Sławomir Mentzen uderza w Trzaskowskiego. "To jakaś toaleta z funkcją schronu?"

Podczas spotkania z wyborcami w Sokółce, kandydat na prezydenta Polski Sławomir Mentzen mówił m.in. na temat uproszczenia podatków.
Nikt mi nie wmówi, że podatki muszą być skomplikowane. Nikt mi nie wmówi, że jest jakieś prawo natur, mówiące, że akurat między Bugiem a Odrą podatki muszą być najbardziej skomplikowane w Europie, a już w takiej Estonii mogą być proste
- powiedział kandydat Konfederacji na prezydenta Polski, cytowany przez DoRzeczy.pl.
Dlaczego nie można tego wreszcie uprościć? Oczywiście, że można, tylko oni tego nie chcą
- dodał Sławomir Mentzen.
- Polska zamyka granicę. Pilne działania z powodu groźnej choroby
- Zaskakujący obrót sprawy w kwestii ew. produkcji czołgów przez Volkswagen
- Alarm! Twoje oszczędności mają sfinansować centralizację UE i "zielone technologie"
- Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa
Sławomir Mentzen uderza w Trzaskowskiego
Jak podaje portal DoRzeczy.pl, polityk podczas przemówienia poruszył także kwestię toalety publicznej w Parku Skaryszewskiego w Warszawie.
Gdzie się nie ruszę, to ludzie mówią mi, jak politycy zmarnowali ich pieniądze. W Częstochowie pokazywali mi słupki odblaskowe kupione po 10 tysięcy za słupek, gdzie można je kupić za tysiąc. Ale urzędnik 10 razy przepłacił, bo to z naszych. W Olsztynie pokazali mi zbitą scenę z desek, kawałek desek – za 400 tysięcy złotych. Oczywiście najbardziej pieniądze marnują w Warszawie. Ta słynna toaleta Trzaskowskiego w parku za 600 tysięcy zł. Przecież człowiek dom by sobie zbudował za te pieniądze, a ci toaletę. Nie wiem, to jest jakaś toaleta z funkcją schronu, że kosztowała 600 tys. zł? Jakiś kibloschron?
- stwierdził Mentzen.
A jak władze Warszawy zareagowały na krytykę? Że cała Polska się śmieje z tej toalety im. Trzaskowskiego? Stawiają właśnie drugą, taką samą, też za 600 tys. zł
- dodał.
- Świat sportu w żałobie. Nie żyje legendarny bokser
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Nowa funkcja w Google Maps. Użytkownicy będą zachwyceni
- Tȟašúŋke Witkó: Niemiecka armia starców potrzebuje młodego, środkowoeuropejskiego rekruta
Toaleta w Parku Skaryszewskiego
We wrześniu 2020 r. mieszkańcy Warszawy zdecydowali o budowie toalety na terenie Parku Skaryszewskiego. Projekt, który uzyskał łącznie 3 472 głosy powstał w kwietniu 2024 r. Do użytku została jednak oddana pod koniec grudnia tego samego roku. Obiekt miał kosztować blisko 650 tysięcy złotych.
Ponadto w styczniu 2025 r. dziennikarz Krzysztof Stanowski sprawdzając stan tej toalety zauważył, że była ona nieczynna i prowadziła do niej błotnista droga. Po jakimś czasie okazało się że toaleta została otwarta. Jan Bodakowski na TikToku przedstawił film, w którym postanowił pokazać, jak słynna toaleta wygląda wewnątrz.
– Wygląda to tak, mamy tutaj metalowy sedesik, są kamyczki, umywalka, lusterko (...) Można sobie popatrzeć w górę, tutaj jest odliczanie – mówi na nagraniu.
Ten wspaniały przybytek kosztował 650 tysięcy złotych, tak wygląda z zewnątrz, jest obecnie największą atrakcją turystyczną Warszawy
– ironizował Bodakowski.
W odpowiedzi na krytykę, władze szybko zareagowały na sytuację. Poseł PiS Sebastian Kaleta udał się do parku i zwrócił uwagę, że do toalety obecnie prowadzi alejka pokryta trocinami, która, jak dzisiaj ustalono, kosztowała 10 tys. zł.