Zbigniew Kuźmiuk: Bycie totalną opozycją odbiera rozum politykom Platformy

Gdy na konferencji prasowej ministrowie Witold Waszczykowski i Krzysztof Szczerski ogłosili, że prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump przyjedzie do Polski z oficjalną wizytą, prawie natychmiast ze strony polityków Platformy na portalach społecznościowych, posypały się wpisy dyskredytujące tę wizytę.
zrzut ekranu Zbigniew Kuźmiuk: Bycie totalną opozycją odbiera rozum politykom Platformy
zrzut ekranu / Youtube.com

A to z prezydentem Trumpem nie chcą się spotykać przywódcy innych krajów, a to, że nie wiadomo czy zdąży on przyjechać do Polski przed impeachmentem, który go niechybnie czeka, a to, że ta wizyta będzie mało ważna, bo Europa już nie potrzebuje USA.

Tego rodzaju złote myśli przedstawiają czołowi politycy Platformy, choć podczas ich rządów pierwsza wizyta amerykańskiego prezydenta (Baracka Obamy) w Warszawie miała miejsce po blisko 4 latach (w czerwcu 2011 roku), a teraz wizyta Donalda Trumpa w Polsce odbędzie się zaledwie po 5 miesiącach od objęcia przez niego stanowiska.

Co więcej Donald Trump nie był do tej pory ani w Berlinie, ani Paryżu ani w Londynie, a zdecydował się odwiedzić Warszawę, przed szczytem grupy G-20, którego gospodarzem będą Niemcy.

2. Rzeczywiście o szybką wizytę Donalda Trumpa w Warszawie zabiegał sam prezydent Andrzej Duda i jego najbliżsi współpracownicy zajmujący się sprawami zagranicznymi, ale także minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski i wielu innych polityków, którzy nawiązali kontakty z otoczeniem prezydenta USA jeszcze podczas kampanii prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych.

Ale przychylność nowego prezydenta USA dla Polski widać już było po jego potwierdzeniach dotyczących obecności żołnierzy amerykańskich na naszej ziemi w sytuacji utrzymującego się zagrożenia ze strony Rosji.

A przecież to Donald Trump był oskarżany już podczas kampanii prezydenckiej o sprzyjanie Rosji, ba nawet teraz te oskarżenia nie ustały, a w praktyce okazuje się, że zaakceptował wydatkowanie środków finansowych amerykańskich podatników na finansowanie tysięcy żołnierzy i ciężkiego sprzętu umieszczonych w Polsce.

3. Także w innej ważnej sprawie dla naszego kraju, mianowicie dywersyfikacji dostaw gazu, musiała zapaść zgoda amerykańskiego rządu, aby były możliwe dostawy skroplonego gazu do naszego kraju.

Wprawdzie dostawy te realizują prywatne firmy, ale wcześniej muszą one otrzymać koncesje na eksport tego strategicznego surowca do Europy zwłaszcza, że ten eksport jest dokonywany po atrakcyjnych cenach.

Dzięki funkcjonującemu już na pełnych obrotach gazoportowi w Świnoujściu, polskie PGNiG może kupować gaz ze wszystkich kierunków, ale gazowa oferta amerykańska jest także sygnałem dla Rosjan, że Europa nie będzie bazować na dostawach gazu z tego kraju.

4. W świetle chociażby tych dwóch faktów widać wyraźnie przychylność nowej amerykańskiej administracji dla polskich spraw, a wizyta Donalda Trumpa, może być silnym bodźcem do jeszcze lepszych relacji pomiędzy USA i Polską także w innych dziedzinach.

W tej sytuacji jej kontestowanie przez czołowych polityków Platformy, pomniejszanie jej rangi, sugerowanie, że USA nie są już krajem, na który Europa czeka z otwartymi rękami jest ewidentnym działaniem na szkodę polskich interesów.

Ba sugestie, że Donald Trump podczas wizyty w Polsce powinien pytać o stan demokracji w naszym kraju i że powinien domagać się przestrzegania praworządności jest kolejną próbą kontynuowania przez Platformę strategii walki z rządem pod hasłem „ ulica i zagranica”.

Ten prezydent na szczęście nie jest pod wpływem zideologizowanej narracji jak jego poprzednik, dlatego też zapewne będzie rozmawiał w prezydentem Andrzejem Dudą o faktach i o interesach.

A ponieważ nasz kraj jest zainteresowany pogłębianiem współpracy ze Stanami Zjednoczonymi nie tylko w zakresie obronności, ale w wielu innych dziedzinach, to należy przypuszczać, że wizyta prezydenta Donalda Trumpa w Polsce będzie udana dla obydwu krajów.

Opozycja zaś powinna przestać ją kontestować, ponieważ kontynuacja tego rodzaju zachowań, może być sygnałem dla wyborców, że jej politycy zwyczajnie tracą rozum.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann Wiadomości
Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann

24-letnia Julia W. z Dolnego Śląska została skazana na sześć miesięcy więzienia przez brytyjski sąd za nękanie rodziców zaginionej Madeleine McCann. Kobieta przekonywała, że jest zaginioną dziewczynką, co wzbudziło duże zainteresowanie mediów społecznościowych już na początku 2023 roku.

Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie X gorące
Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie "X"

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. W związku z brakiem kontaktu z szefami służb Karol Nawrocki wstrzymał nominacje oficerskie.

Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa Wiadomości
Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa

Prezydent Rosji Władimir Putin polecił rozpoczęcie przygotowań do potencjalnych prób broni jądrowej. Decyzja Kremla jest odpowiedzią na wcześniejsze zapowiedzi Stanów Zjednoczonych dotyczące wznowienia testów nuklearnych. Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow potwierdził, że polecenia zostały już przyjęte do realizacji.

Nie żyje legenda polskiej fotografii z ostatniej chwili
Nie żyje legenda polskiej fotografii

Nie żyje Andrzej Świetlik, polski fotografik, który przez dekady utrwalał w obiektywie najważniejsze postaci kultury, muzyki i polityki. Artysta odszedł 8 listopada.

Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy z ostatniej chwili
Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy

Sobota, 8 listopada, przyniosła gigantyczne korki w północno-wschodniej części Krakowa. Szczególnie trudna była sytuacja na ulicy Bora-Komorowskiego, gdzie ruch niemal całkowicie się zatrzymał. Kierowcy utknęli w wielokilometrowych zatorach, a dostęp do Galerii Serenada i pobliskich sklepów był mocno utrudniony.

Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta z ostatniej chwili
Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta

Władze amerykańskiego stanu Indiana rozważają, czy postawić zarzuty właścicielowi domu, który śmiertelnie postrzelił próbującą wejść do środka 32-letnią kobietę, biorąc ją za włamywaczkę. Okazało się, że kobieta, będąca imigrantką z Gwatemali, pomyliła adres domu, w którym miała sprzątać.

Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację” tylko u nas
Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację”

Sprawa zarzutów wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry to przejaw głębszego problemu, który trawi Polskę w zasadzie od przejęcia władzy przez „uśmiechniętą koalicję”, a mianowicie nienazwanej zmiany systemu politycznego. Odtąd już nie prawo reguluje życie polityczno-społeczne, ale wola tych, którzy znajdują się u władzy. Nic dziwnego, że zachodnie media konserwatywne mówią wprost o autorytaryzmie, który zapukał do polskich drzwi. Ja bym jednak nazwała to totalitaryzmem i wykażę, że taka ocena jest uzasadniona.

Niemcy w kłopocie. Alarm w służbie zdrowia i budownictwie Wiadomości
Niemcy w kłopocie. Alarm w służbie zdrowia i budownictwie

W Niemczech rośnie problem z brakiem wykwalifikowanych pracowników. Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Gospodarki Niemieckiej (IW), tylko w 2024 roku nieobsadzonych pozostało ponad 260 tysięcy stanowisk w dziesięciu kluczowych branżach.

ZUS wydał ważny komnikat Wiadomości
ZUS wydał ważny komnikat

ZUS ostrzega przed nową falą oszustw. Do wielu Polaków trafiają wiadomości e-mail, które na pierwszy rzut oka wyglądają jak oficjalna korespondencja z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W rzeczywistości to próba wyłudzenia danych osobowych oraz numerów kont bankowych.

IMGW wydał nowy komunikat. Prognoza pogody na najbliższe dni z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Prognoza pogody na najbliższe dni

W weekend na przeważającym obszarze kraju będzie pochmurno, wystąpią gęste mgły i słabe opady deszczu, a w górach także śnieg - przekazała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grażyna Dąbrowska. Dodała, że w nocy z soboty na niedzielę w rejonach Karpat możliwe są lokalne przymrozki.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Bycie totalną opozycją odbiera rozum politykom Platformy

Gdy na konferencji prasowej ministrowie Witold Waszczykowski i Krzysztof Szczerski ogłosili, że prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump przyjedzie do Polski z oficjalną wizytą, prawie natychmiast ze strony polityków Platformy na portalach społecznościowych, posypały się wpisy dyskredytujące tę wizytę.
zrzut ekranu Zbigniew Kuźmiuk: Bycie totalną opozycją odbiera rozum politykom Platformy
zrzut ekranu / Youtube.com

A to z prezydentem Trumpem nie chcą się spotykać przywódcy innych krajów, a to, że nie wiadomo czy zdąży on przyjechać do Polski przed impeachmentem, który go niechybnie czeka, a to, że ta wizyta będzie mało ważna, bo Europa już nie potrzebuje USA.

Tego rodzaju złote myśli przedstawiają czołowi politycy Platformy, choć podczas ich rządów pierwsza wizyta amerykańskiego prezydenta (Baracka Obamy) w Warszawie miała miejsce po blisko 4 latach (w czerwcu 2011 roku), a teraz wizyta Donalda Trumpa w Polsce odbędzie się zaledwie po 5 miesiącach od objęcia przez niego stanowiska.

Co więcej Donald Trump nie był do tej pory ani w Berlinie, ani Paryżu ani w Londynie, a zdecydował się odwiedzić Warszawę, przed szczytem grupy G-20, którego gospodarzem będą Niemcy.

2. Rzeczywiście o szybką wizytę Donalda Trumpa w Warszawie zabiegał sam prezydent Andrzej Duda i jego najbliżsi współpracownicy zajmujący się sprawami zagranicznymi, ale także minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski i wielu innych polityków, którzy nawiązali kontakty z otoczeniem prezydenta USA jeszcze podczas kampanii prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych.

Ale przychylność nowego prezydenta USA dla Polski widać już było po jego potwierdzeniach dotyczących obecności żołnierzy amerykańskich na naszej ziemi w sytuacji utrzymującego się zagrożenia ze strony Rosji.

A przecież to Donald Trump był oskarżany już podczas kampanii prezydenckiej o sprzyjanie Rosji, ba nawet teraz te oskarżenia nie ustały, a w praktyce okazuje się, że zaakceptował wydatkowanie środków finansowych amerykańskich podatników na finansowanie tysięcy żołnierzy i ciężkiego sprzętu umieszczonych w Polsce.

3. Także w innej ważnej sprawie dla naszego kraju, mianowicie dywersyfikacji dostaw gazu, musiała zapaść zgoda amerykańskiego rządu, aby były możliwe dostawy skroplonego gazu do naszego kraju.

Wprawdzie dostawy te realizują prywatne firmy, ale wcześniej muszą one otrzymać koncesje na eksport tego strategicznego surowca do Europy zwłaszcza, że ten eksport jest dokonywany po atrakcyjnych cenach.

Dzięki funkcjonującemu już na pełnych obrotach gazoportowi w Świnoujściu, polskie PGNiG może kupować gaz ze wszystkich kierunków, ale gazowa oferta amerykańska jest także sygnałem dla Rosjan, że Europa nie będzie bazować na dostawach gazu z tego kraju.

4. W świetle chociażby tych dwóch faktów widać wyraźnie przychylność nowej amerykańskiej administracji dla polskich spraw, a wizyta Donalda Trumpa, może być silnym bodźcem do jeszcze lepszych relacji pomiędzy USA i Polską także w innych dziedzinach.

W tej sytuacji jej kontestowanie przez czołowych polityków Platformy, pomniejszanie jej rangi, sugerowanie, że USA nie są już krajem, na który Europa czeka z otwartymi rękami jest ewidentnym działaniem na szkodę polskich interesów.

Ba sugestie, że Donald Trump podczas wizyty w Polsce powinien pytać o stan demokracji w naszym kraju i że powinien domagać się przestrzegania praworządności jest kolejną próbą kontynuowania przez Platformę strategii walki z rządem pod hasłem „ ulica i zagranica”.

Ten prezydent na szczęście nie jest pod wpływem zideologizowanej narracji jak jego poprzednik, dlatego też zapewne będzie rozmawiał w prezydentem Andrzejem Dudą o faktach i o interesach.

A ponieważ nasz kraj jest zainteresowany pogłębianiem współpracy ze Stanami Zjednoczonymi nie tylko w zakresie obronności, ale w wielu innych dziedzinach, to należy przypuszczać, że wizyta prezydenta Donalda Trumpa w Polsce będzie udana dla obydwu krajów.

Opozycja zaś powinna przestać ją kontestować, ponieważ kontynuacja tego rodzaju zachowań, może być sygnałem dla wyborców, że jej politycy zwyczajnie tracą rozum.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe