"Pracownicy w Polsce nie są drugiej kategorii". Związkowcy "S" pikietowali przed Hitachi Energy Poland
Związkowcy wraz z pracownikami wyszli przed zakład, by wyrazić swoją determinację w dążeniu do spełnienia postulatów, które w trwającym sporze zbiorowym przedstawili pracodawcy.
Domagają się szacunku
Głównym postulatem, który był wygłaszany w trakcie manifestacji to szeroko rozumiany szacunek i upodmiotowienie pracownika.
Pracodawca na jesieni 2022 roku jednostronnie, zdaniem strony związkowej, wprowadził zmiany do Regulaminu Wynagradzania, ujednolicając system wyceny stanowisk metodologią Mercer w całej Europie. Głos Solidarności w tej sprawie był jasny. Jednolite wycenianie musi iść z jednolitym docenianiem, pracownicy Hitachi w Polsce nie są drugiej kategorii. Stąd pojawił się postulat „stażowego” z komentarzem, iż Solidarność jest gotowa rozmawiać o nowej formie takiego benefitu, który bezproblemowo funkcjonuje w fabrykach Hitachi w innych Europejskich krajach.
W pikiecie oprócz pracowników Hitachi Energy Poland Sp. z o.o. wzięli udział przedstawiciele Zarządu Regionu Ziemia Łódzka na czele z przewodniczącym Regionu Waldemarem Krencem oraz zastępcą Piotrem Scieśko. Ponadto protest wsparli związkowcy NSZZ „Solidarność” z innych firm, m.in. Whirpoola , Hutchinsona, Della, Dradury, oraz PGE. Związkowcy przekazali petycję na ręce pracodawcy, w której wezwali do negocjacji przy stole, nie na ulicy.