Minister Cieślak: Słuchamy propozycji samorządów m.in. w sprawie nowych źródeł ich finansowania
Minister Cieślak rozmawiał zdalnie z Katowic z grupą ponad 100 samorządowców z regionu. Przedstawił najważniejsze założenia rządowego projektu „Samorząd 3.0 - rozwój bez barier", a także koncepcję reformy Polskiego Ładu – strategii przezwyciężenia skutków pandemii.
Jak mówił w piątek w Katowicach Cieślak, po 30 latach funkcjonowania samorządu w Polsce zmieniła się przestrzeń społeczna, życiowa, gospodarcza, za czym nie do końca podążyły przepisy. Stąd trwający proces konsultacyjny, mający zmierzać do przedstawienia przez samorządowców obecnych barier w przepisach, procedurach – pod kątem przygotowania zmian legislacyjnych.
Trzy obszary konsultacji
Proces konsultacyjny podzielono na trzy obszary: usprawnienia wykonywania inwestycji o znaczeniu i charakterze publicznym, poszukiwania nowych źródeł finansowania dla samorządów, a także usprawnienia obszarów użyteczności publicznej, jak komunikacja czy gospodarka odpadami.
Odnosząc się do kwestii źródeł finansowania Cieślak zaznaczył, że cały czas wpływają nowe propozycje, na co czas jest jeszcze do końca trwania konsultacji, czyli do 30 czerwca.
Minister wskazał, że finansowania i użyteczności publicznej dotyczy kwestia gospodarki odpadami. Podkreślił, że zdaniem samorządów gospodarka odpadami jest dziś zbyt droga dla mieszkańców – wymagając zmian na szczeblu samorządowym, rządowym i ponadnarodowym.
– Ponadnarodowym – w zakresie zbiorowej czy rozszerzonej odpowiedzialności producenta. Producent musi ponosić odpowiedzialność za śmieci, opakowania, które wraz z produktem wprowadza do środowiska. Powinien mieć obowiązek wykonywania opakowań w określonym procencie z recyclingu – wymieniał Cieślak.
Zaznaczył, że samorządowcy wskazują również, że swój udział w kosztach gospodarki odpadami powinien mieć handel wprowadzający produkty na rynek, a także w kosztach funkcjonowania w przestrzeni życiowej, za której utrzymanie odpowiada samorząd.
– Gdy pojawia się market, dochodzi do dodatkowych kosztów, które samorząd ponosi, ale też market nie zastanawia się, maksymalizując swój zysk, jaki produkt wprowadza, ile on ma opakowań, jakie generuje śmieci – spycha tę odpowiedzialność i te koszty na społeczeństwo – stwierdził minister.
– Stąd propozycja od samorządu, aby zastanowić się poważnie nad tzw. opłatą paragonową, która miałaby w jakiś sposób zobligować markety, te sieci handlowe, aby brały udział w jakiejś części tych kosztów, ale nie przenoszonej na klienta – zastrzegł. – To są oczywiście propozycje, które napływają, ale one są jeszcze i będą jeszcze w analizie – zaakcentował.
Propozycje samorządów
Pytany przez PAP o inne propozycje samorządów zwiększenia źródeł ich finansowania Cieślak przyznał, że zapadła mu w pamięć propozycja tzw. rekompensaty edukacyjnej.
– Samorządy mają świadomość, że ponoszą pewien wysiłek i koszty ukształtowania człowieka w młodym wieku (…), a później taka osoba często wyjeżdża, pracuje gdzie indziej i tam odprowadza PIT. W związku z czym padła propozycja, aby każdy miał obowiązek jakiś 1 proc. swojego PIT-u odprowadzać na rzecz gminy, w której się wychował, dorósł – zasygnalizował minister.
Cieślak podkreślił, że podczas katowickiego spotkania nie padło pytanie związane z wyrażaną dotąd przez część samorządów o mniejsze wpływy z PIT-u wobec podniesienia kwoty wolnej od podatku w Polskim Ładzie. Jak ocenił, analizy samorządowców pokazały, że ”będzie na tyle duże wypłaszczenie w tych regulacjach”, że ubytku we wpływach podatkowych nie będzie.
– Mało tego, jak mówiłem, rozważamy, aby w Polskim Ładzie była wprowadzona stała samorządowa subwencja wyrównawcza, która będzie miała na celu w określonym algorytmie możliwość wyrównania pewnych ubytków, jeżeli się pojawią – przypomniał minister odpowiedzialny za rozwój samorządów dodając, że subwencja taka może też być pomocna w finansowaniu inwestycji.