Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż

Na półmetku kadencji rząd Donalda Tuska ma 34 proc. zwolenników i 41 proc. przeciwników – wynika z sondażu CBOS. Politolog i socjolog z Uniwersytetu SWPS dr Mateusz Zaremba powiedział PAP, że taka dynamika wpisuje się w trend obserwowany także w przypadku wcześniejszych gabinetów.
Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej
Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej / PAP/Leszek Szymański

Co musisz wiedzieć:

  • Rząd Donalda Tuska został nomen omen powołany w rocznicę Stanu Wojennego.
  • Jak wynika z sondażu CBOS, w listopadzie 2025 r. rząd popierało 34 proc. badanych, a 41 proc. zadeklarowało się jako jego przeciwnicy.
  • Ponad jedna piąta ankietowanych stwierdziła, że czuje wobec rządu obojętność (22 proc.).

 

13 grudnia mijają dwa lata od powołania gabinetu Donalda Tuska składającego się z czterech koalicyjnych ugrupowań: KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy.

Jak wynika z sondażu CBOS, w listopadzie 2025 r. rząd popierało 34 proc. badanych, a 41 proc. zadeklarowało się jako jego przeciwnicy. Ponad jedna piąta ankietowanych stwierdziła, że czuje wobec rządu obojętność (22 proc.).

 

Kłopoty ze służbą zdrowia przyczyną niskiego poparcia

Politolog i socjolog z Uniwersytetu SWPS dr Mateusz Zaremba podkreślił w rozmowie z PAP, że negatywny wpływ na poparcie rządu mogą mieć np. kwestie związane ze służbą zdrowia. Pozytywny – te wiążące się z bezpieczeństwem.

„Zazwyczaj jest taka dynamika, że najpierw po wyborach poparcie trochę wzrasta, bo ludzie lubią przyznawać się do tych, którzy wygrywają”

– powiedział dr Zaremba.

„Ciężko jest prognozować, jakie będą ruchy. Czy ten trend się odwróci, nie wiem”

– przyznał.

 

Poprzednie rządy też miały ten problem

Centrum Badania Opinii Społecznej regularnie bada stosunek Polaków do rządu. Z ich sondaży dowiadujemy się, że wyniki listopadowego badania nie odbiegają znacząco od notowań innych rządów po dwóch latach sprawowania władzy. W listopadzie 2021 r. do zwolenników Rady Ministrów, której szefem był Mateusz Morawiecki (PiS), zaliczało się 29 proc. badanych. Przeciwnych było 41 proc. ankietowanych. Obojętność wyrażało 24 proc.

„Mateusz Morawiecki zaczynał w 2018 roku z 41 proc. zwolenników, a kończył z 32 proc. Tyle że zaczynał z 14 proc. przeciwników, a kończył z ponad 40 proc.”

– zaznaczył Zaremba.

 

Rezygnacja Szydło

7 grudnia 2017 r., czyli w połowie VIII kadencji Sejmu, Beata Szydło (PiS) złożyła rezygnację z funkcji Prezesa Rady Ministrów. Kilka dni później – 11 grudnia – na nowego premiera ówczesny prezydent Andrzej Duda mianował Morawieckiego, a Szydło zasiadła w rządzie jako wicepremier. W ostatnich dniach rządu Szydło CBOS odnotował 39 proc. zwolenników oraz 30 proc. przeciwników jej gabinetu. 29 proc. respondentów deklarowało wówczas obojętność.

 

Notowania Tuska z poprzednich lat były podobne

Lata 2011-2014 to czasy rządów PO oraz PSL. Przez niemal całą kadencję funkcję premiera pełnił Tusk. 22 września 2014 r. zastąpiła go Ewa Kopacz, ponieważ został on wybrany na przewodniczącego Rady Europejskiej i zrezygnował z roli prezesa Rady Ministrów. W listopadzie 2013 r. rząd PO-PSL popierało 23 proc. respondentów; przeciwko rządowi było 43 proc., a obojętność deklarowało 31 proc.

„Donald Tusk przeniósł się do Unii Europejskiej wtedy, kiedy przewaga przeciwników rządu zaczęła być trwała, to jest po 2012 roku”

– zauważył politolog.

 

Pierwszy rząd Tuska

Na nieco wyższe poparcie mógł liczyć pierwszy rząd Tuska, który rozpoczął urzędowanie 16 listopada 2007 r. Po dwóch latach, w listopadzie 2009 r., poparcie dla jego gabinetu wynosiło 34 proc. Przeciwnych było 27 proc., a obojętnych – 35 proc. Politolog zwrócił jednak uwagę na fakt, że wówczas był zupełnie inny punkt wyjścia.

„Pierwszy rząd Donalda Tuska miał na początku najwięcej w historii zwolenników, ok. 60 proc.”

– przypomniał Zaremba.

 

Perturbacje V kadencji Sejmu

V kadencja Sejmu została skrócona w drodze uchwały do zaledwie dwóch lat, co było następstwem długotrwałego kryzysu politycznego. W latach 2005-2007 rząd PiS początkowo funkcjonował jako koalicja mniejszościowa, a następnie większościowa z udziałem Samoobrony RP i Ligi Polskich Rodzin. W lipcu 2006 r. Jarosław Kaczyński objął funkcję Prezesa Rady Ministrów, zastępując tym samym poprzedniego premiera, Kazimierza Marcinkiewicza.

W październiku 2006 r. gabinet Kaczyńskiego popierało 25 proc. Do przeciwników rządu zaliczało się wówczas 48 proc. Polaków, a obojętność deklarowało 23 proc.

Do zmiany premiera doszło również w IV kadencji Sejmu. Leszek Miller z SLD złożył dymisję z funkcji Prezesa Rady Ministrów 2 maja 2004 r., czyli dzień po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Jeszcze tego samego dnia prezydent Aleksander Kwaśniewski powołał na jego miejsce bezpartyjnego Marka Belkę.

 

Wcześniejsze kadencje też nie należały do spokojnych

Problemy wewnętrzne miały swoje odzwierciedlenie w sondażach. W połowie tej kadencji, czyli w październiku 2003 r., jedynie 18 proc. ankietowanych określało się jako zwolennicy rządu, a 47 proc. deklarowało do niego negatywny stosunek. Obojętnych było wówczas 31 proc.

Lata 1997-2001 to czas rządu Jerzego Buzka i koalicji Akcji Wyborczej Solidarność z Unią Wolności. Na „półmetku”, czyli w październiku 1999 r., rząd Buzka popierało 24 proc. Polaków, a przeciwnych mu było 44 proc. Obojętność deklarowało 29 proc.

Mniej spokojne były lata 1993-1997, kiedy koalicję zawiązały SLD i PSL. W tym okresie rządem kierowało trzech premierów: Waldemar Pawlak, Józef Oleksy i Włodzimierz Cimoszewicz. W październiku 1995 r., czyli za czasów gabinetu Oleksego, 26 proc. Polaków określało się jako zwolennicy rządu, 29 proc. jako przeciwnicy, a obojętnych było 39 proc.

I kadencja Sejmu również nie należała do najspokojniejszych. Decyzją prezydenta Lecha Wałęsy kadencja ta została skrócona, ponieważ Sejm uchwalił w maju 1993 r. wotum nieufności wobec rządu Hanny Suchockiej z Unii Demokratycznej. Jeszcze w listopadzie 1992 r. gabinet Suchockiej popierało 51 proc. Polaków, 20 proc. deklarowało się jako jego przeciwnicy, a obojętnych było 29 proc.

 


 

POLECANE
Starcie Kosiniaka-Kamysza z prof. Cenckiewiczem. Szef BBN nie brał jeńców gorące
Starcie Kosiniaka-Kamysza z prof. Cenckiewiczem. Szef BBN nie brał jeńców

„Po dzisiejszych 'występach' ministrów Kancelarii Prezydenta warto postawić pytanie – czy w kwestii polityki wschodniej prezydentowi jest bliżej do kierunku braci Kaczyńskich czy Konfederacji Brauna?” - napisał Władysław Kosiniak-Kamysz na platformie X. Doczekał się ciętej riposty ze strony prof. Sławomira Cenckiewicza.

Dr Jacek Saryusz-Wolski ws. MERCOSUR: Powstanie mniejszości blokującej jest możliwe z ostatniej chwili
Dr Jacek Saryusz-Wolski ws. MERCOSUR: Powstanie mniejszości blokującej jest możliwe

„Państwa Członkowskie UE mają podjąć decyzję w najbliższy wtorek 16 grudnia w sprawie umowy handlowej z MERCOSUR” - poinformował dr Jacek Saryusz-Wolski, doradca prezydenta RP do spraw europejskich na platformie X.

Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż

Na półmetku kadencji rząd Donalda Tuska ma 34 proc. zwolenników i 41 proc. przeciwników – wynika z sondażu CBOS. Politolog i socjolog z Uniwersytetu SWPS dr Mateusz Zaremba powiedział PAP, że taka dynamika wpisuje się w trend obserwowany także w przypadku wcześniejszych gabinetów.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

REKLAMA

Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż

Na półmetku kadencji rząd Donalda Tuska ma 34 proc. zwolenników i 41 proc. przeciwników – wynika z sondażu CBOS. Politolog i socjolog z Uniwersytetu SWPS dr Mateusz Zaremba powiedział PAP, że taka dynamika wpisuje się w trend obserwowany także w przypadku wcześniejszych gabinetów.
Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej
Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej / PAP/Leszek Szymański

Co musisz wiedzieć:

  • Rząd Donalda Tuska został nomen omen powołany w rocznicę Stanu Wojennego.
  • Jak wynika z sondażu CBOS, w listopadzie 2025 r. rząd popierało 34 proc. badanych, a 41 proc. zadeklarowało się jako jego przeciwnicy.
  • Ponad jedna piąta ankietowanych stwierdziła, że czuje wobec rządu obojętność (22 proc.).

 

13 grudnia mijają dwa lata od powołania gabinetu Donalda Tuska składającego się z czterech koalicyjnych ugrupowań: KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy.

Jak wynika z sondażu CBOS, w listopadzie 2025 r. rząd popierało 34 proc. badanych, a 41 proc. zadeklarowało się jako jego przeciwnicy. Ponad jedna piąta ankietowanych stwierdziła, że czuje wobec rządu obojętność (22 proc.).

 

Kłopoty ze służbą zdrowia przyczyną niskiego poparcia

Politolog i socjolog z Uniwersytetu SWPS dr Mateusz Zaremba podkreślił w rozmowie z PAP, że negatywny wpływ na poparcie rządu mogą mieć np. kwestie związane ze służbą zdrowia. Pozytywny – te wiążące się z bezpieczeństwem.

„Zazwyczaj jest taka dynamika, że najpierw po wyborach poparcie trochę wzrasta, bo ludzie lubią przyznawać się do tych, którzy wygrywają”

– powiedział dr Zaremba.

„Ciężko jest prognozować, jakie będą ruchy. Czy ten trend się odwróci, nie wiem”

– przyznał.

 

Poprzednie rządy też miały ten problem

Centrum Badania Opinii Społecznej regularnie bada stosunek Polaków do rządu. Z ich sondaży dowiadujemy się, że wyniki listopadowego badania nie odbiegają znacząco od notowań innych rządów po dwóch latach sprawowania władzy. W listopadzie 2021 r. do zwolenników Rady Ministrów, której szefem był Mateusz Morawiecki (PiS), zaliczało się 29 proc. badanych. Przeciwnych było 41 proc. ankietowanych. Obojętność wyrażało 24 proc.

„Mateusz Morawiecki zaczynał w 2018 roku z 41 proc. zwolenników, a kończył z 32 proc. Tyle że zaczynał z 14 proc. przeciwników, a kończył z ponad 40 proc.”

– zaznaczył Zaremba.

 

Rezygnacja Szydło

7 grudnia 2017 r., czyli w połowie VIII kadencji Sejmu, Beata Szydło (PiS) złożyła rezygnację z funkcji Prezesa Rady Ministrów. Kilka dni później – 11 grudnia – na nowego premiera ówczesny prezydent Andrzej Duda mianował Morawieckiego, a Szydło zasiadła w rządzie jako wicepremier. W ostatnich dniach rządu Szydło CBOS odnotował 39 proc. zwolenników oraz 30 proc. przeciwników jej gabinetu. 29 proc. respondentów deklarowało wówczas obojętność.

 

Notowania Tuska z poprzednich lat były podobne

Lata 2011-2014 to czasy rządów PO oraz PSL. Przez niemal całą kadencję funkcję premiera pełnił Tusk. 22 września 2014 r. zastąpiła go Ewa Kopacz, ponieważ został on wybrany na przewodniczącego Rady Europejskiej i zrezygnował z roli prezesa Rady Ministrów. W listopadzie 2013 r. rząd PO-PSL popierało 23 proc. respondentów; przeciwko rządowi było 43 proc., a obojętność deklarowało 31 proc.

„Donald Tusk przeniósł się do Unii Europejskiej wtedy, kiedy przewaga przeciwników rządu zaczęła być trwała, to jest po 2012 roku”

– zauważył politolog.

 

Pierwszy rząd Tuska

Na nieco wyższe poparcie mógł liczyć pierwszy rząd Tuska, który rozpoczął urzędowanie 16 listopada 2007 r. Po dwóch latach, w listopadzie 2009 r., poparcie dla jego gabinetu wynosiło 34 proc. Przeciwnych było 27 proc., a obojętnych – 35 proc. Politolog zwrócił jednak uwagę na fakt, że wówczas był zupełnie inny punkt wyjścia.

„Pierwszy rząd Donalda Tuska miał na początku najwięcej w historii zwolenników, ok. 60 proc.”

– przypomniał Zaremba.

 

Perturbacje V kadencji Sejmu

V kadencja Sejmu została skrócona w drodze uchwały do zaledwie dwóch lat, co było następstwem długotrwałego kryzysu politycznego. W latach 2005-2007 rząd PiS początkowo funkcjonował jako koalicja mniejszościowa, a następnie większościowa z udziałem Samoobrony RP i Ligi Polskich Rodzin. W lipcu 2006 r. Jarosław Kaczyński objął funkcję Prezesa Rady Ministrów, zastępując tym samym poprzedniego premiera, Kazimierza Marcinkiewicza.

W październiku 2006 r. gabinet Kaczyńskiego popierało 25 proc. Do przeciwników rządu zaliczało się wówczas 48 proc. Polaków, a obojętność deklarowało 23 proc.

Do zmiany premiera doszło również w IV kadencji Sejmu. Leszek Miller z SLD złożył dymisję z funkcji Prezesa Rady Ministrów 2 maja 2004 r., czyli dzień po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Jeszcze tego samego dnia prezydent Aleksander Kwaśniewski powołał na jego miejsce bezpartyjnego Marka Belkę.

 

Wcześniejsze kadencje też nie należały do spokojnych

Problemy wewnętrzne miały swoje odzwierciedlenie w sondażach. W połowie tej kadencji, czyli w październiku 2003 r., jedynie 18 proc. ankietowanych określało się jako zwolennicy rządu, a 47 proc. deklarowało do niego negatywny stosunek. Obojętnych było wówczas 31 proc.

Lata 1997-2001 to czas rządu Jerzego Buzka i koalicji Akcji Wyborczej Solidarność z Unią Wolności. Na „półmetku”, czyli w październiku 1999 r., rząd Buzka popierało 24 proc. Polaków, a przeciwnych mu było 44 proc. Obojętność deklarowało 29 proc.

Mniej spokojne były lata 1993-1997, kiedy koalicję zawiązały SLD i PSL. W tym okresie rządem kierowało trzech premierów: Waldemar Pawlak, Józef Oleksy i Włodzimierz Cimoszewicz. W październiku 1995 r., czyli za czasów gabinetu Oleksego, 26 proc. Polaków określało się jako zwolennicy rządu, 29 proc. jako przeciwnicy, a obojętnych było 39 proc.

I kadencja Sejmu również nie należała do najspokojniejszych. Decyzją prezydenta Lecha Wałęsy kadencja ta została skrócona, ponieważ Sejm uchwalił w maju 1993 r. wotum nieufności wobec rządu Hanny Suchockiej z Unii Demokratycznej. Jeszcze w listopadzie 1992 r. gabinet Suchockiej popierało 51 proc. Polaków, 20 proc. deklarowało się jako jego przeciwnicy, a obojętnych było 29 proc.

 



 

Polecane