Dr Kontek, ekspert koalicji 13 grudnia, wzywa do unieważnienia wyborów prezydenckich

"O przeliczeniu głosów do 6 sierpnia nie ma już mowy. Za mało czasu. Ale jest inne rozwiązanie: unieważnić wybory. Ale to już zależy od sprawczości nowego ministra sprawiedliwości" – napisał dr Krzysztof Kontek i jednocześnie zdradził swoje metody działania, które można streścić w stwierdzeniu: "Pozamiatane w 15 minut". Jego koncepcję krótko zrecenzował mec. dr Bartosz Lewandowski. "Pan publicznie nawołuje do popełnienia przestępstwa. I to bardzo poważnego. I to samo w sobie powinno skutkować reakcją prokuratury" – napisał na platformie X.
Pałac prezydencki w Warszawie Dr Kontek, ekspert koalicji 13 grudnia, wzywa do unieważnienia wyborów prezydenckich
Pałac prezydencki w Warszawie / Pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • Dr Krzysztof Kontek, analityk Prokuratury Generalnej i Ministerstwa Sprawiedliwości, był autorem opracowania mającego potwierdzić nieprawidłowości w wyborach prezydenckich, jednak jego koncepcje zostały skrytykowane przez ekspertów i ostatecznie odrzucone przez prokuratora generalnego Adama Bodnara.

  • Kontek opublikował w mediach społecznościowych propozycję unieważnienia wyborów prezydenckich, twierdząc, że decyzja zależy od nowego ministra sprawiedliwości.

  • Zaproponował szybki scenariusz działania: usunąć tzw. neosędziów z Sądu Najwyższego, zebrać "właściwą" Izbę i w 15 minut ogłosić unieważnienie wyborów.

  • Mecenas Bartosz Lewandowski uznał wypowiedzi doktora za publiczne nawoływanie do popełnienia przestępstwa i wezwał do reakcji prokuratury.

 

Dr Kontek – analityk Prokuratury Generalnej 

Dr Krzysztof Kontek jest rządowym ekspertem, analitykiem. Ostatnio zasłynął sporządzeniem algorytmów, które miałyby potwierdzić założenia Prokuratora Generalnego ws. nieprawidłowości popełnionych przy przeliczaniu głosów w komisjach w wyborach prezydenckich. Jego obliczenia miały się też stać podstawą do dalszych działań PG. Jednak koncepcje Kontka, mimo promocji m.in. w "Gazecie Wyborczej", zostały najpierw skrytykowane, a wręcz zmiażdżone przez prof. Tomasza Berenta, a potem wycofał się z ich użycia nawet sam prokurator generalny Adam Bodnar.

Pomysł rządowego eksperta: "Unieważnić wybory"

 

Tym razem naukowiec postanowił przedstawić krótką instrukcję, jak unieważnić wybory prezydenckie bez specjalnych obliczeń. Jak zaznaczył, na te nie ma już czasu, bo zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na prezydenta jest już 6 sierpnia. "Ale jest inne rozwiązanie" – rzuca na platformie X dr Kontek i podaje prostą receptę: "Unieważnić wybory". 

Zaznacza przy tym, że "to już zależy od sprawczości nowego ministra sprawiedliwości". Nowym ministrem sprawiedliwości zostanie sędzia Waldemar Żurek, symbol antypisowskich wystąpień.

 

Dr Kontek: "Pozamiatane w 15 minut"

Dr Kontek nie poprzestaje jedynie na samym pomyśle. W kolejnym wpisie na X mówi również, jak doprowadzić do unieważnienia wyborów prezydenckich.    

"Ja bym zrobił tak. Wszystkim neo-sędziom łącznie z panią Manowską – pseudo prezesem SN dać 5 minut na wyjście z budynku. Potem spotyka się właściwa Izba. Podejmuje postanowienie o unieważnieniu wyborów. Postanowienie jest ważne, bo to właściwa Izba"

– oświadczył i dodał, ile trwałaby podobna operacja: "Pozamiatane w 15 minut". 

 

Mec. Lewandowski: To powinno skutkować reakcją prokuratury

Do idei naukowca odniósł się m.in. mec. Bartosz Lewandowski. Poinformował pomysłodawcę, kto powinien zająć się jego koncepcją. 

Pan publicznie nawołuje do popełnienia przestępstwa. I to bardzo poważnego. I to samo w sobie powinno skutkować reakcją prokuratury

– napisał prawnik. 

 

Miażdżąca krytyka koncepcji dr. Kontka

Wcześniejsze opracowanie Krzysztofa Kontka nosiło tytuł: "Weryfikacja wyniku drugiej tury wyborów prezydenckich w Polsce w 2024 roku: Przeliczenie głosów z użyciem przestrzennie grupowanej metody MAD". Na jego obliczenia powoływała się m.in. "Gazeta Wyborcza", przedstawiając je jako "raport na temat anomalii w wynikach drugiej tury wyborów prezydenckich".

Recenzji tej pracy podjął się prof. Tomasz Berent. Zastrzegł przy tym, że początkowo chciał porozmawiać przy kawie o wnioskach dr. Krzysztofa Kontka, ale ten odmówił. Zasłonił się przy tym tajemnicą, którą mają być objęte jego wyjaśnienia, bowiem, jak napisał autor opracowania, "wszystkie dowody są nie tylko w SN, ale zostały przejęte przez Prokuratora Generalnego". Prof. Berent zachodził w głowę, o jakich dowodach może być mowa w tym przypadku. Wyjaśniał bowiem, że pomysły analityka są "nie tylko arbitralne i kontrowersyjne, ale czasem absurdalne".

"Pomijając literówkę w tytule (chodzi rzecz jasna o wybory tegoroczne), zaszokowała mnie tak naprawdę treść Twego wywodu" – pisał prof. Berent. 

Skwantyfikowałeś bowiem jedynie liczbę głosów, które mogły być nieprawidłowo alokowane Karolowi Nawrockiemu. Odwrotnego scenariusza w ogóle nie wziąłeś pod uwagę. Pomijając na chwilę kwestię Twojego sposobu identyfikacji komisji, w których mogło dojść do nadużyć i sposobu dokonywanych przez Ciebie korekt (obie niestety bardzo wątpliwej jakości), musiałeś przecież wiedzieć, że wyniki takiej jednostronnej analizy są po prostu bezwartościowe

– wyjaśniał naukowiec i dodał, że "to nie kwestia opinii. To oczywistość".

 

 


 

POLECANE
Rekonstrukcja rządu. Kancelaria Prezydenta podała datę zaprzysiężenia z ostatniej chwili
Rekonstrukcja rządu. Kancelaria Prezydenta podała datę zaprzysiężenia

W czwartek o godz. 15.30 w Pałacu Prezydenckim odbędzie się uroczystość, w trakcie której prezydent Andrzej Duda dokona zmian w składzie Rady Ministrów – przekazała PAP rzecznik KPRP Diana Głownia. W środę nowych ministrów przedstawił premier Donald Tusk.

PGE wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat

PGE Energia Ciepła z Grupy PGE kontynuuje prace w celu uruchomienia nowego źródła ciepła dla miasta na terenie krakowskiej elektrociepłowni – informuje PGE.

Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować z ostatniej chwili
Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować

72-letnia kobieta poniosła śmierć po upadku z wysokości około 10 metrów podczas wspinaczki. Do tragicznego wypadku doszło w środę przy ul. Palisadowej w Warszawie.

Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza z ostatniej chwili
Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza

Cztery nadmorskie kąpieliska w województwie pomorskim zamknął w środę Główny Inspektorat Sanitarny. Powodem jest zakwit sinic.  Czerwona flaga zakazująca wejścia do wody powiewa także na kąpielisku w Trzebieży nad Zalewem Szczecińskim w województwie zachodniopomorskim.

Niemcy dopięli swego. Sąd w Warszawie zawiesił decyzję środowiskową ws. portu kontenerowego w Świnoujściu z ostatniej chwili
"Niemcy dopięli swego". Sąd w Warszawie zawiesił decyzję środowiskową ws. portu kontenerowego w Świnoujściu

Cios dla wielkiego projektu w Świnoujściu. Sąd w Warszawie zawiesił decyzję środowiskową ws. budowy portu kontenerowego w Świnoujściu – poinformował niemiecki Ostsee Zeitung.

Jest komunikat prokuratury ws. Grzegorza Brauna z ostatniej chwili
Jest komunikat prokuratury ws. Grzegorza Brauna

Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko europosłowi Grzegorzowi Braunowi m.in. w związku ze zgaszeniem przez niego świec chanukowych w Sejmie w 2023 r. – poinformował w środę rzecznik tej prokuratury prok. Piotr Antoni Skiba.

Niemcy o polskim odkryciu złóż na Bałtyku: To również niemiecka ropa i gaz. Przychody do podziału Wiadomości
Niemcy o polskim odkryciu złóż na Bałtyku: To również niemiecka ropa i gaz. "Przychody do podziału"

Niemcy po początkowej krytyce i obawach związanych z odkryciem złóż ropy na północ od Świnoujścia, teraz wprowadzają nową narrację i zaczynają się przyznawać do zasobów. Rząd landu Meklemburgii-Pomorza Przedniego stwierdził, że to również niemiecka ropa i gaz. A niemieckie media już rozważają konieczność podziału przychodów z wydobycia. 

Duży pożar w Warszawie. Trwa akcja straży pożarnej z ostatniej chwili
Duży pożar w Warszawie. Trwa akcja straży pożarnej

Paliły się śmieci w sortowni przy ulicy Zawodzie na granicy Mokotowa i Wilanowa. Przed godziną 14.00 strażacy przekazali, że pożar został zlokalizowany i trwa jego dogaszanie.

Bosak o zmianach w rządzie: Wypadli beznadziejni. Zastąpią ich jeszcze gorsi z ostatniej chwili
Bosak o zmianach w rządzie: "Wypadli beznadziejni. Zastąpią ich jeszcze gorsi"

– Rekonstrukcja rządu nie zapowiada zmiany jakościowej, zwiastującej jakikolwiek przełom strategiczny – ocenił w rozmowie z PAP wicemarszałek Sejmu, lider Konfederacji Krzysztof Bosak. Według niego z rządu „wypada kilka beznadziejnych osób”, które są zastępowane przez jeszcze gorszych.

Wzrosła stopa bezrobocia. Zobacz, jak to teraz wygląda w województwach z ostatniej chwili
Wzrosła stopa bezrobocia. Zobacz, jak to teraz wygląda w województwach

Główny Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące bezrobocia w czerwcu. Stopa bezrobocia wyniosła 5,2 proc. To więcej niż miesiąc wcześniej – 5,0. To również nieco wyższy wskaźnik od przewidywań resortu rodziny, pracy i polityki społecznej, który szacował, że stopa bezrobocia w czerwcu wyniesie 5,1 proc. Konsensus PAP Biznes wskazywał poziom 4,9 proc.

REKLAMA

Dr Kontek, ekspert koalicji 13 grudnia, wzywa do unieważnienia wyborów prezydenckich

"O przeliczeniu głosów do 6 sierpnia nie ma już mowy. Za mało czasu. Ale jest inne rozwiązanie: unieważnić wybory. Ale to już zależy od sprawczości nowego ministra sprawiedliwości" – napisał dr Krzysztof Kontek i jednocześnie zdradził swoje metody działania, które można streścić w stwierdzeniu: "Pozamiatane w 15 minut". Jego koncepcję krótko zrecenzował mec. dr Bartosz Lewandowski. "Pan publicznie nawołuje do popełnienia przestępstwa. I to bardzo poważnego. I to samo w sobie powinno skutkować reakcją prokuratury" – napisał na platformie X.
Pałac prezydencki w Warszawie Dr Kontek, ekspert koalicji 13 grudnia, wzywa do unieważnienia wyborów prezydenckich
Pałac prezydencki w Warszawie / Pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • Dr Krzysztof Kontek, analityk Prokuratury Generalnej i Ministerstwa Sprawiedliwości, był autorem opracowania mającego potwierdzić nieprawidłowości w wyborach prezydenckich, jednak jego koncepcje zostały skrytykowane przez ekspertów i ostatecznie odrzucone przez prokuratora generalnego Adama Bodnara.

  • Kontek opublikował w mediach społecznościowych propozycję unieważnienia wyborów prezydenckich, twierdząc, że decyzja zależy od nowego ministra sprawiedliwości.

  • Zaproponował szybki scenariusz działania: usunąć tzw. neosędziów z Sądu Najwyższego, zebrać "właściwą" Izbę i w 15 minut ogłosić unieważnienie wyborów.

  • Mecenas Bartosz Lewandowski uznał wypowiedzi doktora za publiczne nawoływanie do popełnienia przestępstwa i wezwał do reakcji prokuratury.

 

Dr Kontek – analityk Prokuratury Generalnej 

Dr Krzysztof Kontek jest rządowym ekspertem, analitykiem. Ostatnio zasłynął sporządzeniem algorytmów, które miałyby potwierdzić założenia Prokuratora Generalnego ws. nieprawidłowości popełnionych przy przeliczaniu głosów w komisjach w wyborach prezydenckich. Jego obliczenia miały się też stać podstawą do dalszych działań PG. Jednak koncepcje Kontka, mimo promocji m.in. w "Gazecie Wyborczej", zostały najpierw skrytykowane, a wręcz zmiażdżone przez prof. Tomasza Berenta, a potem wycofał się z ich użycia nawet sam prokurator generalny Adam Bodnar.

Pomysł rządowego eksperta: "Unieważnić wybory"

 

Tym razem naukowiec postanowił przedstawić krótką instrukcję, jak unieważnić wybory prezydenckie bez specjalnych obliczeń. Jak zaznaczył, na te nie ma już czasu, bo zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na prezydenta jest już 6 sierpnia. "Ale jest inne rozwiązanie" – rzuca na platformie X dr Kontek i podaje prostą receptę: "Unieważnić wybory". 

Zaznacza przy tym, że "to już zależy od sprawczości nowego ministra sprawiedliwości". Nowym ministrem sprawiedliwości zostanie sędzia Waldemar Żurek, symbol antypisowskich wystąpień.

 

Dr Kontek: "Pozamiatane w 15 minut"

Dr Kontek nie poprzestaje jedynie na samym pomyśle. W kolejnym wpisie na X mówi również, jak doprowadzić do unieważnienia wyborów prezydenckich.    

"Ja bym zrobił tak. Wszystkim neo-sędziom łącznie z panią Manowską – pseudo prezesem SN dać 5 minut na wyjście z budynku. Potem spotyka się właściwa Izba. Podejmuje postanowienie o unieważnieniu wyborów. Postanowienie jest ważne, bo to właściwa Izba"

– oświadczył i dodał, ile trwałaby podobna operacja: "Pozamiatane w 15 minut". 

 

Mec. Lewandowski: To powinno skutkować reakcją prokuratury

Do idei naukowca odniósł się m.in. mec. Bartosz Lewandowski. Poinformował pomysłodawcę, kto powinien zająć się jego koncepcją. 

Pan publicznie nawołuje do popełnienia przestępstwa. I to bardzo poważnego. I to samo w sobie powinno skutkować reakcją prokuratury

– napisał prawnik. 

 

Miażdżąca krytyka koncepcji dr. Kontka

Wcześniejsze opracowanie Krzysztofa Kontka nosiło tytuł: "Weryfikacja wyniku drugiej tury wyborów prezydenckich w Polsce w 2024 roku: Przeliczenie głosów z użyciem przestrzennie grupowanej metody MAD". Na jego obliczenia powoływała się m.in. "Gazeta Wyborcza", przedstawiając je jako "raport na temat anomalii w wynikach drugiej tury wyborów prezydenckich".

Recenzji tej pracy podjął się prof. Tomasz Berent. Zastrzegł przy tym, że początkowo chciał porozmawiać przy kawie o wnioskach dr. Krzysztofa Kontka, ale ten odmówił. Zasłonił się przy tym tajemnicą, którą mają być objęte jego wyjaśnienia, bowiem, jak napisał autor opracowania, "wszystkie dowody są nie tylko w SN, ale zostały przejęte przez Prokuratora Generalnego". Prof. Berent zachodził w głowę, o jakich dowodach może być mowa w tym przypadku. Wyjaśniał bowiem, że pomysły analityka są "nie tylko arbitralne i kontrowersyjne, ale czasem absurdalne".

"Pomijając literówkę w tytule (chodzi rzecz jasna o wybory tegoroczne), zaszokowała mnie tak naprawdę treść Twego wywodu" – pisał prof. Berent. 

Skwantyfikowałeś bowiem jedynie liczbę głosów, które mogły być nieprawidłowo alokowane Karolowi Nawrockiemu. Odwrotnego scenariusza w ogóle nie wziąłeś pod uwagę. Pomijając na chwilę kwestię Twojego sposobu identyfikacji komisji, w których mogło dojść do nadużyć i sposobu dokonywanych przez Ciebie korekt (obie niestety bardzo wątpliwej jakości), musiałeś przecież wiedzieć, że wyniki takiej jednostronnej analizy są po prostu bezwartościowe

– wyjaśniał naukowiec i dodał, że "to nie kwestia opinii. To oczywistość".

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe