Pledziewicz: Przeciętny frankowicz dzięki ugodzie może liczyć na oszczędności rzędu 13-25 proc.

Przeciętny frankowicz, przystając na ofertę banku dotyczącą ugody, może liczyć na oszczędności od 13 do 25 proc. aktualnych kosztów i wielkości kapitału pozostającego do spłaty. To szokująco mało zważywszy na obecne orzecznictwo sądów – ocenia Pledziewicz Kancelaria.
Pieniądze, zdjęcie ilustracyjne Pledziewicz: Przeciętny frankowicz dzięki ugodzie może liczyć na oszczędności rzędu 13-25 proc.
Pieniądze, zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com/kschneider2991

Jak napisano we wtorkowej informacji prasowej Pledziewicz Kancelaria, KNF właśnie podał, że "prowadzi intensywne prace mające na celu zwiększenie potencjału Centrum Mediacji Sądu Polubownego przy KNF”, spodziewając się lawinowego wzrostu takich procesów w odniesieniu do kredytów frankowych. Jednak, na co zwrócono uwagę w komunikacie, poza jedną głośną medialnie ugodą zawartą przez PKO BP, której warunków nie ogłoszono, proces ten praktycznie nie jest jednak prowadzony.

Sytuacja frankowiczów

„Na ponad tysiąc dwieście spraw jakie prowadzone są przez naszą kancelarie, propozycje ugody pojawiły się w zaledwie 10 przypadkach. Po stronie zawartych ugód mamy jednak nadal liczbę zero z uwagi na rażąco niekorzystne warunki proponowane przez banki. O ile bowiem punktem wyjścia dla frankowiczów jest przeliczenie kredytu po kursie z dnia uruchomienia kredytu, o tyle propozycje banków zmierzają do zamiany kredytu na złotowy, ale ignorują fakt, że konsumenci często przez ponad 10 lat spłacali zawyżone raty. Zawyżone, jeśli przyjmiemy obecną wykładnię sądów zmierzającą do unieważnienia tych toksycznych umów” – powiedziała, cytowana w informacji prasowej, mec. Magdalena Pledziewicz.

Przeciętny frankowicz, przystając na ofertę banku dotyczącą ugody, może liczyć na oszczędności od 13 do 25 proc. porównując do aktualnych kosztów i wielkości kapitału pozostającego do spłaty. To szokująco mało zważywszy na obecne orzecznictwo sądów – napisano w komunikacie kancelarii.

Zwrócono w nim uwagę, że podczas procesu strona bankowa wykorzystuje instytucję ugody, by go przedłużać. To dość duży problem dla poszkodowanych, bo właśnie na przewlekłość procesów wskazują klienci jako jedną z najważniejszych niedogodności w sporach z bankami. Z zapowiedzi banków wynika też, że osoby które nie zdecydują się na postępowanie sądowe, propozycji ugody mogą nie dostać wcale.

Ugód nie będzie?

„Jeśli przed procesem frankowicz otrzymałby propozycję oznaczającą przykładowo 50 proc. oszczędności w porównaniu z korzyścią jaką może otrzymać prowadząc spór sądowy, to takie propozycje z uwagi na czasochłonny proces mogłyby trafić na podatny grunt. Obecnie banki proponują jednak maksymalnie 25 proc. i to tylko osobom, które są już w sporze sądowym, co jest odbierane jako propozycja spóźniona i niewystarczająca. Pomimo zapewnień KNF i banków o gotowości do zawierania ugód, frankowicze muszą zacząć się przyzwyczajać do myśli, że ugód nie będzie – przypadki zakończenia spraw w ten sposób będą raczej odstępstwem od reguły niż normą” – powiedziała Magdalena Pledziewicz.

W komunikacie przypomniano, że dotychczas tylko bank PKO BP wypracował konkretne propozycje ugód, które zaakceptowała rada nadzorcza tej instytucji finansowej. Kredyty w CHF mają zostać zamienione na kredyty złotowe, oprocentowane według stawki opartej o WIBOR i marżę banku i spłacane w złotych. Konwersja ma obejmować kredyt od momentu jego zawarcia, tak jakby od początku był on udzielony w złotówkach. Już jednak wiadomo, że ugody nie zostaną zaproponowane wszystkim klientom. Pozostałe banki wstrzymują się z decyzjami czekając na przesunięte 11 maja br. na czas nieokreślony orzeczenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego. (PAP)

 


 

POLECANE
Rzadki widok w Sejmie: Jednogłośnie uchwalono ustawę. Wszyscy głosujący posłowie za z ostatniej chwili
Rzadki widok w Sejmie: Jednogłośnie uchwalono ustawę. Wszyscy głosujący posłowie za

Sejm jednogłośnie uchwalił w środę ustawę o zapewnieniu finansowania działań zmierzających do zwiększenia zdolności produkcji amunicji. Wcześniej posłowie odrzucili poprawkę PiS, według której środki na inwestycje w produkcję amunicji miałyby nie pochodzić z budżetu MON.

Samuel Pereira: Nowe szaty Donalda Tuska tylko u nas
Samuel Pereira: Nowe szaty Donalda Tuska

Angela Merkel w swoim najnowszym wywiadzie wspomina o swoich kontaktach z Władimirem Putinem, przyznając, że od dawna doskonale znała jego intencje. Nie ukrywa, że wiedziała, iż to wróg Europy, ale mimo tej wiedzy postawiła na – a jakże - dialog i pragmatyzm.

Czarna środa rosyjskiej gospodarki z ostatniej chwili
Czarna środa rosyjskiej gospodarki

Rosyjski system finansowy zmaga się z poważnym kryzysem, który doprowadził do drastycznego osłabienia rubla. Jak podają branżowe media, dolar w Rosji jest najdroższy od marca 2022 roku, a jego notowania w ostatnich dniach gwałtownie rosną. Główną bezpośrednią przyczyną obecnych problemów jest nałożenie przez USA sankcji na rosyjski Gazprombank.

Newsweek: Szymon Hołownia studiował na Collegium Humanum. Nie chodził na zajęcia, a oceny wpisywał rektor z ostatniej chwili
"Newsweek": "Szymon Hołownia studiował na Collegium Humanum. Nie chodził na zajęcia, a oceny wpisywał rektor"

W środę dziennikarz Piotr Krysiak, a następnie tygodnik "Newsweek" poinformowali, że na słynnej ostatnio uczelni Collegium Humanum "studiował" wicemarszałek Sejmu i "niezależny" kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. 

Specjalny wysłannik USA ds. wojny na Ukrainie. Jest decyzja Trumpa z ostatniej chwili
Specjalny wysłannik USA ds. wojny na Ukrainie. Jest decyzja Trumpa

Prezydent elekt USA Donald Trump wybrał emerytowanego generała Keitha Kellogga, by służył jako specjalny wysłannik ds. Rosji i Ukrainy. Kellogg był autorem artykułu nazwanego przez media "planem pokojowym", który zakładał zawieszenie broni i zmuszenie obu stron do negocjacji.

Aktywista LGBT przeprasza posła PiS z ostatniej chwili
Aktywista LGBT przeprasza posła PiS

"Koniec batalii sądowej" – informuje w mediach społecznościowych polityk Suwerennej Polski i poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Kanthak, udostępniając wpis z przeprosinami, który opublikował aktywista LGBT Michał Kowalówka.

Niemcy mają przejąć polski port z ostatniej chwili
Niemcy mają przejąć polski port

W polskich portach może wkrótce dojść do spektakularnych roszad na poziomie właścicielskim. Grupa Rhenus jest bliska przejęcia kontroli nad spółką Bulk Cargo. Oferta konsorcjum Viterry i CM została natomiast uznana za najlepszą przez port w Gdyni. Obie transakcje mogę wywołać polityczną burzę – ocenił w środowym wydaniu "Puls Biznesu".

Anonimowy Sędzia: Adam robi biceps tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Adam robi biceps

Minister Kujawiak czuł, że wystawili go na odstrzał. Z Adamem nie dało się nic ustalić, znikał gdzieś na całe dni, rozmarzony zerkał przez okno.

Szok w Niemczech. Kanclerz i jego zielony zastępca przeciwni unijnym karom za przekroczenie limitów emisji CO2 z ostatniej chwili
Szok w Niemczech. Kanclerz i jego "zielony" zastępca przeciwni unijnym karom za przekroczenie limitów emisji CO2

Na skutek decyzji UE od stycznia przyszłego roku producenci samochodowi mają obowiązek znacznego obcięcia emisji dwutlenku węgla, emitowanego przez sumę sprzedanych przez nich samochodów. Nieprzestrzeganie rygorystycznych norm ma być karane finansowo. Dość zaskakująco sprzeciw wobec tego rozwiązania wyrazili kanclerz Niemiec Olaf Scholz, a także nominowany z ugrupowania Zielonych wicepremier i minister gospodarki Robert Habeck. 

Znany deweloper i biznesmen zatrzymany. Policja przeszukała biura z ostatniej chwili
Znany deweloper i biznesmen zatrzymany. Policja przeszukała biura

Na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Łodzi policja przeprowadziła działania w biurach grupy HRE Investments, zatrzymując Michała Sapotę – prezesa i głównego udziałowca spółki. Sprawa dotyczy licznych nieprawidłowości, w tym podejrzeń o oszustwa finansowe wobec klientów – podał portal TVP Info.

REKLAMA

Pledziewicz: Przeciętny frankowicz dzięki ugodzie może liczyć na oszczędności rzędu 13-25 proc.

Przeciętny frankowicz, przystając na ofertę banku dotyczącą ugody, może liczyć na oszczędności od 13 do 25 proc. aktualnych kosztów i wielkości kapitału pozostającego do spłaty. To szokująco mało zważywszy na obecne orzecznictwo sądów – ocenia Pledziewicz Kancelaria.
Pieniądze, zdjęcie ilustracyjne Pledziewicz: Przeciętny frankowicz dzięki ugodzie może liczyć na oszczędności rzędu 13-25 proc.
Pieniądze, zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com/kschneider2991

Jak napisano we wtorkowej informacji prasowej Pledziewicz Kancelaria, KNF właśnie podał, że "prowadzi intensywne prace mające na celu zwiększenie potencjału Centrum Mediacji Sądu Polubownego przy KNF”, spodziewając się lawinowego wzrostu takich procesów w odniesieniu do kredytów frankowych. Jednak, na co zwrócono uwagę w komunikacie, poza jedną głośną medialnie ugodą zawartą przez PKO BP, której warunków nie ogłoszono, proces ten praktycznie nie jest jednak prowadzony.

Sytuacja frankowiczów

„Na ponad tysiąc dwieście spraw jakie prowadzone są przez naszą kancelarie, propozycje ugody pojawiły się w zaledwie 10 przypadkach. Po stronie zawartych ugód mamy jednak nadal liczbę zero z uwagi na rażąco niekorzystne warunki proponowane przez banki. O ile bowiem punktem wyjścia dla frankowiczów jest przeliczenie kredytu po kursie z dnia uruchomienia kredytu, o tyle propozycje banków zmierzają do zamiany kredytu na złotowy, ale ignorują fakt, że konsumenci często przez ponad 10 lat spłacali zawyżone raty. Zawyżone, jeśli przyjmiemy obecną wykładnię sądów zmierzającą do unieważnienia tych toksycznych umów” – powiedziała, cytowana w informacji prasowej, mec. Magdalena Pledziewicz.

Przeciętny frankowicz, przystając na ofertę banku dotyczącą ugody, może liczyć na oszczędności od 13 do 25 proc. porównując do aktualnych kosztów i wielkości kapitału pozostającego do spłaty. To szokująco mało zważywszy na obecne orzecznictwo sądów – napisano w komunikacie kancelarii.

Zwrócono w nim uwagę, że podczas procesu strona bankowa wykorzystuje instytucję ugody, by go przedłużać. To dość duży problem dla poszkodowanych, bo właśnie na przewlekłość procesów wskazują klienci jako jedną z najważniejszych niedogodności w sporach z bankami. Z zapowiedzi banków wynika też, że osoby które nie zdecydują się na postępowanie sądowe, propozycji ugody mogą nie dostać wcale.

Ugód nie będzie?

„Jeśli przed procesem frankowicz otrzymałby propozycję oznaczającą przykładowo 50 proc. oszczędności w porównaniu z korzyścią jaką może otrzymać prowadząc spór sądowy, to takie propozycje z uwagi na czasochłonny proces mogłyby trafić na podatny grunt. Obecnie banki proponują jednak maksymalnie 25 proc. i to tylko osobom, które są już w sporze sądowym, co jest odbierane jako propozycja spóźniona i niewystarczająca. Pomimo zapewnień KNF i banków o gotowości do zawierania ugód, frankowicze muszą zacząć się przyzwyczajać do myśli, że ugód nie będzie – przypadki zakończenia spraw w ten sposób będą raczej odstępstwem od reguły niż normą” – powiedziała Magdalena Pledziewicz.

W komunikacie przypomniano, że dotychczas tylko bank PKO BP wypracował konkretne propozycje ugód, które zaakceptowała rada nadzorcza tej instytucji finansowej. Kredyty w CHF mają zostać zamienione na kredyty złotowe, oprocentowane według stawki opartej o WIBOR i marżę banku i spłacane w złotych. Konwersja ma obejmować kredyt od momentu jego zawarcia, tak jakby od początku był on udzielony w złotówkach. Już jednak wiadomo, że ugody nie zostaną zaproponowane wszystkim klientom. Pozostałe banki wstrzymują się z decyzjami czekając na przesunięte 11 maja br. na czas nieokreślony orzeczenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego. (PAP)

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe