Jerzy Bukowski: A pić się chce

Wystarczy uważnie posłuchać, o czym rozmawiają Polacy w środkach komunikacji miejskiej, w sklepach, na ulicach, aby przekonać się, co ich tak naprawdę najbardziej ciekawi.
 Jerzy Bukowski: A pić się chce
/ screen yt
             Kolejne samorządy podejmują uchwały o wprowadzeniu bądź nie nocnej prohibicji. Takie możliwości daje im znowelizowana ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Dyskusje radnych są często ostre, a przywoływane w nich argumenty świadczą, że jest to wyjątkowo gorący temat.
           Nie brak odwołań do historii: jedni przypominają rozpijanie Polaków przez zaborców oraz okupantów, drudzy amerykańskie doświadczenia z dwudziestolecia międzywojennego, jeszcze inni nawiązują do surowych norm moralnych i religijnych, nie brak też pochwały liberalizmu zakazującego urzędowego ograniczania dostępu do jakichkolwiek dóbr konsumpcyjnych.
           W rezultacie tych debat podejmowane są różne uchwały, bywa że niewielką większością głosów, co najlepiej świadczy o temperaturze sporu. Z napięciem śledzą owe spory oraz ich rezultaty zarówno ci, dla których możliwość nabycia alkoholu w godzinach nocnych jest zasadniczą sprawą, jak i ci mniej zainteresowani problemem. Niewątpliwie jest to jednak niezwykle istotny element naszego życia społecznego.
          Dlatego dziwi mnie, że media nie przywiązują należytej wagi do tego, co budzi tyle emocji i rozpala mnóstwo namiętności. Owszem, lokalne gazety, rozgłośnie radiowe i stacje telewizyjne trzymają rękę na pulsie, ale to chyba za mało. Media o ogólnopolskim zasięgu błędnie uznają, że Polaków bardziej pasjonują kolejne przepychanki polityczne, konstytucyjne zawirowania wokół Sądu Najwyższego oraz opinie organów władzy Unii Europejskiej o stanie naszej demokracji.
         Nie neguję ważności tych problemów, które interesują jednak tylko wąskie grono rodaków. Większość z nich na co dzień znacznie bardziej obchodzi prozaiczna kwestia: czy będzie można kupić w nocy alkohol? Nie krytykuję, ani nie lekceważę takiego spojrzenia na świat, stwierdzam jedynie fakt. Wystarczy uważnie posłuchać, o czym rozmawiają Polacy w środkach komunikacji miejskiej, w sklepach, na ulicach, aby przekonać się, co ich tak naprawdę najbardziej ciekawi.
/k
 
 

 

POLECANE
Wiadomości
Aleksandra Fedorska wyróżniona za artykuł o nielegalnych imigrantach opublikowany w Tygodniku Solidarność

Dziennikarka "TS" została uhonorowana przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich - Oddział Wielkopolski i Lubuski za artykuł opublikowany w “Tygodniku Solidarność” i na Tysol.pl o nielegalnych imigrantach wypychanych z Niemiec do Polski. Był to pierwszy materiał, który odsłaniał kulisy tego zjawiska, którego dopuszczały się niemieckie służby przy bierności polskiego rządu w 2024 r.

Czy Tusk powinien podać się do dymisji? Polacy odpowiedzieli [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Czy Tusk powinien podać się do dymisji? Polacy odpowiedzieli [SONDAŻ]

Czy Donald Tusk powinien podać się do dymisji? To pytanie zadano Polakom w najnowszym badaniu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Wyniki nie przynoszą dobrych informacji dla premiera.

Putinowi kończy się czas. To kluczowe miesiące tylko u nas
Putinowi kończy się czas. To kluczowe miesiące

Rosja rozwija ofensywę w obwodzie sumskim i mówi o strefie buforowej po Dniepr, bo jej się spieszy. Czas na pokonanie Ukrainy drastycznie się skraca. Z powodu Trumpa i z powodu pieniędzy.

KE uruchomia wersję pilotażową oprogramowania do weryfikacji tożsamości z ostatniej chwili
KE uruchomia wersję pilotażową oprogramowania do weryfikacji tożsamości

Komisja Europejska 1 lipca uruchomi wersję pilotażową "unijnego portfela tożsamości", który będzie służył do jej weryfikacji, między innymi wieku. Program pilotażowy nie obejmie Polski. Pełna wersja ma zostać wprowadzona do końca 2026 r. i, jak zaznacza KE, nie będzie obowiązkowa.

Nowe, szokujące informacje nt. „opiekunki Pana Jerzego” z ostatniej chwili
Nowe, szokujące informacje nt. „opiekunki Pana Jerzego”

Anna Kanigowska – kobieta, której wypowiedzi posłużyły do zbudowania serii szkalujących kandydata na prezydenta artykułów na portalu Onet.pl, jest osobą wielokrotnie skazaną za przestępstwa karne – pisze w specjalnym materiale dla Tysol.pl nasz reporter Monika Rutke.

Zobacz wyjątkowy Truskawkowy Księżyc na polskim niebie. Następna okazja za 18 lat Wiadomości
Zobacz wyjątkowy "Truskawkowy Księżyc" na polskim niebie. Następna okazja za 18 lat

Pełnia w czerwcu, znana jako "Truskawkowy Księżyc", w tym roku osiągnie wyjątkowo spektakularną formę. 11 czerwca 2025 roku Księżyc znajdzie się w najniższym punkcie nad horyzontem od 2007 roku. Takie zjawisko zdarza się raz na 18 lat. 

Ludzie Tygodnika Solidarność odznaczeni przez Prezydenta Wiadomości
Ludzie "Tygodnika Solidarność" odznaczeni przez Prezydenta

Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Andrzej Dera podczas uroczystości w Belwederze wręczył nadane przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej odznaczenia państwowe. Wśród odznaczonych znaleźli się byli i obecni pracownicy oraz współpracownicy "Tygodnika Solidarność".

Selekcjoner podał skład na mecz z Finlandią. Kto kapitanem? z ostatniej chwili
Selekcjoner podał skład na mecz z Finlandią. Kto kapitanem?

Wiadomo, w jakim ustawieniu Biało-Czerwoni wyjdą na mecz z Finlandią w ramach eliminacji mecz na mistrzostwa świata. Z opaską kapitana wybiegnie Jan Bednarek. Początek spotkania o godz. 20.45.

Zarzuty ws. nieprawidłowości w komisjach wyborczych. Sąd Najwyższy wydał komunikat z ostatniej chwili
Zarzuty ws. nieprawidłowości w komisjach wyborczych. Sąd Najwyższy wydał komunikat

Po doniesieniach medialnych i politycznych komentarzach dotyczących rzekomych nieprawidłowości w komisjach wyborczych, Sąd Najwyższy wydał oficjalny komunikat.

Zełenski: Doszło do nowej wymiany jeńców z Rosją z ostatniej chwili
Zełenski: Doszło do nowej wymiany jeńców z Rosją

Ukraina i Rosja przeprowadziły we wtorek drugą wymianę jeńców w tym tygodniu; tym razem do ojczyzny powrócili ranni i ciężko ranni, którzy wymagają pilnej pomocy medycznej – poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: A pić się chce

Wystarczy uważnie posłuchać, o czym rozmawiają Polacy w środkach komunikacji miejskiej, w sklepach, na ulicach, aby przekonać się, co ich tak naprawdę najbardziej ciekawi.
 Jerzy Bukowski: A pić się chce
/ screen yt
             Kolejne samorządy podejmują uchwały o wprowadzeniu bądź nie nocnej prohibicji. Takie możliwości daje im znowelizowana ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Dyskusje radnych są często ostre, a przywoływane w nich argumenty świadczą, że jest to wyjątkowo gorący temat.
           Nie brak odwołań do historii: jedni przypominają rozpijanie Polaków przez zaborców oraz okupantów, drudzy amerykańskie doświadczenia z dwudziestolecia międzywojennego, jeszcze inni nawiązują do surowych norm moralnych i religijnych, nie brak też pochwały liberalizmu zakazującego urzędowego ograniczania dostępu do jakichkolwiek dóbr konsumpcyjnych.
           W rezultacie tych debat podejmowane są różne uchwały, bywa że niewielką większością głosów, co najlepiej świadczy o temperaturze sporu. Z napięciem śledzą owe spory oraz ich rezultaty zarówno ci, dla których możliwość nabycia alkoholu w godzinach nocnych jest zasadniczą sprawą, jak i ci mniej zainteresowani problemem. Niewątpliwie jest to jednak niezwykle istotny element naszego życia społecznego.
          Dlatego dziwi mnie, że media nie przywiązują należytej wagi do tego, co budzi tyle emocji i rozpala mnóstwo namiętności. Owszem, lokalne gazety, rozgłośnie radiowe i stacje telewizyjne trzymają rękę na pulsie, ale to chyba za mało. Media o ogólnopolskim zasięgu błędnie uznają, że Polaków bardziej pasjonują kolejne przepychanki polityczne, konstytucyjne zawirowania wokół Sądu Najwyższego oraz opinie organów władzy Unii Europejskiej o stanie naszej demokracji.
         Nie neguję ważności tych problemów, które interesują jednak tylko wąskie grono rodaków. Większość z nich na co dzień znacznie bardziej obchodzi prozaiczna kwestia: czy będzie można kupić w nocy alkohol? Nie krytykuję, ani nie lekceważę takiego spojrzenia na świat, stwierdzam jedynie fakt. Wystarczy uważnie posłuchać, o czym rozmawiają Polacy w środkach komunikacji miejskiej, w sklepach, na ulicach, aby przekonać się, co ich tak naprawdę najbardziej ciekawi.
/k
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe