Branżowy portal Money.pl dokonał analizy wzrostu 20 spółek z udziałem Skarbu Państwa obecnych na warszawskiej giełdzie w okresie od wyborów parlamentarnych na jesieni 2015 roku do chwili obecnej.
To co w ostatnich dniach wypowiadają publicznie w mediach, w tym w TVP-Info senatorowie PO, z senatorem M. Augustynem na czele i inni politycy PO, Nowoczesnej, a nawet PSL-u, w sprawie ekshumacji zwłok ofiar Tragedii Smoleńskiej, to coś więcej niż szczyt bezczelności, zdziczenia obyczajów i eskalacja pogardy.
Jak poinformował ostatnio wiceprezes BGK Nieruchomości Bartłomiej Pawlak do końca tego roku bank zawrze około 40 umów inwestycyjnych, co przełoży się na budowę blisko 20 tysięcy mieszkań w ramach programu Mieszkanie plus.
Trzecia Rzesza po podboju naszego kraju uznawała nas za podludzi niegodnych egzystencji. Mieliśmy być wykorzystywani jako niewolnicy do prostych prac fizycznych i docelowo doprowadzeni do wymarcia. Aby nasze ambicje i realne możliwości nie przekraczały wyznaczonych ram, należało wymordować naszą inteligencję i w zasadzie wszystkich Polaków z aspiracjami do zawodów wymagających jakiejkolwiek wiedzy. Himmler planował wysiedlenie resztek Polaków gdzieś za Ural, a bliższe tereny po Sowietach mieli zasiedlić Francuzi, Brytyjczycy czy Holendrzy, wywiezieni ze swoich krajów, aby mogła tam mieszkać ludność niemiecka. Pewne kategorie „rasowe” polskich dzieci, czyli posiadające wybrane cechy fizyczne, odbierano polskim rodzicom z przeznaczeniem do germanizacji i adopcji przez niemieckie rodziny. Dzisiejszy Jugendamt ma bogate tradycje.
Któż nie pamięta wspaniałego filmu Królestwo Niebieskie z główną rolą Orlando Blooma, syna krzyżowca stającego w obronie Jerozolimy przed saracenami czyli muzułmanami. Bez wątpienia te czasy spowija mrok, który najchętniej wymazalibyśmy z naszej pamięci. Bez wątpienia „w imię Boga” człowiek czynił wiele złego. Nie miało to jednak nic wspólnego z wiarą i jej naukami. Mamy jednak XXI wiek. Czas rozwoju technologii i demokracji wielu krajów oraz wolności słowa. Ten czas to także czas wojen, które w swojej brutalności mogą równać się z tymi najmroczniejszymi czasami. Oto bowiem na przeciw naszej wolności i tradycjom chrześcijańskim, po wielu wiekach wyciągania wniosków z błędów naszych dziadów, stajemy na przeciw barbarzyństwu mającemu w swoim podłożu te same hasła jakie nasi pra, pradziadowie mieli na ustach mordując swoich przeciwników. Można by rzec: zmieniają się czasy, jednak nie ludzie.
Zachód, przyjmując do siebie inne kultury, często wrogie chrześcijaństwu i w ogóle zachodniemu stylowi życia, jest już po drugiej stronie, przekroczył Rubikon, i nie ma powrotu do spokojnej monolitycznej cywilizacji zachodniej. Ten model wybrały liberalne elity i narzuciły go społeczeństwom, za ich przyzwoleniem.
W dniu 2 czerwca 2017 r. w Domu Pielgrzyma Amicus przy parafii św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu odbyło się wręczenie nagrody społecznej - medalu Opoka im. Piotra Skórzyńskiego. Nagroda jest przyznawana w trzech kategoriach: Opoka ducha, Opoka słowa, Opoka czynu. Motto Nagrody brzmi: Nieulękłym w dążeniu do prawdy. Tegorocznymi laureatami nagrody zostali: Wojciech Sumliński - Opoka Ducha. Jan Kelus - Opoka Słowa, Romuald Szeremietiew - Opoka Czynu
Prawdziwy problem polega na tym, że zdrajcy polskich interesów nadal mają się dobrze, nadal okupują sejmowe i brukselskie fotele i mają gęby pełne frazesów o jakiejś mitycznej Polsce, którą Zachód kiedyś uwielbiał, i klepał tak mocno po plecach, że się prawie przewróciła jako państwo.
Dzisiejszy protest nie był protestem antyszczepionkowym. Nic bardziej mylnego! Dziejszy protest był wołaniem o prawdę i o prawo do wolnego wyboru rodziców.
Siedzę sobie w knajpianym ogródku, popijam piwo, popalam papierosa i patrzę na świat. Obok facet słusznej postury wcina golonkę, dalej dwie panie w wieku nieokreślonym pytlują o sprawach nieistotnych acz bez wątpienia wielkiej wagi a na ławeczce tuż obok dziewczyny w kusych spodenkach wystawiają do słońca dowody na doskonałość Bożego stworzenia. Nikt nie kombinuje by z wielkim hukiem przenieść się do raju na łono hurys, nikt nie wypina zadka do nieba na chwałę Allaha, nikt nie wyskakuje z mordą i nie zakazuje jeść i pić bo to uraża jego uczucia i zakłóca świętowanie ramadanu. Jedynym zmartwieniem snującego się patrolu policji jest taki wybór trasy by pozostać w cieniu i nie wystawiać się na czerwcowy, pierwszy skwar. Dzwony pobliskiego kościoła leniwie informują, że pora na Anioł Pański. I ani jednego muezina drącego się z minaretu. Krótko pisząc leniwy ciemnogród, zaścianek i żadnych europejskich wartości.
Uroczystość Zesłania Ducha Świętego jest wypełnieniem i zakończeniem Okresu Wielkanocnego – najważniejszego w roku kościelnym.
Przy tej skali barbarzyństwa i zdziczenia obyczajów jakie reprezentował rząd PO-PSL w sprawie Katastrofy Smoleńskiej i dzisiejszym upadku moralnym gdy idzie o stosunek do tego o czym dowiadujemy się w kwestii ekshumacji ofiar tej tragedii, każdemu kto czuje się Polakiem trudno dziś mówić o czymś innym. Ale, ta systemowa degrengolada etyczna za rządów PO-PSL miała równie skandaliczny charakter w innych sferach życia publicznego, w tym w gospodarce i finansach.
W Dzienniku. Gazecie Prawnej ukazał się kilka dni temu artykuł Tomasza Jóźwika pod znamiennym tytułem „Hossa rządowych spółek”, którego myślą przewodnią jest stwierdzenie, że bardzo dobre wyniki finansowe 15 spółek Skarbu Państwa, są w ostatnich miesiącach głównym motorem napędowym wzrostów na Giełdzie Papierów Wartościowych (GPW
Wolontariuszka Ewa
Kiedy dopada człowieka jedna poważna choroba mamy do czynienia z sytuacją zwaną nieszczęściem, zwłaszcza jeżeli jest to choroba przewlekła, na którą nie wymyślono dotąd skutecznego środka. Jedną z takich diagnoz jest SM-sclerosis multiplex czyli stwardnienie rozsiane. Choroba ta powoli ale skutecznie wyłącza ofiarę z normalnego życia. A co dopiero, gdy człowieka zaatakuje więcej schorzeń naraz? Zwykle odsuwamy od siebie taką myśl. Dopóki nie spotka to nas albo kogoś z naszych bliskich czy znajomych
W sprawie Smoleńska mamy zmowę milczenia, a właściwie dwie zmowy. Tyle tylko, że jedna z nich, polsko (?) - rosyjska właśnie runęła, gdy okazało się, że doszło do zbezczeszczenia ciał ofiar katastrofy, w tym głowy państwa.
W związku z budzącą niemałe zaciekawienie społeczne wczorajszą uchwałą Sądu Najwyższego, który własnowolnie postawił się w roli Trybunału Konstytucyjnego, warto przyjrzeć się fluktuacjom, jakim okresowo podlega widzenie przepisów obowiązującego prawa u sędziego Jarosława Matrasa.
Wczoraj Komisja Europejska ogłosiła dokument, w którym zachęca do dyskusji o utworzeniu oddzielnego budżetu dla krajów strefy euro i sugeruje, że rozwiązanie to powinno zostać wprowadzone do 2025 roku.
W sprawie wyjaśnienia Katastrofy Smoleńskiej nikt nam już raczej nie pomoże, nikt nie będzie nadstawiał karku za śmierć polskiej elity politycznej i wojskowej, bo ważniejszy jest pakt o nieagresji z Rosją, ważniejszy jest car Putin i święty spokój na wschodzie Europy.
Z wielką uciechą przeczytałam dziś wywiad z europosłem PIS Ryszardem Czarneckim