"I lecimy w dół". Znany aktor szczerze o swojej chorobie
Problemy zdrowotne znanego aktora
Kilka lat temu Lubaszenko zaskoczył fanów, ujawniając, że zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, zarówno fizycznymi, jak i psychicznymi. W jednym z najnowszych wywiadów w cyklu „Od nowa” opowiedział o długiej drodze, którą przeszedł, by odzyskać kontrolę nad swoim życiem.
„Bardzo długo gryzłem się po prostu sam ze sobą. Myślę, że powoli znikałem. Paradoksalnie, bo będąc zewnętrznie coraz większym, znikałem wewnętrznie i było mnie coraz mniej” - przyznał szczerze, opisując swoje zmagania z nadwagą oraz zaburzeniami nastroju.
"Zaczynamy iść coraz szybciej, w końcu musimy biec. Z zadyszką coraz większą. Aż w końcu wystarczy taki malutki kamyczek, żeby nogi się nam poplątały. I lecimy w dół. Nie inaczej było w tym wypadku. Pojawiło się takie pęknięcie w sercu, w duszy, gdzieś w środku, ziejące taką nieprzyjemną pustką. Zimną, czarną. Taka jakby antymateria trochę w człowieku się pojawiała. Pęka to"
- opisywał, jak czuł się podczas depresji.
Przełomem w życiu aktora okazała się decyzja o skorzystaniu z pomocy specjalistów. Choć proces leczenia wymagał wiele wysiłku i determinacji, Lubaszenko nie poddał się.
"Do tej pory próbuję to zrozumieć"
Pomimo zauważalnej poprawy, artysta podkreślił, że początki jego problemów pozostają dla niego trudnym tematem, o którym nie jest gotowy mówić publicznie.
„Wydaje mi się, że ja dość dobrze wiem, od czego się ten proces zaczął. Nie mogę za bardzo o tym opowiedzieć. Wciąż. Wciąż, mimo że minęło wiele lat. To była sprawa związana z jedną z bliskich mi osób. Coś się wydarzyło takiego, co do tej pory próbuję zrozumieć”
- powiedział artysta.
Olaf Lubaszenko urodził się 6 grudnia 1968 roku we Wrocławiu. Jest aktorem filmowy, dubbingowym i teatralnym, a także reżyserem, prezenterem telewizyjnym i wokalistą. Swoją karierę związał m.in. z Teatrem Buffo. Jest dyrektorem artystycznym Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach.