Latarnik wyborczy "TS" – Grzegorz Braun

Prezydent RP to kluczowy urząd
Prezydent RP to urząd dla Polski kluczowy. I dlatego warto dołożyć wszelkich starań, by obsadzić go dobrze. A przynajmniej optymalnie. W tym numerze „Tygodnika Solidarność” podpowiadamy, jak to zrobić. Nasi autorzy zbadali programy wyborcze kandydatów. Ze szczególnym zainteresowaniem przyjrzeli się sprawom ważnym dla świata pracy. A konkretnie 9 punktom.
- Jakie jest stanowisko kandydata/kandydatki w kwestii wieku emerytalnego w Polsce?
- Czy projekt wprowadzenia emerytur stażowych spotka się z poparciem kandydatka/kandydatki?
- Jak kandydat/kandydatka widzi przyszłość europejskich polityk klimatycznych, a zwłaszcza tzw. Zielonego Ładu?
- Czy ograniczenie handlu w niedziele powinno zostać utrzymane?
- Czy kandydat/kandydatka jest zwolennikiem dalszego wzrostu płacy minimalnej w Polsce?
- Czy pozycja związków zawodowych powinna zostać w Polsce wzmocniona, czy raczej jest już na wystarczającym poziomie?
- Czy kandydat/kandydatka dostrzega zagrożenie związane z deindustrializacją polskiej gospodarki oraz zwolnieniami grupowymi w wielu kluczowych przedsiębiorstwach produkcyjnych?
- Czy władza polityczna powinna aktywnie wspierać osiągnięcie przez gospodarkę stanu pełnego zatrudnienia?
- Czy największe programy społeczne (800+, 13. emerytura) powinny zostać utrzymane, zlikwidowane, czy raczej zmodyfikowane?
Kandydat na prezydenta Grzegorz Braun - Likwidacja ETS-u, ale także ZUS-u
Grzegorz Braun zapowiedział w kampanii wyborczej, że „będzie zabiegać o całkowite odejście od Zielonego, Niebieskiego i innych europejskich «Ładów» w Polsce, o odrzucenie systemów ETS i usunięcie narzuconych utrudnień krępujących działalność polskich przedsiębiorców”. Zapowiedź ta jest zgodna z programem Solidarności. Nie da się jednak powiedzieć tego samego o kwestii poparcia „S” dla programów społecznych, których Grzegorz Braun jest przeciwnikiem.
Całkowita likwidacja ZUS-u?
Trudno także rozpatrywać w kontekście programu tego kandydata na prezydenta sprawy jego ewentualnego poparcia dla projektu emerytur stażowych, ponieważ Braun opowiada się za całkowitą likwidacją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, nazywając go „Bismarckowską piramidą finansową grabiącą obywateli w zamian za miraż dostatniej starości”. Na plus w kontekście ewentualnej realizacji solidarnościowych postulatów trzeba z kolei policzyć Braunowi jego zapowiedź powrotu do gospodarki opartej na wydobywaniu paliw kopalnych.
Uważam, że w Polsce powinno się produkować energię z najtańszych dostępnych źródeł, w tym węgla kamiennego, brunatnego, gazu ziemnego, elektrowni jądrowych oraz geotermii
– napisał w swoim programie wyborczym.