Ekspert: "Pandemiczne szramy głębsze niż zakładano". W IV kwartale spadek PKB może wynieść...

Struktura danych o sprzedaży detalicznej wskazuje na istnienie głębszych pandemicznych szram niż się spodziewaliśmy - ocenia Piotr Bartkiewicz z Banku Pekao. Dodał, że według szacunków PKB spadł w III kw. br. o 0,5 proc. r/r, a w IV kw. br. spadnie o 4,0 proc. r/r, z powodu ograniczania konsumpcji.
/ Pixabay License

Główny Urząd Statystyczny podał w środę, że sprzedaż detaliczna w cenach stałych we wrześniu 2020 r. wzrosła o 2,5 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 2,2 proc. Z kolei sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 2,7 proc. rdr.

"We wrześniu sprzedaż detaliczna towarów wzrosła o 2,5 proc r/r, nieco poniżej naszej prognozy (4,0 proc. r/r), ale blisko konsensusu rynkowego (2,4 proc. r/r – wszystkie wielkości podano w cenach stałych)"

- przekazał w komentarzu ekspert Piotr Bartkiewicz z Departamentu Analiz Makroekonomicznych Banku Pekao.

Zdaniem eksperta przegląd szczegółów odczytu wskazuje na dalsze niespodzianki względem założeń.

"Po pierwsze, nie doceniliśmy skali możliwego odbicia w sprzedaży samochodów i części – we wrześniu kategoria ta znalazła się już na plusie w ujęciu rocznym (+4,9 proc. r/r). Po drugie, sprzedaż paliw okazała się niższa od przewidywań i wzorców sezonowych (zamiast stabilizacji, spadek o 4,6 proc. r/r w cenach stałych), co sugeruje niższą niż w ubiegłych latach mobilność Polaków – częściowo na to wskazały dane śledzone przez nas dane dzienne na temat wypadków drogowych"

- wyjaśnił Bartkiewicz.

Jak dodał, po trzecie, sprzedaż dóbr trwałych innych niż samochody kolejny miesiąc z rzędu wyhamowała (do 8,6 proc. r/r), co sugeruje wygasanie popytu odroczonego realizowanego w poprzednich miesiącach i być może większą ostrożność konsumentów w kwestii większych zakupów.

"Wreszcie, za sprawą wysokiej temperatury i mniejszych potrzeb w warunkach dystansu społecznego sprzedaż odzieży i obuwia spadła w ujęciu rocznym o 1,7 proc. Tę kategorię czekają trudne miesiące – można spodziewać się, że sprzedaży sezonowej jesienią praktycznie nie będzie w tym roku. Summa summarum, struktura danych o sprzedaży detalicznej wskazuje na istnienie głębszych pandemicznych szram niż się spodziewaliśmy"

- czytamy.

Jak wskazał, najbardziej pesymistyczny wniosek płynący z danych o sprzedaży detalicznej dotyczy jednak nie struktury, a dynamiki.

"Po wyłączeniu czynników sezonowych i kalendarzowych sprzedaż detaliczna spadła o 0,6 proc. m/m, co oznacza dalsze oddalanie się jej zagregowanego poziomu od przedpandemicznych trendów. Przeciwną trajektorię – dla przypomnienia – obserwujemy w danych o krajowej produkcji przemysłowej. Co więcej, pod tym względem polska sprzedaż detaliczna wydaje się odbiegać od wzorców z krajów rozwiniętych, gdzie indeksy sprzedaży szybko wróciły do przedpandemicznych trendów"

- napisał ekspert.

Bartkiewicz przypomniał, że w środę opublikowano również dane dotyczące wyników budownictwa we wrześniu. GUS podał, że produkcja budowlano-montażowa we wrześniu 2020 r. spadła o 9,8 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 15,5 proc.

"Produkcja budowlano-montażowa spadła w ujęciu rocznym o 9,8 proc. r/r, nieznacznie powyżej naszych prognoz i konsensusu rynkowego (odpowiednio, minus 10,5 i minus 10,9 proc. r/r). Oznacza to dalszą stabilizację sytuacji w sektorze (drugi miesiąc z rzędu bez spadków w ujęciu m/m), natomiast nie wskazuje na przełom"

- ocenił.

Jego zdaniem, sektor budowlany obecnie boryka się z dwoma problemami: przeciągającej się pauzy w inwestycjach publicznych oraz słabości inwestycji prywatnych w warunkach gigantycznej i nieusuwalnej niepewności. W konsekwencji, z ujemnymi dynamikami produkcji budowlanej będziemy borykać się co najmniej do końca tego roku.

"Dla perspektyw budownictwa kluczowe będzie uruchomienie środków UE w ramach nowej perspektywy i paneuropejskich programów odbudowy po COVID-19. Zakładamy, że stanie się to pod koniec przyszłego roku"

- uważa Bartkiewicz.

 

Zdaniem eksperta, pomimo rozczarowania w danych o sprzedaży detalicznej, dane za wrzesień okazały się łącznie lepsze od założeń.

"Na podstawie kompletu danych miesięcznych z III kwartału możemy z większą precyzją zaprognozować kształtowanie się w PKB w tym okresie. Wg naszych aktualnych szacunków PKB spadł w III kwartale jedynie marginalnie, o 0,5 proc. r/r (średniorocznie -2,7 proc. r/r)"

- przekazał. Zaznaczył jednocześnie, że prognoza ta może zostać ponownie zrewidowana po czwartkowej publikacji zaktualizowanych kwartalnych rachunków narodowych, ale nie zmieni to ani skali odbicia w III kwartale.

"Spodziewamy się, że PKB w IV kwartale spadnie o 4,0 proc. r/r, głównie z uwagi na ograniczanie konsumpcji. Wynik ten jest jednak obciążony dużą niepewnością i cały czas obserwujemy wszystkie dostępne dane statystyczne"

- napisał ekspert. (PAP)

 

autor: Aneta Oksiuta


 

POLECANE
Uwaga na zamiecie śnieżne i silny wiatr. Komunikat IMGW z ostatniej chwili
Uwaga na zamiecie śnieżne i silny wiatr. Komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed silnym wiatrem i zamieciami śnieżnymi dla północno-wschodniej i południowej Polski. Obowiązują one do sylwestrowego południa.

Największa farma owadów w Europie zbankrutowała, mimo 600 mln euro z publicznych pieniędzy gorące
Największa farma owadów w Europie zbankrutowała, mimo 600 mln euro z publicznych pieniędzy

"Nowy cios dla planów elit globalistycznych. Przy tej okazji, pomimo zainwestowanych milionów, największa w Europie farma owadów, Ÿnsect, została uznana za niewypłacalną i postawiona w stan likwidacji sądowej, kończąc jeden z najbardziej ambitnych i kosztownych projektów alternatywnego przemysłu spożywczego na kontynencie" – poinformował hiszpański portal La Gaceta.

Weterynarz: W sylwestra nie ogłuszajmy zwierząt. Źle dobrane leki mogą pogłębić ich cierpienie Wiadomości
Weterynarz: W sylwestra nie ogłuszajmy zwierząt. Źle dobrane leki mogą pogłębić ich cierpienie

Huk petard i fajerwerków, który dla ludzi jest symbolem zabawy i świętowania Nowego Roku, dla wielu zwierząt domowych i dzikich oznacza silny stres, a nierzadko panikę – powiedziała PAP weterynarz Karolina Świtakowska. Ekspert ostrzegła przed pochopnym podawaniem zwierzętom leków uspokajających.

Zbigniew Ziobro: Polska powinna natychmiast wyjść z systemu ETS gorące
Zbigniew Ziobro: Polska powinna natychmiast wyjść z systemu ETS

„Polska powinna natychmiast wyjść z systemu ETS” – napisał na platformie X były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

21 proc. Polaków nie ma żadnych oszczędności z ostatniej chwili
21 proc. Polaków nie ma żadnych oszczędności

Brak jakichkolwiek oszczędności deklaruje 21 proc. Polaków; kolejne 17 proc. ocenia, że po utracie dochodu utrzymałoby się najwyżej miesiąc – wynika z opublikowanego we wtorek badania zrealizowanego na zlecenie KRD. Jak dodano, ustabilizowało się z kolei łączne zadłużenie Polaków – na 42,5 mld zł.

Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych z ostatniej chwili
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych

Organy antykorupcyjne Ukrainy poinformowały w poniedziałek o zarzutach wobec uczestników zorganizowanej grupy przestępczej, która działała w Radzie Najwyższej (parlamencie) tego kraju. Wśród podejrzanych jest pięciu deputowanych.

Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi z ostatniej chwili
Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi

Z doniesień serwisu portel.pl wynika, że Wody Polskie nie uznały roszczeń finansowych gminy Tolkmicko związanych z lipcową powodzią i w związku z tym odmawiają miastu zwrotu poniesionych kosztów. Chodzi o ponad 757 tys. zł wydanych na akcję ratowniczą, usuwanie skutków zalania i zabezpieczenie terenu. Stanowisko w tej sprawie przekazał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

Złoty prezes NBP tylko u nas
Złoty prezes NBP

Wartość złota w rezerwach Narodowego Banku Polskiego gwałtownie wzrosła w 2025 roku wraz z rekordowymi cenami kruszcu na światowych rynkach. Dzięki konsekwentnej strategii zakupów prowadzonej od kilku lat Polska należy dziś do grona największych posiadaczy złota w Europie, a jego udział w rezerwach walutowych zbliża się do poziomu 20 procent.

Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli z ostatniej chwili
Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli

Prezydent USA Donald Trump powiedział w poniedziałek, że siły amerykańskie doprowadziły do eksplozji w dokach w jednym z portów w Wenezueli, gdzie przemytnicy narkotyków mieli załadowywać swoje łodzie. Do ataku miało dojść w ubiegłym tygodniu.

Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski z ostatniej chwili
Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski

Greccy rolnicy protestują przeciwko umowie UE z Mercosur i ostrzegają przed jej skutkami dla rolnictwa. W reportażu polsko-greckiej fundacji Hagia Marina pada bezpośredni apel do polskich rolników. „Bez nas, rolników, nie będą mieli co jeść” – podkreślają uczestnicy protestów.

REKLAMA

Ekspert: "Pandemiczne szramy głębsze niż zakładano". W IV kwartale spadek PKB może wynieść...

Struktura danych o sprzedaży detalicznej wskazuje na istnienie głębszych pandemicznych szram niż się spodziewaliśmy - ocenia Piotr Bartkiewicz z Banku Pekao. Dodał, że według szacunków PKB spadł w III kw. br. o 0,5 proc. r/r, a w IV kw. br. spadnie o 4,0 proc. r/r, z powodu ograniczania konsumpcji.
/ Pixabay License

Główny Urząd Statystyczny podał w środę, że sprzedaż detaliczna w cenach stałych we wrześniu 2020 r. wzrosła o 2,5 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 2,2 proc. Z kolei sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 2,7 proc. rdr.

"We wrześniu sprzedaż detaliczna towarów wzrosła o 2,5 proc r/r, nieco poniżej naszej prognozy (4,0 proc. r/r), ale blisko konsensusu rynkowego (2,4 proc. r/r – wszystkie wielkości podano w cenach stałych)"

- przekazał w komentarzu ekspert Piotr Bartkiewicz z Departamentu Analiz Makroekonomicznych Banku Pekao.

Zdaniem eksperta przegląd szczegółów odczytu wskazuje na dalsze niespodzianki względem założeń.

"Po pierwsze, nie doceniliśmy skali możliwego odbicia w sprzedaży samochodów i części – we wrześniu kategoria ta znalazła się już na plusie w ujęciu rocznym (+4,9 proc. r/r). Po drugie, sprzedaż paliw okazała się niższa od przewidywań i wzorców sezonowych (zamiast stabilizacji, spadek o 4,6 proc. r/r w cenach stałych), co sugeruje niższą niż w ubiegłych latach mobilność Polaków – częściowo na to wskazały dane śledzone przez nas dane dzienne na temat wypadków drogowych"

- wyjaśnił Bartkiewicz.

Jak dodał, po trzecie, sprzedaż dóbr trwałych innych niż samochody kolejny miesiąc z rzędu wyhamowała (do 8,6 proc. r/r), co sugeruje wygasanie popytu odroczonego realizowanego w poprzednich miesiącach i być może większą ostrożność konsumentów w kwestii większych zakupów.

"Wreszcie, za sprawą wysokiej temperatury i mniejszych potrzeb w warunkach dystansu społecznego sprzedaż odzieży i obuwia spadła w ujęciu rocznym o 1,7 proc. Tę kategorię czekają trudne miesiące – można spodziewać się, że sprzedaży sezonowej jesienią praktycznie nie będzie w tym roku. Summa summarum, struktura danych o sprzedaży detalicznej wskazuje na istnienie głębszych pandemicznych szram niż się spodziewaliśmy"

- czytamy.

Jak wskazał, najbardziej pesymistyczny wniosek płynący z danych o sprzedaży detalicznej dotyczy jednak nie struktury, a dynamiki.

"Po wyłączeniu czynników sezonowych i kalendarzowych sprzedaż detaliczna spadła o 0,6 proc. m/m, co oznacza dalsze oddalanie się jej zagregowanego poziomu od przedpandemicznych trendów. Przeciwną trajektorię – dla przypomnienia – obserwujemy w danych o krajowej produkcji przemysłowej. Co więcej, pod tym względem polska sprzedaż detaliczna wydaje się odbiegać od wzorców z krajów rozwiniętych, gdzie indeksy sprzedaży szybko wróciły do przedpandemicznych trendów"

- napisał ekspert.

Bartkiewicz przypomniał, że w środę opublikowano również dane dotyczące wyników budownictwa we wrześniu. GUS podał, że produkcja budowlano-montażowa we wrześniu 2020 r. spadła o 9,8 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 15,5 proc.

"Produkcja budowlano-montażowa spadła w ujęciu rocznym o 9,8 proc. r/r, nieznacznie powyżej naszych prognoz i konsensusu rynkowego (odpowiednio, minus 10,5 i minus 10,9 proc. r/r). Oznacza to dalszą stabilizację sytuacji w sektorze (drugi miesiąc z rzędu bez spadków w ujęciu m/m), natomiast nie wskazuje na przełom"

- ocenił.

Jego zdaniem, sektor budowlany obecnie boryka się z dwoma problemami: przeciągającej się pauzy w inwestycjach publicznych oraz słabości inwestycji prywatnych w warunkach gigantycznej i nieusuwalnej niepewności. W konsekwencji, z ujemnymi dynamikami produkcji budowlanej będziemy borykać się co najmniej do końca tego roku.

"Dla perspektyw budownictwa kluczowe będzie uruchomienie środków UE w ramach nowej perspektywy i paneuropejskich programów odbudowy po COVID-19. Zakładamy, że stanie się to pod koniec przyszłego roku"

- uważa Bartkiewicz.

 

Zdaniem eksperta, pomimo rozczarowania w danych o sprzedaży detalicznej, dane za wrzesień okazały się łącznie lepsze od założeń.

"Na podstawie kompletu danych miesięcznych z III kwartału możemy z większą precyzją zaprognozować kształtowanie się w PKB w tym okresie. Wg naszych aktualnych szacunków PKB spadł w III kwartale jedynie marginalnie, o 0,5 proc. r/r (średniorocznie -2,7 proc. r/r)"

- przekazał. Zaznaczył jednocześnie, że prognoza ta może zostać ponownie zrewidowana po czwartkowej publikacji zaktualizowanych kwartalnych rachunków narodowych, ale nie zmieni to ani skali odbicia w III kwartale.

"Spodziewamy się, że PKB w IV kwartale spadnie o 4,0 proc. r/r, głównie z uwagi na ograniczanie konsumpcji. Wynik ten jest jednak obciążony dużą niepewnością i cały czas obserwujemy wszystkie dostępne dane statystyczne"

- napisał ekspert. (PAP)

 

autor: Aneta Oksiuta



 

Polecane