Piotr Łabanow [Pomponika]: "Nasza muzyka nie jest efektem kalkulacji"

w 2020 mieliśmy mieć dużo koncertów, publikować nasz album. I niestety musieliśmy wszystko przełożyć. Jednak trzeba szukać pozytywów w każdej sytuacji. Jak siedzimy w domu, to mamy idealne warunki do tworzenia nowych kompozycji. Albumu nie wydaliśmy, ale co rusz publikujemy nowe utwory. Nie ma co płakać, trzeba tworzyć – mówi Piotr Łabanow z zespołu Pomponika
Pomponika Piotr Łabanow [Pomponika]:
Pomponika / Materiały prasowe

– Co na waszej muzycznej, tropikalnej wyspie znajdą słuchacze?

– Chcemy tworzyć ciekawe i oryginalne kompozycje. Jestem pewny, że na świecie jest wiele osób, do których dotrze nasza muzyka. Inspiracją do powstania naszego najnowszego singla „Tropical Island” było to co się obecnie dzieje na świecie. Teraz pozostaje nam myśleć o ciepłej, pięknej wyspie do której zapraszamy artystów z innych krajów i możemy z nimi pograć. Wszyscy śpiewamy o dobrej energii i pozytywnym działaniu.

– Z waszej muzyki bije pozytywna energia. Co do brzmienia nie ma się czego wstydzić. Jednak 2020 rok pokrzyżował wam wasze ambitne plany podboju rynków muzycznych w Polsce i na świecie. Zgadza się?

– Zdecydowanie. Mamy słuchaczy z wielu krajów i planowaliśmy tour po Chinach… Obecnie przekształciliśmy się w trio. Gra z nami Paweł Kowalski, perkusista. To wnosi dużo energii do naszego zespołu. Nie ma nic lepszego podczas koncertu od basu i perkusji, to więcej niż loopy. Ale fakt w 2020 mieliśmy mieć dużo koncertów, publikować nasz album. I niestety musieliśmy wszystko przełożyć. Jednak trzeba szukać pozytywów w każdej sytuacji. Jak siedzimy w domu, to mamy idealne warunki do tworzenia nowych kompozycji. Albumu nie wydaliśmy, ale co rusz publikujemy nowe utwory. Nie ma co płakać, trzeba tworzyć.

– Jak łączycie różne wrażliwości muzyczne w Pomponice, które tworzą spójną całość?

– Mamy różne doświadczenia muzyczne. Łucja śpiewała kiedyś bell canto, ja również grałem na wiolonczeli. Łucja tworzy większość kompozycji, ja staram się pomóc w aranżach, oczywiście, czasem też coś wymyślę.

– Gdzie byście woleli osiągnąć większy sukces komercyjny. W Polsce czy w Chinach?

– Żyjemy w globalnej wiosce. Trudno mi powiedzieć. Musimy być otwarci na słuchaczy z całego świata. Chcemy być popularni na całym świecie (śmiech).

– Muzyka, którą gracie w Pomponice, nie jest dla was zbyt prosta na wasze umiejętności?

– Protestuję (śmiech). Wcale nie jest prosta, a ukończenie szkoły muzycznej niewiele zmienia. Nasze wykształcenie ma znaczenie, ale nie jest to najważniejsze. Nasza muzyka nie jest efektem kalkulacji. Robimy, to co lubimy.

– Jaka jest wasza grupa docelowa?

–  Nie wiem, pewnie fajna i wrażliwa(śmiech)

– „Tropical Island” będzie wizytówką waszej nadchodzącej płyty?

– Dopóki jest pandemia, będziemy publikowali single. Na razie nie myślimy o albumie. Jesteśmy w trakcie rozmów nad planem promocji.

– Która estetyka muzyczna jest wam obecnie najbliższa?

– Gramy różnie, na przykład chiński folk w wersji akustycznej. Mamy plany, aby również wydać album unplugged. W Pomponice chcemy łączyć electro pop, trip hop. Bardzo często mamy problem, żeby zdefiniować naszą muzę. Zwykle przy wysyłce materiału na portale zaznaczamy electro pop.

– Jak udaje wam się z Łucją łączyć prozę życia prywatnego z artystycznym?

– Staramy się, żeby było jak najmniej prozy (śmiech).

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 

 

 

 


 

POLECANE
Inflacja zaskoczyła ekonomistów. Czy RPP obniży stopy procentowe? z ostatniej chwili
Inflacja zaskoczyła ekonomistów. Czy RPP obniży stopy procentowe?

– Wstępny szacunek inflacji w październiku może skłonić RPP do rozważenia kolejnej obniżki stóp w przyszłym tygodniu. Rada wciąż ma przestrzeń do obniżek stóp, ale nie jest przesądzone, czy zdecyduje się teraz na cięcie – ocenił w piątek ekonomista ING Adam Antoniak w komentarzu do danych GUS.

Za dwa miesiące w kieszenie Polaków uderzy potężna podwyżka cen energii Wiadomości
Za dwa miesiące w kieszenie Polaków uderzy potężna podwyżka cen energii

Dla gospodarstw domowych z nowym rokiem rozpocznie się poważny wzrost rachunków za prąd. Minister energii Miłosz Motyka rozwiał wszelkie wątpliwości dotyczące przedłużenia zamrożenia cen energii. – Takiego ruchu nie będzie – oświadczył. Polityk potwierdził, że zamrożenie cen energii nie zostanie przedłużone.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Osiem nowoczesnych autobusów trafia właśnie do dyspozycji pasażerów, podróżujących po Podkarpaciu, na trasy przejazdów obsługiwanych przez spółkę PKS SA w Rzeszowie – poinformował Samorząd Województwa Podkarpackiego.

Rosja desperacko szuka żołnierzy. 100 tys. rubli za zwerbowanie znajomego do armii z ostatniej chwili
Rosja desperacko szuka żołnierzy. 100 tys. rubli za zwerbowanie znajomego do armii

W obliczu ogromnych strat na froncie Kreml uruchamia nowy sposób na łatanie braków kadrowych w wojsku. W Rosji ruszył program „Poleć znajomego do armii” – za każdego zwerbowanego kolegę można dostać nawet 100 tysięcy rubli.

Wiele zależy od Brauna. Nowy sondaż partyjny z ostatniej chwili
Wiele zależy od Brauna. Nowy sondaż partyjny

Koalicja Obywatelska wygrałaby wybory z poparciem 30,8 proc. Na drugim miejscu Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 26,7 proc. W Sejmie znalazłoby się pięć partii – wynika z najnowszego badania United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Już nie CPK. Minister zapowiada zmianę nazwy polskiego portu z ostatniej chwili
Już nie CPK. Minister zapowiada zmianę nazwy polskiego portu

Centralny Port Komunikacyjny przechodzi do historii. Minister infrastruktury Dariusz Klimczak ogłosił, że projekt zmieni nazwę, bo – jak mówi – nie jest już scentralizowany i ma „poprawione parametry”.

Bruksela traci cierpliwość. Polska może zapłacić za blokadę ukraińskiego zboża pilne
Bruksela traci cierpliwość. Polska może zapłacić za blokadę ukraińskiego zboża

Komisja Europejska zapowiada możliwość wszczęcia procedury przeciwko Polsce za utrzymywanie embarga na ukraińskie zboże. Bruksela uznała, że jednostronne blokady są niezgodne z prawem Unii Europejskiej.

Bank Santander wydał komunikat z ostatniej chwili
Bank Santander wydał komunikat

Od 29 października 2025 r. usługa Samsung Pay jest dostępna dla klientów banku Santander.

Sprzedaż działki pod CPK. Wiceprezes spółki Dawtona ma dwie propozycje z ostatniej chwili
Sprzedaż działki pod CPK. Wiceprezes spółki Dawtona ma dwie propozycje

Wiceprezes Dawtony Piotr Wielgomas zapewnił, że nie spekuluje gruntami, na których ma powstać odcinek kolei dużych prędkości do CPK. W rozmowie z "Pulsem Biznesu" powiedział, że był zainteresowany kupnem ziemi, ponieważ planował długofalowe inwestycje w rozwijanie upraw.

NFZ wydał komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał komunikat

Narodowy Fundusz Zdrowia zmienia budżet o prawie 3,5 mld zł. Rośnie dotacja z budżetu państwa – informuje w nowym komunikacie NFZ.

REKLAMA

Piotr Łabanow [Pomponika]: "Nasza muzyka nie jest efektem kalkulacji"

w 2020 mieliśmy mieć dużo koncertów, publikować nasz album. I niestety musieliśmy wszystko przełożyć. Jednak trzeba szukać pozytywów w każdej sytuacji. Jak siedzimy w domu, to mamy idealne warunki do tworzenia nowych kompozycji. Albumu nie wydaliśmy, ale co rusz publikujemy nowe utwory. Nie ma co płakać, trzeba tworzyć – mówi Piotr Łabanow z zespołu Pomponika
Pomponika Piotr Łabanow [Pomponika]:
Pomponika / Materiały prasowe

– Co na waszej muzycznej, tropikalnej wyspie znajdą słuchacze?

– Chcemy tworzyć ciekawe i oryginalne kompozycje. Jestem pewny, że na świecie jest wiele osób, do których dotrze nasza muzyka. Inspiracją do powstania naszego najnowszego singla „Tropical Island” było to co się obecnie dzieje na świecie. Teraz pozostaje nam myśleć o ciepłej, pięknej wyspie do której zapraszamy artystów z innych krajów i możemy z nimi pograć. Wszyscy śpiewamy o dobrej energii i pozytywnym działaniu.

– Z waszej muzyki bije pozytywna energia. Co do brzmienia nie ma się czego wstydzić. Jednak 2020 rok pokrzyżował wam wasze ambitne plany podboju rynków muzycznych w Polsce i na świecie. Zgadza się?

– Zdecydowanie. Mamy słuchaczy z wielu krajów i planowaliśmy tour po Chinach… Obecnie przekształciliśmy się w trio. Gra z nami Paweł Kowalski, perkusista. To wnosi dużo energii do naszego zespołu. Nie ma nic lepszego podczas koncertu od basu i perkusji, to więcej niż loopy. Ale fakt w 2020 mieliśmy mieć dużo koncertów, publikować nasz album. I niestety musieliśmy wszystko przełożyć. Jednak trzeba szukać pozytywów w każdej sytuacji. Jak siedzimy w domu, to mamy idealne warunki do tworzenia nowych kompozycji. Albumu nie wydaliśmy, ale co rusz publikujemy nowe utwory. Nie ma co płakać, trzeba tworzyć.

– Jak łączycie różne wrażliwości muzyczne w Pomponice, które tworzą spójną całość?

– Mamy różne doświadczenia muzyczne. Łucja śpiewała kiedyś bell canto, ja również grałem na wiolonczeli. Łucja tworzy większość kompozycji, ja staram się pomóc w aranżach, oczywiście, czasem też coś wymyślę.

– Gdzie byście woleli osiągnąć większy sukces komercyjny. W Polsce czy w Chinach?

– Żyjemy w globalnej wiosce. Trudno mi powiedzieć. Musimy być otwarci na słuchaczy z całego świata. Chcemy być popularni na całym świecie (śmiech).

– Muzyka, którą gracie w Pomponice, nie jest dla was zbyt prosta na wasze umiejętności?

– Protestuję (śmiech). Wcale nie jest prosta, a ukończenie szkoły muzycznej niewiele zmienia. Nasze wykształcenie ma znaczenie, ale nie jest to najważniejsze. Nasza muzyka nie jest efektem kalkulacji. Robimy, to co lubimy.

– Jaka jest wasza grupa docelowa?

–  Nie wiem, pewnie fajna i wrażliwa(śmiech)

– „Tropical Island” będzie wizytówką waszej nadchodzącej płyty?

– Dopóki jest pandemia, będziemy publikowali single. Na razie nie myślimy o albumie. Jesteśmy w trakcie rozmów nad planem promocji.

– Która estetyka muzyczna jest wam obecnie najbliższa?

– Gramy różnie, na przykład chiński folk w wersji akustycznej. Mamy plany, aby również wydać album unplugged. W Pomponice chcemy łączyć electro pop, trip hop. Bardzo często mamy problem, żeby zdefiniować naszą muzę. Zwykle przy wysyłce materiału na portale zaznaczamy electro pop.

– Jak udaje wam się z Łucją łączyć prozę życia prywatnego z artystycznym?

– Staramy się, żeby było jak najmniej prozy (śmiech).

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe