Komisja Wywiadu Senatu USA na posiedzeniu 11 maja br. zajmowała się „aktualnymi i przyszłymi zagrożeniami dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych”. Przed komisją wystąpił Daniel R. Coates mianowany niedawno przez prezydenta Trumpa dyrektor Wywiadu Narodowego (National Intelligence) zajmujący najwyższe stanowisko w amerykańskich strukturach wywiadowczych - stoi na czele wspólnoty wywiadowczej łączącej siedemnaście agencji. Stwierdził on że: "Rosyjskie cyberataki są nagminne i stanowią poważne zagrożenie dla władz USA oraz kluczowej infrastruktury."
Na polecenie szefowej Wydziału VII Karnego Sądu Rejonowego w Zabrzu wprowadzono niezwykle kontrowersyjne i nie uregulowane żadnym przepisem prawa rozwiązanie. Adwokaci stron postępowań sądowych w tymże wydziale mieli zakaz zapoznawania się z pisemnym uzasadnieniem wyroku do czasu, aż sami nie odbiorą korespondencji sądowej z wyrokiem na poczcie. Do tego momentu treść uzasadnienia nie była im też udostępniana na specjalnym sądowym portalu informacyjnym, dostępnym po zalogowaniu wyłącznie dla obrońców osób oskarżanych o wykroczenia lub przestępstwa. Prezes zabrzańskiego sądu była zdumiona dziennikarskimi ustaleniami: - Jeśli faktycznie taka praktyka jest stosowana, natychmiast polecę ją wycofać, gdyż jest niezgodna z przepisami – przyznała sędzia Agnieszka Kubis, prezes zabrzańskiej temidy i słowa dotrzymała. Sprawa pozostawia jednak poważną wątpliwość czy aby nie było to jednostkowe, zaplanowane działanie mające utrudnić bronienie się nieustępliwej lekarce w sąsiedzkim konflikcie ze szwagrem znanego zabrzańskiego policjanta, którego to wydział… oskarżył ją w tej sprawie przed sądem.
Komisja Europejska w swej ostatniej prognozie wyraźnie podwyższyła poziom wzrostu gospodarczego w Polsce i potwierdziła, że finanse publiczne w naszym kraju są w bardzo dobrej kondycji i pod kontrolą.
Prawo i Sprawiedliwość oraz Prezydent Andrzej Duda chcą stworzyć silny sojusz polityczny na osi północ – południe, żeby zahamować przynajmniej dominację bogatych państw Zachodu. Na to oczywiście nie ma zgody Berlina, choć paradoksalnie, to Niemcy z całej wersalskiej czwórki, są dziś jeszcze najbliższe w zrozumieniu polskich racji.
Wczoraj IPN poinformował, że w kwaterze „Ł”, na ścieżce między pozostałościami po komunistycznych grobach, odkryto wiele szczątków i grób masowy. Być może są to szczątki ofiar represji z lat 40. i 50. ubiegłego stulecia, dokonywanych przez komunistyczne służby bezpieczeństwa.
Cztery pytania zadane Platformie przez rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Beatę Mazurek dotyczące: podniesienia wieku emerytalnego, likwidacji programu 500plus, likwidacji IPN i CBA i przyjmowania imigrantów, doczekały się dopiero po 5 dniach odpowiedzi przewodniczącego Grzegorza Schetyny.
Pozornie, wygląda to na kontrofensywę Platformy Obywatelskiej, na próbę przejęcia programu Prawa i Sprawiedliwości i na wiarę totalnej opozycji w to, że wyborcy już nie pamiętają co PO mówiła jeszcze kilka dni temu. Prawda tymczasem jest taka, że tam się strasznie kotłuje, czego najlepszym dowodem jest nieudany przemarsz przez Warszawę.
Modny wirus w postaci postmodernistycznej filozofii zbiera coraz większe żniwo. Na amerykańskich uczelniach przyszła elita tego kraju coraz częściej uważa, że prawda jest relatywna i każdy może mieć… własną wersję prawdy.
Ubiegła sobota była pracowitym dniem w Kwaterze „Ł”. Trwały prace rozbiórkowe pozostałości po przeniesionych grobach. Ich usunięcie pozwoli dotrzeć do miejsc, w których będą trwać prace poszukiwawcze szczątków Żołnierzy Niezłomnych.
Dotarło do mnie z telewizora coś o kłopotach polskiej Konsul Honorowej w USA, z powodu Donalda, ale nie tamtego, amerykańskiego, lecz tego z Europy. Otóż Donald Brukselski najwyraźniej nudzi się na swym tronie i lata po necie w chwilach wolnych od Brexitu i Junckera. Przypadkowo (?) dotarł do prywatnego nicku w odległym stanie Ohio, by ujrzeć fotomontaż w stylu „wczesne gestapo”. Rozpoznał swoje rysy, bo też jest taki ładny.
Oficjalni z Warszawy spytali mnie nieoficjalnie, co się dzieje, bo nie dostawali odpowiedzi z Waszyngtonu na swoje propozycje. Odpowiedziałem, że wynika to z kilku czynników niemających nic wspólnego ze stosunkiem USA do Polski. Po pierwsze trwa na całej linii sabotaż nowej administracji. Przeciwnicy Trumpa paraliżują jego poczynania w rozmaity sposób. Np. stosują strajk włoski, czyli udają, że pracują, a to spowalnia wszelkie funkcje i tak rozdętej biurokracji federalnej. W niektórych wypadkach, znając doskonale polecenia, inklinacje i preferencje nowego prezydenta, wręcz bezczelnie reinterpretują je w taki sposób, aby jak najwięcej zachować z metod, ideii i systemu Baracka Obamy.
Totalna opozycja z rządem cieni z PO ma gigantyczny problem, jak wytłumaczyć Polakom, że ich „urealnić” nie oznacza: podnieść, zlikwidować i pogorszyć życie Polaków.
Kilka dni temu podczas publicznego wystąpienia w Hamburgu kanclerz Niemiec Angela Merkel stwierdziła, „oczywiście będziemy potrzebować i chcemy W. Brytanii, jako dobrego partnera w przyszłości”.
Po raz kolejny Paweł Kukiz wyprężył muskuły, naprężył klatę, zmarszczył brwi i krzyknął w niebogłosy – panie Prezydencie weź się pan do roboty, bo jak nie, ta ja się zdenerwuję i się wezmę! Nie wiem, czy do roboty, czy do czegoś innego, ale wziął się i zapadł pod ziemię. Rzecznik prasowy nie poinformował jak głęboko.
Świadoma klęski swojego marszu, PO przypuściła więc na PiS kolejny atak w swoim stylu, operując oskarżeniami i inwektywami pod adresem rządu. Chce debaty, tylko po to, żeby zyskać na czasie, żeby rozmyć temat, żeby nic nie powiedzieć.
Pochwała programu Rodzina 500plus przyszła ze strony bardzo do tej pory krytycznego wobec rządów Prawa i Sprawiedliwości, Marka Belki, byłego prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP).
80 lat temu, 6 maja 1937 r., na lotnisku w Lakehurst w stanie New Jersey w USA, spłonął niemiecki sterowiec pasażerski LZ 129 „Hindenburg”. Była to druga co do wielkości i zarazem najbardziej znana katastrofa cywilnego aerostatu w historii.
80 lat temu, 6 maja 1937 r., na lotnisku w Lakehurst w stanie New Jersey w USA, spłonął niemiecki sterowiec pasażerski LZ 129 „Hindenburg”. Była to druga co do wielkości i zarazem najbardziej znana katastrofa cywilnego aerostatu w historii.
Śląscy policjanci zapobiegli w miniony weekend gigantycznej ustawce (a więc regularnej bijatyce) pseudokibiców, do której z udziałem aż 200 osób miało dojść w lesie, w pobliżu autostrady A4 nieopodal Zabrza. Na widok stróżów prawa chuligani zaczęli czmychać, ale na miejscu porzucili noże, siekiery, race, pojemniki z gazem pieprzowym, pałki teleskopowe. Policja nie ma wątpliwości, że w przypadku użycia w walce aż takiego „arsenału”, mogło dojść do bardzo poważnych obrażeń uczestników, a nawet ich śmierci. Podczas zmasowanej akcji służb porządkowych wylegitymowano ponad 150 osób i skontrolowano kilkadziesiąt zaparkowanych w pobliżu lasu pojazdów, nakładając 29 mandaty za różne wykroczenia drogowe i porządkowe.
Emmanuel Macron został wybrany kolejnym, 8 prezydentem V Republiki. Jego zwycięstwo jest spektakularne i to nie tylko z powodu wysokiej wygranej, ok 65 % głosów (contre 35 % MLP), ale głównie ze względu na fakt, że nie był on kandydatem żadnej z partii politycznych zasiadających w Assemblée nationale, czyli francuskim Sejmie.