €7,3 miliarda” - poinformował zespół prasowy KE w specjalnie wydanym komunikacie.

Już jutro prezydent Nawrocki przedstawi nową ustawę. Będzie dotyczyć cen energii z ostatniej chwili
Już jutro prezydent Nawrocki przedstawi nową ustawę. Będzie dotyczyć cen energii

Prezydent Karol Nawrocki zaprezentuje w piątek projekt ustawy obniżającej ceny energii o 33 proc. – zapowiedział jego szef gabinetu Paweł Szefernaker. To realizacja jednej z kluczowych obietnic wyborczych nowego prezydenta.

SPD: Niemiecki rząd może się rozpaść z ostatniej chwili
SPD: Niemiecki rząd może się rozpaść

Przedstawiciele Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) ostrzegli, że rząd niemiecki może się rozpaść. Argumentują oni, że sondaże pokazują, iż Alternatywa dla Niemiec (AfD) osiąga rekordowe wyniki, a przywódcy CDU dystansują się od koalicji.

Glapiński: Trzecia część złota NBP będzie w Polsce z ostatniej chwili
Glapiński: Trzecia część złota NBP będzie w Polsce

Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński zapowiedział, że złoto należące do Polski ma być przechowywane w trzech równych częściach – w Polsce, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. NBP regularnie kontroluje kruszec zdeponowany za granicą.

Konflikt Parlamentu Europejskiego z Komisją Europejską o budżet UE z ostatniej chwili
Konflikt Parlamentu Europejskiego z Komisją Europejską o budżet UE

Lewicowo-liberalna koalicja Parlamentu Europejskiego (EPP, RENEW, socjaliści i Zieloni) zaprezentowali głośno swój sprzeciw wobec tego, co proponuje zrobić Komisja Europejska na czele z Ursulą von der Leyen w sprawie nowych Wieloletnich Ram Finansowych na lata 2028-2034.

REKLAMA

Czym karmią chorych w szpitalach?

Szpitale powinny być miejscem, gdzie w szczególnie troskliwy sposób dba się o prawidłowe, a więc wartościowe i zdrowe odżywianie pacjentów. Kontrole ujawniły jednak coś wręcz odwrotnego.
T. Gutry Czym karmią chorych w szpitalach?
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
W źle skomponowanych jadłospisach zaniżano wagę produktów, nie dostarczano warzyw i owoców, wykorzystywano przeterminowane składniki zawierające alergeny, nie spełniano też wymagań sanitarnych. Takie menu serwowały chorym niektóre szpitalne kuchnie oraz firmy cateringowe, przygotowujące i dostarczające lecznicom posiłki.

W kwietniu i maju 2016 r. Sanepid sprawdził żywność w 284 szpitalach, które we własnych kuchniach samodzielnie przygotowują pacjentom posiłki. Równolegle, na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), Inspekcja Handlowa (IH) skontrolowała 99 firm cateringowych, przygotowujących i dostarczających gotowe posiłki do 234 szpitali. Do badań wytypowano przedsiębiorców na podstawie informacji, przekazanych przez Państwową Inspekcję Sanitarną. Sprawdzono jakość używanych składników i ich oznakowanie, wielkość wydawanych porcji, a także przestrzeganie dat minimalnej trwałości lub terminów przydatności do spożycia. W trakcie kontroli przejrzano również umowy zawierane pomiędzy administratorami szpitali oraz firmami cateringowymi dostarczającymi posiłki.
IH stwierdziła nieprawidłowości aż w 61 z nich. Najczęściej nie przestrzegano terminów przydatności produktów do spożycia: takie zastrzeżenia dotyczyły 13 firm cateringowych i 108 na 1083 sprawdzonych partii żywności. Ponadto pacjentom podawano posiłki o zaniżonej wielkości porcji w stosunku do tej deklarowanej w jadłospisie. Zastrzeżenia dotyczyły 13 firm cateringowych i 15 partii na 155 sprawdzonych: niedowagi sięgały nawet 62 procent! Przykładowo, porcja bitek schabowych była lżejsza o od 5 do 50 g, podczas gdy według jadłospisu jej waga powinna wynieść 80 g.

Posiłki zbadano również w laboratoriach UOKiK, weryfikując ich skład. Zastrzeżenia dotyczyły 6 przedsiębiorców i 7 partii na 75 zbadanych. Przykładowo, w „sosie bezglutenowym” ujawniono zbyt wysoką zawartość glutenu, bo 30 mg/kg, co może być szkodliwe dla uczulonych na ten składnik i chorych na celiakię. Tymczasem zgodnie z przepisami, produkt bezglutenowy może zawierać do 20 mg/kg glutenu.

Anna Nowak

Cały artykuł w najnowszym "TS" (03/2017) dostępny też w wersji cyfrowej tutaj


 

Polecane
Emerytury
Stażowe