Zmiany proponowane przez KE nie są wystarczające wobec napływu produktów rolnych z Ukrainy

Co musisz wiedzieć?
- KE proponuje zmiany mające na celu wzmocnienie pozycji rolników w łańcuchu dostaw żywności
- Jednak zmiany te nie rozwiązują problemów katastrofalnych dla rolnictwa ograniczeń Zielonego Ładu czy nieuczciwej konkurencji z Ukrainy czy krajów MERCOSUR
Proponowane przepisy mają na celu zapewnienie rolnikom silniejszej pozycji negocjacyjnej, aby potężni aktorzy w łańcuchu dostaw żywności nie narzucali im niekorzystnych warunków. Zdaniem autorów zmian, poprzez wzmocnienie pozycji rolników zaktualizowane przepisy przyczynią się do stabilizacji ich dochodów i zapewnienia sprawiedliwszych środków do życia w rolnictwie.
Proponowane zmiany w rozporządzeniu CMO skupiają się na kilku kluczowych obszarach, aby wzmocnić rolę rolników w łańcuchu dostaw żywności poprzez: wprowadzenie obowiązku zawierania pisemnych umów między rolnikami a nabywcami oraz ulepszenie sposobu, w jaki umowy długoterminowe uwzględniają rozwój rynku, wahania kosztów i warunki ekonomiczne; wprowadzenie klauzuli rewizyjnej w umowach długoterminowych w celu lepszej ochrony rolników w dłuższej perspektywie i zapewnienia, że nie zostaną oni uwięzieni na niekorzystnych warunkach; usprawnienie przepisów dotyczących prawnego uznawania organizacji producentów wzmocnienie organizacji producentów i ich stowarzyszeń poprzez umożliwienie państwom członkowskim przyznawania im większego wsparcia finansowego za pośrednictwem interwencji sektorowych Wspólnej Polityki Rolnej; zachęcanie młodych i nowych rolników do przystępowania do uznanych organizacji producentów za pośrednictwem zachęt; określenie warunków stosowania fakultatywnych terminów, takich jak „sprawiedliwy”, „równy” i „krótki łańcuch dostaw” podczas wprowadzania do obrotu produktów rolnych.
Od reguły będą wyjątki
Rada popiera główne elementy i nadrzędne cele wniosku, sugeruje jednak szereg usprawnień w swoim mandacie negocjacyjnym.
Komisja zaproponowała wprowadzenie obowiązkowych pisemnych umów dla każdej dostawy produktów rolnych, z pewnymi wyjątkami.
W swoim mandacie Rada zaproponowała szereg poprawek wyjaśniających, kogo obejmuje obowiązek zawierania pisemnych umów. Wprowadziła również dalsze wyjątki, w celu zapewnienia państwom członkowskim większej elastyczności w dostosowywaniu obowiązku do ich konkretnych potrzeb, w zależności od sektora i produktu.
W szczególności państwa członkowskie będą mogły zdecydować, że pisemna umowa nie jest konieczna, jeśli pierwszym nabywcą produktów rolnych jest mikro- lub małe przedsiębiorstwo, dostawa towarów następuje i płatność jest dokonywana w tym samym czasie lub jeśli wartość dostaw nie przekracza maksymalnie 20 000 EUR.
Wsparcie finansowe
KE przewiduje również wprowadzenie możliwości przyznania unijnego wsparcia finansowego Państwom Członkowskim na środki podejmowane przez operatorów w okresach poważnych nierównowag rynkowych; oraz poprawę stopnia organizacji sektora rolnego w Państwach Członkowskich poprzez wsparcie organizacji producentów wdrażających programy operacyjne i poprawę absorpcji interwencji sektorowych. W praktyce będzie to oznaczać zielone światło dla dofinansowania produkcji rolnej przez państwa członkowskie, co siłą rzeczy musi doprowadzić do pogłębienia nierówności między nowymi a starymi członkami UE.
Pomoc finansowa Unii dla organizacji producentów owoców i warzyw zatwierdzona przez Państwa Członkowskie na realizację programów operacyjnych będzie wprawdzie ograniczona do pewnego procentu (od 4,1% do 5,5% w zależności od rodzaju beneficjentów i realizowanych celów) wartości produkcji wprowadzonej do obrotu przez te organizacje producentów, ale nie od dziś wiadomo, że w Unii są równi i równiejsi.
Wniosek zawiera przepisy dające Państwom Członkowskim pewien stopień elastyczności w odniesieniu do alokacji finansowych na rodzaje interwencji w formie płatności bezpośrednich i na rodzaje interwencji w „innych” sektorach. Środki udostępnione na pomoc finansową Unii dla organizacji producentów działających w „innych” sektorach będą ograniczone do kwot przekazanych (w granicach odpowiednich przepisów prawnych) z płatności bezpośrednich ustalonych przez Państwa Członkowskie i zatwierdzonych przez Komisję. W przypadku gdy Państwa Członkowskie zdecydują się na skorzystanie z tej elastyczności, będzie ona miała wpływ wyłącznie na alokację płatności bezpośrednich i „innych” sektorów, a zmiana pozostanie w ramach EFRG. Autorzy poprawek przyznają, że na obecnym etapie nie można określić wpływu, jaki ta regulacja będzie miała na rolnictwo.
Klauzula rewizyjna
Ponadto rolnicy mogliby uruchomić klauzulę rewizyjną dla długoterminowych umów po 12 miesiącach, zamiast sześciu miesięcy proponowanych przez Komisję. Ma to na celu zagwarantowanie przewidywalności i stabilności w łańcuchu dostaw, przy jednoczesnym zapewnieniu ochrony rolników, w szczególności w sytuacjach, gdy cena, jaką otrzymują za swoje produkty, nie pokrywa już kosztów produkcji. Problem w tym, że KE nie podejmuje działań mających na celu realną stabilizację rynku i cen.
Komisja zaproponowała ustanowienie obowiązkowych mechanizmów mediacji między rolnikami a ich nabywcami, aby zachęcić strony do polubownego rozwiązania sporów w przypadku sporów dotyczących zawarcia lub przeglądu pisemnej umowy. Aby zmniejszyć obciążenie administracyjne i uszanować szczególną sytuację państw członkowskich, Rada zgodziła się, że mechanizmy mediacji powinny być dobrowolne, co oznacza, że to państwa członkowskie będą decydować, czy je ustanowić.
- Rolnicy odgrywają kluczową rolę w naszym życiu, ale pozostają najsłabszym ogniwem w łańcuchu dostaw żywności rolnej. Nowe przepisy mają na celu poprawę ich siły przetargowej, zapewniając im uczciwe i godne życie dzięki ciężkiej pracy. Ostatecznym celem jest przywrócenie zaufania w całym łańcuchu dostaw żywności
– przekonywał polski minister rolnictwa Czesław Siekierski. Problem w tym, że najbardziej palące problemy europejskiego rolnictwa w postaci szeroko rozumianego Zielonego Ładu nadal pozostają nierozwiązane. Nierozwiązany pozostaje także problem braku konkurencyjności produktów rolnych UE względem tych pochodzących z terytorium Ukrainy. Rolnicy nadal są dobijani unijnymi daninami, restrykcjami środowiskowymi i rozbudowaną do granic możliwości biurokracją.
Wprawdzie KE wprowadziła program uproszczeń, ale jest on nakierowany głównie na tych rolników, którzy w swojej pracy dostosowują się do ideologicznych planów eurokratów. Aby uczynić go bardziej atrakcyjnym, roczna ryczałtowa wypłata – czyli pojedyncza, roczna wypłata – limit dla małych rolników zostanie zwiększony z 1250 do 2500 euro. Celem tych płatności dla małych rolników jest promowanie bardziej zrównoważonego podziału wsparcia, wzmocnienie witalności obszarów wiejskich, na których małe gospodarstwa odgrywają kluczową rolę gospodarczą, oraz zmniejszenie obciążeń administracyjnych zarówno dla rolników, jak i władz. Ci rolnicy będą również zwolnieni z niektórych przepisów środowiskowych (warunkowość), podczas gdy mogą korzystać z płatności, które nagradzają przyjazne dla środowiska rolnictwo (eko-programy).
Pakiet uproszczeń ma na celu lepsze dostosowanie zróżnicowanych praktyk rolniczych i lokalnych warunków, przy jednoczesnym zmniejszeniu nakładania się z obowiązującymi przepisami krajowymi.
Na przykład certyfikowane gospodarstwa ekologiczne będą automatycznie uznawane za spełniające niektóre wymogi UE dotyczące ochrony środowiska w celu uzyskania finansowania.
W przypadku niektórych bardziej wymagających wymogów rolnicy mogą skorzystać z zachęt do ochrony torfowisk i terenów podmokłych, zgodnie z zasadami dobrej kultury rolnej zgodnej z ochroną środowiska 2 (GAEC 2).
Aby zmniejszyć obciążenie administracyjne związane z kontrolami, kontrole zostaną usprawnione dzięki wykorzystaniu satelity i technologii. Ponadto zostanie wprowadzona nowa zasada: tylko jedna kontrola na miejscu rocznie na gospodarstwo. Oznacza to wprowadzenie totalnej inwigilacji obszarów rolnych pod pozorem przestrzegania prawa. Owa inwigilacja ma zostać zagwarantowana przez państwo członkowskie, a oficjalnym powodem jest chęć zmniejszenia kosztów administracyjnych.