„Zostało mi niewiele pieniędzy, ale coś jeszcze mam”. Ostatni osobisty dar Franciszka

- Robimy wszystko, by na pogrzebie papieża mogli być obecni także więźniowie, dla których miał ogromne serce – podkreślił bp Benoni Ambarus. Były dyrektor Caritas rzymskiej, obecnie odpowiedzialny za duszpasterstwo więzienne w Rzymie wyznał, że na krótko przed śmiercią Franciszek przekazał 200 tys. euro na spłatę zadłużenia zaciągniętego na powstanie wytwórni makaronu, w której pracują młodociani więźniowie w ramach resocjalizacji.
Ciało papieża Franciszka w bazylice św. Piotra
Ciało papieża Franciszka w bazylice św. Piotra / EPA/ANGELO CARCONI Dostawca: PAP/EPA

Biskup pomocniczy diecezji rzymskiej przypomniał, że ostatnią wizytą duszpasterską papieża były odwiedziny w rzymskim więzieniu Regina Coeli.

- Choć był wyczerpany chorobą, przybył tam osobiście, by towarzyszyć im w modlitwie. Tak przecież robił przez cały pontyfikat w każdy Wielki Czwartek. Tym razem nie miał już siły obmywać im nóg, ale wyraził bliskość przesyłając buziaki tym, którzy stali za kratami. Ten gest czułości poruszył wiele serce – opowiadał więzienny duszpasterz. 

Zawsze pytał, jak może pomóc

Bp Benoni Ambarus wyznał, że papież zawsze zwracał się do niego tak jak więźniowie – ks. Ben. - Był szczególnie wrażliwy na potrzeby osadzonych. Nie zapomnę, jak zadzwonił do mnie przed jubileuszem i powiedział: ‘Chciałbym żebyś był ze mną w czasie otwarcia Drzwi Świętych w więzieniu’. Dla niego ci ludzie byli naprawdę ważni – wskazał biskup pomocniczy diecezji rzymskiej. Wspomniał, że papież czawsze go pytał, jak może pomóc. Na kilka tygodni przed śmiercią Franciszka opowiedział mu o problemach jakie mają ze spłaceniem zadłużenia w fabryce makaronu otwartej w zakładzie karnym dla młodocianych w Casal del Marmo, który Ojciec Święty dwukrotnie odwiedził w czasie swego pontyfikatu (w Wielki Czwartek 2013 i 2023 roku). 

Ostatni dar papieża

- Powiedziałem, że mamy ogromny kredyt związany z naszym pastificio (fabryka makaronu), a gdybyśmy go spłacili, moglibyśmy obniżyć ceny makaronu, sprzedać więcej i zatrudnić kolejnych młodych ludzi - wspominał bp Ambarus. Wyznał, że papież odpowiedział z charakterystyczną dla siebie prostotą „Zostało mi niewiele pieniędzy, ale coś jeszcze mam”. I z osobistych środków, pochodzących m.in. z praw autorskich, przekazał 200 tysięcy euro. Włoski hierarcha wskazał, że ten ostatni dar papieża pomoże nie tylko spłacić zadłużenie, ale też pozwoli stworzyć nowe miejsca pracy i przywrócić godność młodocianym więźniom. 

Bliskość do końca

Bp Ambarus nawiązał do słów wypowiedzianych przez Franciszka w czasie ostatniej wizyty w rzymskim więzieniu, gdzie papież powiedział: "Zawsze staram się w Wielki Czwartek robić to, co zrobił Jezus – obmywać nogi, w więzieniu. W tym roku nie mogę tego zrobić, ale chcę być blisko was. Modlę się za was i za wasze rodziny”. Hierarcha odpowiedzialny za duszpasterstwo więzienne w Rzymie podkreślił, że Ojciec Święty do końca był blisko z tymi, których świat odrzuca i nie chce dostrzegać.

- Więźniowie prosili mnie w tych dniach bym w ich imieniu położył różę przy trumnie Franciszka. Wielu wspomina go z wielkim uczuciem. Podjęliśmy wysiłki, by delegacja tych jego umiłowanych dzieci mogła być obecna na pogrzebie. Zobaczymy, co da się zrobić – wyznał biskup odpowiedzialny w diecezji rzymskiej za duszpasterstwo osadzonych. 
 

mela


 

POLECANE
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

Rząd przyjął ustawę praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli z ostatniej chwili
Rząd przyjął ustawę "praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli

Rząd przyjął pakiet projektów, które mają całkowicie zmienić zasady funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa oraz status sędziów powołanych po 2017 roku. Zapowiadane jako „przywracanie praworządności” rozwiązania oznaczają powtórne konkursy i głęboką ingerencję w system sądownictwa.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS uruchomił infolinię dla rolników. Konsultanci pod numerem 22 626 37 90 dyżurują od poniedziałku do piątku w godz. 9:00–14:00.

Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP z ostatniej chwili
Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP

Wpis Donalda Tuska o benzynie po 5,18 zł wywołał zarzuty o manipulacji. BP potwierdziło, że w Lubieszynie 22 grudnia Pb95 kosztowała 5,14 zł, a dzień wcześniej 5,18 zł. Średnie ceny Pb95 w Polsce wynoszą jednak 5,66 zł.

Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby

We wtorek w podpoznańskich Komornikach (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego w skutkach pożaru domu. Nie żyją dwie osoby – informuje RMF FM.

Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych z ostatniej chwili
Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych

Demonstracja w centrum Londynu zakończyła się zatrzymaniami, w tym aresztowaniem Grety Thunberg. Szwedzka aktywistka została ujęta po tym, jak publicznie okazała wsparcie zdelegalizowanej grupie Palestine Action, co według brytyjskich służb narusza przepisy antyterrorystyczne.

„Sueddeutsche Zeitung”: Macron wygrywa, Merz traci wpływy w Europie z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Macron wygrywa, Merz traci wpływy w Europie

Po sukcesie spotkania w Berlinie w sprawie Ukrainy kanclerz Niemiec Friedrich Merz został zepchnięty do defensywy - prezydent Francji Emmanuel Macron przeforsował swój plan finansowania pomocy dla Kijowa, a teraz myśli o rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem - pisze „Sueddeutsche Zeitung”.

Brutalne zabójstwo Mai z Mławy. Jest decyzja ws. ekstradycji nastoletniego podejrzanego pilne
Brutalne zabójstwo Mai z Mławy. Jest decyzja ws. ekstradycji nastoletniego podejrzanego

Po tygodniach procedur międzynarodowych zapadła ostateczna decyzja w sprawie podejrzanego o zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy. Przebywający w Grecji 17-letni Bartosz G. zostanie we wtorek przetransportowany do Polski, gdzie odpowie przed wymiarem sprawiedliwości.

REKLAMA

„Zostało mi niewiele pieniędzy, ale coś jeszcze mam”. Ostatni osobisty dar Franciszka

- Robimy wszystko, by na pogrzebie papieża mogli być obecni także więźniowie, dla których miał ogromne serce – podkreślił bp Benoni Ambarus. Były dyrektor Caritas rzymskiej, obecnie odpowiedzialny za duszpasterstwo więzienne w Rzymie wyznał, że na krótko przed śmiercią Franciszek przekazał 200 tys. euro na spłatę zadłużenia zaciągniętego na powstanie wytwórni makaronu, w której pracują młodociani więźniowie w ramach resocjalizacji.
Ciało papieża Franciszka w bazylice św. Piotra
Ciało papieża Franciszka w bazylice św. Piotra / EPA/ANGELO CARCONI Dostawca: PAP/EPA

Biskup pomocniczy diecezji rzymskiej przypomniał, że ostatnią wizytą duszpasterską papieża były odwiedziny w rzymskim więzieniu Regina Coeli.

- Choć był wyczerpany chorobą, przybył tam osobiście, by towarzyszyć im w modlitwie. Tak przecież robił przez cały pontyfikat w każdy Wielki Czwartek. Tym razem nie miał już siły obmywać im nóg, ale wyraził bliskość przesyłając buziaki tym, którzy stali za kratami. Ten gest czułości poruszył wiele serce – opowiadał więzienny duszpasterz. 

Zawsze pytał, jak może pomóc

Bp Benoni Ambarus wyznał, że papież zawsze zwracał się do niego tak jak więźniowie – ks. Ben. - Był szczególnie wrażliwy na potrzeby osadzonych. Nie zapomnę, jak zadzwonił do mnie przed jubileuszem i powiedział: ‘Chciałbym żebyś był ze mną w czasie otwarcia Drzwi Świętych w więzieniu’. Dla niego ci ludzie byli naprawdę ważni – wskazał biskup pomocniczy diecezji rzymskiej. Wspomniał, że papież czawsze go pytał, jak może pomóc. Na kilka tygodni przed śmiercią Franciszka opowiedział mu o problemach jakie mają ze spłaceniem zadłużenia w fabryce makaronu otwartej w zakładzie karnym dla młodocianych w Casal del Marmo, który Ojciec Święty dwukrotnie odwiedził w czasie swego pontyfikatu (w Wielki Czwartek 2013 i 2023 roku). 

Ostatni dar papieża

- Powiedziałem, że mamy ogromny kredyt związany z naszym pastificio (fabryka makaronu), a gdybyśmy go spłacili, moglibyśmy obniżyć ceny makaronu, sprzedać więcej i zatrudnić kolejnych młodych ludzi - wspominał bp Ambarus. Wyznał, że papież odpowiedział z charakterystyczną dla siebie prostotą „Zostało mi niewiele pieniędzy, ale coś jeszcze mam”. I z osobistych środków, pochodzących m.in. z praw autorskich, przekazał 200 tysięcy euro. Włoski hierarcha wskazał, że ten ostatni dar papieża pomoże nie tylko spłacić zadłużenie, ale też pozwoli stworzyć nowe miejsca pracy i przywrócić godność młodocianym więźniom. 

Bliskość do końca

Bp Ambarus nawiązał do słów wypowiedzianych przez Franciszka w czasie ostatniej wizyty w rzymskim więzieniu, gdzie papież powiedział: "Zawsze staram się w Wielki Czwartek robić to, co zrobił Jezus – obmywać nogi, w więzieniu. W tym roku nie mogę tego zrobić, ale chcę być blisko was. Modlę się za was i za wasze rodziny”. Hierarcha odpowiedzialny za duszpasterstwo więzienne w Rzymie podkreślił, że Ojciec Święty do końca był blisko z tymi, których świat odrzuca i nie chce dostrzegać.

- Więźniowie prosili mnie w tych dniach bym w ich imieniu położył różę przy trumnie Franciszka. Wielu wspomina go z wielkim uczuciem. Podjęliśmy wysiłki, by delegacja tych jego umiłowanych dzieci mogła być obecna na pogrzebie. Zobaczymy, co da się zrobić – wyznał biskup odpowiedzialny w diecezji rzymskiej za duszpasterstwo osadzonych. 
 

mela



 

Polecane