Drugi człowiek „Ziemią Obiecaną” Maryi [video]

Wiara Maryi tak bardzo koresponduje z wiarą Abrahama, który na głos Boga wyruszył w podróż wiary (Rdz 12, 1-4), a wiara ta dochodzi do pełni w nadziei jego oczekiwania. Maryja wyrusza więc z Galilei, a jej „Ziemią Obiecaną” jest teraz dla niej drugi człowiek. Dziewczyna z Nazaretu z pośpiechem udaje się więc do Elżbiety, aby podzielić się z nią swoją radością i być dla niej pomocą w tym ważnym czasie oczekiwania – pisze s. dr hab. Judyta Jolanta Pudełko PDDM, prof. AKW, w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na niedzielę 22 grudnia.
Nawiedzenie św. Elżbiety Drugi człowiek „Ziemią Obiecaną” Maryi [video]
Nawiedzenie św. Elżbiety / wikimedia commons/public_domain/Philippe de Champaigne - http://www.guiarte.com/noticias/philippe-champaigne.html

Pełny tekst komentarza:

Ewangelia IV niedzieli adwentu, roku C, to opowiadanie ewangelisty Łukasza o nawiedzeniu Elżbiety przez Maryję (Łk 1, 39-45). Niesie ona ze sobą głęboką, teologiczną i egzystencjalną treść. Dlaczego Maryja wyrusza do Elżbiety? O tym informuje nas kontekst tego fragmentu. To jest potwierdzenie wiary Maryi. Ona uwierzyła Bogu, Jego słowu, które zwiastował jej anioł Gabriel (Łk 1, 25-38). 

Chociaż Maryja nie prosiła o potwierdzający znak, anioł sam powiedział Jej o Elżbiecie i jej obdarowaniu. Starsza kobieta poczęła dziecko, wydaje się to niemożliwe, ale przecież dla Boga nie ma nic niemożliwego (Łk 1, 37). Bóg jest samym życiem i ma moc wzbudzić życie tam, gdzie jest to po ludzku niemożliwe – tak jak to było w przypadku Abrahama i Sary (por. Rdz 18, 14). Jeśli sprawił cud, obdarowując starsze, bezpłodne osoby dzieckiem, to może to też uczynić wobec Dziewicy, nawet bez udziału mężczyzny. Historia narodzin Jezusa jest więc związana z dziejami Jana Chrzciciela i jego rodzicami – Zachariaszem i Elżbietą. A jednocześnie wiara Maryi tak bardzo koresponduje z wiarą Abrahama, który na głos Boga wyruszył w podróż wiary (Rdz 12, 1-4), a wiara ta dochodzi do pełni w nadziei jego oczekiwania. 

Czytaj także: „Nie pozwólmy, aby przemoc miała ostatnie słowo”. Nabożeństwo żałobne w Magdeburgu

Podróż ku "Ziemi Obiecanej"

Maryja wyrusza więc z Galilei, a jej „Ziemią Obiecaną” jest teraz dla niej drugi człowiek. Dziewczyna z Nazaretu z pośpiechem udaje się więc do Elżbiety, aby podzielić się z nią swoją radością i być dla niej pomocą w tym ważnym czasie oczekiwania. Matka Jezusa przychodzi do domu Elżbiety i Zachariasza, a ewangelista nie podaje nam nazwy miejsca, do którego udała się Maryja. Dopiero późniejsza tradycja chrześcijańska utożsamia miejsce nawiedzenia z Ain Karem, położonym 7 km od Jerozolimy. Dochodzi tu do wzruszającego spotkania dwóch kobiet, mających sobie przekazać wielkie tajemnice: jedna poczęła w swojej starości i ma porodzić proroka, druga poczęła za sprawą Ducha Świętego i ma zostać Matką samego Zbawiciela. 

Dla ewangelisty opis ten nie jest jedynie prostą relacją z wydarzenia, ale głębokim teologicznym obrazem, który zakorzenia się w różnych wydarzeniach Pierwszego Przymierza. Łukasz, również poprzez użyte terminy, wyraźnie nawiązuje tu do Septuaginty, Biblii Greckiej, przez co łączy historię Maryi z wcześniejszą drogą narodu Wybranego. 

W momencie zwiastowania. Duch Święty „okrywa cieniem” Dziewicę Maryję (Łk 1, 35), tak, jak Przybytek na pustyni (Wj 40, 34–35 LXX). Gdy Maryja wita i pozdrawia Elżbietę, Jej słowa wywołują silną reakcję w niej i w obecnym pod jej sercem małym dziecku. Jan „podskakuje” w łonie Elżbiety i niejako „spotyka się” po raz pierwszy z Jezusem w łonie Maryi, co przypomina Dawida tańczącego przed arką Pana (2 Sm 6, 16). Tutaj wypełnia się obietnica dana Zachariaszowi dotycząca jego syna, który: „już w łonie swej matki zostanie napełniony Duchem Świętym” (Łk 1, 15). 

Dar Boży

Na Elżbietę spłynął szczególny dar Boży, dzięki któremu rozpoznała obdarowanie Maryi, wypowiedziała proroctwo i uczciła przyszłą misję Jej Syna. Maryja nie miała być czczona ze względu na Nią samą, więc i Elżbieta, przemawiając do Niej, równocześnie uczciła Jezusa: „Błogosławiony jest owoc Twojego łona” (Łk 1, 42). Dokonuje się niezwykła komunikacja prorocka w Duchu Świętym, bo przecież Elżbieta nic nie wie o tajemnicy Maryi. Ale światło Ducha Świętego daje to poznanie, a ruch małego Jana dodatkowo to potwierdza. 

Maryja przybywa do Elżbiety jak nowa Arka, która niesie w sobie Bożą obecność. Elżbieta reaguje podobnie jak król Dawid na wieść o przybyciu arki: „skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?” (Dawid w 2 Sm 6, 9 mówi: „Jakże przyjdzie do mnie Arka Pańska?”). Arka Przymierza przebywała w domu Obed Edoma (2 Sm 6, 11) trzy miesiące, podobnie Maryja w domu Elżbiety (Łk 1, 56). Bóg nawiedza człowieka także poprzez drugiego człowieka. O Bożym nawiedzeniu będzie śpiewał Zachariasz, wskazując, że Bóg nawiedza swój lud, obdarowując go zbawieniem i Zbawicielem (Łk 1, 68.78). 

Wiara Maryi

Wędrówka Maryi do Elżbiety objawia jej wielką wiarę w Boże obietnice. Elżbieta sławi wiarę Maryi, która podobnie jak Abraham uwierzyła w moc Boga, który czyni rzeczy niemożliwe (por. Rdz 15, 6). Pochwała wiary Maryi jest jednak wyrażona w 3 os. – „Błogosławiona, czyli szczęśliwa jest ta, która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane do niej od Pana” (1, 45) – to zaproszenie dla każdego z nas. Przyjęcie słowa Bożego z wiarą czyni nasze życie szczęśliwym, pełnym, otwiera nowe perspektywy, nowość życia – tak jak to się dokonało w historii Abrahama, Maryi i wielu innych bohaterów biblijnej historii. 

Wiara Maryi wyraża się praktycznie w miłości, w pomocy drugiemu człowiekowi. Spotkanie Maryi z Elżbietą zaowocowało cudownym doświadczeniem wylania się Ducha Świętego, wielką radością obu pełnych łaski i życia kobiet. Jedna dla drugiej stała się potwierdzeniem Bożego obdarowania. Jakie są moje „nawiedzenia”, moje spotkania z ludźmi? Czy niosę im Boga jak Maryja? Czy otwieram się na Jego przyjęcie, jak Elżbieta? Scena nawiedzenia uczy nas również spotkania, przyjaźni, wzajemnego umocnienia, dzielenia się Bożą obecnością, a także ludzką bliskością, czułością i pokojem. Boża obecność może stać się bliska tam, gdzie człowiek nawiedza i przyjmuje drugiego człowieka. 


Komentarz w formie wideo

Czytaj także: Ewangelia na IV Niedzielę Adwentu z komentarzem [video]

O Autorce

S. dr hab. Judyta Jolanta Pudełko PDDM, prof. AKW. Siostra w Zgromadzeniu Uczennic Boskiego Mistrza. Absolwentka UKSW (doktorat z teologii biblijnej 2006 r.) oraz Studium Biblicum Franciscanum w Jerozolimie (licencjat z nauk biblijnych i archeologii 2010 r.) Wykładowca Pisma Świętego na Akademii Katolickiej w Warszawie. Koordynatorka Szkoły Biblijnej Collegium Joanneum przy AKW. Posługuje poprzez kursy, konferencje biblijne, rekolekcje, lectio divina oraz prowadzenie grup pielgrzymkowych i studyjnych w krajach wydarzeń biblijnych.

Centrum Heschela KUL


 

POLECANE
Argentyna wycofuje się z WHO. Jest decyzja Wiadomości
Argentyna wycofuje się z WHO. Jest decyzja

– Prezydent Argentyny Javier Milei wycofa ten kraj ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) – poinformował w środę rzecznik prezydenta Manuel Adorni, tłumacząc to "głębokimi różnicami w sferze zarządzania opieką zdrowotną" oraz "wpływami politycznymi niektórych państw".

Znany sportowiec ogłosił radosną nowinę. Lawina komentarzy Wiadomości
Znany sportowiec ogłosił radosną nowinę. Lawina komentarzy

Jerzy Janowicz podzielił się z fanami wyjątkowym momentem w swoim życiu. 4 lutego tenisista poinformował o narodzinach córki, publikując na swoim profilu w mediach społecznościowych wzruszające zdjęcie ze szpitala.

Prezes TK oskarżył Donalda Tuska o zamach stanu. Jest zawiadomienie pilne
Prezes TK oskarżył Donalda Tuska o zamach stanu. Jest zawiadomienie

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zamachu stanu przez m.in. Donalda Tuska. – To nie jest zamach stanu polegający na wyprowadzeniu wojska na ulice, jest to pełzający, ustrojowy zamach stanu – powiedział w oświadczeniu wygłoszonym w środę.

Rewolucja w Familiadzie. Kultowy element znika po 30 latach Wiadomości
Rewolucja w "Familiadzie". Kultowy element znika po 30 latach

"Familiada", jeden z najbardziej rozpoznawalnych teleturniejów w Polsce, przechodzi istotne zmiany. Po 30 latach emisji program czeka nowa odsłona - i to nie tylko pod względem wizualnym.

Specjalny salonik VIP na dworcu dla Hennig-Kloski. Konsternacja w PKP Wiadomości
Specjalny "salonik VIP" na dworcu dla Hennig-Kloski. Konsternacja w PKP

Ministerstwo Klimatu i Środowiska żądało od PKP wydzielenia ekskluzywnego miejsca dla minister Hennig-Kloski, podczas gdy ta będzie oczekiwać na pociąg – wynika z ustaleń Radia ZET.

Ogromny pożar w Gdańsku. Jest nagranie z lotu ptaka z ostatniej chwili
Ogromny pożar w Gdańsku. Jest nagranie z lotu ptaka

W dawnych Zakładach Naprawczych Taboru Kolejowego na gdańskiej Przeróbce wybuchł pożar. Przed przyjazdem służb z budynku ewakuowało się ok. 60 osób. Media społecznościowe obiegło dramatyczne nagranie, na którym widać skalę zdarzenia.

Nowe ostrzeżenie GIS. Chodzi o popularny produkt Wiadomości
Nowe ostrzeżenie GIS. Chodzi o popularny produkt

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie dotyczące odżywki białkowej "Whey Protein". Doszło do ponownego wprowadzenia do obrotu wycofanej partii produktu, w której wcześniej wykryto obecność metalicznego ciała obcego.

Zaginął samorządowiec i muzyk disco polo. Policja prosi o pomoc z ostatniej chwili
Zaginął samorządowiec i muzyk disco polo. Policja prosi o pomoc

Policja apeluje do osób, które w ostatnim czasie mogły spotkać zaginionego samorządowca i muzyka disco polo z pow. zwoleńskiego (Mazowieckie). 38-letni Łukasz Wnuk wyszedł z domu w niedzielę po południu i do tej pory nie skontaktował się z rodziną. Dotychczasowe poszukiwania nie przyniosły rezultatu.

Trzaskowski: Mamy dwie płcie polityka
Trzaskowski: Mamy dwie płcie

– Ja jestem politykiem zdrowego rozsądku, a według polskiego prawa mamy dwie płcie biologiczne, wszyscy o tym wiemy – mówił na antenie Polsat News kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. 

Nie mam z tym nic wspólnego!. Dramat Roberta Makłowicza Wiadomości
"Nie mam z tym nic wspólnego!". Dramat Roberta Makłowicza

Robert Makłowicz, znany krytyk kulinarny i podróżnik, padł ofiarą oszustów internetowych. W mediach społecznościowych pojawiły się fałszywe konta, które podszywają się pod niego, publikując treści bez jego wiedzy i zgody. Co gorsza, niektóre z nich poruszają tematy polityczne, co budzi szczególne zaniepokojenie.

REKLAMA

Drugi człowiek „Ziemią Obiecaną” Maryi [video]

Wiara Maryi tak bardzo koresponduje z wiarą Abrahama, który na głos Boga wyruszył w podróż wiary (Rdz 12, 1-4), a wiara ta dochodzi do pełni w nadziei jego oczekiwania. Maryja wyrusza więc z Galilei, a jej „Ziemią Obiecaną” jest teraz dla niej drugi człowiek. Dziewczyna z Nazaretu z pośpiechem udaje się więc do Elżbiety, aby podzielić się z nią swoją radością i być dla niej pomocą w tym ważnym czasie oczekiwania – pisze s. dr hab. Judyta Jolanta Pudełko PDDM, prof. AKW, w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na niedzielę 22 grudnia.
Nawiedzenie św. Elżbiety Drugi człowiek „Ziemią Obiecaną” Maryi [video]
Nawiedzenie św. Elżbiety / wikimedia commons/public_domain/Philippe de Champaigne - http://www.guiarte.com/noticias/philippe-champaigne.html

Pełny tekst komentarza:

Ewangelia IV niedzieli adwentu, roku C, to opowiadanie ewangelisty Łukasza o nawiedzeniu Elżbiety przez Maryję (Łk 1, 39-45). Niesie ona ze sobą głęboką, teologiczną i egzystencjalną treść. Dlaczego Maryja wyrusza do Elżbiety? O tym informuje nas kontekst tego fragmentu. To jest potwierdzenie wiary Maryi. Ona uwierzyła Bogu, Jego słowu, które zwiastował jej anioł Gabriel (Łk 1, 25-38). 

Chociaż Maryja nie prosiła o potwierdzający znak, anioł sam powiedział Jej o Elżbiecie i jej obdarowaniu. Starsza kobieta poczęła dziecko, wydaje się to niemożliwe, ale przecież dla Boga nie ma nic niemożliwego (Łk 1, 37). Bóg jest samym życiem i ma moc wzbudzić życie tam, gdzie jest to po ludzku niemożliwe – tak jak to było w przypadku Abrahama i Sary (por. Rdz 18, 14). Jeśli sprawił cud, obdarowując starsze, bezpłodne osoby dzieckiem, to może to też uczynić wobec Dziewicy, nawet bez udziału mężczyzny. Historia narodzin Jezusa jest więc związana z dziejami Jana Chrzciciela i jego rodzicami – Zachariaszem i Elżbietą. A jednocześnie wiara Maryi tak bardzo koresponduje z wiarą Abrahama, który na głos Boga wyruszył w podróż wiary (Rdz 12, 1-4), a wiara ta dochodzi do pełni w nadziei jego oczekiwania. 

Czytaj także: „Nie pozwólmy, aby przemoc miała ostatnie słowo”. Nabożeństwo żałobne w Magdeburgu

Podróż ku "Ziemi Obiecanej"

Maryja wyrusza więc z Galilei, a jej „Ziemią Obiecaną” jest teraz dla niej drugi człowiek. Dziewczyna z Nazaretu z pośpiechem udaje się więc do Elżbiety, aby podzielić się z nią swoją radością i być dla niej pomocą w tym ważnym czasie oczekiwania. Matka Jezusa przychodzi do domu Elżbiety i Zachariasza, a ewangelista nie podaje nam nazwy miejsca, do którego udała się Maryja. Dopiero późniejsza tradycja chrześcijańska utożsamia miejsce nawiedzenia z Ain Karem, położonym 7 km od Jerozolimy. Dochodzi tu do wzruszającego spotkania dwóch kobiet, mających sobie przekazać wielkie tajemnice: jedna poczęła w swojej starości i ma porodzić proroka, druga poczęła za sprawą Ducha Świętego i ma zostać Matką samego Zbawiciela. 

Dla ewangelisty opis ten nie jest jedynie prostą relacją z wydarzenia, ale głębokim teologicznym obrazem, który zakorzenia się w różnych wydarzeniach Pierwszego Przymierza. Łukasz, również poprzez użyte terminy, wyraźnie nawiązuje tu do Septuaginty, Biblii Greckiej, przez co łączy historię Maryi z wcześniejszą drogą narodu Wybranego. 

W momencie zwiastowania. Duch Święty „okrywa cieniem” Dziewicę Maryję (Łk 1, 35), tak, jak Przybytek na pustyni (Wj 40, 34–35 LXX). Gdy Maryja wita i pozdrawia Elżbietę, Jej słowa wywołują silną reakcję w niej i w obecnym pod jej sercem małym dziecku. Jan „podskakuje” w łonie Elżbiety i niejako „spotyka się” po raz pierwszy z Jezusem w łonie Maryi, co przypomina Dawida tańczącego przed arką Pana (2 Sm 6, 16). Tutaj wypełnia się obietnica dana Zachariaszowi dotycząca jego syna, który: „już w łonie swej matki zostanie napełniony Duchem Świętym” (Łk 1, 15). 

Dar Boży

Na Elżbietę spłynął szczególny dar Boży, dzięki któremu rozpoznała obdarowanie Maryi, wypowiedziała proroctwo i uczciła przyszłą misję Jej Syna. Maryja nie miała być czczona ze względu na Nią samą, więc i Elżbieta, przemawiając do Niej, równocześnie uczciła Jezusa: „Błogosławiony jest owoc Twojego łona” (Łk 1, 42). Dokonuje się niezwykła komunikacja prorocka w Duchu Świętym, bo przecież Elżbieta nic nie wie o tajemnicy Maryi. Ale światło Ducha Świętego daje to poznanie, a ruch małego Jana dodatkowo to potwierdza. 

Maryja przybywa do Elżbiety jak nowa Arka, która niesie w sobie Bożą obecność. Elżbieta reaguje podobnie jak król Dawid na wieść o przybyciu arki: „skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?” (Dawid w 2 Sm 6, 9 mówi: „Jakże przyjdzie do mnie Arka Pańska?”). Arka Przymierza przebywała w domu Obed Edoma (2 Sm 6, 11) trzy miesiące, podobnie Maryja w domu Elżbiety (Łk 1, 56). Bóg nawiedza człowieka także poprzez drugiego człowieka. O Bożym nawiedzeniu będzie śpiewał Zachariasz, wskazując, że Bóg nawiedza swój lud, obdarowując go zbawieniem i Zbawicielem (Łk 1, 68.78). 

Wiara Maryi

Wędrówka Maryi do Elżbiety objawia jej wielką wiarę w Boże obietnice. Elżbieta sławi wiarę Maryi, która podobnie jak Abraham uwierzyła w moc Boga, który czyni rzeczy niemożliwe (por. Rdz 15, 6). Pochwała wiary Maryi jest jednak wyrażona w 3 os. – „Błogosławiona, czyli szczęśliwa jest ta, która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane do niej od Pana” (1, 45) – to zaproszenie dla każdego z nas. Przyjęcie słowa Bożego z wiarą czyni nasze życie szczęśliwym, pełnym, otwiera nowe perspektywy, nowość życia – tak jak to się dokonało w historii Abrahama, Maryi i wielu innych bohaterów biblijnej historii. 

Wiara Maryi wyraża się praktycznie w miłości, w pomocy drugiemu człowiekowi. Spotkanie Maryi z Elżbietą zaowocowało cudownym doświadczeniem wylania się Ducha Świętego, wielką radością obu pełnych łaski i życia kobiet. Jedna dla drugiej stała się potwierdzeniem Bożego obdarowania. Jakie są moje „nawiedzenia”, moje spotkania z ludźmi? Czy niosę im Boga jak Maryja? Czy otwieram się na Jego przyjęcie, jak Elżbieta? Scena nawiedzenia uczy nas również spotkania, przyjaźni, wzajemnego umocnienia, dzielenia się Bożą obecnością, a także ludzką bliskością, czułością i pokojem. Boża obecność może stać się bliska tam, gdzie człowiek nawiedza i przyjmuje drugiego człowieka. 


Komentarz w formie wideo

Czytaj także: Ewangelia na IV Niedzielę Adwentu z komentarzem [video]

O Autorce

S. dr hab. Judyta Jolanta Pudełko PDDM, prof. AKW. Siostra w Zgromadzeniu Uczennic Boskiego Mistrza. Absolwentka UKSW (doktorat z teologii biblijnej 2006 r.) oraz Studium Biblicum Franciscanum w Jerozolimie (licencjat z nauk biblijnych i archeologii 2010 r.) Wykładowca Pisma Świętego na Akademii Katolickiej w Warszawie. Koordynatorka Szkoły Biblijnej Collegium Joanneum przy AKW. Posługuje poprzez kursy, konferencje biblijne, rekolekcje, lectio divina oraz prowadzenie grup pielgrzymkowych i studyjnych w krajach wydarzeń biblijnych.

Centrum Heschela KUL



 

Polecane
Emerytury
Stażowe