WTA Finals: Świątek górą w pierwszym meczu grupowym
Co musisz wiedzieć?
- Iga Świątek rozpoczęła turniej WTA Finals w Rijadzie od pewnego zwycięstwa nad Madison Keys 6:1, 6:2
- Spotkanie trwało zaledwie 61 minut, a Polka dominowała od początku do końca
- To szóste zwycięstwo Świątek w ośmiu meczach przeciwko Keys
- Turniej WTA Finals to prestiżowe zakończenie sezonu, w którym występuje osiem najlepszych tenisistek świata
- W fazie grupowej zawodniczki grają systemem „każda z każdą”, a do półfinału awansują po dwie najlepsze z grupy
Zwycięstwo Świątek w WTA Finals
WTA Finals to turniej dla ośmiu najlepszych zawodniczek sezonu. Keys udział w nim zawdzięcza świetnemu początkowi roku. 30-letnia Amerykanka wygrała wielkoszlemowy Australian Open, a w półfinale w Melbourne pokonała... Polkę, choć ta miała już piłkę meczową.
W kolejnych miesiącach Keys spisywała się już słabiej, a od sierpniowej, niespodziewanej porażki w pierwszej rundzie US Open aż do soboty w ogóle nie grała. Brak formy Amerykanki był aż nadto widoczny. Świątek zaczęła doskonale i po kilkunastu minutach prowadziła 5:0. W tych gemach dała rywalce wygrać łącznie zaledwie trzy piłki. Ostatecznie w premierowej partii zwyciężyła 6:1.
24-letnia Polka koncentrację straciła na moment na początku drugiej odsłony. Zaczęła ją od przełamania, ale później seria słabych serwisów, w tym dwa podwójne błędy, spowodowała, że Keys odrobiła stratę.
O większych emocjach nie było jednak mowy. Kolejne cztery gemy padły łupem Świątek i można się było już tylko zastanawiać, czy spotkanie zakończy się przed upływem godziny.
Amerykanka wygrała jeszcze gema i wydłużyła nieco rywalizację. Podopieczna trenera Wima Fissette’a serwując na zwycięstwo wykorzystała trzecią piłkę meczową.
- Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego
- Spacer po plaży zakończył się zaskakującym odkryciem. Wojsko wydało komunikat
- Komunikat ZUS dla emerytów
- Polska będzie spłacać ukraińskie odsetki do 2068 roku? Poseł Płaczek ujawnia odpowiedź z MF
- Wyłączenia prądu na Śląsku. Ważny komunikat
Szóste zwycięstwo Polki
To był ósmy w historii pojedynek między tymi zawodniczkami i szóste zwycięstwo Polki. Rywalizacja w pierwszym etapie WTA Finals odbywa się w dwóch grupach. W nich zawodniczki walczą systemem „każda z każdą”. Do półfinałów awansują po dwie najlepsze z każdej grupy i wówczas stoczą pojedynki o udział w zaplanowanym na 8 listopada finale. W tej samej grupie co Świątek i Keys, nazwanej imieniem Sereny Williams, są jeszcze Amerykanka Amanda Anisimova (4.) i reprezentująca Kazachstan Jelena Rybakina (6.), które zmierzą się ze sobą jeszcze w sobotę.
W niedzielę zmagania zacznie „Grupa Stefanie Graf”. Tego dnia liderka rankingu Białorusinka Aryna Sabalenka zagra z mającą polskie korzenie Włoszką Jasmine Paolini (8.), a w drugim meczu spotkają się dwie Amerykanki - broniąca tytułu Coco Gauff (3.) i Jessica Pegula (5.).
Wynik meczu „Grupy Sereny Williams”: Iga Świątek (Polska, 2) - Madison Keys (USA, 7) 6:1, 6:2.




