Spór w Mokate. W grudniu pikieta przed zakładem w Ustroniu

Szykanowanie za działalność związkową i brak woli dialogu zarzucają swojemu pracodawcy związkowcy Solidarności z Mokate w Ustroniu. Skierowali doniesienia do prokuratury o wymuszanie rezygnacji z członkostwa, a w ostatnim czasie weszli w spór zbiorowy, m.in. o podwyżki wynagrodzeń. 15 grudnia planują pikietę protestacyjną przed siedzibą zakładu.
 Spór w Mokate. W grudniu pikieta przed zakładem w Ustroniu
/ Screen z mokate.com.pl
Solidarność w Mokate powstała pół roku temu. W firmie (W Ustroniu i Żorach) pracuje ok. 700 pracowników, z czego 120 należy do Solidarności. Relacje Związku z pracodawcą od samego początku nie są dobre.

W zakładzie nie funkcjonuje fundusz socjalny, od dawna nie było podwyżek, system premiowania pozostawia wiele do życzenia. Po niepodjęciu negocjacji Solidarność Mokate weszła w tych sprawach w spór zbiorowy. W odpowiedzi na zgłoszony spór, pracodawca od razu odpisał, że o spełnieniu postulatów nie ma mowy, choć wyraził wolę spotkania.

Związkowcy skierowali też wnioski do prokuratury na kilku kierowników firmy, którzy ich zdaniem wymuszają podpisywanie oświadczeń o wypisaniu się ze związku.

Solidarność Mokate zapowiedziała na 15 grudnia pikietę protestacyjną przed siedzibą spółki. Zgodę od Urzędu w Ustroniu już dostali, teraz chcą sprawą zainteresować media i lokalną społeczność.

Zdaniem Andrzeja Małdydy, wiceprzewodniczącego Zarządu Regionu Podbeskidzie NSZZ „Solidarność” taka forma protestu jest konieczna, aby upubliczniając działania pracodawcy powstrzymać go od bezprawnych działań wobec legalnie działającego związku zawodowego.

Mokate to rodzinna firma wywodząca się jeszcze z firmy Mokrysz, właściciela sklepów kolonialnych. Od 1990 (już pod nazwą Mokate) produkuje śmietankę do kawy, a od 1994 Mokate Cappucino. Dzisiaj spółka Mokate to 3 zakłady (w Ustroniu i Żorach). Produkuje m.in. kawy, herbaty oraz jest przedstawicielem Lavazza na Polskę.

ml

 

POLECANE
„Systemy antydronowe zostaną zakupione w ramach Pilnej Potrzeby Operacyjnej” z ostatniej chwili
„Systemy antydronowe zostaną zakupione w ramach Pilnej Potrzeby Operacyjnej”

Dziennikarz Polsatu Michał Stela poinformował na platformie X, że szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, iż systemy antydronowe dla Polski zostaną zakupione w ramach Pilnej Potrzeby Operacyjnej. 

Nie żyje ceniony aktor i fotograf Wiadomości
Nie żyje ceniony aktor i fotograf

Nie żyje Brad Everett Young, ceniony fotograf gwiazd i aktor. Mężczyzna zginął tragicznie w wieku 46 lat. Do wypadku doszło 14 września późnym wieczorem na autostradzie w Kalifornii.

Trump: Putin naprawdę mnie zawiódł z ostatniej chwili
Trump: Putin naprawdę mnie zawiódł

– Myślałem, że wojna na Ukrainie będzie najłatwiejsza do rozwiązania, ze względu na moje relacje z Władimirem Putinem, ale Putin naprawdę mnie zawiódł – oświadczył w czwartek prezydent USA Donald Trump podczas wspólnej konferencji prasowej z brytyjskim premierem Keirem Starmerem.

Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta

W najbliższych dniach Gdynia i Gdańsk włączą się w międzynarodową akcję „Sprzątanie Świata”. Łącznie w obu miastach udział weźmie około 10 tys. osób. W tym roku Sopot zrezygnował z organizacji swojego wydarzenia.

Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę Wiadomości
Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę

W czwartek rano w Górowie Iławeckim (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do dramatycznego wypadku drogowego. Nissan na angielskich numerach rejestracyjnych uderzył w drzewo. Zginął 30-letni kierowca oraz trzymiesięczne dziecko.

Żona prezydenta Francji musi udowadniać, że jest kobietą. Chce pokazać zdjęcia z ostatniej chwili
Żona prezydenta Francji musi udowadniać, że jest kobietą. Chce pokazać zdjęcia

Emmanuel i Brigitte Macron przedstawią przed amerykańskim sądem dowody, iż żona prezydenta urodziła się jako kobieta. Para pozwała prawicową amerykańską influencerkę Candace Owens , która uparcie twierdzi, że Brigitte Macron jest mężczyzną - poinformował w czwartek portal BBC, powołując się na adwokata Macronów.

Dojdzie do spotkania Sikorski-Nawrocki? Marcin Przydacz zabiera głos z ostatniej chwili
Dojdzie do spotkania Sikorski-Nawrocki? Marcin Przydacz zabiera głos

Do spotkania szefa MSZ Radosława Sikorskiego i prezydenta Karola Nawrockiego dojdzie, jeżeli będzie reakcja na wnioski i oczekiwania prezydenta - przekazał w czwartek szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.

Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie

Wiceprezydent Warszawy Jacek Wiśnicki zrezygnował ze stanowiska. Jak powiedział w rozmowie z PAP, powodem jest wycofanie przez prezydenta Warszawy projektu wprowadzenia nocnej prohibicji na terenie całego miasta i zastąpienie go propozycją pilotażowego wdrożenia prohibicji na terenie Śródmieścia i Pragi-Północ.

Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ z ostatniej chwili
Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ

– Chiny są „otwarte” na dyskusję o przyjęciu nowych członków do G20 – oświadczył w czwartek rzecznik chińskiego MSZ w odpowiedzi na pytanie PAP dotyczące doniesień na temat deklaracji w sprawie Polski złożonej przez szefa resortu dyplomacji Wanga Yi podczas wizyty w Polsce.

To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców:  Niebywały skandal z ostatniej chwili
To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców: "Niebywały skandal"

Do wyjątkowych zdarzeń doszło dziś podczas sesji rady miasta w Warszawie, na której miano dyskutować o zakazie nocnej sprzedaży alkoholu w całej stolicy. Według relacji na platformie X działacze PO byli wpuszczani bocznym wejściem i zajmowali miejsca dla mieszkańców. Czasem blokowali je nawet plecakiem lub po prostu kładli na nich ręce. "Niebywały skandal" – napisał działacz i publicysta Jan Śpiewak.

REKLAMA

Spór w Mokate. W grudniu pikieta przed zakładem w Ustroniu

Szykanowanie za działalność związkową i brak woli dialogu zarzucają swojemu pracodawcy związkowcy Solidarności z Mokate w Ustroniu. Skierowali doniesienia do prokuratury o wymuszanie rezygnacji z członkostwa, a w ostatnim czasie weszli w spór zbiorowy, m.in. o podwyżki wynagrodzeń. 15 grudnia planują pikietę protestacyjną przed siedzibą zakładu.
 Spór w Mokate. W grudniu pikieta przed zakładem w Ustroniu
/ Screen z mokate.com.pl
Solidarność w Mokate powstała pół roku temu. W firmie (W Ustroniu i Żorach) pracuje ok. 700 pracowników, z czego 120 należy do Solidarności. Relacje Związku z pracodawcą od samego początku nie są dobre.

W zakładzie nie funkcjonuje fundusz socjalny, od dawna nie było podwyżek, system premiowania pozostawia wiele do życzenia. Po niepodjęciu negocjacji Solidarność Mokate weszła w tych sprawach w spór zbiorowy. W odpowiedzi na zgłoszony spór, pracodawca od razu odpisał, że o spełnieniu postulatów nie ma mowy, choć wyraził wolę spotkania.

Związkowcy skierowali też wnioski do prokuratury na kilku kierowników firmy, którzy ich zdaniem wymuszają podpisywanie oświadczeń o wypisaniu się ze związku.

Solidarność Mokate zapowiedziała na 15 grudnia pikietę protestacyjną przed siedzibą spółki. Zgodę od Urzędu w Ustroniu już dostali, teraz chcą sprawą zainteresować media i lokalną społeczność.

Zdaniem Andrzeja Małdydy, wiceprzewodniczącego Zarządu Regionu Podbeskidzie NSZZ „Solidarność” taka forma protestu jest konieczna, aby upubliczniając działania pracodawcy powstrzymać go od bezprawnych działań wobec legalnie działającego związku zawodowego.

Mokate to rodzinna firma wywodząca się jeszcze z firmy Mokrysz, właściciela sklepów kolonialnych. Od 1990 (już pod nazwą Mokate) produkuje śmietankę do kawy, a od 1994 Mokate Cappucino. Dzisiaj spółka Mokate to 3 zakłady (w Ustroniu i Żorach). Produkuje m.in. kawy, herbaty oraz jest przedstawicielem Lavazza na Polskę.

ml


 

Polecane
Emerytury
Stażowe