[Tylko u nas] Adam Borowski: Hermaszewski nie jest moim idolem, ale odróżnijmy odpowiedzialność

Prezydenckie weto wobec ustawy degradacyjnej wywołało duże oburzenie wśród prawicowego elektoratu Prawa i Sprawiedliwości. - Jestem przekonany, że uzasadnienie przedstawione przez prezydenta jest prawdziwe - ocenił w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Adam Borowski, działacz opozycji w PRL.
 [Tylko u nas] Adam Borowski: Hermaszewski nie jest moim idolem, ale odróżnijmy odpowiedzialność
/ zrzut z youtuba

Tysol.pl: Dużo mówi się o tym, że decyzja prezydenta o zawetowaniu ustawy degradacyjnej to skierowanie się w stronę elektoratu centrum, bo by wygrać wybory parlamentarne potrzeba niecałych 6 milionów głosów, ale by zwyciężyć w wyboracj prezydenckie potrzeba tych głosów już 8 milionów. Przyjmuje pan takie tłumaczenie?

Adam Borowski: Zupełnie nie przyjmuję takiego sposobu myślenia. Myślę, że ta decyzja nie przysporzy prezydentowi ani jednego głosu. Jestem przekonany, że uzasadnienie przedstawione przez prezydenta jest prawdziwe. Rzeczywiście daje to przykład wojskowego trybunału w Norymberdze. Najwyższych dygnitarzy hitlerowskich unurzanych jak jeden mąż głęboko w systemie nazistowskim, faszystowskim, jednak oceniano po konkretnych decyzjach. Zapadło tam wiele wyroków kary śmierci, wieloletnie wyroki więzienia, ale były też trzy uniewinnienia. Czy ci ludzie nie byli unurzani w ten system? Nie odpowiadali za jego zbrodnie? Oczywiście, wszyscy jak jeden mąż. To samo tutaj, pan Hermaszewski nie jest moim idolem, wykazał się marnym charakterem. Kiedy mówi, że został wpisany na listę mógł odmówić. Każdy mógł, ale musiałby zrezygnować z przywilejów z których korzystał pełnymi garściami. Kiedy go wpisywano na listę był na studiach w Moskwie, przesiedział dwa tygodnie w Warszawie i pojechał z powrotem do Moskwy, bo był bezużytczny w Warszawie. On swoim nazwiskiem miał ocieplać wizerunek jako pierwszy kosmonauta. Trzeba rozróżniać odpowiedzialność tych ludzi, takich jak Jaruzelski, Kiszczak i inni najważniejsi dowódcy Ludowego Wojska Polskiego, którzy przygotywywali stan wojenny, którzy go realizowali i każdego dnia wydawali haniebne rozkazy.

Mamy więc kolejną sytuację, gdzie pojawiają się zastrzeżenia w stosunku do jakości przygotowywanych ustaw. Również w kwestii KRS nowa ustawa pozostawiła furtkę do obstrukcji dla prezes Gersdorf. Czy tych zastrzeżeń w stosunku do powstającego prawa nie jest za dużo?

Z pewnością. Prawo jest stanowione eufemistycznie mówiąc w sposób niedoskonały. To, że pani Gersdorf ma możliwość obstrukcji wobec nie podobających się jej ustaw wynika z tego, że ustawodawca nie przewidział takiej sytuacji, nie zapisał, że ma ona zwołać posiedzenie w ciągu dwóch tygodni, tylko użył słowa „niezwłocznie”. To daje prezes prawo do niezwołania posiedzenia. To oczywiście można znowelizować, większość sejmowa może to zrobić. Obserwujemy bunt sędziów i sędziowie na każdym kroku będą występowali przeciwko rządowi, przeciwko ustanowionemu przez ustawodawcę prawom. Tak będzie i trzeba się z tym liczyć, dlatego ustawy trzeba przygotowywać dokładnie i przewidywać w każdym zapisie możliwe konsekwencje.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Warszawy Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Najnowszy album New Bone Quintet, uznanego kwintetu jazzowego założonego i prowadzonego przez Tomasza Kudyka, zabrzmi podczas koncertu formacji, który odbędzie się w sobotę na stołecznym Rynku Starego Miasta w ramach 31. Międzynarodowego Plenerowego Festiwalu „Jazz na Starówce”.

Rozmowy Trump-Putin. Zełenski leci w poniedziałek do Waszyngtonu z ostatniej chwili
Rozmowy Trump-Putin. Zełenski leci w poniedziałek do Waszyngtonu

Wołodymyr Zełenski zapowiedział wizytę w Białym Domu na zaproszenie Donalda Trumpa. Ukraiński prezydent ujawnił szczegóły swojej długiej rozmowy telefonicznej z amerykańskim przywódcą i podkreślił wagę formatu trójstronnego Ukraina–USA–Rosja.

Trump rozmawiał po spotkaniu  Putinem z liderami UE. Wśród nich Karol Nawrocki polityka
Trump rozmawiał po spotkaniu Putinem z liderami UE. Wśród nich Karol Nawrocki

Donald Trump ujawnił kulisy rozmów z Władimirem Putinem. W telebriefingu z europejskimi liderami uczestniczył także prezydent Polski Karol Nawrocki. Komisja Europejska potwierdziła, że amerykański prezydent przedstawił szczegóły spotkania, które może przesądzić o przyszłości wojny na Ukrainie.

Izraelskie media: Skandal na stadionie w Debreczynie to wina Polaków pilne
Izraelskie media: Skandal na stadionie w Debreczynie to wina Polaków

Po meczu Rakowa Częstochowa z Maccabi Hajfa nie gasną emocje, będące reakcją na skandaliczne wydarzenia. Izraelscy kibice dopuścili się obraźliwych gestów i wywiesili haniebny transparent, ale izraelskie media próbują obarczyć winą Polaków. Atmosfera wokół spotkania Ligi Konferencji gęstnieje , a UEFA już wszczęła postępowanie dyscyplinarne.

UE reaguje na spotkanie Trump–Putin. O 9.30 startują narady ambasadorów z ostatniej chwili
UE reaguje na spotkanie Trump–Putin. O 9.30 startują narady ambasadorów

Ambasadorowie krajów Unii Europejskiej zwołali pilne spotkanie. W sobotę o godz. 9:30 czasu polskiego omówią rozmowę Donalda Trumpa z Władimirem Putinem na Alasce – poinformowała stacja Sky News, powołując się na źródła unijne.

Spotkanie Trump-Putin. Co ustalili przywódcy? polityka
Spotkanie Trump-Putin. Co ustalili przywódcy?

Donald Trump i Władimir Putin spotkali się na Alasce po raz pierwszy od dekady. Choć rozmowy określono jako „konstruktywne”, zabrakło przełomu – nie ogłoszono zawieszenia broni, a obaj przywódcy ograniczyli się do ogólnikowych deklaracji. Eksperci mówią wprost: to Putin wyszedł zwycięsko.

Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa

15 sierpnia 1940 r. do Auschwitz przybył pierwszy transport ludności z Warszawy. To głównie więźniowie Pawiaka oraz Polacy schwytani podczas ulicznych łapanek. Razem około 1600 osób. W nocy z 21 na 22 września 1940 r., w drugim transporcie z Warszawy, Niemcy przywieźli do obozu Auschwitz kolejnych więźniów.

Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców z ostatniej chwili
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców

Na terenie bazy wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ich najbliższych doradców.

Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Samolot Putina wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Samolot Putina wylądował na Alasce

Rosyjski samolot rządowy z Władimirem Putinem na pokładzie wylądował w piątek w bazie Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. To pierwsza wizyta rosyjskiego prezydenta na amerykańskiej ziemi od 10 lat.

REKLAMA

[Tylko u nas] Adam Borowski: Hermaszewski nie jest moim idolem, ale odróżnijmy odpowiedzialność

Prezydenckie weto wobec ustawy degradacyjnej wywołało duże oburzenie wśród prawicowego elektoratu Prawa i Sprawiedliwości. - Jestem przekonany, że uzasadnienie przedstawione przez prezydenta jest prawdziwe - ocenił w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Adam Borowski, działacz opozycji w PRL.
 [Tylko u nas] Adam Borowski: Hermaszewski nie jest moim idolem, ale odróżnijmy odpowiedzialność
/ zrzut z youtuba

Tysol.pl: Dużo mówi się o tym, że decyzja prezydenta o zawetowaniu ustawy degradacyjnej to skierowanie się w stronę elektoratu centrum, bo by wygrać wybory parlamentarne potrzeba niecałych 6 milionów głosów, ale by zwyciężyć w wyboracj prezydenckie potrzeba tych głosów już 8 milionów. Przyjmuje pan takie tłumaczenie?

Adam Borowski: Zupełnie nie przyjmuję takiego sposobu myślenia. Myślę, że ta decyzja nie przysporzy prezydentowi ani jednego głosu. Jestem przekonany, że uzasadnienie przedstawione przez prezydenta jest prawdziwe. Rzeczywiście daje to przykład wojskowego trybunału w Norymberdze. Najwyższych dygnitarzy hitlerowskich unurzanych jak jeden mąż głęboko w systemie nazistowskim, faszystowskim, jednak oceniano po konkretnych decyzjach. Zapadło tam wiele wyroków kary śmierci, wieloletnie wyroki więzienia, ale były też trzy uniewinnienia. Czy ci ludzie nie byli unurzani w ten system? Nie odpowiadali za jego zbrodnie? Oczywiście, wszyscy jak jeden mąż. To samo tutaj, pan Hermaszewski nie jest moim idolem, wykazał się marnym charakterem. Kiedy mówi, że został wpisany na listę mógł odmówić. Każdy mógł, ale musiałby zrezygnować z przywilejów z których korzystał pełnymi garściami. Kiedy go wpisywano na listę był na studiach w Moskwie, przesiedział dwa tygodnie w Warszawie i pojechał z powrotem do Moskwy, bo był bezużytczny w Warszawie. On swoim nazwiskiem miał ocieplać wizerunek jako pierwszy kosmonauta. Trzeba rozróżniać odpowiedzialność tych ludzi, takich jak Jaruzelski, Kiszczak i inni najważniejsi dowódcy Ludowego Wojska Polskiego, którzy przygotywywali stan wojenny, którzy go realizowali i każdego dnia wydawali haniebne rozkazy.

Mamy więc kolejną sytuację, gdzie pojawiają się zastrzeżenia w stosunku do jakości przygotowywanych ustaw. Również w kwestii KRS nowa ustawa pozostawiła furtkę do obstrukcji dla prezes Gersdorf. Czy tych zastrzeżeń w stosunku do powstającego prawa nie jest za dużo?

Z pewnością. Prawo jest stanowione eufemistycznie mówiąc w sposób niedoskonały. To, że pani Gersdorf ma możliwość obstrukcji wobec nie podobających się jej ustaw wynika z tego, że ustawodawca nie przewidział takiej sytuacji, nie zapisał, że ma ona zwołać posiedzenie w ciągu dwóch tygodni, tylko użył słowa „niezwłocznie”. To daje prezes prawo do niezwołania posiedzenia. To oczywiście można znowelizować, większość sejmowa może to zrobić. Obserwujemy bunt sędziów i sędziowie na każdym kroku będą występowali przeciwko rządowi, przeciwko ustanowionemu przez ustawodawcę prawom. Tak będzie i trzeba się z tym liczyć, dlatego ustawy trzeba przygotowywać dokładnie i przewidywać w każdym zapisie możliwe konsekwencje.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe