Odsłonięto tablicę upamiętniającą mecenasa Jerzego Kurcyusza
W uroczystości uczestniczyła córka mecenasa Teresa Kurcyusz-Furmanik, która w stanie wojennym również broniła działaczy Solidarności. Obecni byli także weterani opozycji antykomunistycznej, wśród nich Zofia Romaszewska, opozycjonistka, działaczka Komitetu Obrony Robotników i NSZZ „Solidarność”, a obecnie doradczyni prezydenta RP. Przyjechał też były premier Mateusz Morawiecki. W uroczystości wzięli również udział parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych, policji, Państwowej Straży Pożarnej i środowisk adwokackich. Całość współorganizowali katowicki oddział Instytutu Pamięci Narodowej i śląsko-dąbrowska Solidarność.
„Środowisko opozycyjne zawsze mogło liczyć na pomoc mec. Jerzego Kurcyusza”
W swoim wystąpieniu Zofia Romaszewska podkreśliła, że środowisko opozycyjne zawsze mogło liczyć na pomoc mec. Jerzego Kurcyusza. – Mieliśmy duży kłopot z adwokatami, bo się po prostu bali występować w czasach burzy naporu solidarnościowego, nie mówię już o czasie od 1976 do 1980 roku. Można było zawsze liczyć na pana mecenasa Kurcyusza. Mecenas Siła-Nowicki zawsze mówił, że jak przyjedziemy, to będziemy mieć pomoc. I tak właśnie było – wspominała podczas uroczystości Zofia Romaszewska.
Szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz zaznaczył, że z inicjatywą upamiętnienia mecenasa Jerzego Kurcyusza wyszedł wiosną tego roku prezes katowickiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej dr Andrzej Sznajder. – Pan dr Sznajder powiedział, że nie ma bardziej godnego miejsca na to, żeby uczcić jego pamięć, jak tutaj, w siedzibie śląsko-dąbrowskiej Solidarności – powiedział Dominik Kolorz. Przewodniczący dodał, że został przygotowany także wniosek do prezydenta Katowic o to, by jedna z ulic w mieście nosiła imię mecenasa Jerzego Kurcyusza.
Przedwojenny działacz narodowy, uczestnik Cywilnej Obrony Warszawy
Napis umieszczony na tablicy upamiętniającej mec. Kurcyusza przypomina, że był on przedwojennym działaczem narodowym, uczestnikiem Cywilnej Obrony Warszawy we wrześniu 1939 roku, kierującym placówkami łączności cywilnej rządu RP na uchodźstwie z krajem w charakterze wicekonsula w Rzymie, a później w Stambule. Pełnił także funkcję kierownika Wydziału Krajowego Ministerstwa Informacji i Dokumentacji rządu RP w Londynie. Po powrocie do kraju w 1947 roku był represjonowany przez komunistyczne władze.
Jerzy Kurcyusz zmarł w Katowicach w listopadzie 1988 roku. Miał 81 lat. Pośmiertnie został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.