Dziwne zachowanie ministra Domańskiego na konferencji prasowej

W piątek podczas konferencji prasowej ministra finansów Andrzeja Domańskiego dziennikarz telewizji wPolsce24 zapytał się go o sprawę należny pieniędzy z subwencji dla Prawa i Sprawiedliwości.
Pytanie o pieniądze dla PiS
Na nagraniu udostępnionym przez telewizję widzimy, jak minister finansów po zadaniu pytania przez dziennikarza milczy i lekko się uśmiecha. W odpowiedzi wyręcza go rzeczniczka prasowa, która apelowała, by "zadawać pytania w temacie konferencji".
Raz jeszcze prosimy o przesłanie tego pytania na e-mail. Odeślemy panu odpowiedź
– mówi rzeczniczka.
"Co robi minister @Domanski_Andrz gdy dostaje trudne pytania od @_PiotrCzyzewski z @wPolscepl? Zasłania się kobietą, która musi odpowiadać za niego" – komentuje sprawę dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.
- Nadciąga "jedno z najważniejszych zjawisk astronomicznych roku"
- Nagły zwrot właściciela TVN. Zaskakujące słowa szefa Warner Bros. Discovery
- Z centrali Poczty Polskiej wyrzucono protestujących z NSZZ "S". "Ostatnie ostrzeżenie? Pogotowie Strajkowe"
- TVP przeprasza gwiazdę TVN. „Podjęłam kroki prawne i wygrałam”
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Przełom w nawigacji kosmicznej. NASA przetestowała na Księżycu sygnał GPS
- "Trzeba trochę zwolnić". Gwiazda "M jak miłość" przerwała milczenie
- Niepokojące doniesienia z Norwegii. Pałac wydał oświadczenie
- Jeśli Trump przegra, to prawdopodobnie i my mamy przekichane
- Zakończyło się posiedzenie aresztowe ws. Dariusza Mateckiego. Nowe informacje
- Trump ma rozważać przeniesienie 35 tysięcy żołnierzy z Niemiec do Europy wschodniej
Zamieszanie wokół sprawozdania finansowego PiS
PKW odrzuciła w sierpniu ub.r. sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych z roku 2023, wykazując poparte dowodami nieprawidłowości w wydatkowaniu funduszy na kampanię w kwocie 3,6 mln zł. Skutek tej decyzji to pomniejszenie jednorazowej dotacji dla tej partii, tzw. zwrotu za wybory (prawie 38 mln zł) o trzykrotność zakwestionowanej kwoty, czyli o ok. 10,8 mln zł, oraz pomniejszenie blisko 26-milionowej rocznej subwencji z budżetu państwa na działalność partii o 10,8 mln zł. Konsekwencją jest też zwrot do Skarbu Państwa zakwestionowanej sumy, czyli 3,6 mln zł.
W listopadzie ub.r. PKW odrzuciła również roczne sprawozdanie finansowe partii PiS za rok 2023 r.
PiS zaskarżyło obie decyzje PKW do Sądu Najwyższego. 11 grudnia ub.r. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która jest właściwa do rozpatrywania skarg na uchwały PKW, uznała skargę PiS dotyczącą sprawozdania komitetu wyborczego, w związku z czym 30 grudnia PKW przyjęła to sprawozdanie. W uchwale PKW podkreśliła zarazem, że nie przesądza, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jest sądem. Uchwała PKW została wysłana do ministra finansów, który zleca przelewy dla partii politycznych. Domański zwrócił się jednak do PKW o wykładnię tej uchwały.
Szef PKW już wówczas podkreślał, że PKW nie może przedstawić wykładni do swojej uchwały, ale może przygotować wyjaśnienia dla szefa MF. Trzej członkowie PKW przygotowali projekty takich wyjaśnień, jednak na posiedzeniu Komisji na początku lutego żadna z propozycji nie uzyskała w głosowaniu wymaganego poparcia. PKW nie ustaliła więc jednej odpowiedzi na pismo ministra finansów i zdecydowano, że do MF wysłane zostaną wszystkie trzy przygotowane warianty. Własne pismo skierował wówczas do ministra finansów również szef PKW, zwrócił się w nim o informację na temat wykonania przelewów finansowych dla PiS w związku z przyjęciem przez Komisję sprawozdania finansowego komitetu wyborczego tej partii z wyborów parlamentarnych 2023 r. Pod koniec lutego minister Domański ponownie zwrócił się do PKW o wykładnię jej uchwały z 30 grudnia ub.r.
🤔 Co robi minister @Domanski_Andrz gdy dostaje trudne pytania od @_PiotrCzyzewski z @wPolscepl? Zasłania się kobietą, która musi odpowiadać za niego.
— Samuel Pereira (@SamPereira_) March 8, 2025
Taki symboliczny „gest” od władzy na Dzień Kobiet. pic.twitter.com/Hcg5pGBzWZ