Polityka migracyjna Unii na ostatniej sesja PE w Brukseli

Polityka migracyjna Unii na ostatniej sesja PE w Brukseli

Przyszłotygodniowa sesja Parlamentu Europejskiego będzie ostatnią w kadencji 2019-2024 w Brukseli. Potem jeszcze jedna sesja w Strasburgu i formalnie zacznie się kampania wyborcza.

 

W programie dwudniowej tzw. minisesji w gmachu europarlamentu przy Rue Wiertz w centrum stolicy Belgii znajdzie się forsowany na siłę i z największym pośpiechem „pakt migracyjny”. Unijnemu mainstreamowi bardzo zależało, aby był on głosowany jeszcze teraz, przed samym końcem kadencji. Oczywiście chodziło o to, że w nowym rozdaniu PE będzie dużo bardziej sceptyczny wobec imigrantów z Afryki i Azji niż ten obecny. Euroestabliszment słusznie założył, że przegłosowana regulacja promigracyjna będzie trudna do „odkręcenia” i może uniemożliwić stworzenie nowego, bardziej realistycznego, zdroworozsądkowego pakietu Paktu Migracyjnego.

 

Na nową unijną politykę migracyjną złoży się dziesięć rezolucji, które przygotowała Komisja Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych. Posłami – sprawozdawcami będą przedstawiciele Niemiec, Francji, Hiszpanii, Szwecji, Holandii i Słowenii. W tym gronie nie ma reprezentantów Polski -  jest tylko jeden przedstawiciel naszego regionu Europy, Słoweniec Matjaz Nemec.

 

Nowa polityka migracyjna UE podzieli Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Szereg środowisk politycznych z europosłami Prawa I Sprawiedliwości na czele zagłosuje przeciwko tej regulacji Brukseli, ale już dziewięciu europosłów partii Giorgii Meloni - Fratelli d’Italia – poprze ją. Trudno się temu specjalnie dziwić, skoro intencją rządu w Rzymie jest jak najszybsze wypchnięcie z tego kraju, przebywających tam nieraz od dawna, a czasem od paru dni, uchodźców z Afryki i Azji. Pozbycie się choćby części tych uchodźców, przy zaostrzeniu polityki migracyjnej na szczeblu krajowym może przyczynić się w sposób decydujący do wygrania wyborów przez niektóre partie rządzące (jak choćby wspomnianych już Braci Włochów).

 

Ponadto odbędzie się również debata, wraz ze specjalnym oświadczeniem Komisji Europejskiej, na temat: „Niedemokratycznych wyborów prezydenckich w Rosji i niezgodnego z prawem objęcia nimi terenów okupowanych”. Można się tylko dziwić, dlaczego słowo „wybory” w kontekście Rosji Putina w agendzie europarlamentu nie jest pisane w cudzysłowie.

 

Oczywiście odbędzie się kolejna debata na temat sytuacji na Węgrzech na mocy słynnego art. 7, ustęp 1 Traktatu UE. Naturalnie w tytule tejże debaty jest mowa o „umocnieniu praworządności”. Tak, my Polacy, wiemy o co chodzi. Po 15 października 2023 Polskę w roli „tarczy strzelniczej” dla unijnego mainstreamu zastąpiło państwo Madziarów.

 

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (07.04.2024)


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Katastrofa demograficzna w Niemczech z ostatniej chwili
Katastrofa demograficzna w Niemczech

Mała liczba urodzeń w Niemczech. Tak źle nie było od wielu lat. O sprawie alarmuje Welt.de.

Zapaść inwestycji zagranicznych w Niemczech z ostatniej chwili
Zapaść inwestycji zagranicznych w Niemczech

Jak donosi niemiecki dziennik "Die Welt", z roku na rok spada poziom inwestycji zagranicznych w Niemczech.

To koniec. Jest komunikat w sprawie króla Karola III z ostatniej chwili
To koniec. Jest komunikat w sprawie króla Karola III

Dobra wiadomość z Pałacu Buckingham. To koniec nieobecności króla Karol III. Monarcha wraca do uczestniczenia w oficjalnych wydarzeniach publicznych, czego zaprzestał w lutym po zdiagnozowaniu u niego nowotworu.

Jarosław Kaczyński: Wybory do PE są o tym, byśmy pozostali państwem suwerennym i niepodległym z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: Wybory do PE są o tym, byśmy pozostali państwem suwerennym i niepodległym

Wybory do Parlamentu Europejskiego są o tym, byśmy pozostali państwem istniejącym, państwem suwerennym i państwem niepodległym - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w czwartek podczas konwencji w Kielcach.

Znana polska piosenkarka przeszła poważną operację z ostatniej chwili
Znana polska piosenkarka przeszła poważną operację

Znana polska piosenkarka przeszła poważną operację. Ujawniła, co się stało.

Oficjalnie: PiS przedstawił liderów list do Parlamentu Europejskiego z ostatniej chwili
Oficjalnie: PiS przedstawił liderów list do Parlamentu Europejskiego

Była premier, a obecnie europoseł Beata Szydło, europoseł Joachim Brudziński, b. szef MSWiA Mariusz Kamiński, b. wiceszef MSWiA Maciej Wąsik oraz b. prezes Orlenu Daniel Obajtek są wśród liderów list PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Kijów: Trwa demontaż pomnika upamiętniającego ugodę perejasławską, w ramach której Chmielnicki oddał Ukrainę Rosji z ostatniej chwili
Kijów: Trwa demontaż pomnika upamiętniającego ugodę perejasławską, w ramach której Chmielnicki oddał Ukrainę Rosji

Kijowska Miejska Administracja Państwowa na oficjalnym kanale na Telegramie informuje, że rozpoczęto demontaż granitowej monumentalnej kompozycji ku czci kozackiej Rady Perejasławskiej pod Łukiem Wolności Narodu Ukraińskiego. 

 Niepokojące dane z polskich dróg. Policja apeluje o ostrożność z ostatniej chwili
Niepokojące dane z polskich dróg. Policja apeluje o ostrożność

Od wtorku do środy włącznie na polskich drogach doszło do 159 wypadków, w których zginęło 16 osób, a 186 zostało rannych – poinformował PAP nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP. W tym czasie policjanci zatrzymali prawie 600 nietrzeźwych kierujących.

Nie żyje znany muzyk z ostatniej chwili
Nie żyje znany muzyk

Media obiegła informacja o śmierci znanego muzyka. Richard Tandy przez wiele lat związany był z zespołem Electric Light Orchestra. Miał 76 lat.

Co jeśli Rosja przełamie front na Ukrainie? Macron zabiera głos z ostatniej chwili
Co jeśli Rosja przełamie front na Ukrainie? Macron zabiera głos

W rozmowie z brytyjskim tygodnikiem „The Economist” prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że nie wyklucza wysłania wojsk na Ukrainę, jeśli Kijów zwróci się o pomoc, a Rosja przełamie linię frontu. 

REKLAMA

Polityka migracyjna Unii na ostatniej sesja PE w Brukseli

Polityka migracyjna Unii na ostatniej sesja PE w Brukseli

Przyszłotygodniowa sesja Parlamentu Europejskiego będzie ostatnią w kadencji 2019-2024 w Brukseli. Potem jeszcze jedna sesja w Strasburgu i formalnie zacznie się kampania wyborcza.

 

W programie dwudniowej tzw. minisesji w gmachu europarlamentu przy Rue Wiertz w centrum stolicy Belgii znajdzie się forsowany na siłę i z największym pośpiechem „pakt migracyjny”. Unijnemu mainstreamowi bardzo zależało, aby był on głosowany jeszcze teraz, przed samym końcem kadencji. Oczywiście chodziło o to, że w nowym rozdaniu PE będzie dużo bardziej sceptyczny wobec imigrantów z Afryki i Azji niż ten obecny. Euroestabliszment słusznie założył, że przegłosowana regulacja promigracyjna będzie trudna do „odkręcenia” i może uniemożliwić stworzenie nowego, bardziej realistycznego, zdroworozsądkowego pakietu Paktu Migracyjnego.

 

Na nową unijną politykę migracyjną złoży się dziesięć rezolucji, które przygotowała Komisja Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych. Posłami – sprawozdawcami będą przedstawiciele Niemiec, Francji, Hiszpanii, Szwecji, Holandii i Słowenii. W tym gronie nie ma reprezentantów Polski -  jest tylko jeden przedstawiciel naszego regionu Europy, Słoweniec Matjaz Nemec.

 

Nowa polityka migracyjna UE podzieli Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Szereg środowisk politycznych z europosłami Prawa I Sprawiedliwości na czele zagłosuje przeciwko tej regulacji Brukseli, ale już dziewięciu europosłów partii Giorgii Meloni - Fratelli d’Italia – poprze ją. Trudno się temu specjalnie dziwić, skoro intencją rządu w Rzymie jest jak najszybsze wypchnięcie z tego kraju, przebywających tam nieraz od dawna, a czasem od paru dni, uchodźców z Afryki i Azji. Pozbycie się choćby części tych uchodźców, przy zaostrzeniu polityki migracyjnej na szczeblu krajowym może przyczynić się w sposób decydujący do wygrania wyborów przez niektóre partie rządzące (jak choćby wspomnianych już Braci Włochów).

 

Ponadto odbędzie się również debata, wraz ze specjalnym oświadczeniem Komisji Europejskiej, na temat: „Niedemokratycznych wyborów prezydenckich w Rosji i niezgodnego z prawem objęcia nimi terenów okupowanych”. Można się tylko dziwić, dlaczego słowo „wybory” w kontekście Rosji Putina w agendzie europarlamentu nie jest pisane w cudzysłowie.

 

Oczywiście odbędzie się kolejna debata na temat sytuacji na Węgrzech na mocy słynnego art. 7, ustęp 1 Traktatu UE. Naturalnie w tytule tejże debaty jest mowa o „umocnieniu praworządności”. Tak, my Polacy, wiemy o co chodzi. Po 15 października 2023 Polskę w roli „tarczy strzelniczej” dla unijnego mainstreamu zastąpiło państwo Madziarów.

 

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (07.04.2024)



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe