Niemcy chcą mieć prawie pół miliona żołnierzy

Sprawa obronności w umowie koalicyjnej
Nowy rząd Berlina, utworzony przez konserwatywnych chadeków Friedricha Merza i centrolewicowych socjaldemokratów (SPD), opublikował umowę koalicyjną określającą plany nowej ochotniczej służby wojskowej w celu odbudowy przeciążonych i stale kurczących się szeregów niemieckich sił zbrojnych, Bundeswehry – donosi "Politico". Jak czytamy w publikacji, plan zakłada wysłanie obowiązkowego do wszystkich 18-letnich mężczyzn, a dobrowolnego dla kobiet kwestionariusza w celu oceny gotowości i zdolności do służby. Wybrani chętni mają zostać zaproszeni do służenia w armii.
Dzięki nowej służbie wojskowej zapewnimy zarówno wzrost, jak i utrzymanie siły w siłach zbrojnych
– skomentował obecny szef MON Boris Pistorius, który w nowym rządzie najprawdopodobniej pozostanie na dotychczasowym stanowisku.
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Duża zmiana w TVN. Popularny program ma trafić do Polsatu
- Kompromitujące zachowanie Hołowni na pogrzebie papieża Franciszka. Zdjęcia obiegły sieć
- Marcin Romanowski: Gdyby liberałowie wygrali wybory na Węgrzech, uderzyliby jeszcze brutalniej niż w Polsce
- RKW: Uchwała PKW otwiera szeroko drzwi fałszerstwom wyborczym
- Zełenski: Dzisiejsze spotkanie z Trumpem może okazać się historyczne
- Hołownia odpowiada na krytyczne komentarze: "Trzeba wstydu nie mieć"
- "Ona w ogóle o nim nie myśli". Burza w Pałacu Buckingham
Alarm
Christian Richter, podpułkownik rezerwy i ekspert prawny w Niemieckim Instytucie Obrony i Studiów Strategicznych, think tanku Bundeswehry alarmuje, że „jeśli podstawowa służba wojskowa nie zdoła znacząco zmotywować większej liczby młodych ludzi do wstąpienia do sił zbrojnych w niedalekiej przyszłości, Bundeswehra nie będzie miała wystarczającej liczby czynnych żołnierzy i wyszkolonych rezerwistów”.
To zagroziłoby zdolności obronnej Niemiec – zarówno pod względem obrony narodowej, jak i obrony zbiorowej w ramach NATO
– alarmuje Richter.
Wg rządowych danych Bundeswehra się kurczy. Liczba żołnierzy spadła do około 182 000 w ubiegłym roku; więcej żołnierzy odeszło niż dołączyło, a prawie jedna trzecia nowych rekrutów odeszła w trakcie szkolenia.
Potrzebne 100 tys. żołnierzy natychmiast
Generał Carsten Breuer – najwyższy dowódca wojskowy Niemiec – przekazał podczas przemówienia w Niemieckiej Radzie ds. Stosunków Zagranicznych, że Bundeswehra potrzebuje 100 000 dodatkowych żołnierzy natychmiast. Szerszy, długoterminowy cel jest znacznie wyższy.
Niemcy muszą mieć 460 000 żołnierzy. Liczba ta obejmuje siły czynne, rezerwistów i byłych żołnierzy, których Niemcy muszą być w stanie wezwać w przypadku poważnego kryzysu
– powiedział gen. Breuer.
2029 r. nieformalnym deadlinem
Niemieccy planiści i NATO postrzegają 2029 rok swoisty "deadline". Szacuje się, że do tego czasu Rosja odbuduje wystarczające zdolności konwencjonalne po wyniszczającej wojnie na Ukrainie, aby zagrozić terytorium państw NATO.
SKOKOWY WZROST NIEMIECKIEJ ARMII
— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) April 26, 2025
„Niemcy mają 4 lata na odbudowę armii: wysokiej rangi niemiecki generał chce zwiększenia o 100 000 więcej żołnierzy "natychmiast".
Długoterminowy cel jest znacznie wyższy: 460 000 sił aktywnych żołnierzy, rezerwistów i byłych wojskowych,…