Raport: Co roku 240 mld dol. z podatku CIT trafia do rajów podatkowych

Światowe wpływy z CIT są co roku uszczuplane o nawet 240 mld dol. przez transfery zysków do rajów podatkowych. Wprowadzenie globalnego podatku majątkowego i klimatycznego oraz minimalna stawka CIT przyniosłyby 695 mld dol. rocznie - wskazuje w raporcie Polski Instytut Ekonomiczny.
 Raport: Co roku 240 mld dol. z podatku CIT trafia do rajów podatkowych
/ Pixabay.com

Jak czytamy w raporcie PIE „Global taxes in the post-COVID-19 era”, światowe wpływy z CIT są co roku uszczuplane o nawet 240 mld dol. na skutek transferowania zysków do rajów podatkowych. "Najbogatsi ludzie świata przelewają 7,6 bln dol. na zagraniczne konta, by uniknąć organów podatkowych" - napisano.

W raporcie wyliczono, że wprowadzenie globalnego podatku majątkowego zapewniłoby 289 mld dol. rocznie, globalnego podatku klimatycznego – 279 mld dol. rocznie, a globalnej minimalnej stawki CIT – 127 mld dol. rocznie.

Zwrócono uwagę, że pandemia silnie nadwyrężyła systemy ochrony zdrowia, ale też publiczne budżety. Według cytowanych przez PIE danych MFW deficyty w największych rozwiniętych gospodarkach świata wzrosły o niemal 10 pp. w porównaniu do 2019 r. "Zarazem państwom coraz trudniej ściągać podatki. Największe światowe korporacje powszechnie stosują mechanizmy optymalizacyjne, a najzamożniejsi często ukrywają swoje dochody i majątek w rajach podatkowych" - wskazuje dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego, Piotr Arak. W jego opinii odpowiedzią są globalne podatki - ich wdrożenie pozwoli na uszczelnienie systemów podatkowych, zwiększenie wpływów budżetowych i "eliminację podatkowych pasażerów na gapę".

Z raportu wynika, że przyjęcie trzech globalnych danin – ze stawkami na relatywnie niskim poziomie – przyniosłoby rocznie 695 mld dol. "Środki te, zbierane i dystrybuowane na poziomie krajowym, polepszyłyby jakość usług publicznych. Byłyby m.in. wystarczające do zatrudnienia dodatkowych 55 mln pielęgniarek na całym świecie" - oceniono.

Autorzy raportu wskazali na problem związany z unikaniem płacenia przez międzynarodowe korporacje podatków korporacyjnych. "Nagminnie stosowaną praktyką jest transferowanie zysków do rajów podatkowych" - podkreślono. Amazon, który zanotował w UE w 2020 r. rekordową sprzedaż na poziomie 44 mld euro, wykazał stratę 1,2 mld euro. Pozwoliło mu to, jak zaznaczają analitycy, na uniknięcie płacenia podatku dochodowego. Według Łukasza Błońskiego, analityka zespołu strategii PIE "jesteśmy już niedaleko globalnego kompromisu w tej sprawie" - ma dojść do opodatkowania zysków międzynarodowych korporacji w miejscu prowadzenia sprzedaży; niedługo może też zostać osiągnięty konsensus dot. minimalnej globalnej stawki CIT (15 proc.) dla największych międzynarodowych korporacji.

Jak przypomniano, w 2019 r. najbogatsze 10 proc. światowej populacji było w posiadaniu 85 proc. całego globalnego majątku; tylko w 2020 r. majątki miliarderów wzrosły o ponad 5 bln dol. do 13 bln dol. "Za rosnącym w takim tempie majątkiem nie nadążają systemy podatkowe, które w ostatnich latach znacząco obniżyły opodatkowanie dla najbogatszych i mają bardzo ograniczone możliwości radzenia sobie z całym wachlarzem działań mających na celu uniknięcie podatków" - wskazano. Najbogatsi, jak dodano, przelali 7,6 bln dol. na zagraniczne konta w celu ucieczki przed administracją podatkową.

Podatek majątkowy, dotykałby 0,01 proc. najzamożniejszych obywateli na świecie. "Opodatkowanie tej grupy na poziomie zaledwie 0,5 proc. za majątek ponad 10 milionów dol. i 1,5 proc. za majątek powyżej 1 biliona dol. mogłoby przynieść rocznie 289 mld dol." - wyliczył w raporcie PIE.

Analitycy odnieśli się też do dodatkowych podatków dla trucicieli. "Podczas gdy jedne państwa dostrzegają (...) pracują nad zmniejszeniem emisji CO2, inne zdają się nią nie przejmować, a wręcz traktują swoje luźne normy środowiskowe jako przewagę konkurencyjną" - zaznaczono. W ocenie PIE wyjściem byłoby wprowadzenie globalnego podatku klimatycznego, "który zostałby przygotowany z uwzględnieniem zróżnicowanej sytuacji społeczno-gospodarczej poszczególnych regionów". Zdaniem autorów raportu z jednej strony pozwoli to na zebranie środków niezbędnych do walki z kryzysem klimatycznym, a z drugiej dostosowanie podatkowego narzędzia do potrzeb i możliwości poszczególnych państw. "Takie rozwiązanie mogłoby zapewnić 278 mld dol. rocznie" - wyliczono. (PAP)

 

 


 

POLECANE
Rosja zamyka polski konsulat w Królewcu. Jest komunikat z ostatniej chwili
Rosja zamyka polski konsulat w Królewcu. Jest komunikat

W piątek po południu MSZ Rosji poinformowało o zamknięciu polskiego konsulatu w Królewcu od 29 sierpnia 2025 roku.

Bodnar złożył wniosek ws. Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Bodnar złożył wniosek ws. Zbigniewa Ziobry

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar złożył wniosek do marszałka Sejmu o wyrażenie przez Sejm zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobro na posiedzenie tzw. komisji ds. Pegasusa. Zbigniew Ziobro konsekwentnie odmawia stawienia się przed komisją, z powodu tego, że komisja działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r. 

Symbol Krakowa zepsuty. Miasto wysłało komunikat Wiadomości
Symbol Krakowa zepsuty. Miasto wysłało komunikat

Smok wawelski nie będzie ział ogniem. Jedna z najsłynniejszych atrakcji i symboli Krakowa musi przejść remont instalacji gazowej. Zaszkodziły jej m.in. ostatnie ulewne deszcze. 

Niemcy chcą wprowadzić limity liczby uczniów-migrantów na szkołę tylko u nas
Niemcy chcą wprowadzić limity liczby uczniów-migrantów na szkołę

Niemiecka minister edukacji Karin Prien podkreśliła, że Niemcy borykają się z problemami wynikającymi z niekontrolowanej migracji. Wskazała na konieczność przyspieszenia nauki języka niemieckiego przez dzieci imigrantów, co jest kluczowe dla ich integracji. Niemiecka gazeta der Tagesspiegel napisała, że w grę wchodzi ewentualny limit do 40% migrantów na szkołę.

Najnowszy sondaż parlamentarny. PiS i KO łeb w łeb z ostatniej chwili
Najnowszy sondaż parlamentarny. PiS i KO łeb w łeb

Koalicja Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość niemal zrównują się w najnowszym badaniu poparcia dla partii politycznych, przeprowadzonych przez pracownię Opinia24. Trzecie miejsce na podium zajęła Konfederacja.

Rubio: Straty Rosji na froncie gwałtownie wzrosły z ostatniej chwili
Rubio: Straty Rosji na froncie gwałtownie wzrosły

Szef resortu spraw zagranicznych USA Marco Rubio oświadczył, że straty ponoszone przez Rosję na froncie wojny z Ukrainą gwałtownie wzrosły od początku roku. Według niego od stycznia Rosja straciła 100 tys. żołnierzy. Wypowiedź Rubio przytoczył w piątek portal Moscow Times.

Marszałek rezygnuje ze stanowiska. Powód: niebezpieczna jazda samochodem z ostatniej chwili
Marszałek rezygnuje ze stanowiska. Powód: niebezpieczna jazda samochodem

Marcin Jabłoński, marszałek województwa lubuskiego z PO, podał się do dymisji. To konsekwencja wyjątkowo niebezpiecznej jazdy i kolizji drogowej, do której doprowadził pod koniec czerwca.  

Wiadomości
Wielcy Polacy w nietypowych dziedzinach

Gdy myślimy o polskich sukcesach na arenie międzynarodowej, najczęściej przychodzą nam do głowy wybitni sportowcy, naukowcy, artyści czy politycy. To naturalne. Jednak obok wielkich i dobrze znanych nazwisk istnieje cały świat mniej typowych dziedzin, w których Polacy również błyszczą. I to często w sposób, który zaskakuje nawet osoby uważnie śledzące życie publiczne.

Ewakuacja pacjentów z OIOM. Woda wlewa się na oddział  z ostatniej chwili
Ewakuacja pacjentów z OIOM. Woda wlewa się na oddział 

Pacjenci Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej w Szpitalu Powiatowym w Giżycku (woj. warmińsko-mazurskie) zostali ewakuowani. Powodem tej decyzji były obfite opady deszczu, które doprowadziły do zalania parteru, gdzie znajduje się oddział z chorymi podłączonymi do aparatury. Pacjenci zostali przewiezieni do innych szpitali w województwie warmińsko-mazurskim. 

Dziewięciu europejskich premierów ma dość kagańca ETPCz. Napisali list z ostatniej chwili
Dziewięciu europejskich premierów ma dość kagańca ETPCz. Napisali list

Dziewięciu premierów europejskich rządów napisało list otwarty do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka o „nową interpretację” Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności z 1950 r. List zainicjowały premier Włoch Giorgia Melonii oraz Danii Mette Frederiksen. Widnieje pod nim także podpis polskiego premiera Donalda Tuska.

REKLAMA

Raport: Co roku 240 mld dol. z podatku CIT trafia do rajów podatkowych

Światowe wpływy z CIT są co roku uszczuplane o nawet 240 mld dol. przez transfery zysków do rajów podatkowych. Wprowadzenie globalnego podatku majątkowego i klimatycznego oraz minimalna stawka CIT przyniosłyby 695 mld dol. rocznie - wskazuje w raporcie Polski Instytut Ekonomiczny.
 Raport: Co roku 240 mld dol. z podatku CIT trafia do rajów podatkowych
/ Pixabay.com

Jak czytamy w raporcie PIE „Global taxes in the post-COVID-19 era”, światowe wpływy z CIT są co roku uszczuplane o nawet 240 mld dol. na skutek transferowania zysków do rajów podatkowych. "Najbogatsi ludzie świata przelewają 7,6 bln dol. na zagraniczne konta, by uniknąć organów podatkowych" - napisano.

W raporcie wyliczono, że wprowadzenie globalnego podatku majątkowego zapewniłoby 289 mld dol. rocznie, globalnego podatku klimatycznego – 279 mld dol. rocznie, a globalnej minimalnej stawki CIT – 127 mld dol. rocznie.

Zwrócono uwagę, że pandemia silnie nadwyrężyła systemy ochrony zdrowia, ale też publiczne budżety. Według cytowanych przez PIE danych MFW deficyty w największych rozwiniętych gospodarkach świata wzrosły o niemal 10 pp. w porównaniu do 2019 r. "Zarazem państwom coraz trudniej ściągać podatki. Największe światowe korporacje powszechnie stosują mechanizmy optymalizacyjne, a najzamożniejsi często ukrywają swoje dochody i majątek w rajach podatkowych" - wskazuje dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego, Piotr Arak. W jego opinii odpowiedzią są globalne podatki - ich wdrożenie pozwoli na uszczelnienie systemów podatkowych, zwiększenie wpływów budżetowych i "eliminację podatkowych pasażerów na gapę".

Z raportu wynika, że przyjęcie trzech globalnych danin – ze stawkami na relatywnie niskim poziomie – przyniosłoby rocznie 695 mld dol. "Środki te, zbierane i dystrybuowane na poziomie krajowym, polepszyłyby jakość usług publicznych. Byłyby m.in. wystarczające do zatrudnienia dodatkowych 55 mln pielęgniarek na całym świecie" - oceniono.

Autorzy raportu wskazali na problem związany z unikaniem płacenia przez międzynarodowe korporacje podatków korporacyjnych. "Nagminnie stosowaną praktyką jest transferowanie zysków do rajów podatkowych" - podkreślono. Amazon, który zanotował w UE w 2020 r. rekordową sprzedaż na poziomie 44 mld euro, wykazał stratę 1,2 mld euro. Pozwoliło mu to, jak zaznaczają analitycy, na uniknięcie płacenia podatku dochodowego. Według Łukasza Błońskiego, analityka zespołu strategii PIE "jesteśmy już niedaleko globalnego kompromisu w tej sprawie" - ma dojść do opodatkowania zysków międzynarodowych korporacji w miejscu prowadzenia sprzedaży; niedługo może też zostać osiągnięty konsensus dot. minimalnej globalnej stawki CIT (15 proc.) dla największych międzynarodowych korporacji.

Jak przypomniano, w 2019 r. najbogatsze 10 proc. światowej populacji było w posiadaniu 85 proc. całego globalnego majątku; tylko w 2020 r. majątki miliarderów wzrosły o ponad 5 bln dol. do 13 bln dol. "Za rosnącym w takim tempie majątkiem nie nadążają systemy podatkowe, które w ostatnich latach znacząco obniżyły opodatkowanie dla najbogatszych i mają bardzo ograniczone możliwości radzenia sobie z całym wachlarzem działań mających na celu uniknięcie podatków" - wskazano. Najbogatsi, jak dodano, przelali 7,6 bln dol. na zagraniczne konta w celu ucieczki przed administracją podatkową.

Podatek majątkowy, dotykałby 0,01 proc. najzamożniejszych obywateli na świecie. "Opodatkowanie tej grupy na poziomie zaledwie 0,5 proc. za majątek ponad 10 milionów dol. i 1,5 proc. za majątek powyżej 1 biliona dol. mogłoby przynieść rocznie 289 mld dol." - wyliczył w raporcie PIE.

Analitycy odnieśli się też do dodatkowych podatków dla trucicieli. "Podczas gdy jedne państwa dostrzegają (...) pracują nad zmniejszeniem emisji CO2, inne zdają się nią nie przejmować, a wręcz traktują swoje luźne normy środowiskowe jako przewagę konkurencyjną" - zaznaczono. W ocenie PIE wyjściem byłoby wprowadzenie globalnego podatku klimatycznego, "który zostałby przygotowany z uwzględnieniem zróżnicowanej sytuacji społeczno-gospodarczej poszczególnych regionów". Zdaniem autorów raportu z jednej strony pozwoli to na zebranie środków niezbędnych do walki z kryzysem klimatycznym, a z drugiej dostosowanie podatkowego narzędzia do potrzeb i możliwości poszczególnych państw. "Takie rozwiązanie mogłoby zapewnić 278 mld dol. rocznie" - wyliczono. (PAP)

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe