Jest nowy pomysł na ratunek dla europejskiego przemysłu chemicznego

Jak napisano wczoraj na portalu Politico, „Akt o krytycznych chemikaliach” pozwoliłby utrzymać produkcję kluczowych cząsteczek na terytorium UE.
Strategiczne związki chemiczne
Jak podaje portal, w ubiegłym miesiącu Francja wezwała Unię Europejską do do uznania około 15 kluczowych związków chemicznych za strategiczne.
"Idea polega na ochronie sektora, aby zapewnić Europie samowystarczalność w zakresie chemikaliów stosowanych we wszystkim, od produkcji nawozów po tworzywa sztuczne, naśladując podobne zasady dotyczące krytycznych surowców i leków — te ostatnie Komisja Europejska opublikowała we wtorek"
- czytamy w Politico.
Najnowsza propozycja, jak piszą dziennikarze Politico, zakłada dodanie kilku „strategicznych cząsteczek” do poprzedniej listy. Miałyby się na niej znaleźć m.in. toluen i ksylen oraz fenol i styren.
Kto poparł pomysł Francji
Propozycję Francji poparły ostatnio Włochy i Hiszpania, a wcześniej Czechy, Węgry, Holandia, Rumunia i Słowacja. Jednak, jak podaje Politico, Niemcy, największy producent chemikaliów w UE, nie podpisały się pod tym pomysłem. Poparcia, jak dotąd, nie udzieliła także Polska.