"Nigdy więcej tak nie mów". Burza w Pałacu Buckingham
Trudna rozmowa z ojcem
Po decyzji z 2020 roku o wycofaniu się z pełnienia królewskich obowiązków, książę Harry i Meghan Markle odsunęli się od rodziny królewskiej, co odcisnęło piętno na ich relacjach z bliskimi. Jak wynika z autobiografii księcia Harry’ego, "Ten drugi", ich więzi stały się jeszcze bardziej napięte, a szczególne emocje wywołała rozmowa z ojcem w dniu śmierci królowej Elżbiety II.
Książę Harry wspomina, że 8 września, gdy pojawiły się informacje o pogarszającym się stanie zdrowia królowej, on i Meghan przebywali w Wielkiej Brytanii. Małżeństwo przygotowywało się do udziału w gali charytatywnej. Jednak po informacji o konieczności przyjazdu do rezydencji Balmoral, Harry otrzymał wyraźne wskazanie od ojca, że Meghan nie powinna mu towarzyszyć.
„Powiedział, że jestem mile widziany w Balmoral, ale nie chciał... jej. Zaczął przedstawiać powody, które były bezsensowne i bez szacunku, a ja miałem tego dość” - ujawnił Harry w swojej książce. Zaznaczył, że ta rozmowa wywołała w nim ogromne emocje. Jak wspomina, stanowczo odpowiedział ojcu: „Nigdy więcej nie mów tak o mojej żonie”.
Książę Harry początkowo odebrał decyzję ojca jako kolejny dowód niechęci wobec Meghan. Dopiero później dowiedział się, że nie tylko jego żona nie otrzymała zaproszenia - w Balmoral zabrakło również księżnej Kate, która została w domu, by opiekować się dziećmi. Król Karol III tłumaczył, że w trudnych chwilach nie chciał, aby obecność zbyt wielu osób zakłócała spokój królowej.
Konflikt w Pałacu Buckingham. Kontekst
Książka księcia Harry’ego „Spare” oraz seria wywiadów dla mediów z całego świata, w których książę wraz z żoną Meghan Markle ujawniają tajemnice Pałacu Buckingham oraz oskarżają rodzinę królewską, na trwałe zepsuły ich stosunki z Pałacem Buckingham. Rozdźwięk w brytyjskiej rodzinie królewskiej pogłębia się z każdym dniem, a doniesienia o tym, że relacje między członkami rodziny stają się coraz bardziej napięte, pojawiają się od kilku miesięcy. Książę Harry wraz ze swoją żoną Meghan i dziećmi wyjechał do Stanów Zjednoczonych i mieszka tam od kilku lat. Według wielu doniesień medialnych bardzo zależy mu na tym, by naprawić relacje z rodziną, jednak nie jest to wcale takie proste.